Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość iksmenka

Kobitki, czy prasujecie pościel i ręczniki????

Polecane posty

Gość Polyanna
Kurczę, ale Wy porządne jesteście.... Jak tak was czytam to się zastanawiam czy jednak nie zacząć prasować. Do tej pory raz na 100 lat prasowałam jakąś bluzke, bo ciuchy też staram się kupować takie niewymagające prasowania... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rotiwojjjj
Ja prasuje i reczniki i pościel. Gdybym miała kase to bym pościel dawała do magla, jak moja mama, a tak to sama wymiatam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odpowiadam powaznie
zastanawiam sie, skad moze brac sie takie zamilowanie do gladkiej poscieli i recznikow. to jest prawie nieprzytulne ... ja wole mieciutkie niwyprasowane, ale piore b. czesto. nie lubie gladkich recznikow, bo gorzej absorbuja wode.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lecitjanna
ja tez piore co najmniej raz w tygodniu, jak nie czesciej, ale przy alergii na roztocza muszę uprasować, fakt, pościel wygląda lepiej.Do magla nie oddam ,bo zbiorowe prasowanie przestało mi pasować. Przy chorobach skórnych ,naprawde polecam prasowanie ręczników, jak wszystko jest ok, to wystarczy wysoka temperatura i specjalny proszek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zola manola
ja nie prasuje wystarczy wyprać z płynem do płukania np K lawendowy, moja siostra nawet majtki swoim synom i mężusiowi prasuje ma przechlapane ale to jej problem jak nie ma co robić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pościel prasuję, ręczniki rzadko, ciuchy zawsze. Oddawałabym do magla, ale w pobliżu żadnego nie ma. Pościel wygląda estetyczniej, jak jest wyprasowana i tylko dlatego to robię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co powiecie.....
Kobiety - a nie lepiej pościel wygniatać razemz facetem niż trwnić czas przy desce...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnvcxwetruyuiioi
a póżniej spać w takiej przepoconej i wyspermionej, no nie za bardzo mi to pasuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewnie przynudzam...
zaraz przepoconej i wyspermionej - wystarczy uprać. Po co prasować - i tak po jednej "wiecozrynce" z facetem znów jest pognieciona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ręczniki pracuje w domu żelazkiem, a pościel bawełnianą zanoszę do magla. Wiem, że gorąca temperatura podczas prasowania czy maglowania zabija bakterie. Dodatkowo pościel po maglowaniu pięknie wygląda, wspaniale się pod taką wymaglowaną kołdrą śpi. W Rzeszowie jest magiel w firmie http://www.pralnia-perfekt.pl/. Oni mają dobre ceny i maglują równo, bez zagnieceń.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie prasuję, nie mam nawet żelazka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeżeli masz pościel dobrej jakości czyli 100% bawełny a nie jakies sztuczne włókna to one zazwyczaj nie potrzebują prasowania. Jeżeli nie jesteś jakaś mega pedantyczna to po co sobie robić robotę? Ja zamawiam pościel w sklepie http://www.elway.biz/39-posciel-3d-rozmiar-140x200 mają właśnie bawełniane pościele dobrej jakości i ja ich nie prasuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nic nie prasuje, nie wiedziałam nawet ze ręczniki tez trzeba prasowac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kojokoo
Ja zazwyczaj prasuje, ale raz na czas oddaje posciel i reczniki do pralni i magla, bo jednak jest zupelnie inna jak profesjonalnie sie ja upierze...ja zazwyczaj korzystam z http://fresh-clean.com.pl/ - super pralnia, bardzo korzystne ceny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie. Dawniej oddawałam do magla. Bawełnianą rozwieszam równo po wypłukaniu w dużej ilości płynu zmiękczającego - taką wolę. Sztywnych ręczników nie znoszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prasowanie ręczników? Kogoś pogięło?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ktoś naprawdę prasuje ręczniki żelazkiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i skarpety - na kant :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pościel czasem prasuję, ręczniki nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A przed świętami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jak siedziałam na bezrobociu to prasowałam, ale tylko jak byla bardzo pognieciona, a teraz jak pracuje to nie mam na to czasu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlatego daję płyn do płukania i rozwieszam równo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja prasuję. Piorę raz na dwa miesiące, to co za problem od razu wyprasować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pluszaq
nic nie prasuje od 8 lat. wolnosc :) (wczesniej myslalam, ze trzeba, to co nieco pracowalam). mam suszarke automatyczna, wiec reczniki, no i w ogole wszystko, wychodzi miekkie, a pewne rzeczy takie bardziej "do prasowania", ladnie wieszam na wieszakach i sa ok. ja mam zreszta wiekszosc rzeczy z trykotu i dzianiny, glownie bawelna, wiec nie musze ich prasowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieperfekcyjna
Prasuje tylko pościel bawełnianą, z kory nie. Ubrania prawie zawsze, podkoszulki też, ale nie majtki i skarpety- to już dla mnie przesada. Jeśli chodzi o ręczniki to nigdy nie prasowałam. Słyszałam, że prasowanie niszczy ręczniki i chyba coś w tym jest, bo odkąd mieszka z nami teściowa cierpiąca na nadmiar wolnego czasu moje ręczniki zrobiły się twarde i szorstkie w dotyku. I gorzej chłoną wodę. Poza tym myślę nie tylko o straconym czasie ale przede wszystkim energii (prądzie). Prasowanie ręczników i majtek dla czteroosobowej rodziny to co najmniej pół godziny bicia licznika. Po co? Takie jest moje zdanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie prasuję prawie niczego nie prasuję, żelazko wyciągam może raz na 2 m-ce kupuję ubrania z niegniotących się materiałów, nie mam niemowląt ani zakaźnie chorych w domu nie widzę potrzeby marnowania czasu i energii na prasowanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gugusiakiwa
Jak ja nienawidzę prasować ! Dlatego kupiłam pościel, która nie wymaga prasowania, ręczników nigdy w życiu nie prasowałam ! Tak samo majtek, skarpet, staników, ale są tacy, którzy prasują wszystko, ale to ich sprawa. Ja prasuję tylko obrusy , których mam tylko 2 (reszta to serwety, których się nie prasuje), no i ścierki do naczyń (które są lniane i trzeba je krochmalić i prasować). No i prasuję ubrania, ale tylko te, które naprawdę tego wymagają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×