Kawa

Jacobs i Lavazza only

JACOBS KRONUNG lub JACOBS CAPPUCINO MILKA CHOCO VANILLE

ja stawiam na to samo co Pani przede mna , oba te Jacobsy sa genialne !

jesli chodzi o rynek kaw to kazdy znajdzie cos dla siebie

z profesjonalnego ekspresu

oczywiście

kawa rozpuszczalna to jagorszy syf jest tania w prokukcji w stanach ja wymyslono kawa wyplukuje witaminy i mineraly a nie tylko magnez jak poszla fama skraca zycie

Wedlug mnie taka kawa jest idealna kiedy nie ma czasu na zabawy ekspresem , poza tym kazda kawa wyplukuje magnez , nie jest to na pewno domena k.rozpuszczalnej

To prawda , zreszta kto dzis ma czas od rana nastawiac ekspres , przygotowywac kawe , a potem myc ten caly sprzet ?

Ja mam:) co rano piję kawę z ekspresu, no chyba, ze faktycznie wybitnie mi się śpieszy - ale to rzadko:)

Codziennie rano wstaje i robię sobie kawkę rozpuszczalną z mlekiem. Najczęściej jest to Jacobs (Kronung lub Cronat Gold). Potem w ciągu dnia jeśli jestem w domu to pije jedną lub dwie takie same, a jeśli w pracy to 3w1 i właśnie odkryłam ostatnio to o czym wspominaliście wcześniej. Wersję 3w1 moich ukochanych kaw :)

ja te kawe odkrylam juz wczesniej , jest rownie dobra jak ta ze sloiczkow :)

ja dopiero niedawno natknelam sie na nia w sklepie i teraz juz na pewno nie kupie innej :)

ja tez bardzo sobie cenie jacobsa

jacobs zielona ,MK czerwona i Davidoff ta jasna:)

kawa z pozegnania z afryka lub szybki jacobs

jacobs velvet tylko ta :)

jacobs cronat gold

kazda szybka kawka w malenkim opakowaniu

brazil mild , super !

Ja kocham Jacobsa , ale tylko 3in1 , bo nie mam cierpliwosci do innego :)

a ja nie mam czasu na inne :)

advocatową :)

Ja zawsze Jacobs

pijam wiele kaw , w tym takze jacobs

Tylko i wyłącznie czerwona Lavazza parzona po ...polsku, bez mleka i bez cukru. Barrrrdzo mocna!!!!

Znalazłam w sklepie ostatnio 3w1 Jacobs Kronung, wzięłam na próbę i... super! bardzo dobra kawa. Jak będe kupowała ten rodzaj kawy to tylko Jacobsa :D

A ja zakupiłam 2 lata temu automat SAECO i nie tykam więcej zmiotek mielonych:-/, kupuje kawe w ziarnach Lawazza, Jacobs lub DAllmayra i automacik sam miele i zaparza pod ciśnieniem, duża kawkęb małe exprsso:) dla gości spieniam do tego parą po ciśnieniem mleczko na capucinko, to jest bajer, wydatek okolo 2000 ale warto:)

A ja nie mogę pić kawy bo mnie po niej boli żołądek, jedynie zbożowa mi nie szkodzi. Ale uwielbiam zapach kawy i jego brak kompensuję sobie olejkiem naturalnym o zapachu kawowym. Jest fantastyczny, oczywiście go nie piję ale upuszczam kilka kropelek na podgrzewacz do aromaterapii i cały dom pachnie cudownie poranną kawusią ;-) http://www.anemon.pl/index.php?a=produkt&prd_id=222&kat_id=48&kat_nazwa=Olejki_eteryczne&poz=8&poz_kat=5&sort=n&nazwa=Olejek_kawa

W Polsce snobiki pija lavazze, szkoda tylko ze ta kawa jest po prostu niedobra:D Ostatnio bylam w Paryzu i kupilam sobie jakas kawe za pare euro, chyba paragwajska czy kolumbijska. Po prostu pycha!! Polskie kawy sie nie umywaja. Co do zielonego jacobsa, to partia puszczana na wschodnia europe jest gorsza smakowo niz np. niemiecka.