rozpoczynam nowe życie... sama...

tylko energii potrzebuje by wytrwac ...

ja też

najgorsze jest że jeszcze mam tyle łez... tak bym chciala miec serce z kamienia...

Ja dziś zerwałam zaręczyny

ja tez zakonczylam 2,5 letni zwiazek,jakos tak mi dziwnie...?myslicie ze sie mozna od tego odzwyczaic?mi sie wydaje ze bylam z nim cale zycie a nie tylko 2,5 roku...

Ale ja dzisiaj.

niktoska>> serce z kamienia???? a ty wiesz ile takie serce potem trzeba rozgrzewac??? :o

-> Haakon: moze ja juz nie che zyby sie rozgrzało ?? ->Mała ja: Ja tez dzis zerwałam zaręczyny... Nie wiem co bardziej mnie juz boli głowa czy serce... Głupia jestem bo nie moge przestac płakac... Dla mnie cokolwiek by sie nie dzialo nie chce wracac w ten zwiazek. A Ty jestes pewna ze to juz koniec?? Moze dacie sobie jeszcze jakąs szanse? K.A.S.I.A.20: -> nie moznaq sie odzwyczaic... zawsze bedzie taka mała ranka w sercu co bedzie bolec

Poczekamy poczekamy :) jak sie zachce penisa to inaczej będziesz mówić bu hhaahbuhahahbuhahahah

niktoska>>zaden czlowiek nie powinien byc sam.. rozumiem bol :( kiedys uzylem podobnych slow ale zawsze beda aktualne: mezczyzni sa jak autobusy, zawsze moze byc nastepny....ten wlasciwy