Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość religijna1

Wspołzycie po slubie

Polecane posty

Gość religijna1

czy sa tutaj ludzie ktorzy chcieliby wspolzyc ze soba dopiero po slubie?Mysle ze prawedziwie kochaja ludzie ktorych stac jest na czekanie.Nie uwazam ze wlasciwym jest pomijanie tematu seksu az do slubu ,bo po slubie okazuje sie wtedy ze temperamenty osob lub ich pobudki dla ktorych zdecydowaly sie na malz\enstwo sa inne niz dane osoby mowily.Pisze o prawdziwej milosci:) gdy ludzie sa wobec siebie szczerzy i chca swego dobra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dla mnie wogole podejscie kosciola do seksu to jeden wielki paradoks!!:):):smiac sie chce!(nie chodzi mi o zachowanie czystosci do slubu lecz o absurd z antykoncepcja po slubie co jest nonsensem totalnym!!wg kosciola w takim razie malzenstwa wogole nie moga sie kochac tylko rozmnazac!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomaranczowsza
n pewno co para to inaczej to widzi. osobiscie nie uwazam slubu za granice niczego, dla mnie nie ma on absolutnie zadnego symbolicznego znaczenia, liczy sie tylko jako papierek w pewnych sprawach urzedowo-podatkowych itp. a milosc zaczyna sie wtedy, gdy ludzie ja poczuja i byc moze uznaja, ze fizyczne jej dopelnienie da im wiele radosci. nie rozumiem na czym polega rozgraniczanie na "przed slubem" i "po slubie". przeciez dojrzali ludzie potrafia chyba porozumiec sie slowami na temat czy chca rozpoczac wspolne zycie i dzielenie jego smutkow i radosci, nie widze powodu, zeby slub musial byc jakims tajemniczym przypieczetowaniem przez osoby trzecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ty nie widzisz sensu lecz gleboko wierzace osoby widza...niewazne.Fakt jest faktem ,ze strona kosciola co do antykoncepcji po slubie to smiech na sali:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość religijna1
smiejecie sie z metod naturalnych?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość religijna1
dlaczego? gdzie w tej metodzie jest zart

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość armata-hari
Dla mnie ślub to też nie jest żadna granica , nie wyczekuję ślubu jako magicznej granicy , po której wszystko będzie bardziej "jakieś" , granicznym punktem był dla mnie moment , kiedy wprowadziłam siedo swojego chłopaka , wtedy poczułam , że zaczynamy żyć razem. Ślub czy będzie , czy nie - jest mi obojętne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem katoliczka
naprawde moge sie zgodzic na wszystko, ale z ta antykoncepcja to wybaczcie...juz nawet probowalam sie doszukac w tym racji, ale na ich miejscu bym chyab lepiej skonczyla na zakazie niz probowala tlumaczyc slusznosc..:/ no po prostu zero argumentow, kaZdy mozna podwazyc , az smieszne jak sie to czyta...w sadzie z taka argumentacja i dowodami to by nawet do polowy rozprawy nie dojechali :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość armata-hari
I nie uważam , żeby to świadczyło o tym , że nasza miłość nie jest "prawdziwa"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sasankaFR
mnie sie te metody sprawdzaja tylko trzeba dobrze poznac swoje ciało , teraz juz wiem jak w zegarku kiedy sa dni płodne lub nie płodne od roku stosuje i w ciazy nie jestem:) a nawet jakby sie zdarzyło, wpadka bo nawet po tabletkach czy prezerwatywoie mozna zajsc w ciaze..czase i te srodki zawodza, to cieszyłabym sie.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość religijna1
roznie sa milosci ,zaleznie od doswiadczen ,prawdziwa milosc dla mnie to milosc gdy widze sie z kims w dalekiej przyszlosci i gdy nie ma we mnie leku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomaranczowsza
nie o to chodzi, ze nie widze sensu (sensu w czym zreszta?), tylko niech mi ktos kiedys wytlumaczy, co slub zmienia, a logicznie, to moze sama sie temu przyjze .... co do antykoncepcji, to sama uwazam srodki naturalne za bardzo fajne, ale dla kobiet ktore baaaaardzo dobrze znaja swoj organizm i jego objawy, nie maja okazji lub ochoty do uprawiania seksu ot chocby i codziennie, oraz maja duzo samodyscypliny w pilnowaniu tych plodnych i nieplodnych okresow w cyklu. zeby byc pewnym na 100% (albo i nie), to trzebaby sobie dac 1 tydzien na miesiaczke, 1 na seks i ze 2 (zeby byl naprawde luz i pewnosc) na wstrzemiezliwosc od stosunku. to jest oczywiscie bardzo ogolnikowo. poza tym przestudiowalam najrozniejsze metody naturalne bardzo szczegolowo i wiem, ze sa na papierze wspaniale, ale ........ poza tym to ogolny stosunek kosciola do antykoncepcji jakiejkolwiek jest raczej sceptyczny, bo nalezaloby wg. jego ustalen chetnie przyjac kazdego nastepnego potomka, nawet tego, ktorego przybyciu starano sie zapobiec .... jednym slowem to jest farsa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ludzie nie badzcie pojebani!!! sluchajcie:wg kosciola malzenstwa nie moga uzywac gumek ani tabletek bo wtedy zostaje \"zmarnowane\"nasienie:):)(religia katolicka uczy,ze czlowiek powinien kochac sie tylko w celu rozmnazania)wiec co to za roznica czy zmarnuje sie w prezerwatywie czy do srodka w nieplodne dni>?!?!kogo wy chcecie oszukac tym obliczaniem?Boga czy siebie,ze niby kochacie sie dla rozmnazania:):hahah

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdsdsds
z kosciołem jest jak z demokracja narzekaja na nia, aale nic lepszego nie wymyslono.. wymysl sam elpsze zasady prosze bardzo!!! jestes papiezem i co nakazujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem Papiezem?ok!nakazuje czystosc przedmalzenska z zezwoleniem na srodki antykoncepcyjne po slubie!!!!o to mi sie rozchodzi caly czas!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość religijna1
do pomaranczowsza- tyle ile rozumiem tyle napisze... Slub niczego nie zmienia!jest tak jak piszesz i mysle ze osoby myslace ze to rytulal odprawiany gdzies na zewnatrz sa w bledzie,slub odbywa sie bowiem w sercu:) tylko ze ludzie lubia ubierac w forme to ca sie wydarza w ich wnetrzach i stad slub w kosciele.Forma zreszta utwierdza tez serce. Menody naturalne wymagaja samodyscypliny--fakt. Nazywane sa medodami antykoncepcyjnymi mysle dlatego by postawic je miedzy metodami chemicznymi i fizycznymi.Bo nie jest to metody antykoncepcyjna.Wlasciwa nazwa to metoda planowania rodziny.Poprostu jest to filozofia ktora zaklada ze istota ludzka jest "wiecznie" przed narodzeniem,w czasie ciazy i po urodzeniu.Jesli nie przyjmiesz tej filozofji to nie poczujesz co to znaczy planowanie rodziny.Dla mnie to moje dzieci juz istnieja gdzies w innym wymiarze i nalezaloby je wlasciwie powitac,tak jak na to zasluguja.Wiec wybieram pore gdy moga sie narodzic....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość japonkas
religijna madrze piszesz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaaaaafront
verus i myslisz ze to rozwiazało by problem??? ze to byłoby normalne zze koscioł po prostu zezwala na chemie...??zeby nie było dziecko i po problemie..??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaaaaafront
koscioł ma dawac przykład, a nie zezwalac na wszytsko czego chuć zapragnie... to tak jakby kodeks prawo w ogole zezwalało na kradzież, tylko dlatego ze "ktoś jest biedny"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sosik
A ja mysle ,ze seks jak sie ludzie kochają jest czymś tak zbliżającym , jest więzią która zbliża do siebie ludzi nie tylko fizycznie paradoksalnie ,ale również psychicznie, uczy swojego ciałą, akceptacji tego co piękne i tego czego sie wstydzimy, czyni z nas NAS.I jesli dowiemy sie pzred ślubem czy my to MY to lepiej niż gdy po slubie miałoby sie okazać,ze to była pomyłka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sosik chyle czoła
przed twoją wypowiedzią. jestem kobietą, 24 i pół roku, partner seksualny - 1, jestem z nim 3 lata i 3 mce, seks uprawiamy od 3 lat i 1 miesiaca, zaręczylismy się, planujemy ślub:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w Afryce nie ma katolikow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w Afryce nie ma katolikow
ale oni nie pojechali tam aby szerzyc wiare katolicka tylko pomagac, opiekuja sie chorymi ,zakladaja szkolki w ktorych ucza pisac i czytac, nie nawracaja na inna wiare. ja was nie rozumiem wszystko zwalacie na kosciol , ksiezy papieaz, czego sie boicie? w afryce bardzo duza cześc afrykanskich plemion mysli ze hiv mozna wyleczyc stosunkiem z dziewica ponad polowa dzieci zarowno chlopcow jak i dziewczynek jest gwalcona przed ukonczeniem 12 roku zycia!!!!! tam dziewczynki wychodza za maz majac 14 lat i musza byc dziewicami inaczej nie maja szanas na zalozenie rodziny paradoks prawda! ksieza nie zachecaja do uzywania prezerwaty ale uswiadamiaja ich ze sa w bledzie po za tym przekonuja do bycia wiernym swojemu partnerowi.prezerwatywa to nie jest rozwiazanie rozwiazanoiem jest bycie wiernym swojemu mezowi i zonie z takiego zalozenia wychodzi kosciol i nie moza nie przyznac mu racji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w Afryce nie ma katolikow
kase koscilo musi zorganmizowac sam musi znalezs sponsorow, watpie zyby Ciebie albo mnie bylo stac na oplacenie i zorganizowanie takiego wyjazdu. Prezerwatywa nie zdaje tam egzaminu gdy 80% spoleczenstwa jest chore, przeciez wiesz ze jest zawodna i peka jedyna droga do uzdrowienia jest jeden partner na cale zycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w Afryce nie ma katolikow
tak ciekawe z tymi dotacjami to kropla w morzu potrzeb. nie kazdy jest tak nieczuly na nieszczescie innych jak Ty i nie kazdy ovczwkuje czegos w zamian. kosciol jest jedyna instytuja na swiecie ktora potrafi zjednoczyc miliony w dobrej spawie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w Afryce nie ma katolikow
Owsiak jako przyklad mnie nie przekonuje jesli 1/3 z tego z zbierze idzie na cel ktory zbieral to dobrze- chociaz tyle. owsiak zbiera nie 5 a 15 miliardow a jego fundacja liczy zaluzmy 100 osob, to nie jest dobre porownanie. tak naprawde w kazdej instytucji sa oszustwa i kradzieze w Kosciele rowniez nie kazdy jest ksiedzem z prawdziwego powolania tak samo w innycgh zawodach nie kady nauczyciel jest dobrym nauczycielem idt. Twoje poglady sa strasznie radykalne i jeszcze ten despotyzmna koncu;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w Afryce nie ma katolikow
rola kosciola nie ogranicza sie tylko do brania i dawania pieniedzy to o czym piszesz to rola fundacji , a kosciol nie jest fundacja. Nie jest tak ze zadna parafia niepomaga ubogim sama jestem w parafi ktora jest bardzo zaangazowana w zycie swojej spolecznosci. jest stoloka, jest biblioteka, jest hala sportowa wydudowana i utrzymywana z pieniedzy parafii, ale nie kazda parafie na to stac, ale kazda stac na to aby wesprzec duchowo swojego parafianina nie przekonasz mnie do swoch racji bo ja jestem przekonana o ogromnej sile jaka ma Kosciol w pozytywnym znaczeniu, naskoczysz na mnie ale ja wierze ze dzieki Kosciolowi wlasnie Polska sie odrodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w Afryce nie ma katolikow
do mocheru mi daleko nie jestem ortodoksyjna katoliczka. wiesz nie od razu Rzym zbudowano, Bog jest cierpliwy mysle ze jego poslannicy rowniez, do obalenia komunizmu Kosciol zaczął sie przygotowywac po koniec 1977 roku a obalenie zastaplio dopiero w 1989 ;) bez Ciebie czy z Toba uda sie, ja Tobie nie powiem ze nie jestes wyksztalcony ,po prostu zagubiles sie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a taki fajny wątek był

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×