Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

32 kasia*

Już nie zagubione???

Polecane posty

czeeeeeeeeeeee jestescie niesamowite :D mam taki burdelos w domas jakbys przepieglos stados sloniasow :D i dlategos nie mogos z wamios sie polaczios :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my cie tez uwielbiamy :D i jeszcze cwieta na dzien dobry zarobilas 🌼 :) dzis kamilcia rozdaje bo duzo kupila ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jakie stado??????:) to ja zostałam zasypana esami w sobote:P się pomiziac nie dały w spokoju i ciszy:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj kasiu!! a kto to taki okropny ze nie dal ci randki spokojnie spedzic co?? :P:P trzeba go z polobrotu :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
echhhhhhhhhhhhhhhhhh................. waryjatki :D w sobote nie mozna sie miziac ,kiedy wrozia ma wolne :D kamilcia musiasz dac nam swoje namiary gg :P zreszta jak chcesz ,bo mozesz miec przerabane dnie i noce :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wru ty nie strasz kamilci :P na zachete jej powiedziec trzeba ze my prowadzimy na gg spokojne, intelektualne rozmowy i jesli chce moze sie dolaczyc :P:P kamilcia dawaj gadu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mąż pokłócił się z żoną przy śniadaniu. Wstając wściekły od stołu rzucił na odchodnym: - W łóżku też jesteś do niczego - i wyszedł do pracy. Po jakimś czasie zrobiło mu się głupio i dzwoni do domu, żeby przeprosić. Żona długo nie odbiera telefonu... W końcu jednak podnosi słuchawkę. - Czemu tak długo nie odbierałaś? - pyta facet z lekka wkurzony. - Byłam w łóżku. - Co robiłaś o tej porze w łóżku? - Zasięgałam niezależnej opinii. ---------------------------------------------------------- Spotykają się dwie znajome: - Wiesz, mój mąż jest impotentem.. - To nie wiedziałaś o tym przed ślubem?! - Mówił, że ma jakąś nieruchomość, ale myślałam, że chodzi mu o willę... :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przyjaciel mój wyjeżdża, Mówi do mnie: masz tu klucze. Przez ten czas, jak mnie nie będzie, Możesz mieszkać z nią, u mnie. Wyjechał i nie było go Przez tydzień, może dłużej. Nie zamieniłbym tych paru dni Za żaden skarb, za nic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×