2M + K???

miło. Pozdrawiam wszystkie dziewczyny. Trochę się wstydzę ale może coś napiszę jak będę miała czas.

Naprawdę żadna dziewczyna nie chce się wypowiedzieć. Ciekawe dlaczego. Temat beznadziejnie podany?

;)Fajnie byłoby ją zrealizować;)Taki układ bardziej by mi odpowiadal niż 2K+M:-oWolę zdecydowanie 2M+K

2m+k jest bardziej naturalne....

i bardzo ciekawy tylko chyba dziewczyny trochę sie krpuję o tym pisać i przyznawac do takich fantazji:-oA szkoda...ja bym chciała być choc raz w układzie 2M+K;)

bardziej naturalne i bardziej pociągające....

wypowiedzieć zawsze można,ale co tu gadać,dużo namiętności,wspólnych doznań,wykroczenie "poza" pewne normy - co dodaje pikanterii całej sytuacji,nie wiem do końca co panów w tym kręci ale dla kobiety to przeżycie warte "zaliczenia"

taką przygode z dwoma facetami jednocześnie...;)

ja próbowałam wczoraj ale nie wyszło buuuuuuu

???????

bo panowie się pokłócili buuuuuu

:-)Na Twoim miejscu bym spróbowałą majac taka okazje...to na pewno fantastyczne przeżycie;)

Co faceci się pokłócili???!!! O co , który pierwszy wejdzie? Skończone osły.W takiej chwili. No poprostu. zmień na nowsze modele.

Informuj Walet. Czekamy...

ale moze na wstepie wirtualnie? multichat w trojke na gadu-gadu i zdecydowanie sprosne klimaty nie ograniczajace sie tylko do "fantazji"?:)

Propozycja jest ciekawa,ale dla szybkich klikaczy.

no, jednym palcem pisac to napewno moze byc utrudnienie!;)

mnie sie taki trojkat zle kojarzy, ze jeden mnie bzyka, drugi mi wklada penisa na glebokie gardlo....lub tez dymanko na 2 baty...ja bym z tego przyjemnsoci nie miala zadnej....fantazje niech zostana fantazjjami w tym przypadku....dobre do zobaczenia ale na pornosach:D

no ciekawe jak inni to tak wszystko wiedzą ,w gardło i na dwa baty -skromniutka ta wyobraźnia

Łomatko pozdro ale trywializmem zawiało... coś twoje doświadczenia seksualne nie teges Przecież są też inne przyjemne sposoby dawania kobiecie radości ale pojechałaś z grubej rury.....ufffffff

to nie wyobraznia...to podejrzane na filmach:DWyobraznia podpowiada mi inne rzeczy, ale nie sadze, ze jakby dorwalo sie do mnie 2 samcow, to by caly czas delikatnie sie mna zajmowali..zerzneli by mnie tak, zebym na dupie nie usiadla przez tydzien....dziekuje bardzo:P

Sadze ze taki trojkat nie jest dobry dla kobiet, ktorych seksualnosci ich wlasny facet do konca nie moze poznac i rozbudzic....tak jest w moim przypadku (wiecie o co chodzi...te orgazmy i inne sprawy). Sadze ze bym miala mala przyjemniosc z penetracji przez 2 nieznajome fallusy, nawet gdyby dobrze popiescili tu i owdzie:D Nie mowiac o tym, ze na pewno przy takim seksie skrepowanie i napiecie dodatkowo moze obnizyc odczucia.Tyle..

skad w Was ludzie taka pewnosc ze jestesc to co WY konkretnie WY lubicie, nie lubicie, wyobrazacie sobie badz nie, macie problemy z orgazmem badz nie macie. Dlaczego uwazacie ze wszyscy inni tez maja takie problemy? Moja kobieta nie ma absolutnie zadnych problemow z orgazmem! W kazdy sposob, w kazdej pozycji, chociaz w jednej musi byc dluzej w innej moze byc krocej, ale orgazm osiaga! Bardzo ja podnieca wizja trojkacikow, czy nawet wiekszej ilosci mezczyzn i ona sama. Pozdro po co wchodzisz na ten topik?

skrępowanie i napięcie wykluczone,nie jesteś fanką takiej "zabawy" i tak ma być nie wszyscy lubimy to samo

Weszlam tu bo bylo pytanie:A do wszystkich Pań-czy naprawdę aż tak dużo kobiet ma takie fantazje i czy w sprzyjających okolicznościach miałyby ochotę je zrealizować?Weic odpowiedzilam ze fantazja owszem,a le realizacja nie i wyjasnilam dlaczego.....Ot masz odpwoiedz na pytanie, juz stad ide....

pozdro to tak samo jak z każdą inną odmianą,są za i przeciw,a moim zdaniem dużo jest kobiet mających takie "chęci",szczególnie te które są w związku długo z jednym partnerem i to nie ma nic wspólnego z nudą,wręcz przeciwnie to rozwój seksualności,w każdym przypadku oczywiście inny

troche dziwne takie fantazje, zwlaszcza dla faceta, ktory nie chce przy rozebranej dziewczynie miec towarzystwa innych mezczyzn, ale w pewnych konkretnych okolicznosciach, w sprzyjajacej sytuacji rzeczywiscie cos jest na rzeczy :-D Nie zapomne pewnego wyjazdu wakacyjnego, nas czterech (!) i tylko jedna kumpela, wieczorem sporo wina i w koncu kąpiel na golaska w jeziorze obok (ona zostala topless). Wchodzac do nieco zimnej wody zaczelismy oblewac sie, co ostatecznie przerodzilo sie w istna bitwe wodna. W koncu zaczelismy gonic sie i lekko przytapiac, oczywiscie wszystko na żarty. W koncu podbieglismy we czterech do tej koleżanki, bo jakos najwolniej jej szlo zanurzanie, i zaczeliśmy ja oblewac woda. Ona piszczała i smiala sie, probowala nas wywracac. Któregoś z nas, który ją przytrzymał, nawet dla zartu zlapala za interes, zeby ja puscil. Nieco poirytowana krzyknela, ze to trzeba robic delikatnie, a ktos podszedl i dla wygłupu pierwszy dotknął jej biustu. Skonczylo sie na tym, ze wszyscy czterej stalismy obok niej i delkatnie opłukiwaliśmy jej piersi w swietle ksiezyca, pytajac, czy tak jest dobrze :-D Po tej wariackiej kapieli wszyscy sie szybko wysuszylismy i drzac z zimna usiedlismy przy ognisku, nic juz sie wiecej miedzy nami nie wydarzylo. Ale jak sobie przypomne nas czterech, na golasa pieszczacych jej ksztaltne polkule, to jakos zaczynam rozumiec ten magiczny klimacik. Z reszta wszyscy milo wspominamy tamten wieczor, choc wiele czasu juz uplynelo od tamtego momentu. Gdyby sprawa rozegrala sie w jakiejs sypialni - 4M plus 1K - kto wie? :-D

No i o to chodzi,o to chodzi..... Nie ocenianie tylko opis własnych odczuć...

no, to by bylo niezle :-D