Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Grzegrzułka

2M + K???

Polecane posty

Gość TakiTam.......
Witam. Czytam ten temat więc moż Mam żonę od nastu lat,czy się kochamy...?mamy teraz poważny kryzys. Poznałem dziewczynę i mogę powiedzieć że takiej miłości jeszcze nikt mi nie dał... Kocham ją dalej mimo że musiałem się z nią rozstać z różnych względów. Uwielbiałem dawać jej rozkosz,i niebyłem o nią zupełnie zazdrosny kiedy pozwoliliśmy przyłączyć się do nas temu trzeciemu... Nie pozwoliła na"wszystko"-to był tylko 1 raz-ale i tak nie mogę zapomnieć jej oczu i twarzy podczas pieszczot 4-ch rąk. Mimo obecności "kogoś"i tak wiedziałem że tak naprawdę liczę się tylko ja,i że ona tylko mnie"czuje". Zawsze mówiliśmy sobie wszystko,byliśmy ze sobą tak całkiem,tak....czując każdą cząstkę swojej świadomości.....Ja byłem szczery i wiedziałem że ona też mnie nie okłamuje...jeśli nawet nie,to niewiele rzeczy poza tym że ją kocham się liczyło,tak wiele mi dawała...ufałem jej całkowicie. Kobieta odbiera całym ciałem to co męszczyzna chce jej dać i to jest najpiękniejsze.Jeśli tych mężczyzn jest 2-ch to..... Dalej ją kocham mimo że niewidzieliśmy się już rok....i tak już chyba pozostanie. Natomiast żonie nawet bałbym się coś takiego zaproponować,nigdy nie byliśmy ze sobą szczerzy.Ale czy można być z kimś szczerym kiedy boisz się jego reakcji?Że znowu będzie problem z fajerwerkami,nawet jeśli to tylko fantazja? Nie wiem czy mam rację,ale reasumując wydaje mi się że aby doszło do sytuacji "większego grona"potrzebna jest niczym nie zachwiana miłość i totalne zaufanie,takie bez granic. ALE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Jeśli po takich zdarzeniach to zaufanie zostanie choćby ciut nadszarpnięte(a trzeba b.niewiele)...to można sobie nie poradzić nie tylko z utrzymaniem związku ale i z samym sobą. Pozdrawiam wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Grzegrzułka
TakiTam niźle! I to by było na tyle?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Grzegrzułka
Hejka!!! Ktoś zeżarł kilka wpisów. Co jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spróbować się
bez szczerości w związku nie ma mowy o takich układach i oczywiście oboje muszą tego chcieć równie mocno,poświęcenie partnera i cicha zgoda rozwali związek prędzej czy później,prawdziwa jazda jest wtedy jak wszyscy zapominają o realnych układach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maciek3
Ja namawiam do tego moją żonę. Czy jest tu jakiś facet który już ma to za sobą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LubiącaMagda
Dziewczyny ja tak baaardzo lubię co jakiś czas... Która tak jeszcze ma?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×