Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Notopieknie

Jak ROZGRZAC NAMIETNOSC po paru latach malzenstwa???

Polecane posty

Gość Notopieknie

Jakies wyprobowane sposoby moze? Co zrobic kiedy pierwsza namietnosc opada i orientujesz sie po pewnym czasie, ze troche o sobie zapomnieliscie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja tak mam po paru latach
zwiazku i tez nie wiem co robic :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Notopieknie
Sluchajcie, nie my pierwsi, nie ostatni przez to przechodzimy. Musi tu byc ktos, komu udalo sie to przezwyciezyc. Czy zajecia domowe i praca na prawde musza w nas to zabijac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też tak mam
i myślę o rozwodzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Notopieknie
Blagam was, ja tu szukam porady co zrobic zeby to zmienic a nie zeby sie rozwodzic. Nie wolno sie poddawac. Chociaz u mnie nie jest tak zle, szkoda mi jedynie, ze nie jest tak jak kiedys.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Notopieknie
Nie ma tu nikogo, kto moglby podzielic sie swoimi doswiadczeniami? Musza byc tez inne spoosoby, niz kolacje przy swiecach i sexowna bielizna. Potrzebuje jakiejs inspiracji bo wpadlam w juz wytarte tory i musze popatrzyc na sprawe z innej perspektywy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmm... hm..
ja CI nie pomoge bo ja się rozwodze. Ale na pewnoe są jakies pomysły. Szukaj wytrwale i nie poddawaj się. Nie bądź taka jak wszystkie, które szukały urozmaicenia w ramionach innego faceta. U mnie niestety nie było juz nic do uratowania- alkoholizm. Jesli chcesz popatrzec na sprawe z innej perspektywy, poczytaj sobie niektóre topici o zdradzanych żonach, o zdradzanych mężach, o kochankach, o dziwnych przypadłościach faceta, o alkoholikach, o znęcających się psychicznie.... zobaczysz wtedy jaki Twój mąż jest kochany :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Notopieknie
Fakt, perspektywa inna, ale jak dla mnie ciut z drastyczne... :/ "Opowiesci z krypty" odpadaja Czekam na inne propozycje :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Notopieknie
Wiem ze jest kochany, dlatego zastanawiam sie jak rozwiazac ten problem w inny sposob niz przez rozwod - to ostatecznosc, poza tym chyba nie zdecydowalabym sie na rozstanie tylko dlatego, ze w sexie cos nie gra. Choc przyznam, ze jest dla mnie istotny. Zastanawiam sie tylko czy tak musi byc. Czy nie ma dlugoletnich zwiazkow, w ktorych temperatura nie stygnie. A jesli sa to jaki jest ich sekret..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Po prostu nie mozna
popadać w rutyne i nie może w związku powiać nudą, bo to zabije każde uczucie, tak mi się wydaje, a staż małżeńsaki mam dłuuuuuuuugi :-D i w zwiazku z tym doświadczenie zyciowe. Przede wszystkim trudno tobie coś poradzić jak się kogoś nie zna, ale o związek musza dbac 2 osoby - to najwazniejsze, sex jest bardzo ważny w każdym związku, udany sex :-D. Może na początek wprowadź urozmaicenie, nie musicie kochać się tylko w łóżku :-D ..., zrób mężowi niespodziankę ot taką bez powodu, nieoczekiwana kolację przy swiecach tylko dla was, a jak macie dzieci to dla was i dzieci, a potem jak dzieci pójdą spać to wy bara, bara na sianku .... :-D, możesz wysłać mu pocztą mailową erotyczny list lub napisać kartkę, że go kochasz i tesknisz i włóż mu ją do kieszeni ... Sposobów jest dużo, tylko trzeba pobudzic swoją wyobraźnię i CHCIEĆ, a powiem tobie, że to na pewno się opłaci , pozdrawiam i do dzieła :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Notopieknie
Dzieki, bardzo optymistycznie to zabrzmialo :D Generalnie podstawowa zasade znam - nie poddawac sie rutynie. Gorzej jak przychodzi czlowiek z pracy i czuje sie jak kon po rodeo, odchodza wtedy wszelkie pomysly. Ale to nic, trzeba sie wziac za siebie i z tym walczyc. A jesli chodzi o przeniesienie sexu poza sypialnie to musze przyznac ze kiedys sie to czesciej niz teraz. A osoby ktore tez maja lub mialy takie problemy, prosze piszcie, co zrobiliscie, czy cos z tego wyszlo czy nie, a jesli nie to z jakiego powodu..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wyszło wyszło ...
Moja droga, kazdy związek to praca, praca i jeszcze raz praca ... Więc nie czytaj tylko dzialaj , powodzenia :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znaleść
znaleść kochanka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie po ponad 10 latach małażeństwa znów jak na początku pod tym względem, ale sposobu w jaki sioe to stało nie polecam i nie życzę nikomu :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość notopieknie
Mam nadzieje, ze obedzie sie bez drastycznych sposobow. Poza tym wiecie co wam powiem... Jak przyszedl dzis z pracy i mnie tak mocno przytulil i pocalowal to sobie pomyslalam ze moze codziennie fajerwerkow nie bedzie, moze raz na jakis czas, ale kocham tego czlowieka nad zycie. Jest dla mnie najwazniejszy i z nim nad naszym zwiazkiem nawet w kamieniolomach moge pracowac :D Pozdrawiam wszystki i zycze STOSUNKOWO przyjemnego wieczoru ;) Pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eleonora blackblack
ja wiem jak to zrobić! najlepiej wsadzić sobie gorący pogrzebacz do tyłka. Słyszałam, że to pomaga! POWAGA!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eleonora blackblack
panowie do tyłka - działanie pośrednie. A panie mogą aplikowac BEZPOSREDNIO. coś w tym jest moi złoci bo nie ma ozięblych mężczyzn tylko kobiety! Natura - czyż nie jest genialna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Notopieknie
A eleonora niech sobie w nosie pogrzebie, to moze troszke mozg do dzialania postymuluje :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eleonora blackblack
Eleonora blackblack ma SŁUŻĄCĄ w Australii żeby jej podłubała w nosie!!! W Polsce zawsze sama sobie w nosie dłubbałam - tyle się moje życie zmieniło. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A nie myślałaś o tym ab wziąć go w te miejsca w które uwielbialiście chodzić razem, gdzie wspólnie czuliście się dobrze. po prostu w takie miejsca które przypominają wam najpiękniejsze chwile z tych pierwszych lat gdy byliście razem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nototpieknie
Fajny pomysl, bardzo mi sie podoba, moze zaplanuje cos takiego na najblizszy weekend. Szkoda tylko, ze jest tak zimno ale czego nie rozbi sie z milosci ;) Ach, moze do Kazimierza.. tam spedzilismy cudownie rozmantyczne chwile :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×