Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
endorfinkaa

Makijaż permanentny - doświadczenia

Polecane posty

Gość linka pralinkaa
...a co do porad: nie zalecono mi przemywania czymkolwiek czy specjalnego nawilzania, najwyzej zwykly krem do twarzy gdyby skóra ciągneła...i do tego brak makijazu ( zeby nie trzec po kreskach)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mysza84
No to troche mnie wystraszyłaś, że makijaż mało się rozjaśnił, zobaczymy, jak będzie u mnie. Jeśli nie będzie jaśniejsza, to nie robię korekty dolnej kreski. Jestem umówiona tez na brwi, w momencie korekty, w sierpniu, no ale zobacze jaki będzie końcowy efekt oczu. W sumie nie byłam zdecydowana na 100% zaufałam Krystynie Zych, wiem, że to profesjonalistka w tym co robi, zapewniała mnie,że będę zadowolona, no coż narazie z dołu nie jestem... Ewentualnie będę musiała pomyśleć nad jakimś rozjaśnieniem na korekcie, czy też jakieś pilingi enzymatyczne, choć liczę, że się wyłuszczy jednak samodzielnie, tak jest wszędzie napisane. Jesli chodzi o efekt więzienny,to ja też takiego nie mam,jednak kreska jest po prostu przerysowana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do gasolina84
powiem Ci jako laik. Te kreski ktoś Ci spieprzył, wyglądasz dziwacznie po prostu. Bez kresek było 10000 razy lepiej, a teraz to jest zbyt widoczne, no i nie pasuje i oczy bardzo straciły na wyglądzie. Powinnaś opieprzyć tą babaę, która to zrobiła i niech zwraca kasę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do gasolina84
no z tymi kreskami wyglądasz jakbyś miała wytrzesz oczu:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja robiłam usta, ale tylko dlatego, że miałam na nich wybarwioną blizne. Robiłam je dopiero raz. Efek mi się bardzo podoba. Barwnik bardzo wyblekł. Prawie nie bolało. Tylko troszke przy cieniowaniu. Nie lała się krew. W pierwszy dzień usta miałam troszke spuchnięte. Po zabiegu normalnie poszłam do pracy. Wszyscy myśleli, że mam po prostu pomalowane usta. Jako takie strupy się nie robiły. Jak już to takie bardzo delikatne. Coś jakby naskórek się złuszczał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gasolina84
nie mam wytrzeszczu oczu tylko to było takie pozowanie do zdjęcią, aby kreseczki były dobrze widoczne, po prostu mam głeboko osadzone oczy, więc nie było innego sposobu aby je dobrze ukazac na zdjęciu ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość www.makeupstyl.pl
dziewczyny!!! panikujecie na maxa!!!!! po tzrech dniach dopiero zaczyna się złuszczać naskorek!!!!! bedziecie miały nerwice!!!! przecież Linergistka wykonujaca zabieg powinna was uświadomić co i jak... a tu się okazuje , ze macie zrobione makijaze a nawet nie wiecie czy natłuszczac czy nie !!! To szok!! Pytajcie zawsze o wszystko nawet o rzeczy , które wydają sie wam głupie WTEDY BEDZIECIE BARDZIEJ ŚWIADOME TEGO CO MACIE ZROBIONE NA TWARZY. Pozdrawiam i życzę samych udanych makijaży:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny dziś wieczorem mam korektę górnych kresek i robię kontur ust. Wkleję zdjęcia jak tylko wrócę do domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jagussia
dziewczyny, mam takie pytanie, poniewaz u kosmetyczki z wrazenia zapomnialam zapytac przez jaki czas mam smarowac kreski alantanem? zrobilam kreski gorne i dolne juz prawie 3 tyg. temu i od tego czasu przestalam malowac oczy zeby byly dobrze natluszczone, a wlasciwie nawet mi teraz z tym wygodnie :) ale gdybym tak chciala sie pomalowac to czy po 3 tyg. juz moge uzywac kosmetykow i normalnie zmywac plynem do demakijazu oczu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość www.makeupstyl.pl
jeśli chodzi o kreski to ja prosze klientki żeby tydzień nie malowały oczek a póżnieuj juz normalnie no i 1 miesiac na solariumz filtrem wysokim obojetnie czy to brwi , usta czy oko. Odpowiadajac mozesz się normalnie malować:) Pozdrawiam;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jagussia
serdeczne dzieki za odpowiedz:) wiesz, wlasciwie to spodobalo mi sie to smarowanie kresek alantanem, bo przy okazji odpoczela i porzadnie mi sie nawilzyla skora wokol oczu i rzesy. ewidentnie wyjasnialy, moze nawet znikly, cienie pod oczami. przedtem nigdy nie wychodzilam z domu niepomalowana, za to teraz nawet bez tuszu na rzesach czuje sie dobrze. naprawde super wygoda z tymi kreskami. tym optymistycznym akcentem pozdrawiam was laseczki;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jagussia
serdeczne dzieki za odpowiedz:) wiesz, wlasciwie to spodobalo mi sie to smarowanie kresek alantanem, bo przy okazji odpoczela i porzadnie mi sie nawilzyla skora wokol oczu i rzesy. ewidentnie wyjasnialy, moze nawet znikly, cienie pod oczami. przedtem nigdy nie wychodzilam z domu niepomalowana, za to teraz nawet bez tuszu na rzesach czuje sie dobrze. naprawde super wygoda z tymi kreskami. tym optymistycznym akcentem pozdrawiam was laseczki;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gasolina84
do jagussia: to teraz czekamy az wkleisz zdjęcia kreseczek ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jagussia
oj tylko nie dzisiaj, bo rano mialam strasznego dola i przeplakalam pol dnia, wiec moje oczka na chwile obecna raczej nie wygladaja zbyt ponetnie (nawet z tym cudotworczym makijazem ;) na szczescie na kafeterii mozna wyluzowac i poprawic sobie nastroj:) ale obiecuje ze zrobie sobie zdjecie i wkleje. pozdr.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny... jestem 10 dni od zabiegu permanentnego brwi i dostaje depresji... już dwa razy miałam robione i było ślicznie, naturalnie, a teraz za trzecim razem coś trzasnęło Panią która robiła zabieg i do brązu dodała czarnego barwnika żeby lepiej się trzymały, bo makijaż schodził po roku do tej pory... wyglądam koszmarnie... mój makijaż jest czarno grafitowy i do moich naturalnych brązów mu daleko... i co tu robić? może jeszcze zejdzie, złuszczy się?? a moze da się to rozjaśnić ?? jak myślicie?? HELPPPPP!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ktoś tu was skrzywdził

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość www.makeupstyl.pl
no to Ci wspólczuje!!ciemne to ciemnei koniec mozna poeksperymentować nałożyc b jasny brąz ale ja bym wydrapała te brwi sucha igłą zeby pozbyć się tej czerni ( powinien zejsć ten świeży barwnik) i po wyłuszczeniu na to dała b jasny brąz.. tak ja bym zrobila bo z doswiadczenia wiem , ze njie ma co nakladam jednego barwnika na drugi.. Pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
boże, co ja zrobiłam... a było tak pięknie... naprawdę nie da się tego zamalować?? a co z naturalnymi kolorami, albo co to są te korektory?? Idę się chyba targnąć ... wyglądam jak klaun...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość www.makeupstyl.pl
wyslij mi zdjecie tych brewek lookne i napisze co o tym sądzę- jeśli chodzi o korektory to nie jestem ich zwolenniczką- wolę wydrapaci wyciagnąć specjalnym plynem bo to tak naprawde likwiduje prawie cały barwnik...na szczęście już nie drapie moich klientek bo wolę zrobić delikatny makijaż i przy korekcie dobić barwnik niż przegiać ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość www.makeupstyl.pl
tak na email wyślij

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sunkun
Ja tez mam kreski, ale tylko nad górna powieką. W tym roku mam zamiar sobie zrobić dolną. Ale niestety też jest z tym problem, bo przez 2 tygodnie do miesiąca nie można bić alkoholu, bo inaczej barwnik szybciej schodzi. Jak w przypadku większych dziar. Więc nic innego jak zrobić sobie po wakacjach, bo w końcu to czas niekończących się imprez...^^ Martini z oliwkami, Strawberry Daiquiri...w każdym razie coś z rumem, bo jakoś mam piracki nastrój...xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość www.makeupstyl.pl
pierwsze słyszę , zeby alkohol przeszkadzał.. przecież to nie dziara w skorze właściwej tylko naskórku ..jak nie b sie upijać do nieprzytomnosci to nic się nie stanie z barwnikiem- gdyby tak było polowa moich klientek musiłaby chodzić bez barwników w naskorku :))) Pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość popek1
HEJKA!!! WIOLUS JESTES SUPER LINERGISTKA :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość melek
Witam!! Piszę po raz pierwszy na tym forum, ale mam pewne doświadczenia z makijażem permanentnym...A więc, 2 lata temu robiłam makijaż na półwiejskiej w Poznaniu (pasaż) , tzn brwi, górne i dolne kreski i usta, zapłaciłam wtedy za brwi 800, kreski po 350 każda i usta 1000 (tego nie jestem pewna)...Koszmar!!!Górna kreska ok, ale krzywo...Dolna kreska zeszła cała, ale pozostała po niej kreska pół centymetra pod okiem skierowana w dół, po ustach nie było śladu i to wszystko po dwóch poprawkach (trzeba płacić za pigment do poprawek!!!350)...Brwi to osobna historia, miały być brązowe, jak ustaliłyśmy na początku, ale jak to pani B. stwierdziła pomyliły się jej barwniki...!!! Więc jak narysowala było w porządku, ale jak zobaczyłam się w lustrze u niej w gabinecie to udało mi się wydusić tylko "o k....." Wyglądałam jak clown...blondynka i mega czarne brwi, nie miałam już poprawki tylko pani profesjonalistka (haha) zaprosiła mnie na mikrodermobrazję diamentową gratis, jak to powiedziała, ale przy wyjściu z gabinetu zatrzymała mnie i kazała mi zapłacić 400 zł! Tarła mi tym g..... po brwiach do krwi i trochę po twarzy, po paru dniach zaczęły mi wychodzić na twarzy liszaje (mam bliznę do teraz) Po 2 latach brwi są niebieskie i nie chcą zejść!! Ostatnio trafiłam do pani Doroty na Garbarach i zrobiłam sobie usta i górne kreski i jest super!! usta są duże i pełne i mają śliczny słodziutki kolor (jestem miesiąc po). Miałam opryszczkę choć brałam heviran i smarowałam usta zoviraksem pare dni przed zabiegiem i po, nie pomogło. Przed poprawką nie brałam heviranu i po zabiegu posmarowałam usta 2 razy vratizolinem i żadnej opryszczki! Teraz umówiłam się na brwi i mam nadzieję ze będę tak samo zadowolona. Pani Dorota po obejrzeniu tylko się skrzywiła i powiedziała, że nie powinna oceniać pracy innych, ale te brwi są okropne. Mogę ją spokojnie polecić dziewczynom z Poznania, bo wiem że zna się na rzeczy i nie ma wygórowanych cen. usta z częściowym wypełnieniem + górna kreska 900 i w cenie 2 poprawki i do tego przy zachowaniu paragonu poprawki w przyszłości to tylko cena barwnika. Ale się rozpisałam....pozdrawiam!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość www.makeupstyl.pl
ale jazda...to daj znać czy P Dorota dała radę tym niebieskim brwiom ( jestem ciekawa) Trzymaj sie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam pytanie, dlaczego jest tak że barwnik na moich ustach się nie trzyma? Rok temu robiłam kontur z cieniowaniem-prawie nic nie widać. W piątek w salonie Tais robiłam sam kontur w innym miejscu niż poprzednio. Usta zaczynają się wyłuszczać ale niestety znowu widzę że prawie nie chwyciło.Wiem że jest korekta ale czy to normalne?! Dodam że w Tais robiłam 3tyg temu górne kreski i jestem zachwycona!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość www.makeupstyl.pl
Pamirka, pewnie jest tak , ze wybierasz do ust jasny kolor a on nie zawsze wychodzi lub..masz wprowadzony barwnik , który wychodzi dopiero po dwóch tygodniach do rzech np Long Time Liner...innej opcji jnie widzę jeżeli oko chwyciło to raczej problem skóry odpada:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mysz84
Co to oznacza,ze barwnik long time liner wychodzi dopiero po kilku tygodniach? Tzn,ze moje kreski zamiast blednac dopiero po kilku tygodniach stana sie bardziej wyrazne? Niech mnie Pani nie straszy, prosze:( Ja mam kreski zrobione tydzien temu, góra pięknie, dół moim zdaniem zbyt mocny,dopiero wczoraj zaczął mi się łuszczyć, tzn nie mam strupków wyraźnych, ale jak wstaję rano, to na powiekach i pod nimi mam okruszki barwnika, wygląda to jabym nie zmyła dobrze przed snem tuszu. Troszkę barwnik zrobił się jaśniejszy i mam nadzieję, że będzie jeszcze bardziej...Jak usłyszałam, że barwniki long time liner dopiero po kilku tygodniach są wyraziste,to przeraziłam się.Mi zależy na jak najdelikatniejszym makijażu. Mam nadzieję, że wyprowadzi mnie Pani z błędu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×