Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
endorfinkaa

Makijaż permanentny - doświadczenia

Polecane posty

Gość Edyta LTL
Tygrysek jedz na konsultację to zobaczysz na własne oczy;))))))))) przypakowanego pana linergistę;))))) z przeogromną wiedzą w dziedzinie makijażu. Ciekawe czy ciebie by zbajerował. Gatkę ma . No może teraz ma jakąś dziewczynę do pomocy w pigmentacji, bo do rozrysunku wstępnego miał. Ludzie z branży śmiali się ,że nawet tego nie potrafi. No są takie groteski na rynku, co poradzić. Zabronić nie można papiery ma, klientki też. Że nie wszystkie zadowolone, no wszystkim nie dogodzisz. ;))) przepraszam na śmiech już to biorę. Z mojego miasta też jeżdżą do niego- po co? No ja nie wiem nie pytajcie mnie. Wolny kraj , wolny wybór.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Edyta LTL
Wiesz Fanta twoja pani zawsze może cię czymś zaskoczyć. Np. powie, że sama owszem nie cieniuje ale współpracuje z inną linergistką , która taką usługę wykonuje i umówi cię na wizytę poprawkową -korektę do koleżanki, a pieniędzmi się podzielą;) i co wtedy zrobisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
najpierw zrobie wywiad na temat pani, do której mnie kieruje, później poprosze o portfolio. Jak bede miala jakiekolwiek watpliwosci to sie nie zgodze i mimo wszystko zarzadam zwrotu. ale nie sadze by sie tak stalo, bo pani u ktorej robilam to dermatolog a nie linergistka. tak wiem wiem,... glupia bylam, ale nie sadzilam, ze robie blad. robilam u tej kobiety inne zabiegi i bylam zadowolona, nawet do glowy by mi nie przyszlo, ze jesli robi cos to moze to spartaczyc :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pszczolineczka
fanta widzę że Ty też :) ALe my chyba w innych salonach to robiłyśmy. Ja mam krzywo krechy - fatalnie to wygląda. Byłam z reklamacją, mi to w sumie nie zależało na zwrocie pieniędzy tylko pokazaniu że jest nie ładnie i tak si e nie robi. Na pewno nie poprawie tego już u nich w salonie i nikomu nie polecę. Pani Edytko, być może też byłam zmęczona, zabieg był o 20ej i trwał do 22ej. Ból był dla mnie nie do zniesienia. Taki że wybierając wizytę u dentysty bez znieczulenia a tamten zabieg z przed tygodnia wolę dentystę. Poszłam z koleżanką na zabieg do salonu (w którym zdecydowałam się na poprawkę) i kobieta wykonała go w godzinę. Tak pięknie zrobiła, nie ma mowy o jakiejś nie symetrii. Ślicznie naprawdę. Mówiłam jej o swoich cierpieniach, też wspomniała mi że może za bardzo w krawędzi miałam robione, a tam krem nie dotarł. I że na pewno wiele czynników musiało wpłynąć skoro ból był taki ostry. Bardzo mi się spodobało że ona nie zwalała całej winy na tamtą co już mnie tak "skatowała" tylko uświadomiła mnie, że ona postara się zrobić tak żeby nie było widać tych nie równości. Nabrałam do niej zaufania. Tylko po doświadczeniach mam stresa :) DLatego Pytałam pani Edytki o różnice w urządzeniach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a mi najbardziej zalezalo na ladnie zrobionych brwiach i skoro tego nie dostalam, to nie widze powodu by ta kobieta miala kase za to.tym bardziej, ze pewnie predzej czy pozniej zdecyduje sie na poprawke w innym salonie. Czy ktos mzoe mi cos doradzic? jak moge sie zachowac? aa wie ktos moze kto czuwa nad praca lekrzy? zawsze tam moge zglosic skarge, bo w koncu to lekarka...pewnie w swojej profesji jest dobra, ma tez badzo dobra renome ale najlepiej byloby gdyby powiedziala, ze mimo iz makijaz ma w ofercie, nie jest on jej mocna strona:]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Faktycznie opisujecie historie straszne, ale Edyta mnie rozbawila z opowiescia o Panu, ktory mial nawet asystentke. Doskonale !!! Mozna sie usmiac, ale faktycznie absurdów u nas nie brakuje. Jednak nie tylko osoby wykonujace makijaz permanentny sa " szalone", nieraz klientki tez potrafia niezle zaskoczyc swoja wizja . Np. ja mialam Pania, ktora przyjechala z niemiec i poprosila o brwi i usta i omawiajac kolory i jej preferencje zastanowilam sie, czy dobrze slysze. Niebieski, ale o czym mowa? Kreski/ Czy cos zle zrozumialam ? Pani mowi jednak , ze chodzi o niebieskie usta, bo ona widziala i jej sie podoba. kolejna chciala szary kontur a jeszcze inna cos innego dziwacznego. Ja odmawiam, ale pewnie sa dziewczyny, ktore wprowadzaja w zycie haslo- klient nasz pan. Potemm taka pani idzie wswiat i jak jej kolezanki lapia sie za glowe, to one tlumacza, ze to ta pani o imieniu..... tak zrobila i fama leci. Tak tez sie dzieje. Usta podrysowane na kilka milimetrow ponad naturalny kontur, bo mysli, ze w ten sposob sobie powiekszy, (ale marzy o powiekszeniu kwasem lub innym preparatem, jednka robi makijaz permanentny ) efekt jest oplakany. Zle zrozumienie i niedomowienia powoduja katastrofy. Ja wole z takiej klientki zrezygnowac. Przeprosic i powiedziec, ze nie umiem sprostac jej wymaganiom i wizjom. Dziewczyny, ale swietnie, ze wymieniamy sie opowiesciami czasem dzinymi. Buziaki. :) Akolor

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Edyta LTL
Fanta u mnie w mieście pani ginekolog robi makijaże permanentne, no i co." Ludzie mają duże zaufanie bo to pani doktor."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Edyta LTL
Ze śmiesznych rzeczy to jeszcze przypomniał mi się jeden facet linergista: ale z jakiego miasta on był, kurcze nie mogę sobie przypomnieć, może któraś z was wie. On rozrysunek wstępny robił w ten sposób, że formy wzorów brwi przykładał i odrysowywał, a potem pigmentował, bo uważał ,że tylko tak jest idealnie i równo. Kulałam się ze śmiechu jak można być tak naiwnym i wierzyć ,że tą techniką uzyska się równe brwi, dodam sztuk dwie. Kurcze ale z jakiego miasta on był. Chyba z południa Polski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wydaje mi sie, ze niewazne kto a wazne jak, a skoro ja nie jestem zadowolona, rozumiem ze nie ma mocnych. Taka samowolka troche? albo poprawiasz u mnie albo nie mamy o czym gadac? A poruszylam ten temat z nadzieja, ze moze ktos tu ma doswiadczenia z proba odzyskania pieniedzy jakie zaplacil ale chyba nie... no coz... jutro sie przekonam sama...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Edyta LTL
Fanta ja cię tylko pocieszę, że te klientki z forum które ja wysłałam po zwrot kasy, pieniądze otrzymały. Jak coś jest ewidentnie źle to raczej dziewczyny się nie szarpią i dają zwrot. Czemu nie dzielą się z tobą tymi doświadczeniami, no nie wiem, może już chcą zapomnieć o tych złych przeżyciach, a może już nie chcą wchodzić i czytać opinii, które znają na pamięć i widzą siebie z przed miesięcy. Wiadomo w każdej pracy drobne błędy są dopuszczalne i zawsze trzeba się liczyć ,że coś może pójść gorzej....no ale to nie znaczy fatalnie ,przewracając po drodze wszelkie podstawowe zasady pigmentacji , higieny i zdrowia., a na końcu smaku estetycznego. Przesunięcie o milimetr nie jest krzywizną i łatwo można to korygować, nierówno rozłożył się kolor np. na bliznach tu na korekcie też można poprawić i wyrównać. Po to one są. No ale makabreski nie są drobnym defektem do retuszu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja klientka, ktorej ja poprawialam po kims miala problem i nie odzyskala. Babka byla uparta i ostro stawiala kontra. Generalnie, to trudny temat i dyskutowac nie widzac makijazu jak wyglada, jest raczej wirtualne. Panie maja rozne wizje i czasem trzena sie dlugo zastanawiac o co chodzi, a widzialam tez ewidentnie nieudane makijaze, ktore powstaly i ktos je zrobila, ale jakim cudem te osoby moga wykonywac makijaze perm? Zeby miec takie szpetne cuda panie chodza tam gdzie jest tanio do bolesci i gdzie sa grupowe zakupy, a potem tez placza. U Doswiadczonej linergistce takie tragedie , podkreslam tragenie nie maja miejsca. Akolor. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szanowna Pani Acolor., to ze w gruponie sie takich uslug nie zakupuje to wszyscy wiedza. gdybym to zrobila, moglabym miec pretensje tylko do siebie. Ja bylam w renomowanym gabinecie medycyny estetycznej u pani dr, cieszacej sie dobra opinia i nie zaplacilam jak to Pani na pisala do bolu malo. robilam u niej wiele zabiegow i do glowy by mi nie przyszlo, ze jesli sie za cos bierze to moze to tak zepsuc, dlatego nie godze sie z tym co pani napisala, jakim cudem to robi...?? Stad postanowilam zawalczyc przynajmniej o zwrot kasy. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość salicylynowy
dziwi mnie to że wypowiadasz sie o grupowych zakupach. Zakupy te mają charakter reklamy szeptanej, czyli kupujesz coś idziesz po to i każdy Cię pyta "ojej gdzie tak ładnie zrobiłaś..." Najważniejszym punktem regulaminu zakupów grupowych jest wykonanie usługi w taki sam sposób- nie inaczej - bo taniej!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fanta, ja nie odpisywalam na Twoja wypowiedz. Jesli chodzi o sytuacje w jakiej sie znalazlas, to faktycznie powinnas walczyc o swoje i poproscic na pismie, bo wsrod lekarzy ta forma podobno obowiazuje. Zostaw sobie kopie i popros o podpis, ze dostarczylas. Oczywiscie, ze Pani bedzie dyskutowala, ale jesli efekt jest oplakany, to ....( przynajmniej polowe powinna zwrocic). Trzmama kciuki i daj znak, co zdzialalas. Akolor

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SERTATKA
Witam, dzieczyny uważajcie gdzie robicie makijaz - zrobiłam brwi w SKINFLOWER W Bydgoszczy ull. Marii Konopnickiej 22 i strasznie mnie oszpecili, jestem załamana;

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Edyta LTL
Dziewczyny błagam wchodźcie na ten portal zanim kupicie kupon na gruponie. Po fakcie naprawdę już niewiele da się zrobić. Opcja nie wykorzystać kuponu lub prosić o zwrot kasy za kupon to jest jakieś wyjście. Ostatnio w telewizji był taki program poświęcony zakupom grupowym i chodziło o nasz rodzimy teren. Wypowiadały się znane osoby- kobiety z telewizji, miejsc publicznych i wszystkie zgodnie twierdziły ,że jest to jedna wielka ściema. Te które skusiły się bo taniej, ostatecznie były niezadowolone, lub jakość usługi była na niższym poziomie niż za normalną cenę. na masaż twarzy wychodziła dziewczyna w tipsach, bo akurat miała wolne. Tanie kupowanie to jedna wielka iluzja. A zarabia na tym tak naprawdę tylko i wyłącznie gruper. Dziewczyny , które dają się wmanewrować w tą niby szeptaną reklamę często same żałują. Więcej klientów nie przybyło. Mają roboty po pachy z wykupionych bonów, ale często kasę którą dostaną od grupera po odliczeniu kosztów regulaminowych to w zasadzie zostaje 20% i tu musi zmieścić się praca własna, materiał, koszty stałe, nauka zapłacona na kursach , srodki higieny. Wytłumaczcie mi gdzie tu ekonomia się kryje?????? Kto liczy na to ,że się sławą okryje po gruperze i zdobędzie rzeszę klientek to naprawdę oszukuje sam siebie. To nie są twoje potencjalne klientki. Trzeba sobie uzmysłowić, że część z nich to tak zwane hieny, siedzą przed kompem i kupują wszystkie okazje jakie tylko są. Ona nigdy nie przyjdzie do ciebie i nie zapłaci normalnej ceny za zabieg, bo nauczyła się żyć na darmochach. Drugą grupą są klientki które normalnie nigdy nie pójdą na dany zabieg, bo cena jest zaporowa a tu się jej zdażyło kupić grupon raz wykorzysta i więcej nie pójdzie, zobaczy jak to jest, może będzie zadowolona, a może nie i tak właściwie nie ma zdania, bo zwyczajnie nie bywa w salonach- trudno jej ocenić jakoś usługi, natomiast jeśli nie zobaczy na swojej twarzy większej zmiany stwierdzi: dobrze ,że za pół kasy to zrobiłam, za całą zwyczajnie się nie opłaca i z pewnością już jej nie zobaczysz, trzecia grupa to klientki , które nie są do końca zadowolone, u koleżanek widzą różnicę, natomiast sobie powtarzają też mam ładnie prawie jak ona może ciutek tylko gorzej no ale za pół ceny, i to jest najważniejsze. Natomiast mały odsetek wśród zakupów jest tych klientek, które szczerze są zadowolone, gdzie usługa była na wysokim poziomie, i nie zmieniano jej 10 razy terminów, a pani która to wykonała jest zadowolona długofalowo, bo właśnie otworzyła gabinet i chciała zdobyć klienta i go zdobyła, lecz nie na jedną usługę po odliczeniu kosztów za 10zł tylko przynajmniej regularnie przez minimum rok czasu, po jednej wizycie 10zł, ale na każdej następnej zarobi stosownie i proporcjonalnie do wykonanej usługi. Często zabiegi z gruperów są skracane, na kosmetykach o kończącym się terminie ważności, albo nawet chwile po, to już jest walka o odzyskanie kosztów za materiał, praca własna jest nie zapłacona. Albo ostatnio w moim mieście jeden gabinet zrobił taki numer. Sprzedawały zabiegi kwasowe, a potem wszystkim klientkom proponowano masaż na oliwce z migdałów w zamian, bo zrobiło się chłodniej i zabiegów w żadnym razie nie mogły wykonywać przez bezpieczeństwo , a oliwka z migdałek miała zrobić dokładnie to samo co ten kwas. I tak w zakamuflowanej trosce o klienta , sprzedano masaże na oliwce z migdałek , zamiast kwasów złuszczających. Kto ma pojęcie ile kosztuje oliwka z migdałek wersja gabinetowa, doskonale wie ile wyniósł koszt materiału plus masaż , którym krzywdy raczej zrobić nie można, a i praca włożona w masaż nie wymaga szkoleń na najwyższym szczeblu. To elementarna wiedza ze szkół kosmetycznych wałkowana w nieskończoność prawie na każdych zajęciach. Więc można i tak , czemu nie. Wszystkie klientki przyjęto, usługę wykonano zastępczym zabiegiem wilk syty i owca cała. I sprzedając na gruperze taką ofertę w tym momencie i gruper zarobił i gabinet nie stracił;)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1tygrysek
Ma Pani rację w dużej mierze wg mnie. W reklamie zakupów grupowych jednak nie chodzi o te hieny, jak Pani okresla, które drugi raz i tak nie przyjdą przy cenie typowej dla zabiegu, ale o reklamę salonu, czy zabiegu innym: że w tym gabinecie warto, a w tamtym nie. Przy makijażu obawiam się, że jest własnie inaczej, czyli króliczki doświadczalne dla nowo otwartych saloników bez praktyki. Cosik pani pokręciła z tymi kwasami, bo je się wykonuje jak jest własnie chłodniej (czyt. mniej słońca), a nie odwrotnie. Fanta, weź koniecznie paragon lub fakturę za zabieg od Twojej oprawczyni, bo to zawsze podstawa do wszelkich roszczeń.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amber81
Mało za makijaż perm. to znaczy ile? Promocje na 200 zł są mocno podejrzane jak dla mnie. Babeczka, do której się umówiłam miała na wakacje promocje na 500 zł za brwi - czy w tym przypadku również powinnam się obawiać? Chodzi mi o jakość np barwników?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TerefereFikumiku
Zgadzam się z przedmówcami - kupowanie tak ryzykownych zabiegów "w promocji" w różnych grouponach czy gruperach to lekkie szaleństwo! Mam znajomego, który od strony przedsiębiorcy korzystał z promowania swoich usług w grouponie. Mówił, że w rachunku ostatecznym wyszedł ledwo ledwo na plusik (a roboty full), oraz że więcej tego nie zrobi i odradza wszystkim takie działania. Sama kupiłam jakiś czas temu zabieg oczyszczający na twarz w "promocji" - średnio zachwycona byłam, ale przygotowałam się na to, że za 100 zł szału nie będzie (efekt był taki, że zabieg wykonany był przy stanowisku fryzjerskim, gdzie disco muzyka szalała w eterze, więc o relaksie mowy nie było). Coś za coś :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TerefereFikumiku
A w kwestii salonu Skin Flower - nie mają nawet strony internetowej... Mi przychodzi na myśl nowy, początkujący punkt, który musi "zarobić" na rozkręcenie interesu, lub na trenowanie - jak napisała przedmówczyni...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a więc wrócilam od mojej "oprawczyni". bez słowa oddała kasę (całą!) zanim jeszcze zmyła mi to co sama ołówkiem poprawiam powiedziała, że może oddać. ciekawe,,, A więc teraz wracam do tematu Pani Agnieszki Ucińskiej, była tu osoba zadowolona z makijażu ust, niestety nie dała znaku. Czy któś ma jakieś doświadczenia z tą osobą, bo wybieram się na konsultację?? proszę o informacje! A Pani która ma spartaczone brwi ma szczęście, że jest z Bydgoszczy i ma Panią Edytę nieopodal:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mówiąc o zakupach grupowych zawsze są dwie strony, jedna to klient a druga to przedsiębiorca. Naprawdę przedsiębiorcy, którzy mają do zaoferowania usługi, na gruponach zysku nie mają. Lub jak pisała poprzedniczka, wychodzą ledwie na styk lub minimalny plusik. Jednak osoba , która ma wyrobioną markę lub szanuje siebie i swoją pracę, to usług nie wystawia na gruperach. Woli zrobić dwie osoby za normalną cenę niż 10 za parę groszy. Ktoś powie , no ale jak tym dziesięciu zrobi dobrze to przyprowadzą jej następnych 10 i może już za normalną cenę. I tu może to będzie zaskoczeniem ale niestety w praktyce tak to nie działa. Każdy ekonomista wie, że rynek kieruje się innymi prawami. To pozyskiwanie klienta gruperową ścieżką na logikę wydaje się oczywiste ale w praktyce naprawdę to tak nie działa. Grupery są tak opracowane, aby działały na emocje, wyobraźnie, i ceną pokazywały, że trafiłaś na ofertę życia. Nic więcej. Mało tego tak działają, że większość zaraz po przeczytaniu oferty klika na kup teraz. Czytelnikowi wydaję się ,że jak zaraz nie kliknie kup, to ktoś mu to sprzątnie spod nosa, bo ilość ograniczona, bo jeszcze tylko dwie godziny i takie tam podkręcanie korbki. I większość ludzi łapie się na to nie wiedzieć kiedy i już kupują. Po naszym forum same zobaczcie ile dziewczyn najpierw kupiło bon a potem wchodzą i pytają czy ktoś robił w tym salonie makijaż , gdyż właśnie kupiły zakup grupowy. Najpierw kupiły a potem szukają opinii, wystarczyło na pół godzinki wejść na forum , poczytać i nabrać dystansu do całej operacji, ale emocje były tak silne, że najpierw zakup, potem weryfikacja gabinetu. Ale tu nie można mieć pretensji, ponieważ ludzki umysł ma taką zasadę działania, osoby które pracują nad systemem zakupów grupowych, dokładnie o tym wiedzą , znają psychologię i ludzkie odruchy. To działa wielopłaszczyznowo, we wszystkich reklamach w telewizji, grach, teleturniejach i takie tam....wróżki są też świetnym przykładem, poza tymi które mają wewnętrzny przekaz, a tych mało, większość to sprytne kobitki, które ogarnęły psychologię, obyczajówkę i poczytały trochę o sztuce układania kart, jak one skrzętnie dobierają pytania by pytając o niby błahą rzecz rozkręcają klienta i ten zaczyna mówić, w pięć minut pół życia opowiedział i nawet nie zdążył się zorientować, a wróżka mu wróży...w końcu zapłacił. No cóż człowiek chyba jest istotą słabą, daje się nabierać, wmanewrować, co innego wyobraźnia, co innego rzeczywistość....tacy jesteśmy/ Na zakończenie: podoba mi się taka reklama, która idzie często w telewizji. Wchodzą dziewczyny do pokoju z przewiązanymi oczami, w powietrzu unosi się piękny zapach odświeżacza, one zachwycone, jak pięknie pachnie, czystością , świeżością , zadbanym domem...po czym zdejmują im chustki a tu wkoło skarpetki , bałagan, syf kiła mogiła.;))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widzisz fanta jak ci dobrze poszło;))) mówiłam ci ,że wszystkim klientkom z forum, które posłałam po zwrot kasy po nieudanych mp ....kasę oddano. W nawiasie tylko dodam, że wszystkie te makijaże oglądałam wcześniej na maila i ocena nie była z powietrza na wyobraźnię. I te nieudane naprawdę były nieudane. U fanty też, ale to już sobie mailowo wyjaśniłyśmy gdzie poległ makijaż i z jakiego powodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
teraz to mam tylko kolejny dylemat, poprawiac (tzn szukac kogos do poprawienia) czy skupiac sie na wyluszczaniu... hm... bo co do uswania narazie sie wstrzymam. Prosze bardzo o info jesli ma ktos doswiadczenia z permanentnym w 3MIEŚCIE!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tygrysek mam nadzieję ,że określeniem hiena nie obraziłam ciebie ani nikogo na forum. Ale istotnie tak się określa kobitki które nie mają swojego fryzjera, kosmetyczki, tylko jedyne co robią to biegają po całym mieście ze swoimi talonami w ręku, usługa na to , usługa na tamo . Na kolejną wizytę się już nie zapisze, bo to nie jest jej styl. Wróci do domu i kupi sobie kolejny kupon przez komputer. Co do mp z gruperów , to są dwie drogi, albo ktoś chce wykończyć konkurencje, jeśli to małe miasto lub gabinetów markowych mało i prowadzą walkę wewnętrzną, albo ta druga strona, ktoś nowy wchodzi na rynek, lub świeży pracownik i musi na kimś potrenować. Czasem jest jeszcze tak, że ktoś zmienia barwniki na nową firmę , i chce pozbyć się utopionych kosztów w materiałach i pozbywa się w ten sposób zamrożonej kasy, no ale zysku to raczej w tym nie ma. Kończę już, bo dorwałam się na chwilę do kompa póki dzieciaki mi nie odłączą klawiatury

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fanta fantastycznie rozpoczelas tydzien, gratulacje. Milo. Jesli chodzi o porawki, to polecam bardzo doswiadczona w temacie permanentneego mak., pania Agnieszke Lesniewska. AGA POLICE. Znana jest i osobiscie polecam ja Pania, ktore sa z okolic np. Szczecina, chyba od Ciebie bedzie dużo latwiej dojechac. Poprawiam spartaczone makijaze. Tez uczy. Buziaki. :) Akolor.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziekuje za info ale jakos srednio po drodze mi szczecin, wolalabym juz do bdudgoszczy jechac do Panie Edyty, mimo wszystko postawie na 3miasto, ktos musi byc tu dobry....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1tygrysek
też uważam, że kto szuka, ten znajdzie. A Szczecin to faktycznie chyba nie bardzo po drodze ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tygrysku, a czy Ty przypadkiem nie jesteś z mojej okolicy? coś tak mi się zdaje jak czytałam wcześniejsze posty,,,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×