Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
endorfinkaa

Makijaż permanentny - doświadczenia

Polecane posty

Gość madziara321
A powie mi ktoś czym smarować usta po mak.perm?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam ja osobiście mam 25 lat ostatnio zrobiłam sobie makijaż permanentny, i powiem wam szczerze wyszło genialnie myślałam na początku że będzie źle... Kobieta mega miła W ogóle byłam zdziwiona bo ta kobieta robi makijaż z dojazdem. Robi różne takie np: Zabiegi kosmetyczne na twarz, na ciało, Depilacja woskiem, Kosmetyka paznokci i pielęgnacja dłoni i stóp, Makijaż permanentny, Przedłużanie rzęs. Z tego co mi wiem to robi ona jeszcze zabiegi antycellulitowe i ujędrniające specjalistycznymi urządzeniami. Ja osobiście robiłam sobie u niej masaż limfatyczny urządzeniem vacum. Od razu było lepiej z moimi tyłkiem:) I nawet nie było tak drogo w porównaniu do innych co patrzyłam. Tą kobitkę poleciła mi moja znajoma, która też u niej sobie robiła. Jeśli chcecie podam wam jej numer 532-264-373

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jeśli chodzi o smarowanie makijażu, żeby szybciutko zeszło moja poleciła mi wazelinę bezbarwną bo inne podobno wybielają pigment i trochę na marne te cierpienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Luna1983 oj mocno prze płaciłaś ja dałam za brwi i kreski powiek górnych 500zł... TYLKO, i jeszcze z dojazdem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Edyta LTL
tak fanta masz rację. nic dodać nic ująć. jeszcze tylko zapomniała się ta pani przedstawić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1tygrysek
bo ona tak tylko ..."prze-jazdem" :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madziara321
A co powiecie,żeby usta po mak.perm.smarować kremem alantan? może to zły pomysł bo robiłam usta już 4 razy i efekt marny,może to przez ten krem?one po posmarowaniu bardzo szybko zasychały i takie wstrętne białe strupy,może coś bezbarwnego by było lepsze?pomóżcie bo pójdę jeszcze raz, ostatni ale już boję się tyle razy kaleczyć to samo miejsce.A i jeszcze jedno,moje usta strasznie krwawią podczas zabiegu,czy to normalne???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Edyta LTL
nie to nie jest normalne ,że twoje usta strasznie krwawią, to nie jest normalne, że twoje usta zasychają w białe strupy i nie jest normalne, że po tylu razach nie masz jeszcze żadnego efektu. Natomiast myślę ,że skoro po krótce jest tak jak opisujesz to za chwilę będziesz miała tylko blizny a nie permanent na ustach i trudno będzie nawet w dobrym gabinecie wprowadzić jakikolwiek barwnik. Alantan nie jest tu problemem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
podziwiam... chyba bardzo zależy ci na permanentnym. Ja po jednym takim razie bym już nigdzie nie poszła :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Osobiście polecam studio Esthetic na słowiańskiej w poznaniu. Bardzo dobra cena, jakość usług na wysokim poziomie. Zrobiłam sobie brwi, kształt był dobierany dość długo i dokładnie. Nie mogłam zdecydować się na kolor zdałam się całkowicie na linergistkę. Przy korekcie troszkę przyciemniałyśmy ale z efektów końcowych jestem bardzo zadowolona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kulka615
wiesz co ja sobie zrobiłam makijaż permanentny no górna powieka bolała ale da sie wytrzymać opuchlizne miałam od razu utrzymywala się 2 dni ale mialam szczescie bo robilam sobie we własnym domu znalazlam taka pania Małgosie która przyjechala do mnie i w domu mi zrobila i to w bardzo fajnych cenach jesli chcesz to moge dac namiar na nia mój mail to krasowskabeata@gmail.com

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przepraszam bardzo jeśli ktoś coś ma do mojej wypowiedzi to proszę mi to powiedzieć wprost, a nie tak bezosobowo..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pomocy!!! proszę o rade kogos doswiadczonego bo jestem zawiedziona efektem mojego makijazu permanentnego ust. tydzien temu zrobilam makijaz ust,uzywam specjalnego kremu do pielegnacji skory z makijazem permanentnym a efektu nie widze no moze minimalny.czy jest mozliwe ze kolor dopiero sie pojawi????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Edyta LTL
tak zdarza się.... ale masz korektę wyznaczoną, po której efekt będzie wzmocniony albo za tydzień dwa, kolor wyjdzie po tym zabiegu, kiedy usta ulegną wygojeniu, zregenerowaniu i przesunięciu warstwy wyżej. Spokojnie czekaj , usta wymagają cierpliwości. U jednych efekt jest szybciej, u drugich po korekcie, a czasem trzeba dwóch korekt i to wtedy efekt jest najfajniejszy. Usta są według mnie najtrudniejszym obszarem do pigmentacji biorąc wszystkie plusy i minusy pod uwagę. Ale nie ma tak ,że nie można uzyskać bardzo ładnego efektu . Natomiast w cierpliwość uzbroić się trzeba, bo z ustami nie ma rachu ciachu . To bardzo delikatna tkanka i lepiej delikatnie z dodatkową korektą niż mocno i zniszczyć usta pod chwilowym kolorem. Kolor zejdzie a zniszczona tkanka zostanie. jak po korekcie będziesz miała nadal wątpliwości to napisz na maila lub przyślij fotkę ust edycjaj@op.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziekuje za odpowiedz, na korekte ide nie wczesniej niz za trzy tygodnie mam nadzieje ze do tego czasu efekt sie pojawi i korekta bedzie tylko korektą a nie powtornym makijazem. dodam ze łuszczony naskorek schodzil razem z kolorem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Edyta LTL
Korekta będzie powtórnym makijażem, a łuszczące się skórki z barwnikiem to normalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Was wszystkie Zajmuję się makijażem permanentnym od 3 lat i coraz częściej nic już poza nim nie wykonuję, mam dość duże doświadczenie, wykonuję wiele korekt po innych nieudanych zabiegach. Chętnie podpowiem i odpowiem jeśli macie jakieś pytania :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie. Mam zrobione brwi w kolorze grafitowym ale są zbyt chłodne i sztucznie wyglądają. Można to jakoś rozjaśnić i ocieplić np. brązem? Czy to coś da?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rozjaśnić brązem to chyba nie byłby najlepszy pomysł, zwłaszcza , że piszesz o chłodnym graficie. Nie wiem co na to moje koleżanki ale ja zaproponowałabym na rozjaśnienie w cudzysłowie i sprowadzenie do optymalnie naturalnego koloru , wprowadzając brudny beż, taki piaskowy beż, jeśli słowo brudny źle się kojarzy. NATURALNIE TY WIDZISZ SWÓJ KOLOR, A JA TYLKO SOBIE WYOBRAŻAM;) tak czy owak byłby to według mnie dobry pomysł, co do brązu to jestem w rezerwie , bo na tym podkładzie mogłaby wyjść lekka "sraczka"ale to takie wirtualne gadanie. Co wy na to dziewczyny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przygoda z medycyną estetyczną
Opisz nam swoją przygodę z medycyną estetyczną. Zabiegi od mezoterapii przez botox, korekcję ust ,kończąc na peelingach mechanicznych lub laseroterapii. http://www.feelbeauty.eu/contest/index/id/3 Przedstaw swoją historie jakie były Twoje doświadczenia i jakie rezultaty osiągnełaś. Najciekawszą historię opublikujemy a autorce tekstu przyznamy nagrodę w postaci wybranego zabiegu z medycyny estetycznej w wybranym gabinecie w Polsce. Zapraszamy i czekamy na Twoją historię. http://www.feelbeauty.eu/contest/index/id/3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Edyta ja twierdze, ze masz racje co do wprowadzenia koloru brazu jako rozjasniacza. Ja mam np. w mojej palecie taki kolor do rozjasnien i nazywa sie blond, wlasnie w takim kolorku jak piasek. to barwnik wlasnie do takich rozjasnien. Brazy moga stworzyć mieszanke z barwnikiem podstawowym ( chlodnym juz wprowadzonym)bobme kolorowa :) wybuchowa. Pracujac na rożnych brwiach mamy specjalne korektory i barwniki do rozjasnien i poprawek. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Grafit należy zbrązowić, do tego służy orange bądż żółty ale też w odpowiednim kolorze, to zależy od wyjściowego pigmentu w skórze. Należy to zrobić specjalnym neutralizatorem , nie zwykłym barwnikiem.Zapraszam na stronę mojego gabinetu- www.dermavisage.pl, wykonuję tez makijaż permanentny w Warszawie współpracując na zasadzie usługodawcy w Alei Piękna na Żoliborzu- a propos tego gabinetu, mogę polecić z czystym sumieniem, znam wszystkie osoby tam pracujące, tworzą naprawdę bazę specjalistów. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Udzielam bezpłatnych konsultacji prywatnie i w gabinetach, możecie tez wysłac mi zdjęcia na maila- gabinetau@wp.pl , podpowiem i ocenię sytaucję. Wkrótce na mojej stronie zamieszczę pełną galerię zdjęć makijaży. Zajmuję się tworzeniem makijaży i stylizacji do sesji zdjęciowych. Jeśli macie ptania , chetnie odpowiem :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1tygrysek
czy korektor, kamuflarz i neutralizator, to jest w przypadku permanentnego to samo???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buka
Witam serdecznie. Bardzo chciałabym zająć się w niedalekiej przyszłości robieniem makijażu permanentnego. Nie bardzo jednak wiem co w tym kierunku zrobić. Oczywiście, kurs, na który trzeba odłożyć kawałek pieniądza. Ale kursy makijażu są niestety kilkudniowe i nie sądzę, żebym po trzy-czterodniowej nauce mogła podjąć się samodzielnego wykonywania makijażu. W teorii - oczywiście, papierek jest, więc czemu nie. Ale co to cztery dni nauki... Ledwo "liznę" tego fachu, mogę zrobić komuś krzywdę. Orientuje się ktoś, czy po odbyciu takiego kursu jest możliwość jakiejś praktyki w salonie, czy coś w tym stylu? Zeby naprawdę przygotować sie do wykonywania zawodu? Bardzo proszę o odpowiedź, będę bardzo wdzięczna. Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
buka. Szkoleni to jedno a praktyka drugie. Nie sadze, ze jakis salon podejmie wspolprace w temacie praktyki, jednak po szkoleniu musisz cwiczyc na kolezankach, znajomych i nie mowie tu o zarobku. kazda z nas kiedys zaczynala i wylacznie wlasnnym zaangazowaniem zdobywalam kolejne etapy i szczeble w sztuce makijazu permanenetnego. To obszerny temat, jednak zaczac mozna po szkoleniu juz cwiczyc idalej ciagle sie uczyc, uczyc i uczyc, poznawac nowe zagadnienia i mozliwosci, nowinki itp. My tez cigle sie doszkalamy. Na poczatek trzeba poznac wiele tematow z techniki, potem kolory, barniki, miesznki, skora, powiklania itp. sporo, ale do nauczenia. Kolejny etap to praktyka, ktora czyni mistrza. Wiem, ze to latwo napisac, ale jak fajnie potem pracowac. Napisala w formie optymistycznej.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buka
Dzięki za odp.:) Jeszcze jedno pytanie, w sumie.. Czy permanentnym można zająć się "niezależnie"? Tzn. bez wykształcenia kosmetycznego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Edyta LTL
Bez wykształcenia kosmetycznego można, ale są zagadnienia jak budowa skory, fizjologia skóry gdzie bardzo pomocne są odrobione lekcje w szkole kosmetycznej czy medycznej. Znajomość skóry pozwala ocenić jak w fazie końcowej ułoży się barwnik w skórze i jaki ostateczny kolor pozostanie. Bo zrobić usta kobiecie z palety barw, ponieważ taki kolor sobie wybrała, jest minięciem się z wynikiem ostatecznym. Można się bardzo zdziwić na minus. Morfologia skóry jest bardzo ważna., tzn umiejętność rozróżniania, oceniania. Ale szkoła kosmetyczna nie jest niezbędna, znam dziewczyny, które wykonują tę pracę bez i radzą sobie świetnie. No ale mają inne afirmacje, które pomagają im być dobre w tym co robią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×