Mamy siedzące w domu z dziecmi

Manika to Ty chyba ze 300sztuk zrobisz?????????????? Ja pierogi więc możesz mi podesłac,ja też przecież z rodziny:D Bartuś ciągle kaszle:( Zmykam obiadek robić. Zuziu nie ma problema:) Anet

:D no prosze to szykuje sie nam pierogowa uczta :)! Ja własnie krupniczek gotuję ,moje szkraby go uwielbiają . Gumisiu zdrówka dla małego !! luiza ,alez z Ciebie waleczna babeczka !!Dla Ciebie tez dużo zdrówka i migiem do kontroli prosze się stawić!!Może przydał by Ci sie jakis masaż lub nastawenie kręgosłupa ?Julcia pewnie ma mały kryzys i dlatego taka marudna i to spanie ,eh nasze smyki tez czaami tak jak my maja gorsze chwile w życiu ;). Manika74 zdrowia dla mamy ,eh ta nasz słuzba zdrowia ... Moniko,zdrowia dla Twoich maluszków ,cos mamy mała epidemie . No i powodzonka na prawie jazdy,ja jakis czas temu przezywałam dokładnie to samo co Ty ,byłam tak zestresowana przez pewnego instruktora że na pół roku zrezygnowałam ,ale po namowie męża i zmianie instruktora poszło mi całkiem dobrze.Teraz jezdze bardzo mało ale to dlatego że mamy jeden samochód ktorym mąż codziennie dojezdza do pracy . zuziu anet.d i dla reszty babeczek!!!!

hej Manika ja też poproszę o pierogi.Kuba je uwielbia. Gumijagoda pozdrowienia dla Kali Ja załapałam chwilkę dla siebie,ale nie trwała ona długo.Na razie wszystko olewam i piszę.Dziś byłam u lekarza.Kazał chodzić na masaże,mam się nie przemęczać,nie nosić ciężkich rzeczy i powiedział,że mogę chodzić na aerobik,ale mam nie szaleć.Prawdę mówiąc byłam wczoraj i nawet troszkę mi lepiej-nic mnie nie boli(zobaczymy na jak długo).Jeszcze mam brać środki przeciw bólowe,ale powoli mam je odstawiać. Muszę jednak kończyć bo Julka wyje i mnie woła.Zobaczymy o której dziś pójdzie spać Miłej nocki

no kobiety!!! kleiłam te pierogi od 15.30 do 19,00 i wyszło mi 140 szt.:D :D :D ))) proszę \\_/ częstujcie się:D :D :D

Dzień dobry Manika, dziekuję dobra kobieto Gumisia, przepraszam, że wczoraj nie dotrzymałam słowa :O Poprawię się, obiecuję!!! Monika, Luiza, Stokrotka, Anet A ja wczoraj położyłam się po 20, obok mężusia (wreszcie po 3 tygodniach), obejrzeliśmy fajną komedię, a potem.... :D Dziś rano nie musiałam wstawać, tatuś odwiózł Paulinkę do przedszkola, więc oddałam się najmilszemu zajęciu, czyli poczytałam w łóżku. Chyba zaczynam odżywać!!!!!!! I na jakiś czas dziękuję pilnym zleceniom :P Żeby jeszcze ten kaszel tak strasznie mnie nie męczył :( Wczoraj byłam na zakupach z teściami i małą i też narazie \"wyleczyłam\" się ze wspólnych zakupów...Chociaż dziadek miał gest i kupił Pauli kozaczki!!! Miłego dnia :) Napewno się jeszcze dziś pojawię na kafe, więc nie pozwólcie, żebym gadała sama do siebie ;)

Zuziu ;) Manika skoro robiłaś z 2kg sera to wogóle dodawałs ziemniaki jeżle wyszło Ci tylko 140sztuk? Byłam wreszcie dzisiaj u ginki na pobranie cytologii. Ufff..tyle czasu sie zbierałam że aż wstyd,no i nie mam żadnej nadżerki,hurrrrrrrrraaa:) Bartuś już nie gorączkuje,ale za to marudny jest okrutnie:( Wszystkim chorowitkom życzę szybkiego powrotu do zdrowia:)

hejoł:D zuzia gumisiu no właśnie ugotowałam za mało ziemniaków i wyszło mi to nadzienie bardziej twarogowe, ale idzie zjeść. Cholerka, wczoraj u nas takie piękne słoneczko było , to ja z pierogami walczyłam, a dziś chyba będzie padać, a ja spacerek zaplanowałam na budowę :O

jeju , ja się w listopadzie zeszłego roku miałam zgłosić na cytologię , a tu już zaraz następny listopad, a ja jakoś nie dotarłam do gina:O muszę coś z tym zrobić, bo po porodzie byłam tylko na jednej kontrolnej wizycie i jakoś mi nie pasowało potem żeby iść na wizytę:(

witam wszystkie w ten pochmurny dzien !

Hej. A ja od rana zalatana.Rano zbierałam pieniądze na komitet rodzicielski,teraz obdzwaniam hurtownie zabawek.Jednak po cenach wnioskuję,że wrócimy do naszej u której się zaopatrywaliśmy.Małymi kroczkami zbliża się mikołaj i trzeba juz wszystko organizować. Dzisiaj dzień spokojny,mam trochę luzu a wieczorem aerobik.Muszę się odstresować. Gumijagoda co do cytologi robię ją co roku.Miałam maleńką nadżerkę ale po ciąży mi zanikła.Zresztą do ginekologa chodzę dwa razy do roku,powód-tabletki antykoncepcyjne.więc tych wizyt nie unikam. Gorzej z badaniami ogólnymi.Zawsze robiłam dwa razy do roku.Teraz brak czasu albo lenistwo. Manika marsz na badania,lepiej mieć to za sobą.Za pierogi dziękuję. Zuzia30 odpoczywaj,należy Ci się. A na koniec zdrowia dla dzieciaczków i mam Miłego dnia

Zapraszam na popołudniową kawkę :D

Dziękuje jak nie wiem co:D Mam dobre łacze bo dotarła do mnie jeszcze gorąca;)

Dzińdybry! Oj! Cytologia:-( Ja też po porodzie byłam tylko na wizycie kontrolnej. Po tym, jak moja ginka załatwiła mi prawie Gosię (w 38 tc nie zauważyła, że Gosia ma hipotrofię i waży tylko1600g), potem załatwiła prawie mnie, bo nie zauważyła, że mam martwą ciążę, zerwałam z nią kontakt. Z Alą dmuchałam na zimne i jeździłam co trzy tygodnie do Gdańska (150 zł za wizytę:-O ) do b.dobrej specjalistki. Nie stać mnie na luksus korzystania z jej usług na codzień, więc nadal nie mam swojego ginekologa. Ciężko zaufać komuś, kiedy się tak nacięłam. Ale dwa miesiące temu dowiedziałam się, że moja kuzynka o rok starsza ma raka szyjki macicy. Cholera. Muszę się zdecydować wreszcie na jakiegoś lekarza:-O Róbcie cytologię!!!;-)

Łał Zielna jaka kampania. W końcu pażdziernik jest takim szczególnym miesiącem profilaktyki w babskich sprawach. Ja niestety też nie jestem zbytnio zadowolona z mojej ginki ,ale ....nie mam wielkiego wyboru,wybrałam najmniejsze zło. Pediatrę też wybrałam dzieciom z przymusu ,bo nasza cudowna doktórka odeszła z przychodni:( POwinnam wziąść sie za prasowanie JUtro mam zebranie w szkole,chyba wam sie nie \"chwaliłam\";)że jestem w Radzie Rodziców:) hahhaha:D

Ech.... Ciężkie jest życie kobiety. Chłop powie: mam robotę, wrócę później. A my tak nigdy nie powiemy. Mam robotę. I co z tego. Mam też dwójkę dzieci. Mojego chłopa nie ma od wczoraj. Dał znać, że pewnie dziś też nie wróci. I kogo obchodzi, że ja mam też pilną robotę, że jutro nie mam opiekunki i będę musiała latać z chorymi dziećmi po urzędach. Dziś miałam pojechać do konstruktora po podpis, ale w związku z tym, że mój kochany małżonek dał mi znać, że jeszcze jest w Ostrowi, nie mam z kim zostawić moich pociech. Normalnie przechlapane. Dlatego kupiłam sobie dziś pudełko ptasiego mleczka, czekoladę mleczną firmy \"Milka\";-) i czekam z utęsknieniem, kiedy moje bąki pójdą spać. Mam nadzieję, że Ala nie zrobi mi jaj i nie będzie powtórki z wczoraj, kiedy moja pociecha chodząca zawsze spać o ósmej, była wczoraj szczygiełkiem do 10.30. A może piwko sobie otworzę... Kicham na robotę. Nie samą pracą człowiek żyje... DZIEEEEECIIIIIIIIII!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! DO łóóóóóóóóóóóóóóóóóżEEEEEEEEEEEEEEEEEKKKKKKKKKKKKKKKKK!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Zielna jak ja Cię lubię:D Mój synuś jeszcze śpi,od 3godzin..........ciekawe o której pójdzie spać???

Hej babeczki :) Jaki ruch dzisiaj na nasym topiku:)Ja własnie wróciłam od fryzjera :D odświerzyłam kolorki i podciełam włoski .Eh trzy błogie godzinki wolności ... Trzymajcie sie cieplutko :)

Zielna:) jaka ja Cię lubie:D :D :Dtak trzymaj;) Gumisiu, ja tez w Radzie Rodziców;) cholera, już znoszą mundurki, a ja takowy zakupiłam:O Stokrotka, no tak trzymaj kobieto:D czemu wizyta u fryzjera tak nas odpręża? Zuziu, Luiza,

Piwa brak w lodówce, ale jest winko. Relaksuję się przy \"Zaginionych\". Mąż dał znać, że jeszcze pracuje. Mam go żałować? Ja siedzę sobie przed telewizorkiem, winko rozgrzewa, ptasie mleczko może trochę za słodkie, ale jak się popije wytrawnym, to w sam raz:-) Mam świadomość, że dużo roboty przede mną. Co tam. Jeszcze drugi odcinek. Na jutro projekcik do urzędu, jeszcze nie skończony. Po winku pewnie nieźle wyjdą kolory na mapce, jak zacznę kolorować;-) Kobitki, życie nie jest takie złe:-) Ja też Was lubię

Kiedy ja wybiorę się wreszcie do fryzjera?! Wkurzają mnie te włosy, ale chcę jeszcze trochę pozapuszczać. Lubię drastyczne zmiany. Niby mam już długie, ale jak na mój gust jeszcze za krótkie, żeby poczuć tą wielką radość z obcięcia ich na chłopaka. Uwielbiam ten moment. Robię tak od lat. Dla tej chwili, kiedy wychodzę od fryzjera i czuję się jak nowonarodzona warto jeszcze poczekać. Zagubieni się zaczynają. Spadam

Babki poszły spać A mój mąż jeszcze pracuje:-( Ciekawe, czy jemu też byłoby mnie tak żal, jak mi jego. Coś mu chyba nie wychodzi. Od trzech dni siedzi w tej Ostrowi (chyba masełko w mleczarni nie chce się schłodzić). A pojechał na jeden dzień. Normalnie zaczynam tęsknić.

No i z tej tęsknoty gadam sama ze sobą:-O

Zielna nie jest z Tobą tak źle,sama do siebie nie gadasz,ja jestem w tle tylko na kafe nie mogłam wleźć Manika co z tymi mundurkami??MOja JUlka jeszcze nie zdązyłą założyć a znieśc je mają??? ja jakaś nie w temacie:) Spookojnej nocki baby:P

pooobuuudkaaaa nigdy jeszcze tak rano nie siedziałam przed kompem:) synus mi rano ciśnienie podniósł:O już brak mi do niego słów:( gumisiu, no wczoraj w wiadomościach mówili, że żywot giertychowych mundurków był krótki:) PO chce wprowadzić nieobowiązkowe, o tym czy w danej szkole będą mundurki mają zadecydować szkoła i rodzice. Puścili wypowiedź Giertycha jak, będzie się cieszył widząc przez wiele lat dzieci w mundurkach. I uszczypliwie skomentowali, że się nie nacieszył długo:P

Hej !!! Alez slicznie dzisiaj na dworzu ,słonko świeci pełną parą aż życ sie chce :)!!!!

Cześć. Pogoda piękna,jak Julka wstanie to szykuje sie spacerek.Kubę zaprowadziłam wczas do przedszkola,bo o to prosił. Ja jestem w radzie rodziców,ale przedszkola i dowiedziałam się,że podobno rozważają,aby 5 latki szły wcześniej do szkoły.Przeżyłam szok,raz już próbowali to wprowadzić,ale nie wyszło.Miejmy nadzieję,że i tym razem nie wypali.Jak mogą maluchom zabierać dzieciństwo. Muszę kończyć i sprzątać mieszkanie.Jutro mam zalatany dzień.Rano jestem umówiona do kosmetyczki,potem muszę kupić znicze,zrobić obiad i do znajomych na imprezkę. Miłego dnia

Cześć. Pogoda piękna,jak Julka wstanie to szykuje sie spacerek.Kubę zaprowadziłam wczas do przedszkola,bo o to prosił. Ja jestem w radzie rodziców,ale przedszkola i dowiedziałam się,że podobno rozważają,aby 5 latki szły wcześniej do szkoły.Przeżyłam szok,raz już próbowali to wprowadzić,ale nie wyszło.Miejmy nadzieję,że i tym razem nie wypali.Jak mogą maluchom zabierać dzieciństwo. Muszę kończyć i sprzątać mieszkanie.Jutro mam zalatany dzień.Rano jestem umówiona do kosmetyczki,potem muszę kupić znicze,zrobić obiad i do znajomych na imprezkę. Miłego dnia

Pięknie jeszcze dwa razy puszczam to samo, A zdrowia dla dzieciaczków

DZiewczyny ale mi się trafiło:D POmimo ,że jestem w radzie klasy to jeszcze w wyniku wyborów jestem w Radzie Szkoły.Będe pełnić zaszczytną funkcje sekretarza ,hahahahha:D Mamy za sobą pierwszą podjętą decyzję w sprawie mundurków-zdecydowaliśmy na TAK. Pozdrawiam Was wszystkie serdecznie,zasiadam do popłudniowej kawki,póki synuś i mężuś ucinają sobie drzemke:)Ja sobie pobuszuje po necie troszke.

ja tez jestem w radzie szkoły:) u nas też mundurki weszły:) rany, robie sama twaróg a nigdy tego nie robiłam osobiście:O ale udowodnie teściowi ,że zrobie lepszy:P, oby....