Mamy siedzące w domu z dziecmi

Ja przepraszam bardzo,a gdzie Wy Wszystkie sie podziewacie,aaaaaaaaaaaaaa???Ja pewnie jeszcze troszke i bede zmykala,bo sie moje dziecie obudzi:)Jak wstanie zrobie szybko obiadek i bede miala z glowy:)dzis jade na solarium;)jeszcze tylko 4 wizyty i styka:D:D Ide nastawic posciel Dominisia,bo kolderke wybrudzil w czekolada,a przesieradelko,to butami zadeptal:OJak narazie slonko swieci i mam nadzieje,ze mi powysycha do wieczora:) Do poczytania potem

Wlasnie wkleilam najnowsze zdjecia:)prosze bardzo sobie popatrzec,ktora chce;)Synek juz wstal:)wiec ja zmykam zaraz obiad robic;) O to i ja:) http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/26e9f698af866c7c.html Pic mi sie chcialo;)ale nic tam nie bylo:D http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/2277bc7ebebfec0f.html Witam Wszystkich:D http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/544d17eb7780159a.html Dawidek rozwozil towarzystwo:D http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/f7709d59a3040363.html Na urodzinkach u znajomych:) http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/6f39eff3267f430b.html Te zdjecia byly z urodzinek u znajomych:) Zajrze potem tymczasem papapa:)

Mam nadzieję ,ze potraktujecie mnie ulgowo,mam teraz trochę zamieszania,teściu w szpitalu,mój tato czeka na miejsce wiec jakoś nie mam głowy do kompa. Trzymajcie sie cieplutko i poprawie sie jak mi się ustabilizuje wszystko.

Hej Jestem obolała po sprzątaniu i aerobiku,ale nie daję się.Julka przespała całą noc,spała 12 godzin,więc po śniadanku poszłyśmy na plac zabaw.Wróciłyśmy przed 12, zjadła zupę i od razu usnęła.Popołudniu znowu plac zabaw.Miałam sprzątać,ale na dziś dałam sobie wolne.Jutro to zrobię.Co do prania to kiedy Kuba dostał uczulenia po proszku i wylądowaliśmy przez to w szpitalu,to pamiętam że zrobiłam 12 prań.Całą suszarnię zajęłam,balkony sąsiadów bo musiałam wyprać wszystkie ciuchy,ręczniki od nowa.U nas też ładnie,ale jak zawieje wiatr to zimno,w końcu mamy imieniny zimnych ogrodników.Właśnie będę kończyć,bo pranie muszę powiesić. Miłego dnia

Gumijagoda trzymaj się.Dla Ciebie Sylwia zdjęcia super

Kasbak wysłałam zaproszenie do Ciebie na NK.Znalazłam Cię u Sylwi.Oglądałam zdjęcia,są super

dzięki luiza,przyjęłam:-) a ja wróciłam z dworu,Nadka się wyspała i teraz wariuje... trzeba by pomyśleć o czymś na obiad,yhh juz nie wiem co wymyślac.. gumijagoda życzę zdrówka teściowi i tacie całuski dla reszty

Gumisiu kochana oczywiscie,ze masz u nas fory:) 3maj sie kochanaMega fluidki sle Twojemu tacie i tesciowi................Boszzzz,a im co sie stalo????Napisz cos wiecej jak bedziesz mogla:(

Luiza:)na obolale miejsca masz ode mnie fliudki............... Luiza łoooooooo matko 12 pran:Omatko kochana musialo strasznie wygladac,to uczulenie jak wyladowaliscie w szpitalu:( Moj Dominis dzieki bogu nie ma uczulenia na zmiane proszku,a zreszta nie ma na nic uczulenia i Chwala Bogu za to:)U nas cieplutko dalej,az chce sie zyc:D Luiza pozdrawiam serdecznie

Aaaaaaaaaaa gdzie,to Julka sie podziewa aaaaaaaaaaaa???Julka Ty pewnie od M nie mozesz sie oderwac co ????::D:D:D:D Moj dominis spi od15:)Dawidek zjadl spagethii:(i poszedl na dwor pojezdzic na hulajnodze:)Jak M wroci,to jade na solarium sie dopiec:D,a potem za domem bedziemy sprzatac,a raczej konczyc,co wczoraj zaczelismy;) Brylka:)zyjesz???Daj znac co u Ciebie slychac,bo juz sie martwie:( Tak samo martwie sie o Zuzie i Monike:(dlaczego nic nie piszecie od kilku dni??:(Topik zmienilyscie,czy macie awarie kompa???Pozdrawiam serdecznie Was

No jestem ciekawa,ktora teraz stronke zlapie:D:D:D???

No i sama zostalam na placu boju:(Nie ma nikogo,to i ja zmykam;)postaram sie zajrzec wieczorkiem :) Zycze udanego popoludnia:) Wszystkim kobitkom z topiku:)i buziaczkow moc przesylam dla Was

jestem, zmykam, bede po 19 ;)

przepraszam ze nie pisalam, ale nie mialam ani chwili dla siebie, a od wczoraj nie mialam internetu(zapomnialam zapłacic rachunek :-) ale juz zaplacilam i mam:-) nie wiem jak czesto bede mogla sie teraz odzywac, bo mamy codziennie rehabilitacje, a teraz bedziemy jeszcze trzy razy w tygodniu jezdzic do logopedy (nie tak jak do tej pory raz w tygodniau) w dodatku teraz bedziemy jechac chyba godzine w jedną strone, a do tej pory mielismy blizej, jakies 20minut, i droga nie ruchliwa, a teraz trzeba trasa i przez miasto :-( i oczywiscie bede sama jezdzic wszedzie... dobra juz nie zanudzam was, niedawno wrócilam, teraz oglądamy "SOS dzieciom" na TVP2, musze jeszcze ukąpac maluchy i połozyc spac.. potem postaram sie nadrobic zaleglosci w czytaniu:-)

mialam byc po 19 a jestem po 20 :) Jagodka spi juz prawie od godzinki wiec mam luzy M pojechal do kolegi ciekawe o ktorej wroci a i tak sie dzisiaj wkurzylam mielismy miec dzis odpowiedz w sprawie pracy M i nic jak ja jutro zadzwonie do tego posrednika jak mu powiem jak olewa ludzi to mu w piety pojdzie...! Luiza moja mala tez ma uczulenie na proszki do 6 miesiaca pralam jej ubranka i pieluchy w szarym mydle dopieo potem zaczelam po trochu dodawac proszku i teraz piore w lovela tylko on ja nie uczula a po za tym ciagle sie na cos uczula a szczegulnie na leki ostatnio na antybiotyk wysypka zeszla do srody a w sobote znowu ja zesypalo i teraz dostala jakis plyn do kapieli i 2 masci robione sylwunia ty nam sie nie spal na tym solarium czekoladko;) i sliczne masz dzieciaczki:) gumijagoda duzo zdrowia zycze twojemu tesciowi i tacie Monika duzo zdrowia dla twoich pociech masz tu odemnie kasbak jak tam twoja Nadisia? spi juz? a i ona niedlugo roczek skonczy robicie jakas imprezke :)?

heheheee,julka Nadka i spanie..tak,tak....biega tu i szaleje,wróciłyśmy dopiero z podwórka,byłysmy z M. podlac naszą małą plantacje truskawek:-)Nadia chodzi spac po 21,a czasami nawet po 22.Tak ma od małego. A z imprezka to jest tak,że robimy niby tylko chrzestni i babcie,dziadki a nazbierało sie 17 osóbrobimy w restauracji,chrzciny tez tak mieliśmy.ale straszny problem miałam ze znalezieniem wolnej sali,wszedzie wszystko zajete,mamy 24 maja,znalazłam jeden jedyny lokal gdzie mieli malutką salę narad wolnąmasakra ogólnie,bedzie ciasnawo:-( ja już sie denerwuję bo w piatek jade z Nadką na druga dawkę szczepienia przeciw meningokokom,zawsze mój M.z nami jeździł na szczepienia,ale teraz nie może,kurcze boję sie sama,bedzie pewnie płakała w aucie... no to koniec zanudzania moimi sprawami... a sylwia dzięki za komplementy o mojej Nadisi,dla mnie to najpiękniejsza dziewczynka na świecie,ale to oczywiste,każda mama tak pewnie ma:-)

no i dobrej nocki wszystkim mamuśkom zyczę:-)pozdrawiam i buziaki przesyłam

kasbak jak ja bym ja chciala zaszczepic tez przeciwko meningokokom ale ona jest nadal z powodu tych chorubsk opuzniona z normalnymi szczepionkami:(

Kasbak:)nie ma sprawy;) i masz racje co do tych dzieci,ze dla mamy sa najladniejsze dzieci jej samej;)Tak bylo,jest i bedzie!!! Julka gratki za stronke:DJulka na czekoladke bylam mleczna opalona:D:A,a teraz chce wygladac jak czekoladka ciemna gorzka;):D:D Ja jestem w trakcie usypiania synka:)Dawidek na gorze z tatem sie bawi,przynajmniej mam taka nadzieje;) Juz prawie spi ufff,ale ten katar cholerny,to go zameczy chybaide sama zaraz sie umyc i sie klade,bo plecow nie czuje:O Monisiuboszzz Ty,to sie nameczysz:Owspolczuje Ci Fluidki sle calej Twojej rodzince.............3maj sie cieplo,a jak tam w szkole sprawy sie maja??? Zycze spokojnej i przespanej nocki:) Pozdrawiam serdecznie Wszystkie mamy Do jutra No i oczywiscie fluidki sle chorowitkom..............

Dzięki za zrozumienie i zyczenia zdrowia dla moich ojców:) Monika jesteś wielka.MUsimy koniecznie pogadać. Kasbak jaka imprezka Ci sie szykuje?A co do zniszczonego aparatu to nie jesteś sama,ja też swój \"spsułam\"niechcący ,tylko że mój kosztował mniej niż 1000zł. JUlka gratki za stronkę:) Luiza jak JUleczka dziisaj?Czy Kuba też tak cięzko przecodził wyzynanie sie ząbków? Brylka Manika wyrabiasz sie ze wszystkim teraz? Sylwia zdjecia jak zwykle bardzo ciekawe:) pisałaś cos o praniu...ja lubię prać a konkretnie wieszać na dworze w taką pogodę ,schnie ekspresowo ,tylko jakoś potem samo prasować sie nie chce:( Zmykam do wyrka

wczoraj padłam jak mucha... a dzis jak to czesto bywa obudzilam sie z bólem głowy.. mysle ze to od kręgosłupa chyba jakos zle spie.. teraz pranie sie pierze a ja pije kawke..maluchy jeszcze spią. dla Milosza to żadkosc, bo on czasem juz od 5, 6ej nie spi. wiec ciesze sie chwilą.. a wy dziewczyny o której wstajecie? bo ja rano nie moge sie dobudzic czasami, nawet jak spie 8godzin, to czuje sie niewyspana... miłego dnia

pobudka:) u mnie pogoda nawet nawet wiec pewnie z Jagoda bede caly dzien na polku :) sylwia ale sie te nasze dzieciaczki musza nameczyc przez zeby :( a robisz twojemu te inchalacje? pomagaja co? luiza a jak tam twoje malenstwo lepiej? kasbak monika gumijagoda brylka zuzia manika wam tez macham Wszystkim mamusiom zycze udanego i spokojnego dnia a ich pociechom duzo zdrowia

Maniaka witaj jak ja bym chciala pospac dluzej mija mala juz mruczy w luzeczku od 6 ale wstaje tak kolo 7

Sylwia- mijemu Milusiowi zaczal sie katar wtedy co twojemu maluszkowi, zapalalm na noc olejek do inchalacji, i odpukac mu przeszło.próbowalas tego? wczoraj u logopedy jak masowala mu buzie od środka (strasznie wrzeszczał) to zwymiotowal troche flegmy. ona mówi ze mu tam tyle zalega dlatego ze on nie gryzie i nie połyka dobrze... zalezy mi wiec zeby go tego szybko nauczyc, bo pewnie dlatego tak czesto choruje:-(

Sylwus, o szkołe nie pytaj .mam pisac prace, a jeszcze nie ruszylam nic, i nie wiem kiedy cos rusze...chyba jak bede przyparta do muru.. rozpisalam sie, bo poczytuje zaległosci, póki moge :-)

cześć ranne ptaszki:-) my własnie wstałysmy,pogoda za oknem ładna,więc tez pójdę pranie watawić,niech sie pierze,na dworze fajnie szybko wyschnie potem.gumijagoda no i ja też sie wkurzam,że sie samo nie wyprasuje;-)buuu... luiza a zastanawiam sie czy za każdym razem Twoja mała tak przechodzi wyrzynający się ząbek?bo Nadia ma juz 8 zabków i do tej pory nie było aż tak źle,ale sie przestraszyłam,że przy następnych może tak być... monika współczuję,że MIłosz tak szybko wstaje,dla mnie 8 to masakra wstac,a gdzie 5??toż to środek nocy! a sylwia cos chyba dzisiaj przysnęła,co??? całusy,pozdrawiam wszystkie mamy

Cześć. Dziś piękna pogoda a ja biorę się za sprzątanie pokoju Kuby.Co do nocy to przespana.ale Julka wstała o 5.30 rano.Teraz śpi.Co do zębów to przy Kubie nawet nie wiedziałam że mu wychodzą.Przy Julce wiemy to za każdym razem.Widzę że każde dziecko przechodzi to inaczej Dziś chcę dokończyć czyszczenie łóżka i zacząć prasować.Nie wiem kiedy ja to zrobię.Popołudniu jak Kuba wróci z przedszkola mam zamiar z dzieciakami spędzić czas na placu zabaw.Wieczorem wybieram się z moją mamą na aerobik.Zmobilizowałam ją do chodzenia,bardzo przytyła i narzekała że nie może wejść do spodni,po gimnastyca jest padnięta ale powiedziała że nie odpuści.dobra idę umyć włosy i czas na sprzątanie. Co do rannego wstawania to ja wstaję przeważnie o 6 rano,dzieciaki budzą, choć zdarza się że dają pospać trochę dłużej. Gumijagoda zdrówka dla teścia i taty. Monika co do flegmy to nie przez gryzienie tylko katar.Kuba jak był w sanatorium był oklepywany.Mąż mówił,że flegma wylatywała mu nosem,buzią,nawet wymiotował.Lekarka powiedziała,że to katar które dziecko połyka bo nie wysiąka porządnie nosa i który mu spływa.Zalega on w płucach.Teraz przy katarze oklepujemy dzieci.Panie w sanatorium pokazały mu jak.Więc Ty też spróbuj ,zobaczysz ile z niego wyleci. Dobra naprawdę kończę.Jeżeli kogoś pominęłam to przepraszam

Witam wszystkich nie było mnie bo w dzień nie miałam dostępu do kompa ( pisałam Wam kiedyś że mój M pracuje w domu i dostęp mam tylko wieczorem a ostatnio mieliśmy gości więc nie wypadało przy mnich przy kompie siedzieć) a od wczoraj mamy już drugi komputer i mogę z Wami wypić kawkę i mam nadzieję że będę częściej zaglądać

Monika 3maj się mam nadzieję że częstrze rehabilitacje i logopeda pomogą Twojemu Miłoszkowi a praca jakoś się napisze Ty jesteś naprawdę bardzo dzielna

Gumijagoda dużo zdrowia dla taty i teścia Odnośnie wstawania to w dni szkolne wstaję 6.45 a w łykendy jak się z łóżka zwlekę moje dzieci przeważnie Marcin wstają wcześniej niż my i nie przeszkadzają nam i sami sobą się zajmą na szczęście bo kiedyś to wstawali jak za oknem robiło się widno to oznaczało że już jest dzień i trzeba wstawać a jak oni wstali to mam też musiała Powiem Wam że jak widzę malutkie dzieci to tak się cieszę że moje są większe i bardziej samodzielne bo nieźle dali nam w kość