Mamy siedzące w domu z dziecmi

czesc dziewczyny tala - wszystkiego naj naj naj U nas wszystko ok.Dzis ładna pogoda wiec wybieray sie zaraz na spacer. Czy wybieracie sie gdzies dzisiaj na ANDRZEJKI???

tala wszystkiegp co najlepsze,spełnienia najskrytszych marzeń. Ja robię pranie i zaraz biorę się za jakieś ciacho może harataniec. Póżniej wpadnę na kafe poczytam

manska>a Andrzejki to ja spędzam w domu,nie ma męża nie ma Andrzejek. A Ty?

My tez siedzimy w domciu, ale prawdopodobnie wpadna do nas znajomi. Dla chlopakow to okazja do napicia sie,a i ja raczej nie odmowie kilku lyczkow piwa. Ale to jeszcze nic pewnego. Poki co Maja spi, maz jest u mojej mamy i podlacza jej nowy telewizor a ja mam czas dla siebie. Jaka cisza... :):):)

Hej Dziewczyny :-)))) Bardzo dziękuję za odpowiedz, dopiero teraz przeczytałam, bo ostatnie dni niestety spędziłam z dzieckiem w szpitalu :/ Całkowicie przestała jeść, a do tego pić. Nie chciała kompletnie nic, już nawet jej colę próbowałam dać byle się coś napiła ale był jeden wielki wrzask-nienormalne! Byłam z nią u lekarza, podejrzewałam anginę,że może boli ją gardło i nie chce nic przełknąć. Ale dziecko zdrowe.... Na następny dzień było to samo, jak zobaczyłam, że zamiast mała siedzieć na ulubionej huśtawce to leżała, bo była tak słaba, pojechałam z nią do szpitala.Bałam się, że się odwodni.Od razu została przyjęta przez lekarza,który zobaczył jej wstręt do soku,wody itp. Wszystkie badania ponownie wyszły dobrze, lekarz rozkładał ręcę i dokarmiali i napajali kroplówką, bo nic nie chciała wziąść do ust i nie było wyjścia. Ale już jesteśmy w domku, trochę dziecko przeżyło, wstrętne pielęgniarki wkuły werflon dopiero za 5 razem!!!!!!! Wogóle próbowały wkuć, np. do nadgarstka, hmm.... Ciężko było zapanować nad dzieckiem żeby go nie wyrwało jak miała w zgięciu ręki założony, a w nadgarstku sobie nie wyobrażam! I pojawił się nowny problem, dziecko budzi się w nocy przestraszone, musze siedzieć cały czas przy łóżeczku, niby już chrapie, a jak wyjdę naprawdę cichutko to od razu płacz i panika, wstaje w łóżeczku. Od 3 dni siedzę w pokoiku w nocy. Kupiłam jej syrop hoemapetyczny-doradziła mi znajoma farmaceutka, ma podleczyć jej układ nerwowy, ale wiadomo, że zacznie działać po jakiś dwóch tygodniach... Ach te dzieciaczki :)

Chciałam Was jeszcze zapytać jak Wasze dzieciaczki zasypiają, od kiedy powinno zacząć się czytać lub opowiadać bajki? Jak jak wyciągam jakąś książeczką córka wstaje od razu i kojarzy to z zabawą i wcale nie myśli o spaniu :-)) Jestem młodą mamą i nie chciałabym popełnić jakiegoś błędu lub czegoś przeoczyć :) Wcześniej moje dziecko kładłam w łóżeczku, mówiłam słodkich snów, wychodziłam i sama zasypiała. Teraz po szpitalu widać, że się boi sama zasnąć więc siedzę przy niej dopóki nie zaśnie spokojnie. I tak mogłoby zostać, tylko, że każde jej przebudzenie w nocy jest sygnalizowane ogromnym płaczem i od razu sprawdza czy siedzę obok i wstaje!

Czesc dziewczyny!!! My Andrzejki tez spedzilisy w domu:( Sedonia wspolczuje, moze po kilku dniach minie malej ten strach. Dzisiaj pogoda tez paskudna caly czas pada deszcz wiec niedziela w domciu.

sedonia to przykre co musiałyście przejść z córeczką:(a teraz juz lepiej z jej apetytem?Co było powodem jego braku??? a z zasypianiem to ja Ci nie pomogę,bo u mnie niestety totalna porażka w tym temacie.Wyglada to u nas tak,ze ja musze leżec przy łóżeczku Nadii i czekac aż zaśnie.łóżeczko mam przysunięte do łóżka i tak spimy:)wszelkie próby spania w osobnym pokoju na razie były nieudane. taka cisza tu dziś...odsypiacie andrzejki??my siedzielismy w domu...mój M chory i ja tez nie czuje się najlepiej:( buziaki,miłego popołudnia:D

sedonia, przykro mi. najgorsze, ze nawet nie wiesz co jej bylo? moze to zeby? co do zasypiania - poloz ja do lozeczka, dobranoc i wyjdz. wroc po minucie, potem 3,5,7 itd na drugi dzien zaczynasz od 3 minuty najgorsza sa pierwsze 2 tygodnie. ona sie budzi z placzem, bo jak zasypia to jestes obok i jak sie budzi i cie nie ma to mysli, ze cos jest nie tak. wiec jesli usnie sama, obudzi sie wnocy sama to wszytsko bedzie ok i juz nie bedzie placzu. mi tak Ania zasypia od ponad roku :) chociaz przez rota sa male problemy, bo nie chce spac w lozeczku, ale ja sie nie poddaje :) kasbak skoro ci nie przeszkadza takie zasypianie to tylko pozazdroscic :D ja sobie nie wyobrazam zebym musiala z 2 latkiem zasypiac czy chociaz siedziec przy lozeczku, no ale wiem, ze nie kazdy ma sile na zmieny wiec ok :) ja jak spalam razem z Ania to byla masakra, bo ani ja niewyspana, ani ona, caly dzien nic nie chciala jesc, 2 lyzeczki obiadku i deserku i tyle z jej jedzenia bylo. dopiero jak wykluczylam nocne karmienie byla poprawa. najgorsze byly pierwsze 2-3 tygodnie, potem juz z gorki :)

:) Daje znak,ze zyje zebyscie sie nie martwily o mnie;) Tala :) To jest bukiecik dla Ciebie malutki, aby odpędził smutki, żeby Ci kwitł i w zimie i w lecie nawet wówczas gdy śniegiem miecie. Jeden kwiatek to uśmiech, drugi to miłe słowo, trzeci to szczęście dla Ciebie i jeszcze listki to moje serdeczne uściski. W Dniu Urodzin życzę Ci samych szczęśliwych dni !!! ....... .•´—) ¸,o¤°``°¤o,¸(—`•.¸ .•´—),o¤°``°¤o,¸¸,o¤°`°¤o,¸(—`•.¸ ,o¤°``°¤o,¸¸,o¤°``°¤o,¸,o¤°``°¤o ....._.;_'.-._ ...{`--..-.'_,} .{;..\,__...-'/} .{..'-`.._;..-'; ....`'--.._..-' ........,--\\..,-"-. ........`-..\(..'-...\ ...............\.;---,/ ..........,-""-;\ ......../....-'.)..\ ........\,---'`...\\ .....................\ .:) Fluidki sle Wszystkim potrzebujacym............... Buziam Wsie............!!!! Paaaaaaa.......... Ps.u mnie nic nowego:(

ivette w sumie to mi nie przeszkadza takie usypianie Nadii,ja wychodzę z zalożenia,że jeśli siedzę w domu i nie pracuję,to jestem cała dla dziecka:)i co mi szkodzi poleżec przy niej te 15 minut dziennie?Skoro jej tak dobrze i czuje sie bezpiecznie?A w nocy nie ma problemu ze spaniem,przesypia całą noc w łóżeczku i jest ok:DTylko boje się co będzie ,gdy urodzę drugie dziecko.Ale do tego jeszcze troszke czasu zostało,więc myslę,że cos wymyslimy:D tala wszystkiego naj naj:D dziewczyny a co takie pustki???Meldować się na kafe!!!natychmiast:P:D:D:D

Witajcie! Jak Wam minal weekend? My mielismy w sobote mala imprezke-mialy przyjsc tylko dwie osoby a przyszlo osiem. Ale musze przyznac, ze wieczor sie udal. Maja po raz kolejny udowodnila jakim jest towarzyskim dzieciaczkiem-zasnela dopiero przed 23. Wczoraj od rana mialam troche sprzatania, bo w nocy juz mi sie nie chcialo, a popoludniu wylegiwalam sie z mezem, Majuska byla wyjatkowo spokojna-chyba tez odpoczywala po pelnym atrakcji wieczorze. A dzis idziemy na imieniny do mojego dziadka. Mam dla niego taka duuuza ramke z naszym wspolnym zdjeciem, ale nie mam pomyslu co dolaczyc do tego. Chyba pojde na latwizne i dam mu kase-on ma swira na punkcie swojego samochodu, jest pasjonatem motoryzacji. Babcia wciaz narzeka, ze dziadek nic tylko w auto i w gadzety inwestuje. Bylabym zapomniala-Maja chyba sama zrezygnowala z nocnego jedzonka, bo juz kolejna noc bardzo ladnie spala. :D:D:D

Hej dziewczynki Nie odzywałam sie bo mialam male problemy z netem, a w weekend straszny zamet i ani chwili nie siedzialam przy komputerze :) Kasbak, to super by bylo - trzymam kciuki za chlopczyka, mialabys parke - super. Ale najwazniejsze ze zdrowe i dobrze sie rozwija.Ja o mojej tesciowej moge powiedziec wiele ale malo dobrego. Najchetniej w ogole bym nie widywala sie z ta kobieta i tak juz staram sie ograniczyc kontakt do minimum. Nie moge na nia patrzec. Strasznie falszywa osoba. Wyrzadzila mi wiele przykrosci :( Iwonka jak tam samopoczucie? Bylas juz u lekarza? Nie martw sie na zapas. Na pewno to nic powaznego. Margarett... gryzienie. Usmialam sie bo moja mala przyszla w czwartek ze zlobka pogryziona przez kolege. Ugryzl ja tak, ze miala fioletowawy slad na rece i wszystkim pokazywala. Za kare zostal odeslany do innego stolika na stolowce. Ponoc ten maly jest znany z tego ze gryzie inne dzieci :) Tala24 wszystkiego najlepszego! Duzo duzo zdrowka - bo najwazniejsze, ogromuuu milosci i szczescia, no i sto lat! Sedonia - wspolczuje malenstwu, pewnie snia jej sie po nocach te igly :( Ale napisz jak teraz z jedzonkiem, lepiej juz. Mam nadzieje ze tak. Moze sprobuj robic jedzenie razem z nia i ukladac jakies fajne ludziki, czy inne wzorki. Moja mala zaczela zasypiac sama gdzies kolo roku. Tyle ze musiala dostawac do snu flache z kasza, jak odstawilam ja od piersi. Ale zawsze sama zasypiala. Od jakiegos czasu juz nie pije kaszy - a to byl juz problem zeby ja oduczyc, bo po tej kaszce sikala w nocy, no i martwilam sie o zabki. Takze teraz ma 3 latka i jest tak. Maks. kolo 19-ej zjada kolacje, np. kanapki, herbarke, jakis owocek, ide ja umyc i klade do lozka. Najpozniej ko 20-ej juz spi z ukochanym misiem i nie musze przy niej siedziec. I nawet nie chce ze mna spac, zawsz mowi, ze idzie spac do swojego lozeczka. Co do Andrzejkow, to spedzilismy je u nas w domu ze znajomymi. Bylo wesolo, zrobilam dobre jedzonko, nawet wrozylismy sobie i gralismy w gry. Siedzielismy tak do 3-ej w nocy. A na drugi dzien bylam nieprzytomna - odzwyczailam sie id tak dlugich posiedzen :) Tyle dobrego mama z Agatka, ze jak pojdzie spac to juz jej nic nie budzi. Mozemy miec gosci, bawic sie, sluchac glosno muzyki, a ona nic. Takze sylwester u nas, bo tak czy siak moi rodzice wychodza i nie mielibysmy jej gdzie zostawic. A tesciowie nie wchodza w rachube. Co jeszcze u mnie - zabralam sie za malowanie przedpokoju, a mieszkanie jest b. wysokie bo w kamienicy, doprowadzam parkiet na przedpokoju do ladu bo lezala na nim okropna wykladzina, pod ktora nie powiem co bylo i tak :) W piatek natomiast narobilam sobie problemu bo wjechalam samochodem w inny samochod. Mam beznadziejny wyjazd z podworka i nie widzialam samochodu, ktory jechal. Uderzylam kobitce w bok. I nietety, jako ze ona jechala uno, a to maly samochod ma stukniete przednie i tylnie drzwi i jedne trzeba na pewno wymienic... Najlepsze ze w moim samochodzie praktycznie nic sie nie stalo - mam tylko mla ryske pod zderzakiem. Ale teraz mam klopot na glowie :(

Hej dziewczyny :) Apetety na szczeście jest spowrotem, próbuje jej trochę rozpchać żołądek, bo je jak ptaszek ale najważniejsze, że wogóle je no i pije!!!!! Noce są takie same, dzisiejszej nocy siedziałam koło łóżeczka przez 15 minut po czym zasnęła i spała do 24 i koniec. Od nowa trauma :/ Niby zasnęła, a słyszała każdy nawet najcichcszy szmer jak wychodziłam z pokoju na paluszkach i co tylko. Mam nadzieje, że to jej przejedzie lada dzień, bo jestem niewyspana jakbym miała niemowlaka w domu :))) Dzisiaj zauważyłam, że ma opuchnięte dziąsła w miejscy gdzie powinny być kły, to jeszcze ząbkowanie do tego dojdzie! Jest już jakiś postęp, bo właśnie mała zasnęła sama w swoim pokoiku-tak jak kiedyś. Kiedyś wręcz mnie wyganiała-musiałam wyjść jak zasypiała :) mam nadzieje, że lada dzień wszystko wróci do normy, bo i ona nie wyspana jest i ja! Czy u Was też tak wieje dzisiaj??? Nam już 3 drzewa połamało w ogrodzie-jedno spadło pare cm od samochodu, ufff :O Pozdrowionka!!!

Czesc. U nas pogoda jest ładna lecz mrozno troszke,ale to lepiej niz jakby mialo padac. Błażej wlasnie zasnal ja obiadek juz mam zrobiony wiec mam chwile na odpoczynek:) Po obiedzie wybieramy sie na spacer i w odwiedziny do mojej bratowej i brata.Oni tez maja dzieci wiec Błażej bedzie mial towarzystwo.

Ja już też mam obiadek gotowy, Agatka ciągle śpi, odsypia pewnie ostatnie noce :) U nas się na spacerek nie da iść dzisiaj, ale do jakiegoś zamkniętego centrum pojedziemy na pewno :) Miłego dnia!

hej kobitki :) dziękuje za zyczenia:( stara jestem:( my dzis siedzimy w domku Maja spi wiec trosze ogarnęła domek:) pogoda nawet ladna tylko strasznie wieje przynajmniej pranie szybciej wyschnie:)

Hej kobitki. Weekend miniął szybko trochę byłam z dziecmi u znajomych,a wczoraj przyjechał brat męża z żoną z mikołajem dla Kuby i Seby. A tak wogle to żyje w nerwach,pokłuciłam się z mężem tak strasznie mnie wkurzył,jesteśmy prawie 2000 tyż kilometrów od siebie i to potrafimy się pokłucic jeszcze zwłaszcza kilka dni przed jego przyjazdem. Dzisiaj mam taki humor że nawet neta nie chciało mi się właczac. Jeszcze w dodatku mąż ma wracac z kolegą samochodem,on ma kierowac,pierwszy raz bo nawet nie zna dobrze drogi,ta się martwię jak on przyjedzie...:( Jak przeżyję ten tydzień to będzie dobrze,cała jestem w nerwach...

Jakos spokojnie na kafe, wszystkie zajete :) Sedonia moja cora to tez Agatka. W jakim wieku jest Twoja pociecha? Justysia nie martw sie. Ja tez z mezem sie kloce na odleglosc (zreszta nie tylko). Ale zawsze czekamy na wspolne chwile stesknieni. Jak przyjedzie to o wszstkim zapomniesz, no i onas. Bo przeciez bedziecie odrabiac zaleglosci ;) Zaraz uciekam chyba pod prysznic i spac bo nic mi sie juz nie chce. Milej nocki, no i wspanialych snow ;)

Witam wszystkie mamy i zapraszam na jabłecznik i kawke... Dzisiaj caly dzionek bedziemy chyba w domku bo pogoda nie najlepsza, ciagle pada:( A co tu dzisiaj nikogo nie ma??

hej,ja jestem, manska:D zapach jabłecznika mnie przyciągnął:D u mnie tez pada,choc i tak spacer byłby wykluczony,jetsem cały czas chora,przeziębienie okropne ,gardło boli:(... agaa,sedonia moja Nadia ma na drugie Agata,a jak teraz bylaby dziewczynka to chyba właśnie Agata:)

hej Tala wszystkiego najlepszego z okazji urodzin Margaret cieszę sie że spodobała Ci sie ta hurtownia i masz udane zakupy.Kuba z klasą jadą na mikołajki do kina na bajkę-opowieść wigilijna-w 3d.Stwierdziliśmy że paczek nie opłaca się robić i mają wyjazd. Zdrówka dla dziewczynek Kasbak cieszę się że z maleństwem wszystko dobrze.Mówisz że może być chłopiec?-to super.I zdrówka dla Ciebie Widzę że nie które dziewczyny spędziły andrzejki.Fajnie.My siedzieliśmy w domu .Przyjechała chrzestna Kuby w sobotę na mikołajki więc poplotkowałyśmy za wsze czasy.W poniedziałek w prawdziwe andrzejki zrobilismy z mężem dla dzieci lanie wosku i który but przejdzie pierwszy przez próg.Jak mąż zobaczył że Julki to puścił jej taki teks-nawet się nie wasz,Kuba starszy daj mu pierwszeństwo :)Wróżba z wosku to dzieciakom wyszły podróże,a nam (lalismy z mężem razem wosk)jakaś starsza pani,podróże.U nas ładna pogoda więc codziennie spacerki,zaczynam powoli świąteczne porządki aby nie zostawiać wszystko na ostatnią chwilę.Muszę kończyć bo Julka mnie woła Wszystkim chorowitkom zdrówka a zapomniałam-Justynka w przepisie na ryż z brzoskwiniami podałam przyprawę cerry a powinna być curry-żółta, słodka. proszkowana przyprawa-przepraszam za pomyłkę Dobra muszę naprawdę kończyć Miłego dnia

Hej :) Agaaa82, moja Agatka za 2 dni skończy równe 18 miesięcy :) Pannica :P U nas pogoda ładna, wybieramy się na małe zakupy, czas pomyśleć o Mikołaju :) Miłego dnia wszystkim!!!

Ja tez juz troche sprzatam przed swietami do tego jeszcze Błażeja urodziny sa 13tego wiec pewnie wszystko posprzatam do urodzin.Mały juz sie nie moze doczekac urodzin, codzienie sie budzi i pyta czy juz dzisiaj ma urodzinki:) Macie moze jakies sprawdzone przepisy na dobre ciacho bo nie wiem jakie mam upiec???

hej dziewczyny macham wam tylko zebyscie wiedzialy ze o was pamietam tylko jakos ostatnio nie mam czasu ani do siedzenia na kompie i do tego tyle nas ostatnio tu przybylo ze nie jestem juz kompletnie w temacie :)ale postaram sie nadrobic zaleglosci niedlugo i wtedy wiecej skrobne co u mnie

Moja mała tez nie moze doczekac sie mikolaja - codziennie pyta, czy juz dzisiaj przyjdzie i da jej prezent :) Wiec dzisiaj zakupilam jej rozowego prosiaczka, ktory chodzi na czterech lapkach, wydaje dzwieki, a jak sie go pociagnie za ogonek to kwiczy. Bedzie wesolo bo mi sie juz z tego chce smiac. A lalek i maskotek ma juz caly pokoj. Nie wiem co dzisiaj ze mna - niskie cisnienie, czy co, wypilam kawe a i tak zasypiam na stojaco i nic mi sie nie chce. A w domu jest co robic :( Chyba zaraz zabiore sie za nalesniki z serkiem bo zupke mam jeszcze z wczoraj. Manska jak chcesz zrobic cos pysznego na szybko oprocz ciacha to proponuje kruche babeczki z toffi. Ja robilam na urodziny Agatki i wszyscy sie zachwycali. Tylko znacznie ulatwilam sobie robote: kupilam gotowe, puste slodkie korpusy babeczek i gotowy krem "krowka" w puszce, ktory juz jest gesty i nie wymaga gotowania. Tylko babeczki przed przyrzadzeniem wsadz na chwile do nagrzanego piekarnika - wtedy sa bardziej kruche. Pozniej odrobina marmolady/powidel, na to krem krówka. Dla ozdoby polozylam kawalek orzecha wloskiego i posypalam stata czekolada(biala i mleczna). Wygladaja rewelacyjnie i sa przepyszne. I co najwazniejsze robi sie je w miare szybko. Dodatkowo oczywiscie zrobilam sama tort z kremem smietanowym i z owocami. Najpierw upiecz biszkopt i zrob poncz (herbata z cytrynka, lekko poslodzona, mozna dodac odrobine wodki) Pierwsza warstwe nasaczyc ponczem, polozyc krem i pokrojone banany, przykryc, znowu poncz, krem i truskawki - moze byc dzem, przykryc, nasaczyc, polozyc krem i udekorowac. Mocno schłodzic. Robilam jeszcze szrlotke na polkruchym ciescie, polana lukrem i ciastko "Chatka"(z herbatników i serka) - bez pieczenia. Jak bedziesz chciala to pozniej napisze Ci przepis.

Agaa chcialabym ten przepis z herbatnikami.jak znajdziesz chwilke to napisz a z babeczek napewno skorzystam

Manska znalazlam podobny przepis: http://www.wielkiezarcie.com/article48664.html Tylko ze ja kupuje juz twarozek zmielony - taki w wiadereczku ok. 500 g., rozpuszczam margaryne i po zmiksowaniu wsadzam do lodowki zeby troche stezala masa. Herbatniki delikatnie nasaczam (mozna dodac troche alkoholu do ponczu lub masy). Mozna dodac normalny cukier, niekoniecznie puder. A w srodek nakladam zamiast galaretki powidel. Natomiast co do aromatow to wg. uznania - ja zawsze daje waniliowy i po trochu arakowego, rumowego. I nie daje zoltka, bo nie widze roznicy ( a daje sie surowe, wiec lepiej dmuchac na zimne). Tylko ze u mnie nigdy nie wytrzyma w lodowce 2 dni i jest juz jedzone tego samego dnia :) ale musi sie dobrze schlodzic.

:(

hej, julka co się dzieje? a gdzie sie podziewaja wszystkie mamy??jakoś ucichło ostatnio:( u nas pogoda paskudna.leje i wieje,szaro buro:( podsuncie jakies pomysły na zabawy z 2-3 latkiem,bo juz mi sie skonczyly,a te dni sie tak dłużą... i zaraz sie tu wszystkie meldować:)