seks z dziewczyną

Hej, dziewczyny! Czy miewacie czasem fantazje erotyczne dotyczące seksu z kobietą? A może macie takie doświadczenia za sobą?? :) Piszcie, ostatnio tak mi to chodzi po głowie, wybić sobie dziewcząt nijak nie mogę:) Dodam, że nie jestem les, mam chłopaka, tylko jakaś chęć eksperymentów we mnie się rodzi:P

Takie mysli chyba dopadaja czasami kazda z nas, szczegolnie jak napatrzysz sie na te piekne laski z prasy i tv :D ja tez mam chlopaka ale uwielniam piękne kobiety :P

A moje doswiadczenia z dziewczynami koncza sie na calowaniu :) ale bylo bardzo miło...

Ciesze sie, ze ktos o to pyta, tzn kobiety. Ja tez marze o kobietach. Praktycznie do najczesciej dochodze myslac o kobiecie.. identycznej jak ja.. to bardzo wazne. Tez mialam watpliwosci, co do zrozumienia tych mysli.. dlaczego? Teraz wiem, ze to tak, jakbym sama chciala sie kochac ze soba.. Fantazje, by dotykac kobiete, piescic ja \"tam\" tak, jak sama tego pragnę..Kobiety sa po prostu piekne. Nagosc kobiety w niczym nie przypomina nogosci mezczyzny.. calowalam sie z najlepsza przyjaciolka, w wieku 13 lat: ogladalysmy filmy na video, na ktorych byly pocalunki, wciskalysmy pauze i nasladowalysmy ich.. bylo cudownie, dotykalysmy sie przy tym.. a ostatnio, o takich fantazjach powiedziala mi moja przyjaciolka i dodala, ze tylko ze mna chcialaby sprobowac pocalunku z kobieta.. ale jakos sie na to zdobyc nie mozemy, choc chodzi nam to po glowie od ponad roku..:) nie wstydze sie tych mysli..moj chlopak wiedzial, ze takie mi chodza po glowie. To sa ludzkie pragnienia. I nie mialabym zadnych wyrzutow sumienia, gdyby fantazje zmienily sie w rzeczywistosc. Boje sie tylko tego, ze fantazje okaza sie piekne tylko w glowie.. choc pocalunek byl rownie piekny..

chyba bym się porzygała

Ja w wieku 14 lat straciłam dziewictwo z przyjaciółką za pomocą... imitacji męskiego narządu. Spotykałyśmy się często, oglądałyśmy filmy porno i kochałyśmy się na wszystkie możliwe sposoby. Było bardzo przyjemnie, ale dziś mogę powiedzieć że tylko seks z mężczyzną daje mi całkowite spełnienie. Pierwszy raz z mężczyzną byłam w wieku 19 lat, było cudownie. Obecnie preferuję raczej mężczyzn i choć byłabym skłonna kochać się z kobietą to tylko niektóre z nich mnie fascynują i nie chodzi tu bynajmniej o urodę, ale o "to coś".