Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Huliiio

ŚLUB to GŁUPOTA

Polecane posty

Gość Huliiio

Kto kocha nie musi robić szopy przed tysiącem znajomych i chrzanic jakis bzdur przysięgi małżeńskiej - jesli kochasz ie potrzebujesz papierka, nie potrzebuje biliona świadków twojej miłośc - szkoda ze tak mało z was kocha naprawdę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Huliiio
Po pierwsze jestem mężczyzną - gratulacje za umiejętność czyania i nikogo nie próbuje przekonać a juz napewno nie siebie dziecko drogie - ja o tym wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siostra przelozona
popieram cie , huliiio

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bulimia z anoreksją
gdyby nie kościół i to że każe brać ślub (tylko dlatego byt księża mogli zarobić) i gadanina wścibskich to większość by niue brała - a z tym ze kto kocha nie potrzebuje papiera i potwierdzenia zgadzam się w 100%

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ta, pewnie że głupota. Po słubie nie można trzasnąć drzwiami/wyrzucić jej za drzwi bo zupa była za słona. A rozwód trwa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Huliiio
spójrz na nick inteligencie:D:D:D:D:-P Jeżeli brałoby się ślub w obecności tylko 2 świadków to ok ale ta schadzka jest po prostu przegięciem - ślub nie jest wydarzeniem intymnym a wygłaszaniem jakiś obietnic przy ludziach którzy mają to szczerze w tyłku. BEZSENS totalny!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Huliiio
to nie chodzi o wywalanie - ale własnie - jak kocham to wszystko pokonam dlatgeo ze kocham a nie dlatego ze są trudności z odejściem i za dużo problemów - to chore pojmowac ślub w tych względach ze juz nigdy nie odejdzie bo papier uwiązał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Huliiio
nic mi nie przeszkadza to po pierwsze ale rozwala mnie forma ślubu - w takiej jak jest teraz to głupota jesli juz ktos tego ślubu potrzebuje do uwiązania partnera. A juz naprawde nie wiem jak kobiety ciągną do ołtarza po to aby przyznać sie do tego ze mają być tylko ozdobą męża.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kazdy inaczej postzrega slub, niektore kobiety chca w ten sposob utrzymac faceta, inne nie chca byc uznawane za stare panny.. dla mnie slub to cos glebszego, z tym ze weselne szopki tez mnie przerazaja:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Huliiio
ale powiedz mi co jest fajnego w ślubie w kościele przy ludziach - co innego np romantyczna plaża - ja i ona i mówimy sobie to co czujemy naprawdę a nie jakieś bzdury wymyślone przez kościól - jestesmy sami - zakładamy sobie te obrączki symbolicznie i z głębi serca płynące słowa wypowiadamy drugiej osobie - są szczere bo nikt nam ich nie narzuca i jestesmy sami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
PS Huliiio - idź do sklepu, połóż łeb na wadze i wciśnij "burak" Az się ciebie słuchać nie chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"Jeżeli brałoby się ślub w obecności tylko 2 świadków to ok ale ta schadzka jest po prostu przegięciem - ślub nie jest wydarzeniem intymnym a wygłaszaniem jakiś obietnic przy ludziach którzy mają to szczerze w tyłku. BEZSENS totalny!!!!!!!!!!!!!!!!!!!\" no jesli Ty bywajac na slubach przyjaciol czy rodziny masz w tylku to, ze bliscy ci w jakis sposob ludzie skladaja przysiege, chcieli bys byl na tej uroczystosci, to o czym tu mowic..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Huliiio
a ty burak jeste sprawdziwy burak - nic mądrego do dyskusji nie wnosisz więc zrób nam dobrze i odejdź z topiku. Boisz się ze babeczka albo facecik bez papierka odejdzie:-P żegnam czule z domieszką ironii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Huliiio
no a co - mam płakać na ślubie bo ktoś jak papuga wypowiada jakieś ułożone bzdety które nawet nie wiadomo czy uznaje tylko klepie co mu każą ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Huliiio
próbuje pojąć jak ludziom przechodzą przez gardło ułożone bzdury nie płyn/ące z serca i po co im tyke ludu w intymnej chwili - pokazówka?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siostra przelozona
hulio jak dla mnie masz 100 procent racji. Dla mnie slub jakby mial byc , to intymny , a nie ze mam w obecnosci tlumu ludzi obnazac , to nie im cos przysiegam , tylko jemu , czulabym sie jakby mnie ktos obserwowal przy sikaniu albo seksie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lambadba
hulio- coraz wiecej jest kobiet które nie chcą slubu. Ja tez nie.Nie potrzebuje papierka którym mozna sobie dupe podetrzec. Kocham mojego faceta i nie potrzebuje slubu zeby mu to udowodnic. Dobrze jest tak jak jest i niech tak zostanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onnna26
ja na pewno nie wezmę hucznego i głośnego ślubu, z tańcami, żarciem i chlańskiem. Dla mnie to byłaby męczarnia. W ogóle kościelnego nie wezmę, tylko malutki cywilny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a kto kaze Ci plakac? po prostu jesli masz w tylku jak ktos sklada przysiege i idziesz na slub to w tym momencie Ty odstawiasz szopke, a nie ludzie bioracy slub, zachowujesz sie jak hipokryta masz az tak waskie horyzonty, ze trudno Ci zrozumiec, ze sa ludzie, dla ktorych to staniecie przed oltarzem i wypowiedzenie przysiegi przed Bogiem, rodzina i przyjaciolmi, ktorzy na szczescie zazwyczaj nie maja tego gdzies, jest czyms wiecej niz odwaleniem szopki? ze ma jakies znaczenie? nie chcesz brac slubu? ok, Twoj wybor, Twoje zycie, nikomu nic do tego. To nie powod, zeby Cie szykanowac z tego powodu, normalni ludzie szanuja prywatne wybory innych. Ty tego szacunku musisz sie jeszcze nauczyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Huliiio
wątpie w to aby poza najbliższą rodziną kogoś obchodziły te bzdety. Czuję się durnie gdy jestesm na ślubie jakieś dalekiej kuzynki którą widze 2 raz w życiu - to bezsens

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ślub kościelny to oficjalne potwierdzenie miłości, przysięga złożona przed Bogiem. Dla mnie jest to ważne :) Chociaż do niedawna zarzekałam się, że nigdy w życiu nie wyjdę za mąż :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onnna26
widzę, że koleżanka proślubna, bo już nawet odliczanie w stopce ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Huliiio Całkowicie Cię popieram. Wielkie, szumne sluby, a później weseliska to tylko nabijanie kasy i jakas tam głupia tradycja. Jeżeli dwoje ludzi się kocha i chce być z sobą na dobre i na złe to tylko ich sprawa, nie całej kopy cioć, babć i..............całej reszty pociotków. No i jeszcze te koscielne przysięgi - jakim prawem ktos ma mi mówić co mam przysięgać kochanej osobie, mam powtarzać jak małpa czyjs tekst. . . . Pewnie się narażę, ale co mi tam, takie jest moje zdanie Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onnna26
oficjalne potwierdzenie miłości :) samo w sobie brzmi bardzo ciekawie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×