Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość czy ktoś z was należy do

Co to jest neokatechumenizm ???

Polecane posty

Gość kerim
do Nieneo : Co sie stało z kasą którą oddawaliście podczes konwiwencji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co za stek bzdur, ten pierwszy link. Głupie gadki o rzekomym odciąganiu członków wspólnoty od rodziny:O Nigdzie indziej nie usłyszalam tak wiele na temat tego, jak wazna jest moja rodzina w moim życiu, choć mam z nią związane złe wspomnienia. Żenada. Wiem, że neo jest uważane za sektę, jednak po 4 latach moge stwierdzic z całą odpowiedzialnością, że NIKT NIGDY do niczego mnie nie zmuszal, nigdy nie czulam sie zmanipulowana, zniewolona. Nigdy nie mialam odczucia,ze cos jest nie tak. Moja rodzina nie uwaza, ze wpadlam w bagno, choc mama np. jest antyneo. Sekta pieniężna-to już jest daleko posunięty wniosek. Jeśli macie na mysli, ze guru sekty sciąga z nas kasę dla siebie, to sie grubo mylicie. Nieneo-kto Ci powiedzial, ze jest w Tobie szatan? Bo neo to ludzie, grzesznicy, jak wszędzie indziej; jesli usłyszalas to od jakiegos brata, to w ogóle nie zwróciłabym uwagi na takie słowa. Każdy ma prawo powiedziec, co mysli, i nie jest żadną wyrocznią. Rozumiem różne opinie krążące na temat neokatechumenatu, tak jak różne sa opinie nt. świadków Jehowy-jednak ja nie wypowiadam sie na temat Jehowych, bo totalnie pojęcie o nich nie mam. Żeby cos ocenic , trzeba to najpierw poznac. PS Papież Benedykt XVI wprowadził drobne zalecenia i \"zalegalizowal\" drogę w KK. Czy to nie wystarczy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wierni Bogu - oddani ludziom
każdy ma wolną wolę i decyduje o własnym życiu. wiadome jest, że wszyscy będziemy mieli włana odmienną opinie na ten temat. jedni powiedzą sekta a inni bedą bronic i mowic ruch religijny.nie mam na tyle duzo informacji i wiedzy zeby stwierdzic co to jest ale wiem jedno - rujnuje zycie mojemu przyjacielowi. dla mnie nie ma nic wspólnego z Bogiem i Kościołem. współczuje ludziom którzy daja sie zniewolic. ale jak juz wczesniej wspomnialam to ich swiadomy wybor. nikt nie wybiera za nas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rororo
neokatechumenizm :) to ja wrzucam pare piesni z neokatechumeinzmu :) pieśni neokatechumenalne, remasting kasety Maluczka Maryja z konca lat 90, na rynku kasety już nie ma, płyta nigdy się nie ukazała, nie ma więc jakichś pirackich podejżeń cocoshare kliknac adres odczekac odmierzany czas lkik na Start Download http://www.cocoshare.cc/178763523/neokatechumenal.zip egoshare (mam nadzieje, ze przy otwieraniu tej www nie wyskocza jakies paskudne reklamy) kliknac na adres potem na okno downland zapiac http://www.egoshare.com/b6d54889bde2ac31b38d6e9ab6c50c44/neokatechumenalzip.html + + + neokatechumenat mp3 rapidshare megaupload egoshare cocoshare Canti del Cammino Neocatechumenale lieder neokatechumenateler weg camino neocatecumenale kiko arguello argüello Domus Galilaeae camino neocatecumenal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frk-099
Idea jest zawsze taka sama: wyjątkowo dobrze poinformowani i zorientowanie tworzą elitarny klub samo bycie w KK to dla nich za mało muszą dać upust swojej niespokojnej, poszukującej naturze w takiej wspólnocie ulegają zmanipulowaniu ale w zamian otrzymują poczucie przynależności do czegoś wyjątkowego nawet gdyby się nie chciało, było szczególnie pokornym to jednak ciążąca świadomość własnej wyjątkowości pozwala/każe patrzeć na innych z wyższością I O TO WŁAŚNIE TU CHODZI............... jak zwykle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frk-099
nie każda wspólnota neokate. działa tak specyficznie tak jak nie każda gmina ŚJ jest superortodoksyjna i wyizolowana bywa różnie, jednostkowe doświadczenia osób należących do wspólnot to za mało by zbyć argumenty z linku niejednokrotnie słyszałem podobne opinie z ust księży formułowane bardzo ostrożnie ale znaczące

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rororo
chodzi chyba o to, ze ludzie szukaja bo nie wystarcza to co maja... ale czy znajduja czego szukali? mp3 neokachumenalne http://www.wierszokleta.republika.pl/piesni.htm spiewnik i tepe http://www.wierszokleta.republika.pl/ + + + neokatechumenat mp3 rapidshare megaupload egoshare cocoshare Canti del Cammino Neocatechumenale lieder neokatechumenateler weg camino neocatecumenale kiko arguello argüello Domus Galilaeae camino neocatecumenal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aneri1
Jeżeli neokatechumeniści poddają członków próbie wyzwolenia się z władzy bożka pieniądza i je zbierają, to się pytam co z zebranymi pieniędzmi robią?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wierni Bogu...nie będe już punktować tego, co piszesz o książce nt. neokatechumenatu. Wygląda jednak na to, ze pisal ją ktoś, kto posiłkował sie plotkami:O Jedno jest pewne-teza, jakoby na drodze spowiadano sie na glos wobec wszytskich, to jakas wyssana z palca bajeczka, dla mnie juz przegięcie:O Ktos pisał, że nie ma co polegać na opinii jednostek, podpierających się swoimi doświadczeniami. Nie zgodze się z tym. Jestem we wspólnocie i wiem, co się w niej dzieje. Gdybym była w sekcie, mozna by posadzac mnie o sprany mózg. Neo sekta nie jest, Papież ma wkrótce zatwierdzic statuty i może w końcu sprawa drogi zostania raz na zawsze wyjaśniona. Dla wszytskich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o98
nawiazanie do katecheckiego humanizmu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
>>> Jeżeli neokatechumeniści poddają członków próbie wyzwolenia się z władzy bożka pieniądza i je zbierają, to się pytam co z zebranymi pieniędzmi robią>>> kupują kwiaty na ołtarz, wino, płacą za światło ( bo nie lubią mieć liturgii po ciemku:)), dokładają do konwiwencji jak zabraknie ( bo nie każdego stać na wyjazd), składają się na remont nowej sali, jak wspólnoty nie mają się gdzie pomieścić i takie tam rzeczy organizacyjne... Wszystko zupełnie jawnie i co łaska :) Ludzie z neokatechumenatu normalnie żyją a do życia są im potrzebne różne rzeczy a wyzwolenie od pieniedzy polega na tym, że nie są dla kogoś najważniejsze lub nawet ważne, ze życie w bogactwie nie jest podstawą szczęścia i nie trzeba się obsesyjnie obawiać, co będzie jak czegoś materialnego zabraknie, bo Bóg zadba...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marie7
:) Neokatechumenat- nie ma nazwy 'neokatechumenizm' - nie jest poprawna:) neo- nowy, katechumenat - forma inicjacji przygotowujaca do chrztu:) w kontekscie neo: oznacza 'odnowienie' lub przeżycie świadome glebsze..:) Sobor Watykanski II ( jak podpisal sie szanowny biskup zapewne wie o tym wspomina o potrzebie tworzenia malych grup wspolnot zyjacych duchem ewangelii:) osobiscie nie widze w neokatechumenacie nic zlego a i Kosciol Katolicki, do ktortego z serca przynaleze i duszy... ( papiez JPII i Benedykt) podpisali statuty drogi neokatechumenalnej ( wiec prosze nie powolywac sie na ksiazke kogokolwiek, nie jest to bowiem odpowiednie kryterium stanowiska Kosciola Rzymsko Katolickiego.... w każdym razie nie kryterium obowiazujace i nie oficjalne jest to postronna opinia jednej z osób:) jak wiemy:) w kazdym razie pozdrawaim cieplo:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość unsilent
nieneo - postaram się delikatnie - nie ma prawdy w tym co piszesz... Ogólnie - można pisać wiele rzeczy - niektóre może są prawdziwe - większość jest osobistym odbiorem pewnych rzeczy... co mogę zaproponować to po prostu wstąpienie do wspólnoty i przekonanie się na własnej skurze co to jest neokatechumenat... odejść można zawsze pisać też w sumie można wszystko - ile z tego dobra wyniknie? komu pomoże? szukacie prawdy tutaj? nie znajdziecie jej... pokoju w sercu wam życzę i niech Bóg błogosławi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaar
Te wypowiedzi o sekcie NEO maja tyle w sobie faktów jak wpisujący sie po swojej smierci Zbigniew Józef Kraszewski (ur. 12 lutego 1922 w Warszawie, zm. 4 kwietnia 2004 w Warszawie) – duchowny katolicki, biskup pomocniczy archidiecezji warszawskiej, następnie biskup pomocniczy diecezji warszawsko-praskiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bardzo dobrz, że trafiłem na ten temat. Jeśli spłonę na stosie, żona będzie wiedzieć, gdzie szukać sprawców.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do pszczoły
"NIKT NIGDY do niczego mnie nie zmuszal, nigdy nie czulam sie zmanipulowana, zniewolona." dziecko przecież na tym polega manipulacja że nie zdajesz sobie sprawy że jestes manipulowana i wydaje ci się, że wszystko robisz z własnego wyboru neo to typowa sekta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Ludzie z neokatechumenatu normalnie żyją a do życia są im potrzebne różne rzeczy a wyzwolenie od pieniedzy polega na tym, że nie są dla kogoś najważniejsze lub nawet ważne, ze życie w bogactwie nie jest podstawą szczęścia i nie trzeba się obsesyjnie obawiać" Dla mnie też nie są i nie potrzebuję jakiejś nawiedzonej wspólnoty, żeby mi to uświadamiała. Znam pewne małżeństwo należące do tej.. nazwę sektą, wybaczcie. Kiedyś byli to normalni ludzie, a dzisiaj odizolowali się od wszystkich i czują się lepsi od starych znajomych. Nie wspomnę już o dziwactwach typu: chrzest dziecka trwający całą noc, postanowienie nie wysyłania dziecka do szkoły, żeby uchronić je przed "złymi wpływami" z zewnątrz... Znajoma będzie dzieci uczyć sama w domu ;) I wiele, wiele innych :O Noo i jeszcze pieśni typu: Boże, jaki jesteś wspaniały, że utopiłeś Egipcjan...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość roman grzybowski
kto ma oczy niechaj patrzy , kto ma uszy niechaj słuch takie słowa wypowiedział nasz PAN ZBAWICIEL JEZUS HRYSTUS do uczniów którzy nie rozumieli ,jego nauk tak więc nie można powiedzieć to czy ytamto jest dobre a to czy tamto jest złe tylko światło DUHA ŚWIĘTEGO pozwoli stwierdzić: TAK TO JEST TO CZEGO SZUKAŁEM/ŁAM a wszystkie inne dyskusje na ten temat są niczym innym niż zwykłymi pustymi dewagacjami . a co się tyczy owej książki to odsyłam do listu prymasa Glemba , który to zawiera stanowisko w tej kwestii. a także do ostatniej woli ś p ks Zofoliego tam jest epicedntrum sprawy . pozdrawiam wszystkich szukających ODWAGI NAPEWNO TO CZEGO SZUKACIE ZNAJDZIECIE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość johny2134142
to jest - przeczytajcie to http://johnyspanish.ubf.pl/readarticle.php?article_id=1 i sciagnijcie piesni neokat http://johnyspanish.ubf.pl/downloads.php?cat_id=1 lub zalogujcie sie na forum i dyskutujcie z doswiadczonymi ludzmi tu - http://johnyspanish.ubf.pl/forum/viewthread.php?forum_id=2&thread_id=1 ale ludzie to nie jest sekta to odnawia naszą wiare polecam przejrzenie strony CAŁEJ jest wiele ciekawego zwłaszcza tu w artykułach - http://johnyspanish.ubf.pl/articles.php

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lisetka
wiem, wiem - u nas na Opolszczyźnie w Krapkowicach też taka sekta się zalęgła - dokładnie to samo co piszą ci nawiedzeni powyżej - tyle że ci przegięli ze swoją alienacją i wyższością nad "profanami" i zostali przez biskupa zdelegalizowani. Z opisów działalności jak i tu zamieszczonych - najbezczelniejsza sekta. Ludzie czy wy mózgów nie macie? W XXI wieku tak dawać się ogłupiać? Czytam uważnie słucham i widzę że KAŻDA religia to jeden kant i manipulacja. Ale jest cud. że tylu idiotów daje się nabierać, oddają kasę (sprzedaj co masz najcenniejszego.... już bym ci dała..) i marnują SOJE JEDYNE ŻYCIE>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale bzdury czytac sie nie da
nalezalam do neo takze, nie mialam wlasnej kasy i nikt nie kazal dawac czegokolwiek, ba, nawet sobie ludzie ode mnie z grupy nawzajem pomagali :O a na kosciol nic nie idzie, bo przede wszystkim zasada jest taka, ze wspolnota sklada sie ze SWIECKICH przede wszystkim, a jesli kasa jest zbierana to tylko na organizacje liturgii i euchy :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale bzdury czytac sie nie da
neo w żadnym stopniu nie odciaga od rodziny, wrecz przeciwnie! nikt nikomu nie robi prania mozgu mowiac ze to jedyna sluszna idea - wrecz przeciwnie, sa to rozmowy, rozwazania na temat wiary i Boga oparte na Pismie Swietym!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tez należałam do neokatechumenatu, ale tak nie jest już od kilku lat, mimo, ze próbowałam wrócić - nic z tego nie wyszło, zarówno z mojej jak i z ich strony... więc gdyby to była sekta, jak twierdzą niektórzy, to czy nie zależałoby jej by przyjmować wszystkich chętnych? poza tym z innej strony sekta, to znaczy po porostu grupa, odłam, w tym sensie w chrześcijaństwie istnieje wiele sekt : protestanci, katolicy, zielonoświątkowcy, Świadkowie Jehowy itd. w takim rozumieniu neokatechumenat również byłby sektą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze na nawracaniu
Agapa biesiada masońska. Niejednokrotnie stanowi zwieńczenie rytuałów wolnomularskich (np. inicjacji). Jest nieformalnym spotkaniem braci i sióstr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to jest sekta i tyle
tylko inaczej nazwana i przy kościele, żeby oczy mydlić naiwnym. Oddawanie pieniędzy, bożek- pieniążek, szatan mieszkający w osobach? Ludzie są głupi i naiwni, że wierzą w takie pierdoły, ale to właśnie jest doskonała mnipulacja. A jak ktoś poszukuje drogi i priorytetów, to niech zajmie się wolontariatem w hospicjum, domu dziecka, itp. a odnajdzie wartości w życiu i priorytety. Jeleni nie brakuje, a potem płacz i zgrzytanie zębami rodzin, które wyciągają z takiego bagna najbliższych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chinota
Żyjemy w kraju "katolickim" gdzie większość przykazań jest łamana, czystość przedmałżeńska istnieje w niewielkim zakresie, a podstawą życia jest robienie pieniędzy i "urządzanie się". Katechumenat to formacja która 2000 lat temu była nauczaniem pogan czym jest chrześcijaństwo, dlaczego Chrystus umarł na krzyżu, co to znaczy że zbawił nas, jak Go przyjąć do swojego życia? To wtedy była dla tych ludzi nowość. Teraz, w Europie gdzie wszyscy są ochrzczeni, jednak ludzie żyją jak im wygodniej, dlatego Neo Katechumenat uczy nas od nowa, dlaczego Chrystus umarł na krzyżu, i jakie dla mnie ma to znaczenie... jak mogę tę prawdę przyjąć dla siebie... Naprawdę Europa jest świecka, kto z nas uznaje Boga za najważniejszą dla siebie osobę? Takie ruchy są potrzebne żebyśmy mogli zrozumieć co Bóg chce nam powiedzieć poprzez historię Izraela i przez cierpienie Chrystusa! A neokatechumenat działa za wiedzą i zgodą Kościoła i papieża. Ma swój charyzmat i kto czuje taką potrzebę, zainteresuje się tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×