Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość malwinaaaaaaaaaaa

niewiem co mi jest tak bardzo chce miec juz dziecko!!

Polecane posty

Gość malwinaaaaaaaaaaa

Dziewczyny mam 20 lat jestem na pierwszym roku studiów to nie czas na macierzynstwo.Niewiem co sie dzieje ale tak marze aby byc wciazy miec brzuszek i oczekiwac na dzidziusia!jak patrze na szczesliwe may to tez chce!czy tez tak macie.Mój chłowpak mówi ze jestem nienormalna):):

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez mazyłam
i wpadłam :)ale fajnie.teraz coraz czesciej to wsród znajomych słysze.a urodziłam majac 21 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malwinaaaaaaaaaaa
dlaczego uzywasz mojego niku?ile tu jest tych Malwin?ja nie chce dziecka i robi sie zamieszanie!to sobie zrób co za problem a studiujesz dziennie czy zaocznie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorka topiku.........
kurde ale ja nie wpadne(:(:(:Bo mój chłopak wie o mojch mazeniach i zakłada dwie prezerwatywy(póki mu nie mówiłam o mojch pragnieniach nie mogłam go do tego nakłonic):):):)Teraz nie mam szans na bobaska(:(:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez marzyłam
fajna sprawa,ale jak niemasz warunków to poczekaj z 5 lat :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamilka009
ja miałam tak samo jak byłam w twoim wieku to taki okres ze pojawiaja sie uczucia maciezynskie.Namiejscu twojego chłopaka tez bym sie bała.Ha smieszna historia biedny:::):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie rozumiem jak można
w tak młodym wieku chcieć dzieciaka i przygwoździć sobie zycie do pieluch patrząc jak młodość ucieka. Wyjaśnij mi to, bo nie rozumiem. 20 lat to przecież taki czas kiedy czlowiek korzysta z życia i ma jeszcze zamiar to robić przez co najmniej kilka dobrych lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam. Powiem szczerze, że ja urodziłam mając 22 lata. Ciąża była nie planowana poprostu spóźniłam się do lekarza po tabletki. I postanowiłam zrobić sobie miesięczną przetwę i wpadka, którą zaliczam do najszęśliwszych w moim życiu nasz synek ma w sierpniu 2 latka. Dodam że w ciąży studiowałam zaocznie administrację i pracowałam. Mieszkałam już z moim obecnym mężem. Urodziłam synka obronę pracy miałam pół roku po urodzeniu i obroniłam się na 4. Więc mimo to że byłą to wpadka to bardzo szczęśliwa. Niektórzy ludzie chcą a nie mogą i to uważam za najgorsze co może być. Pozatym bawić się to zależy co chesz przez to powiedzieć. Ja się bawiłam od 18 roku życia i wystarczyło. Pozatym jak odchowam małego to dalej będę się bawić jeździć na wycieczki i chodzić na prywatki bo dziecko to nie jest przeszkoda. Pozatym moja mamunia zawsze mi pomaga sama nam mówi że jesteśmy młodzi i jak tylko szykuje się jakaś zabawa to zaraz nas wygania i zajmuje się jedynym wnusiem. Pa pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malwinaaaaaaaaaaaaaaa
ja nie chce sie bawic bo sie juz nabwiłam poprostu szybko dojrzewam pozatym chciałabym by moje dziecko miało potem młoda mame

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malwinaaaaaaaaaaaaaaa
pozniej człowiek konczy szkołe znajduje prace i nie ma czasu na fziecko bo sie boj ze go zwolnia dlatego ja uwazam ze najlepie w trakcie sudiów no chyba ze ktos panstwowa studiuje medycyne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malwinaaaaaaaaaaaaaaa
sorry za literówi ale cos klawiatua mi siada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do casablanka
"Pozatym jak odchowam małego to dalej będę się bawić jeździć na wycieczki i chodzić na prywatki bo dziecko to nie jest przeszkoda" Taaaa... jasne. A świstak siedzi i zawija je w te sreberka. Dopóki dzieciak nie stanie się samodzielny czyli gdzieś tak przez najbliższe dwadzieścia kilka lat to będziesz uziemiona. teraz uziemiona jesteś fizycznie ale potem będziesz uziemiona psychicznie i zapewniam. Nie będziesz już nawet miała ochoty się bawić. A jeśli już to raz na ruski rok i to z przymusu. Bo Sylwester itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jejeje
ja mam 21 lat i oboje z moim chłopakiem chcemy miec dzieci nawet chcielismy oboje wpaść...jednak nie mamy odpowiednich warunków by wychowac dziecko wiec poczekamy z dzidzia jeszcze pare latek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malwinaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
no a mój chłopak nie chce miec wcale dzieci bo nie znosi jak to mówi"bachorów"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ble ble ble...
DO : dodo casablanka "Dopóki dzieciak nie stanie się samodzielny czyli gdzieś tak przez najbliższe dwadzieścia kilka lat to będziesz uziemiona" co ty za farmazony wymyslasz dziewczyno?! zgadzam sie z Casablanca w zupelnosci, mam 21 lat i 8- miesieczną córeczke, wszystko potrafie pogodzic: studia, dom, poza tym karmie piersia i nie przeszkadza mi to w pojsciu na impreze, zabawe... chyba ze masz problemy z organizacją i sama sobie wmawiasz ze musisz siedziec nad dzieckiem do dwudziestego roku zycia- przeciez to chore!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość suchaj bo pozadna
matka jak ma juz dziecko to nie lata po imprezach podrzucajac je swojej mamusi i nie wmówicie mi ze to normalne jak masz dzidzisia to koniec dyskotek imprez bo to nawet poprostu nie pasuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość suchaj bo pozadna
moze twoja mamusia nie przcuje i nianczy ci dziecko bo innego rozwiazania nie widze albo zostawiasz je samme w fdomu i lecisz z chłopakiem do pubu na piwko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość new
moja mamusia pracuje, ja też i pilnujemy dziecko mojej siostry i to z wielką radością, a ona też pracuej ma cały dom na głowie i na wszytsko ma czas, jeżdzi na wycieczki, zabiera ze sobą dziecko (co za problem) i sobie doskonale radzi więc nie przesadzajcie dziewczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aga b.
moi znajomi wpadli w wieku 19 lat - przed matura; teraz maja 30 lat, synek ma 11 - sa nadal razem, imprezują jak mają ochote - no bo wiekszosc ich rówiesnikow, w tym my, nie ma jeszcze dzidzi. I sa teraz w drugiej ciąży. I są bardzo szcesliwi, ze tak im sie ułożyło, a jak patrze na nich, to widze, ze maja racje - dziecko nie pzreszkodziło im skonczyc studiów (i to ona - prowniczych) i znaleźc dobra pracę. Lepiej jest miec dziecko wczesnie, niz starac sie tak jak my w weiku 30 lat - bezskutecznie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×