Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość smutnabardzosmutna

co on mial na mysli...?

Polecane posty

Gość smutnabardzosmutna

Dziewczyny pomozcie-moze razem wpadniemy na jakis pomysl. Mam 23 lata, pare zwizkow za soba. Ostatnio poznalam cudownego faceta, moj ideal, czlowiek dla ktorego bylabym gotowa pieprznac wszystko, zmienic cale zycie (ja mam prace w Anglii, on za pare tyg.jedzie do Irlandii,ale jestem gotowa zmienic swoje plany),byleby z nim moc byc... Zaczelismy powaznie rozmawiac na ten temat,a on powiedzial,ze nie chce zaczynac ze mna teraz zwiazku,bo on nie jest facetem odpowiednim dla mnie. Ze jest zlym czlowiekiem, choc pozory sa zupelnie inne. Ze jest zepsuty moralnie i kiedys moglabym przez niego plakac. No i juz placze... Bo ja sie po prostu bardzo zakochalam. Co mam zrobic-walczyc o niego? Czy dac sobie spokoj...? Jak myslicie...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja 36 ...on 29
pogadaj z nim powaznie. moze on nie chce sie wiazac. a chyba lepiej wiedziec na czym sie stoi. jesli nie bedzie szczery i otwarty daj sobie spokoj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutnabardzosmutna
Bosze ale co on mial na mysli-ze jest zepsuty moralnie... Do czego sie w tym momencie przyznal...? Ze bedzie mnie zdradzal czy,ze jest egoista...? Nie wiem. Albo moze to byl tylko pretekst,zeby mi powiedziec "na razie" tak,by nie sprawic mi przykrosci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja sądze
zapytaj czy mówi to serio czy ściemnia bo jak ściemnia to to podłe i powiedz, że jest ci przykro. jesli szczerze można powalczyć. tylko musisz pamiętać, że cie ostrzegał jakby co. tak sądze. wszystkiego najlepszego życze. i myśle, że zawsze wart walczyć 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mariette
smutna walcz, bo to okey facet. Jak nie Ty to dorwa sie do niego londynskie divy;) Wiesz własnie to miał na mysli, ze spotykal na swej dordze same takie co wszytsko widziały procz..❤️ a:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SAAMA NNIE WIIEM
tak mowia faceci ktorzy zdradzaja, wiem bo mam kilku takich kolegow, ktorzy w ten sposob zmiekczaja panny, potem sie z nimi bzykaja, one sa szczesliwe, ze jednak dla nich sie zmienił, a oni robia dalej swoje na boku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutnabardzosmutna
Mariette- to chyba nie o to chodzi,ze spotykal nieodpowiednie dziewczyny. W grudniu rozstal sie z kobieta,z ktora byl 4 lata i mowi,ze od tamtej pory bardzo zmienil sie na gorsze i uodpornil sie na uczucie. Powiem wam cos wiecej- dla niego rozstalam sie z facetem,z ktorym bylam 2 lata i ktory mnie bardzo kochal. Ale jak poznalam Jego,to wiedzialam,ze On albo zaden inny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutnabardzosmutna
help me :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja myślę że ........
tak mówi facet żeby CIę .. sory za słowo.. spławić Daj sobie spokój. Gdyby chciał naprawdę to by nie gadał takich bzdur

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutnabardzosmutna
ehhhh... wlasnie tez mi sie tak wydaje i to jest dla mnie tragiczne :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja myślę że ........
głowa do góry, będzie następny. Jesteś młoda, wszystko jeszcze przed Tobą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość isiaaaaaaaaaaa
nastepny to juz ktos inny nie daj sie smuntna badz z nim mow pokazuj oblicza kobiet. Moze pry Tobie i dzieki tobie znajdzie swoja piekna zielonoka Jolie jets tego wart. a jak wokol niego beda same toskyny to nic nie bedzie bedzie nieszczesliwy. chron ogo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutnabardzosmutna
Wlasnie chodzi o to,ze ja nie chce innego, wiem,ze chce tylko Jego. I tak naprawde wiem tez to,ze bede walczyc o niego-z calych sil... Mimo,ze odnosze wrazenie,ze on wcale tego nie chce :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość roadrunner
ostatni pojeb z niego , improwizacja to teraz tego patałacha mocna strona bo pewnie człek nic nie warty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutnabardzosmutna
Aaa takie wpisy jak ten powyzej rowniez daja mi wiele do myslenia....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość małaa_czarownica
ja mam wrazenie, ze juz gdzies spotkalam sie z dentyczna sytuacja... Niezaleznie od tego czy to co mowi jest prawda czy nie, ja mysle ze mowi tak specjalnie - zeby wzbudzic w Tobie zaangazowanie, zebys sie starała, zebys o niego walczyla, jednoczesnie zostawiając sobie samemu furtkę - bo przeciez cie uprzedzał. W sumie bardzo wygodne rozwiazanie Lepiej nie okazuj tak otwarcie swoich uczuc, poobserwuj i bądz czujna. Pozdrowka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość roadrunner
smutnabardzosmutna...no cóż smutną być ... nie grzech heh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutnabardzosmutna
Wlasnie to teraz postanowilam zrobic- nie okazywac juz swoich uczuc,bo on mnie juz dawno przeswietlil na wylot. Dobrze wie,co ja czuje,a stosuje jakies idiotyczne zagrywki i tego typu teksty-ktore mozna bardzo roznie interpretowac. On jest straszy-ma 27 lat,a zachowuje sie jak gowniarz... Albo wrecz przeciwnie-moze dobrze wie,co dziala na kobiety i jest na tyle wyrachowany,ze i na mnie stosuje swoje "tricki" :-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość roadrunner
ale te triki to ...hmmm...że tak powiem działają, nieprawdaż?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutnabardzosmutna
dzialaja niestety i to niesamowicie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutnabardzosmutna
to chyba zawsze tak jest,ze kobiety najbardziej kochaja najwiekszych drani...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdfhjkewhfnkwehnwemk
bo cala zabawa polega na tym,zeby gonic kroliczka,a nie go zlapac. i on dobrze o tym wie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolorkowa
Oni zawsze tak mówią...jak sie juz cos kroi poważniejszego...i tak jak poprzedniczki myslę, ze chce poznac co czujesz, zebys sie przed nim odkryła...on sie po prostu boi czegos powazniejszego...i takie piepzenie ze niby miałabys przez niego płakac...taaa jasne....a skad on moze to do diabła wiedziec, co ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutnabardzosmutna
Ale on to powiedzial wlasnie w momencie, gdy sie przed nim odkrylam... Szkoda tylko,ze zdazylam sie juz tak bardzo zaangazowac, bo wiem,ze nie wyjde z tego bez rany w sercu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nakrecona
mi tez jeden tak mowil, ze jest wredny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutnabardzosmutna
Postanowilam byc "twarda" i przez jakis czas sie do niego nie odzywac. Choc to choleeeernie ciezkie :-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jorge
Mysle, że zwyczajnie nie jest tobą zainteresowany - ale nei wie jak ci o tym powiedzieć. Mówi więc ,ze jesteś wyjątkowa itp. ale na ciebie nie zasługuje i inne takie tam. Faceci często tak mówią, często też tą metodę stosują np. jak porzucają dziewczynę. Mówią ,ze jest wspaniała a oni to dranie i na nią i tak nie zasługuja. Moim zdaniem gdyby facetowi zależało nie rozstrząsałby czy warto byc z tobą, czy potrafi itp. tylko by tego pragnął. Pomyśl - to przecież logiczne. Daj sobie z nim spokój, bo sie tylko rozczarujesz. Poszukaj kogoś kto będzie chciał być z toba. Z takim co nie jest siebie pewny nigdy nie stworzysz niczego dobrego na przyszłość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmęczona
Dopóki nie spróbujesz, dopóki nie sprawdzisz nie będziesz wiedzieć na pewno. Zaryzykuj. Przynajmniej coś przeżyjesz. "Nie ma czegoś takiego, jak błąd. Jest tylko to, co robimy i to, czego nie robimy."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jorge
Stracisz czas i nerwy...a i młodość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×