Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość a jak to u was było

Im szczuplejsza dziewczyna tym lepiej wygląda w sukni ślubnej.

Polecane posty

Mi lekarka zmieniła tabletki na Yasmine - one ponoć nie zatrzymują wody w organiźmie - jeszcze ich nie zaczęłam brać, ale wierzę, że to jest już jakiś krok w kierunku niższej wagi. Kiedyś mimo brania tabletek anty udało mi się schudnąć 10 kg - więc jeśli się chce, ma się silną wolę i wprowadzi się samodyscyplinę to można. Ja tam lubię mój rozmiar 40-sty, ale przed weselem zamierzam zrzucić conieco. Nie mam jeszcze upatrzonej sukni ślubnej ale nie chce by waga była jakimś ograniczeniem w wyborze. Ślepą optymistką nie jestem i nie chce kupować czegoś co będzie mnie \"lekko pogrubiało\" - na ślubie i weselu chcę się czuć dobrze a nie stresować, czy biała suknia przypadkiem nie powiększa mojej pupy itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do Wiosny. Tak a propos: biorę Yasmin od ponad pół roku i rzeczywiście schudłam. Cerę mam ładniejszą, a wcześniej miała z nią duże problemy. Dlatego polecam:-) A wracając do tematu sukien. Ja jestem drobna, rozmiar 34/36, 162 cm, 48 kg. Ale mój przyszly mąż jest dość wysoki i dobrze zbudowany (184 cm, 94 kg). I panie w salonie nnamawiają mnie na bezę, ble:-( Znają się na rzeczy i mają rację, sama widze, że fajnie wyglądam w tej bezie, ale to nie mój styl. Dlatego mimo że mogę \"zginąć\" przy moim narzeczonym, wybiorę na pewno sukienkę w kształcie A. A mój wniosek? W suknie trzeba się przede wszystkim dobrze czuć. Pamiętajcie, kochane, że musicie w niej wytrzymać ok. 18 godz. Więc dobre, swobodne samopoczucie to podstawa. Reszta jest naprawdę kwestią gustu i nie zadowolicie swoim wyglądem wszystkich gości:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pasibrzuch
A gdzie jest napisane, że panna młoda musi koniecznie mieć typowa suknie ślubną???? Może sobie po prostu uszyć jakąś elegancką kreację, bez falban, koronek, kół, usztywnień i całej tej reszty, która składa się na klasyczna suknię. Dobra krawcowa potrafi zdziałać cuda. A teraz czekam na atak na mnie z waszej strony, co też to ja nie wypisuję ;P ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość badu
do pasibrzuch-a coś ty niby takiego kontrowesyjnego napisała,że mamy Cię atakować,hm,nie pochlebiaj sobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×