cóż za szczerość

facet mi powiedział, że na jego gust, to za mało ważę (57 kg. przy 174cm) i że powinnam ok. 61, bo on w chudzielcach nie widzi nic pociągającego. I że takie kobiety nie mają okrągłych kształtów i jemu się to nie podoba. Czyżby wreszcie ktoś normalny?! nie wierzę własnym oczom. chyba się za niego wezmę :D

odpowiednia wage , oczywiscie wszystko zalezy od budowy ciała

:) hi hi ale to samo z panami, niekazdemu osci pasuja;)

myślę, że wreszcie jakiś koleś powiedział coś mądrego. i jednak nie masz odpowiedniej wagi, to ewidentna niedowaga. no i jeśli chcesz się za niego brać, to zgrubnij szybciutko :D ;)

i jaką sobie ładną stopkę wymysliłam :-)

Dobra stopka... :D !!!

ktoś mi podpieprzył nick:(

malpka tak moj nazywa niemowlaki:) bo siotra urodzila sliczna dzidzie:) i kazdy sie zachwycal:) szkoda ze jej nie pokazal taka ladna czarne wloski i niebieskogranatowe oczeta:) jest jej tata chrzestna a zatem jakby cos sie nie daj boze stalo niunia on sie zajmie:) zamiast falszywa zdzire powinien pokazac te niunie ze swoja niunia:) to mamy 2 dzieci:) szacunke owszem ale tym co sa tego warci. ona nie jest.

szykuje sie 3 malpka, taka mumijka;)

ej kobieto, cos z twoimi emocjami nie tak, wszedzie piszesz o jakiejs zdzirze, wybierz sie do specjalisty :)

no... ja mam 52 kg przy 170cm i mój facet mi tez gada że jestem chudzielec.. no fakt, tylko jak tu przytyc :P

poleci:)