Czy mu chodzi tylko o jedno??

Poznalam ostatnio chlopaka, spotykamy si od tygodnia.On podoba sie mi a ja mu.Problem jest w tym ze on bardzo zesto mowi o tym ze chcial by byc ze mna, chcialby sie do mnie przytulic, i taki tam ine rzeczy.Jeszcze sexu mi nie proponowal ale do wszystkiego podchodzi tak inaczej.Nie jestem przyzwyczajona jak chlopak odrazu otwarcie mwi to i tamto, ze chcialby mnie zobaczyc tak i siak.Tydzien sie znamy w subie to juz 3 ale od tygodnia sie spotykamy a ja sie boje ze on chce ode mnie tylko jednego .A moze poprostu ten typ tak ma?Co myslicie o tym?czy wasi faceci tez tak juz na poczatku znajomosci sie zachowywali?Nie wiem co o tym myslec a jestem juz po jednym nieudanym zwiazku i teraz wole uwazac.Ogolem jest slodki, nie pozawala mi za nic placic jak wychodzimy(a moze teraz placi a pozniej bedzie chceiel cos wzamian)chociaz juz troszke z nim rozmawialam i mowil mi ze jak bede chceiala to sama mudam to co bede uwazala za sluszne.JA to u was jest z waszymi facetami??

no co ty? on spotyka sie z tobą tylko dla kolekcji obrazków z pokemonami, którą odziedziczyłaś po starszej siostrze.:-0

A Ty latawico znowu na erotycznym :O:P

Przynajmniej uczciwy chłopak. Mówi jasno, że chce Cię przelecieć. Inny to by Cię zwodził, opowiadał o kwiatkach, ptaszkach, ale i tak by Cię chciał przelecieć. :P