aerobiczna 6 Weidera - idealny brzuch!

mam pytanko ... cztery dni zaczełam ćwiczyć ... i już w czwartym dniu zabiera mi to około 20 min, krócej nie daje rady, muszę robić przerwy bo robi mi się ciemno przed oczami albo po prostu nie daje rady, mam tak strasznie słabe mięśnie brzucha. i w związku z tym - nie wiem czy dalej ćwiczyć. z jednej strony już widzę poprawę w porównaniu do pierwszego dnia ale z drugiej jeśli jest zaliczane wykonanie wszystkiego w ciągu 25 min i to razem z ostatnimi dniami to po prostu nie wiem czy ma to sens ... czy nie lepiej sobie odpuścić i najpierw wzmocnić mięśnie brzucha. nie żebym się poddawała, akurat zaczeło mnie to wciągać ;)

oj gratulacje dla wszytskich, którzy skończyli!!ja ostatnio robię te ćwiczenia trochę na \"odwal sie\"...:(i czuje sie jakas spuchnieta!ale to raczej nie od cwiczen tylko od jedzenia...chyba czas przejsc na jakos lekka diete..mialam dzis 24 dzien, czyli jestem w polowie, ale efektow u mnie jeszce zadnych..nic sie nie mierze, bo zapomnialam sie zmierzyc przed...ale i tak czuje po sobie no i po ciuchach ze jest tak samo:(

do malenstwa: wiele osob pisalo ze im sporo zajmowalo na pocztaku ale potem sie kondycja wyrobila i bylo szybciej. moze sprobuj dolaczyc do tego jakies inne cwiczenia, bieganie na przyklad..

wlaśnie wiem ale pisały to w np. 12, 30-stym dniu a nie na samym początku :) ale ćwiczę dalej :) mam koszmarny brzuch a przynajmniej czuje że coś robię :]

malenstwo*22 nie poddawaj sie :) ! Ja na poczatku, za wyjatkiem pierwszego dnia, tez ledwo miescilam sie w czasie 25 min :p potem bylo troche lepiej ale teraz znowu ledwo co mi czasu starcza a mam dopiero 16 powtorzen :) Tak wiec glowa do gory i nie poddawac sie :) nenemosha: efekty napewno sie pojawia, trzeba byc dobrej mysli :) i moze faktycznie warto na pewien czas zmienic dietke :p. Fragile88: wielkie dzieki za buziaka :) . A co do tych 9 dni :) to u mnie faktycznie cos w tym jest :D Wlasnie wtedy po raz pierwszy zmierzylam sie i byl -1 cm w talii i w bioderkach. Niestety potem jakos znowu przybylo w pasie :( ale pocieszam sie mysla, ze to wszystko od cwiczen :) Dlatego odradzam mierzenie sie podczas 6W bo to moze byc troche 'dolujace' :) U mnie dzisiaj bedzie juz kolejne, 25-te, romantyczne spotkanie z A6W :) Chwilami juz tak mi sie nie chce, ze mam ochote wszystko rzucic w cholere :( Najgorsza jest ta pierwsza seria, tak sie niemilosiernie dluzy :( Trzymajcie sie, damy rade!!! :) :D :p

heja. dzień 16 pęknął:).Teraz ćwicze rano, bo mi sie ławtiej cwiczy.najgorsza jest pierwsza seria bo wtedy sie budzę ze snu:)/ Z tym czasem to jest prawda,Pozniej kondycja sie wyrabia. jesli zaczynam sie meczyc biore 5 głebokich oddechów i walcze dalej. Fragiel jak Ci idzie??

oj ciezko mi idzie...tak mi sie okrutnie nie chce...wrocilam o 20 do domu,obejrzalam film i sie zabiore do cwiczen chyba...nie,NA PEWNO sie zabiore! ;) Juz znam wyniki z probnej matury z polaka i bioli-jutro anglik! :| 3mcie kciukorki ;) Dooobraaa....Ide...zrobie ten 17 dzien:] ale 'za kare' sie nie ucze matmy na spr :) Coś za coś,trzeba miec w zyciu jakies priorytety,no nie? :);):);)

Hej!! A moze zna ktos jakas fajna muzysię do tych cwiczen,hm? Jakas taka energetyczna :)

Zazdroszcze wam że już tyle dni za wami. Ja dziś robie 7 dzień. Szkoda że nie zabrałam się za 6W wcześniej to bym zdążyła przed sylwetrem. Pozdrowionka wszystkim :)

Witam wszystkich ćwiczących;) Steskniłam się za wami więc musiałam sobie poczytać jak wam idzie:) maleństwo nie podawaj się, każdy dzień daje jakieś rezultaty. Jeżeli nie dotrfasz do końca to i tak bedziesz coś z tego miała. I nastepnym razem gdy zaczniesz to będzie łatwiej:) Heh sama zrobiłam do końca szóste dopieor za trzecim razem bo podobnie jak ty długo je robiłam i zwątpiłam w to,ale i tak efekty jużwtedy były:) nemosha może ci się tylko wydaje że efektów nie ma, a w gruncie rzeczy są:) w sumie jeżeli czujesz że za dużo jesz to moze zastosuj jakąś dietę i wtedy będziesz bardziej zadowolona... Fragile88 wiem jak to ciężko z tym lenistwem;) ale jak się już zacznie to się kończy-więc trzeba się tylko połozyć na ziemi i jazda:) Aaaa... może bys się pochwaliła wynikami z matury:D Malinkaa7 kązda pora jest dobra by zacząć szósteczkę,a efekty na sylwka bedą;) A co do mnie-minęło 5 dni gdy skończyłam z szóstką:) i narazie mój brzuszek odpoczywa-jeszcze mu na to pozwalam;) Dziś gdy sięobudziłam to zmierzyłam się w talii i mam 63 heh moze jeszcze jest ten brzuch spuchnięty i bedzie mniej:D och dobrze by było:D... Heh musze się przyznać że dziewczyną z klasy cięgle nawijałam o moich postepach z szóstką, że się zaraziły i same sieteraz męczą:D Ja w kazdym razie planuje kolejną szóstkę w lutym-marcu:) Pozdrawiam wszystkich:* i życze wytrwałości... aha i jeszcze bardzo dziękuje za wszystkie gratulacje:*

Witam wszytkich i zarazem żegnam na przynajmniej tydzien. Ale oczywisicie nadal bede cwiczył.Skonczyłem 18 dzien.Jutro zaczynam pierwszy raz 3x14.Troche niepokoi mnie ze nie widze teraz efektow.Brzuch mam taki jak po 6 dniu.. Moze bede zagladal do was jesli w czasie mojej podrozy bede mogl gdzies skorzytac z necika,' Powodzenia !!!

a ja dziś robię 10 dzień:) jak narazie się 3mam twardo:)

hej wszytkim!!ja znow mialam 1 dzien przerwy ale to z powodu podrozy, wiec dzis sie zabieram ponownie, dzis moj 26 dzien!czyli akurat przed sylwestrem skoncze:) u mnie to jest tak ze ja nie chce schudnac, bo jestem zadowolona ze wszytskiego oprocz brzucha, jem zdrowo ale nie odmawiam sobie nigdy jak jestem glodna stad ten brzuszek od niedawna, bo jestem w trybie siedzacym... no ale teraz moze bede jadla jakies mniejsze kolacje marchewkowo-jakies tam:) i moze bedzie lepiej, forum mnie motywuje:) buziaki for all!!

meggus a ile mialas wczesniej w tali? ja mam za sobą dziś 36dzien:):):):):) i wiecie ze niektórzy mi nie wierzą ze cwicze A6W,ze w ogole tot akie ciezkie itd...i ze niemozliwe zebym nie miala efektow!!bo np mam koelgow niektorzy juz po 10 dniu widzą efekty,a ja ciągle nic:(

Za mną dzień 10. Wchodzę na 10 powtórzeń. Mam nadzieję, że dotrwam do końca, bo lenistwo mnie czasem ogarnia straszne. A dolną warstewkę tłuszczyku ponoć można skutecznie wykurzyć masażami i wcale nie trzeba iść do specjalisty, można samemu:) Podziwiam i szczerze gratuluję tym, którzy wytrwali! Pozostałym - wytrwałości!

A ma ktoś może linka do obrazków z ćwiczeniami ale, żeby były czarno białe? Z góry dzięki.

malinka: jedyny link ze zdjeciami jaki mam to ten: http://www.kulturystyka.org.pl/modules/news/article.php?storyid=176&keywords=aerobiczna+6+weidera sa kolorowe co prawda ale dosc dobrze na nich widac i jest opis! do spora oponka:ja tez mam wrazenie ze nic mi nie ubywa w cm jak innym ale wciaz licze ze jednak bedzie roznica!to moj 27 dzien i wchodze na 18 powtorzen!

to cwiczenia dla dziewczyn lipa

Fragile-> Ja słuchałam Timberlaka \"Sexy back\" czy \"My love\" teraz sie przezuciłam na: What Goes Around ,Love Stoned czy FutureSex LOveSounds też Justina :P Jakoś lepiej się ćwiczy ;) najlepiej cała płyta-polecam ;) Dzień 15 i mam dosyć ;p Mięśnie jak mięśnie ale powtórzenia nudzą mnie i muzyka nie pomaga :P

Siemanko witam wszystkich ćwiczących Jestem po 20 dniu i musze przyznać że również nie widze efektów mojego brzuszka ale mam nadzieje że wszystko jeszcze przedemną. Mam zamiar wytrwac do końca . Pozdrawiam wszystkich ćwiczących i życze SOBIE i wszytkim wytrwałości:)

Witam mam małe pytanko do ćwiczących. Czy wykonując te ćwiczenia, w każdym powtórzeniu można mieć barki cały czas uniesione a zmieniac tylko nogi ? czy trzeba przejść do leżenia i od nowa barki do góry i nogi itd..?????????

Niewitku! Nie mam pojęcia,ale ja zmieniam, myślę,że tak jest poprawnie,aczkolwiek zawsze mogę sie mylić... Wiecie co...Ja nie wiem,co mysleć o tych ćwiczeniach :( Bo z jednej strony,jak mi lecą spodnie i wyraznie sa za luzne ,to sie bardzo ciesze...ale z drugiej jak tak patrze na ten moj brzuch...I nie widze zadnej roznicy( a podejrzewam,że jak bym się zmierzyła cm-czego nie robię dla spokoju własnego- dostałabym nerwicy,że nie ma ubytków) to ja już sama nie fjem :/ Chyba sie nie opyka,żadnych spektakularnych efektów nie widzę,mimo że to już prawie pólmetek(dzis zrobilam 20 dzien)... Eeech,co za pech. Dzisiaj, muszę przyznać trochę zgrzeszyłam;) Przyjechały do mnie kuzynki i opychałyśmy sie kanapkami przed 21 a potem chrupy o smaku pizza i orzecowym :/ Ale za to mimo szczerej niechęci do weidera(kimkolwiek jest) zabralam sie za te nuuuuuuudne cwiczenia :) Na pewno na dluzsza mete nie sa dobre,bo strasznie nużące,najgorsze to cwiczenia 1 i 3 jak trzeba robic 14 powtorzen(czyli tak naprawde 28...) czekasz i czekasz a tu dopiero 7,7,7...Zgadzam się z przedmówcą,nawet muzysia nie pomaga! Oliwier,jak Ci idą ćwiczenia? Besteto?? Jesteś? Chyba się nie poddałaś? Meggus...Matura? Daj spokój. Polski tylko 58 % z rozszerzoinego...za to anglik lepiej 85% z rozszerzonego(czyli 91% z podst) i biola 75% z rozszerz co daje jakies 79-80 % z podst bioli. BTW,Brawo dla ministra eduk. za wspaniały przelicznik z rozszerz. poziomu na podstawowy Pozdroofka i buziaczki dla wytrwałych !!! :*:) jeszcze tylko 22 dni...;)

Fragille88 tak szczerze mowiac to jestem bliska poddania sie :( i nie chodzi tu o brak sil czy cos takiego ale te 18 powtorzen jest takie nurzace, nudne ze mi sie juz odechciewa. :( :( Juz przesluchalam wszystkie 'energetyczne' kawalki jakich zawsze lubilam sluchac podczas biegania. I... nawet ta muzyka zaczyna mi sie nudzic :( A co do maturki, to sie nie przejmuj :) Masz jeszcze kilka miesiecy na powtorki. Pojdzie gladko i bedzie po wszedzie po 100% :D No dobra moze 99% :p Wszoraj, przyznaje sie bez bicia, mialam tak ogromna awersje do 6W, ze dalam sobie spokoj. Nie pomoglo nawet pozytywne myslenie :( . W polowie pierwszej serii najzwyczajniej w swiecie zrezygnowalam :( Ale o dziwo, dzisiaj rano zobaczylam efekty :D Chyba dlatego, ze brzusio troche odpoczal i... prawie zupelnie sie splaszczyl. Zatem, chyba znalazlam motywacje do skonczenia tej cholernej 6W. Pozdrawiam i wytrwalosci Jeszcze tylko 15 dni :) jak ja to przezyje ?!

czy tego ministra poje****??jak mozna było taki przelicznik zatwierdzic!!przeciez to jakis zart chyba!!!!!!!!ja pierdziele co za naród!!:| co do A6W zostaly mi jeszcze tylko4 dni....:)

Siemka wszystkim, wczoraj koleżanka powiedziała mi o szóstce, ona wytrwała tylko 2 tygodnie, ale i tak ma brzusio płaski jak deska, bo jest szczupła. Ja też chciałabym zacząć, ale boję się, że nie dam rady. I nie wiem jak się zmotywować? Pomożecie?? :) Pozdro 4 all!

Witam mam małe pytanko do ćwiczących. Czy wykonując te ćwiczenia, w każdym powtórzeniu można mieć barki cały czas uniesione a zmieniac tylko nogi ? czy trzeba przejść do leżenia i od nowa barki do góry i nogi itd..?????????

niewitek ja zawsze przechodze do lezenia. barki mam caly czas uniesione tylko przy cwiczeniu 5. pozdrawiam

lineczka86 na poczatku nie ma co sie motywowac wystarczy zaczac :p. Motywacja i silna wola beda potrzebne aby skonczyc 6-ke :D

Besteto! Dasz radę!!! Ja też jestem okropnym leniuszkiem, ale pomysl ,że musisz,że już jesteś tak daleko,że nie możesz się poddać,bo inaczej cały trud na darmo! Pomysl,że będą efekty,nawet jeśli malutkie,to będą. A nawet jeśli nie schudniesz,to przynajmnije nie przytyjesz :);) To zawsze jakiś plus:-) Ja dziś jestem po 21 dniu- dokładnie połowa....I pierwszy mały sukces-zmieściłam się w 19 minutach.,a było już okropnie bo po 23 minuty :) Nie poddawajcie się,dziewczyny! Zróbcie to na złość chudym koleżankom ;) Pozdro for all :*