Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Miracle_Aska_19

czy ja jestem aseksualna?!

Polecane posty

Gość Miracle_Aska_19

nie wiem o co chodzi, ale meczy mnie ten problem od parunastu dniu , spotykam sie od niedawna z chlopakiem ,swietnie nam sie ze soba rozmawia,dogadujemy sie i potrafimy godzinami rozmawiac o glupotach ,plakac ze smiechu i czuje sie przy nim swietnie, tylko jest jedno ale...moze dla wiekszosci smieszne... on najchetniej caly czas spedzilby na calowaniu,dobra wiem to normalne,kazdy zwiazek to pocalunki, ,a to nie moja wina ze tak w srodku dnia poprostu nie mam ochoty na calowanie itd. jak jest wieczor i jestem odprezona itd to super,ale nie mam akiej potrzeby zeby tak w dzien od razu namietne erotyczne pocalunki-on sie wtedy denerwuje mowi mi ze mi na nim nie zalezy itd. Jakos tak wzbraniam sie okropnie przed pocalunkami,tak nie wiem boje sie ( tylko czego?! ) i nie czuje tego,co sie normalnie czuje przy pocalunkach.. Ostatnio powiedzial,ze nie widzi z mojej strony zadnych staran,ze nie widzi ze mi na nim zalezy i ze jest mu potwornie z tym glupio i nie rozumie czemu sie nie calujemy skoro on przychodzi , to mnie wogole tak skrepowal ze wogole mi odeszla ochota na te calusy....! ,nie wiem moze on mnie nie pociaga czy co? moze jestem niedojrzala .. moze aseksualna... a moze...no wlasnie a moze co? :. Pozdrawiam serdecznie Aska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miracle_Aska_19
A może po prostu jestem bezgranicznie głupia? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miracle_Aska_19
na glupote nie ma zadnej rady? :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miracle_Aska_19
Trza dorosnąć. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hyhhhhh
to nie Twoja wina tylko jego.....skoro mowisz ze jestes pod wieczor luzna itd ....to moze niech on sie postara o to samo w dzien :) zaciemnic pokoj i nie odrazu "jezyk w gardlo" tylko spokojnie zeby Cie rozkrecic :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to nie Twoja wina
tylko wyraźnie jego. nie smakują Ci jego pocałunki,czyli Cię nie pociąga. najlepiej zmienić faceta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość popieram przedmówce
jak to jest ten facet co trzeba to możesz sie z nim calować caly czas i w każdym miejscu najwidoczniej ten na ciebie nie dziala zdarza sie , pozdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×