Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Zły

Akustyka mieszkań w nowych blokach.

Polecane posty

Gość Zły

Cześć czy u was posiadaczy mieszkań w bloakach wybudowanych w ostatnim czasie jest tak zwalona akustyka jak u mnie , bo ja mam już dośc mieszkania w piepszonej komórce. Wszystko słychac jak sąsiadka z góry krzyczy na dzieci słyszę każde jej słowo , kroki ludzi nade mna. jak zapusci wodę w łazience to ja u siebie mam iście podzwiek wodospadu, tupanie butów , jak sąsiad puści siarczystego bąka w łazience i ja jestem w łazience też wszystko słychać. Boże kto to projektował mieszkanie za 4.5 k za metr kwadratowy a taka prowizorka. Swoją droga wcześniej mieszkałem w starym budownictwie i było o wiele lepiej. Do tego mój blok ma kształ kwadratu i w środku jest studnia. Cały dzień jak jest słońce np dziś od 9 rano głupie gnoje gówniarze biegają drą się , ich rodzicie chyba myslą , że to przyjemne , boże alez mnie to wkurw. przed chwilą zdecydowałem , że się wyprowadzam w takich warunkach nie da się żyć. A jak jest u was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MAM TAK SAMO jak ty
jestem studentką i wynajmuje kawalerke w wierzowcu i WARIUJE wszystko słysze zupełnie jak ty + mieszkam kolo wejscia do klatki i windy :O:O:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość propozycja.
proponuję domek na oceanie,tam bedziesz miał spokój.Trochę tolerancji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
TO prawda ze w tych nowych mieszkaniach jest wiele niedopracowanych spraw,sama mieszkalam jeszcze do niedawna wlasnie w takim nowym budownictwie...wszystko bylo slychac od sasiadow,kazdy krok na klatce jak i za sciana,sciany jakies cienkie byly i w ziemie mimo solidnego grzania ciagle bylo zimno....pewnie jak u nas bylo glosniej to oni tez wszystko slyszeli...ogolnie zle mi sie tam mieszkalo..czulam sie tak jakbym wiecznie byla obserwowana...teraz tez mieszkam w bloku ale w starym budownictwie...tez nie jest idealnie ale o niebo lepiej....moze bakow w lazience nie slychac,ale jak dzieci u gory maja imprezke to u mnie lampa sie kolysze pod sufitem..ale mimo wszystko-Lepsze jest stare budownictwo,nowe to jedna wielka chaltura....niedopracowana zupelnie a drozsza o drugie tyle,odradzam!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zły
to jest nienormalne , mam 25 lat i nawet nie mogę imprezy od czasu do czasu zrobić bo same małe dzieci w bloku i prostu się nie da . Kiedyś w lato zrobiłem towarzystwo zapaliło jointa to wszyscy okoliczni sąsiedzi przyszli do mnie , żebym natychmiast przestał palić bo zadzwonia na policję zyc nie umierać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ppodlamaneczka
ja mieszkam w bloku gierkowskim i akustyka jest w normie. dzieciaki wrzeszcza ale to mnie akurat nie denerwuje, objaw wiosny przynajmniej. Mi kojarzy sie to z moim dziecinstwem i cudownymi letnimi wieczorami, podczas ktorych bawilismy sie w podchody. Podworko jest piekne piekne!!! A wracajac do tematu, mozesz poczuc sie jak w Ameryce. Tam to dopiero sa akustyczne chalupy! jak jestes na parterze to wiesz dokladnie w ktorej czesci domu sa ludzie na pietrze. jak w bebenku!!! Po co bylo kupowac takie drogie mieszkanie? ciekawa jestem ile metrow. nie lepiej bylo zakupic domeczek? cena metra 3 razy mniejsza a jesli twoje mieszkanie jest duze to w tej cenie mialbys kawalek wlasnego nieba. Pozdrawiam! lepei sprzedaj to mieszkanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość propozycja.
do zły Nie przesadzaj,moja koleżanka ma bliźniaki i to własnie młodzi,samotni ludzie rąbią w ścianę,gdy te wieczorem dostaja szału,a dodam ,ze tamci w każdy weekend imprezują i jakoś wtedy im nic nie przeszkadza i z tego co wiem ona nigdy nie zwróciła im uwagi. Bądźcie tolerancyjni nie tylko dla siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zły
nie da się mieszkam dokładnie w Warszawie na Kabatach , wychowałem się na Ursynowie , a tu mam metro itp i ceny w wawie są tragiczne a ceny domów są o wiele większe mam mieszkanie 60m2 kwadratowych i nie stać mnie na dom . Chrzanię to wyprowadzam się. Ja nie jestem typem społeczniaka itp , któremu przeszkadza to , że ktoś się za głośno zachowuje itp , imprezy itp mi nie przeszkadza , ale to narasta i narasta , ile mozna żyć w takich warunkach. brrr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zły
nie przeszkadza mi to , że ktoś robi imprezy , że ktoś krzyczy , słucha glośno muzyki, wali w ściany raz na jakiś czas , ale dzien w dzień słuchanie sąsiadów przez sufit , budzenie się jak oni się budzą , jak ktoś zbiega po klatce (wszystko słychać) i po prostu taka codzienna egzystencja jest strasznie męcząca. pa chciałem się tylko wyżalić i zobaczyć jak jest u was.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość propozycja.
do zły Ja na szczęście już nie mieszkam w bloku,chociaż przyznam,ze nigdy nie przeszkadzał mi hałas ludności,wkurzali mnie wieczni majsterkowicze/wiertarka,młotek itp/ Podrośniesz i kupisz sobie domek:)powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość domkowa
serio tak jest , jak mowicie? Bo ja mieszkam w domku, dzieci poszly na swoje,nie chce misie spratac tych hektarow i wlasnie nosilam sie z zamiarem kupienia jakiegos fajnego mieszkania o dobrym standarcie. Szczerze mowiac nigdy nie pomyslalam o akustyce. A jakie jeszce pulapki czekac mnie moga w nowym mieszkanieu ?- np ile trzeba placic - jakies dodatkowe oplaty np za ochrone . Jak to sie kalkuluje? Mowia,ze liczniki,ze wszystkoenergooszczędne , ale jak jest naprawde? Czy te nowe budynki sa porzadnie wykonczone? Jak z usterkami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ppodlamaneczka
zapraszam wiec na Brodno- cicho, zielono i bloki maja grubsze sciany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zły
cześć , wiesz gorzej z tym , że to sąsiadom bardziej przeszkadza niż mi , dla mnie to mogą co 2 dni robić imprezy wiercić itp chulaj Tomku w swoim domku , tylko ja nie mogę bo zaraz mi sąsiedzi przyjdą czy coś , dostałem juz upomnienie z administracji za zbyt głośne zachowanie po 22 (oglądałem film z kolegami , kino domowe , nie za głośno) a domek kupię za 23 lata jak spłacę kredyt za to cholerne mieszkanie hehe. pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość domkowa
( sprzątac)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zły
Droga forumowiczko o nicku domkowa większośc moich znajomych mieszka w nowym budownictwie i u większości jest tak samo może nie w takiej skali jak u mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zły
Aha i jeszcze coś. Koło mnie piękne bloki pobudowali , standart high lux bajery itp a po 2 latach tynk odpada ze ścian , balkony dodatkowo podpierają bo już prawie zaczęły się walić. I to są mieszkania za grubą kasę o niby bardzo wysokim standarcie, ochrona , baseny w podziemiu itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość propozycja.
do domkowa Polecam mały "apartamentowiec".Ja po wyprowadzce dzieci coś takiego kupiłam.W budynku tylko 8 mieszkań,po dwie w jednym wejściu,każde z ogródkiem,sasiadów prawie nie widuję:).Żyć nie umierać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zły
może ktoś jeszcze bo jestem ciekawy jak jest u was a zaraz sie mecz zaczyna śmiało. pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Akustykę można poprawić
kładąc na podłodze korek. Poza tym, można a nawet powinno się zachowywać ciszej, skoro jest jak jest, wtedy wszyscy byliby zadowoleni, ale jak znam nasze "cudowne" społeczeństwo to jest nie do zrobienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Akustykę można poprawić
sufit podwieszany a nad nim izolacja z waty szklanej, też wycisza, o ile wysokość pomieszczeń pozwala na taką instalację.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zły
ciszej ciszej kurcze nawet filmu nie mogę posłuchać na kinie domowym , muzyki wogóle nie słucham od 2 lat bo lubię tylko głośną z glębokim basem a sprzęt mam naprawdę dobry i leży niewykorzystany bo mi sąsiadka przychodziła , że jej w domu wszystko skacze. jak w więzieniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zły
pozatm nie jestem jakimś małolatem co lubi jak go wszyscy w okolicy słysza jego muzykę a przy otwartm oknie w lato to w całej okolicy słychać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Akustykę można poprawić
no cóż, żadne mieszkanie to nie dźwiękoszczelny bunkier, po jakie licho kupujecie do mieszkań taki sprzęt? Zawsze jeszcze zostają słuchawki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Suzi27
To mnie stary nastraszyłeś, ja za rok wprowadzam się do nowego budownictwa i nie sądziłam,że jest tak tragicznie...Właśnie mi budują to moje wymarzone M. Teraz mieszkam w bloku z lat 70 i akustyka też nie jest za ciekawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zły
suzi moze u ciebie nie będzie tak , żel u mnie jest tragicznie czuje jakbym mieszkałz sąsiadami . Rano wiem co mój kochany 6 letni sąsi8ad z góry Krzyś jadł bo słysze jego mamusię krzyyyyssiuuu co chcesz na śniadanie a on parówkiiiiiiiiii mamoooooooo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Suzi27
A sypialnię mam zaplanowaną od klatki schodowej... To już widzę jak się wysypiam. Na szczęście to nie parter.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Suzi27
Kiedyś mieszkałam w prawdziwym domu z ogrodem, ale trzeba było porzucuć rodzinne strony i zamieszkać w KLATCE, takie czasy....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Suzi27
Mam u góry sąsiadów którzy wiecznie się kłócą. Jak już nie wytrzymuję to albo wychodzę z mieszkania albo puszczam muzykę na pół godziny , prawie na maxa i o dziwo skutkuje ta ,,mała,, aluzja. Z dołu są młodzi i wyrozumiali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też mieszkam w takim bloku
i czuję się pod obserwacją jak jakiś szczur. Za każdym razem jak uprawiam seks, to sąsiadki (starsze panie) patrzą na mnie następnego dnia ze zgorszeniem i nie odpowiadają na "dzień dobry" (nie krzyczę i nie mam zdezelowanego łóżka ;) ). O 22.05 mam dzień w dzień nalot pt. proszę wyłączyć telewizor/radio, bo zadzwonię na policję, że nie mogę spać. No i idealnie słyszę każde słowo wszystkich audycji Radia Maryja od rana do wieczora, to jest najgorsze :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość domkowa
no toscie mnie zniechecili, dobrze,ze w porę. do propozycji: Czy mogłabys , prosze, napisac , jakie sa oplaty za takie mieszkanie mniej wiecej? Co zawierają? Jak z placeniem za ogrzewanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×