PIES czy KOT

KOT psy sa durnowatowierne, przytulaja sie nawet do pana, ktory pobil no chyba ze lubisz dlugie spacery i ranne wstawanie chociaz... psy sa fajne, posluszne... ciesza sie na twoj widok, szczekaja jak wracasz do domu, merdaja ogonem... mimo wszystko wole ciepla, lezaca na poduszce kluche ;) acha! pamietaj ze szczeniak potrafi zdemolowac dom jak sie go samego zostawi

Zdecydowanie KOT. Nie śmierdzi, nie trzeba go wyprowadzać w deszczu lub przy 20-stopniowych mrozach o 6. rano, rozbrajająco mruczy, nie hałasuje, jedyna rzecz, której trzeba pilnować to czysta kuweta, no i kocurka lepiej wykastrować a kotke wysterylizować, ale wczesniej koniecznie jeden raz dopuścić do płci przeciwnej. A to mruczenie jest naprawdę zabójcze

to zalezy, jak masZ więcej czasu i gdzie pospacerowac to pies. No i kwestia reasy. ja lubię tylko duze psy, małe z tym jazgotliwym szczekaniem sadla mnie nie do przyjecia. W takim wypadku to wolałabym kota.

To nie prawda, że zwierzę musi być raz dopuszczone. Przesąd. Oczywiście kot: http://www.dumpalink.com/media/1140692669/Talking_Cats

Jasne jest obowiązek spacerów, ale ja przy zerowym liczeniu kalori, dzieki tym spacerom, mam szczupłą sylwetkę. A z natury len ze mnie dobrowolnie przy kiepskiej pogodzie bym nie pospacerowała, przy dobrej zreszta tez nie zawsze. I jaki dobry sen po takim spacerku.

PIES zdecydowanie, nawet w deszczu i na mrozie.

Kurna. Dyplom mi zabiorą. Nieprawda, że nie prawda. Prawda, że nieprawda.

Płomykówka nie to,że muszą, ale wiem to po mojej kici i po kiciach znajomych, że lepiej by im to zrobiło. A tak sobie myślę, psy też są super, ale wolałabym jakiegoś dużego, konkretnie owczarka niemieckiego al;bo kanadyjskiego, no i do tego duży ogród

A ja gdybym miał duży ogród, to wolałbym raczej mały domek do niego niż psa :)

i domek można, psa i kota i ogród, i chomika

http://www.vetserwis.pl/sterylizacja_kot.html

Bardzo ciekawy portal, poczytałam sobie o astmie u kotów, może to to, co ma moja kocica... objawy podobne, ale ja bym sie upierała, że to raczej serce. Kazdy wet. ma swoja teorię. A sterylizacja kotki - rewelacja, szew na 1 cm. Moja miała z 10 cm.

Kot. Przytula się jak dziecko, mruzcy.

psa trzeba mieć a nie kota bo koty śą cały czas leniwe : i tracimy tyko mleko a my mamy oddawać kotu mleko nie nie nie nie bierzcie kota taki my tylko tracimy mleko i później jest znowu nachlapane albo robi siku a my mamy mieć kota nie zgadzam się mam psa i mi to wytarczy dla psa tylko robimy łódko mi potem zostaje kość albo co to zostaje z obiadu zjada dla mojego psa

Koty wychodzą przez płoty. Zamyslone biegną do domu, wpadają pod samochody. Leżą z połamanym kregosłupem na chodniku. Umierają długo i w cierpieniu, zdziwione, ze nie ma przy nim jego kochającego człowieka...Zrozpaczony własciciel szuka kota, szuka, modli się by wrócił, a w końcu rozpacza nad ciałem, o ile je odnajdzie. Człowiek oddałby wszystko za to, by znowu usłyszeć mruczenie swojego kota, pogłaskać jego jedwabiste futro i podzielić się z nim ostatnim plastem polędwicy. Dom człowieka przestaje być domem. A śmierc bywa lepsza od rozpaczy. Psu mozna załozyć smycz, zamknąć bramę od ogrodu, by psa nie przejechał samochod. I zestarzeć się z psem. I razem z nim umrzeć

ja zawsz4e stawiam na kota

......a ja mam 3 koty i psa .....i całe to towarztstwo żyje w idealnej zgodzie.....kocham je bardzo,bardzo,bardzo.....to moi najlepsi przyjaciele....

Oczywiście że lepszy jest piesek! Ja sama mam cudownego psiaka rasy Golden Retriver. Jest na prawdę códowny!!! Oczywiście jak każdy mały psiak sprawiał mi na początku trochę problemów ale kiedy zdecydowalam sie na pieska wiedzialam co mnie czeka! Teraz nie żaluję swojej decyzji a nawet wecz przeciwnie on jest moim kochanym przyjacielem "na dobre i na zle". Nawet moja mama ktora początkowo nie chciala miec zadnego zwierzaka w domu i zapierala sie rekami i nogami pokochala go tak bardzo ze zal jej gdziekolwiek wychodzic bez Tajlerka (bo tak ma na imie). A przeciez oprócz tych wszystkich zalet pomyśl sobie że miala bys pieknego psa na ktorego kazdy by sie ogladał na spaceze z nim! (aha jesli zdecydujesz sie na psa kup rasowego tz. z rodowodem!!! w przeciwnym wypadku pies moze okazac sie chory lub po prostu inny niż chcialas mówie tutaj o np. wielkosci, charakteże dlatego nie zaluj na rodowodowego pieska) NO wiec ja stanowczo polecam PSA!!! :)

Kot.. Pies to brudsa(mam to wiem), kot czyścioch i pieszczoch. Mam to wiem

mój pies NIGDY niczego nie niszczył ! (wolał zabawki)

psy są kochane ale ja jestem kociarz

kundle są bardzo zdrowe i kochane. nie musisz kupować rasowca! ja mam kundelka i jest przecudowny ! (rób jak chcesz) . psy raswone też są świetne. (rób jak chcesz) :)

koty też są switne. (kocham psy,koty ,konie i wszystkie zwierzęta) . mój kundel jest wyjątkowy. zawsze ludzie sie na niego patrzą. mieszańce są przeróżne :) rasowce też przemyśl to. i rób jak uważasz.

rasowe też sa swietne

(wszystkie zwierzęta) konie, koty ,psy , psy rasowe, kundelki itd KOCHAM WSZYSTKIE ZWIERZĘTA. zwierzęta zawsze się czymś różnią nigdy nie spotkasz dokładnie takie samego psa :) (czy innego zwierza) ja kocham wszystkie .

ja mamn psa i kota. oby dwa są kochane :)

kundle są bardzo zdrowe i kochane. rasowe też :) . każdy pies jest śliczny ma osobowość . kot też (wszystkie zwierzęta) . jak nie wiesz jakiego psa kupić to poczytaj o rasach i zdecyduj jaka jest dla ciebie odpowiednia (możesz też kupic bądź jaką rase:)) lub kundelka .

koty też sa kochane :) !! (ogólnie wszystkie zwierzaki)

aktorka. mój pies nigdy niczego nie niszczył!! :)

kot :) przytula się,grzeje,mruczy...przynajmniej mój taki jest :)