Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość m_80

toksoplazmoza-raz jeszcze

Polecane posty

Witam ponownie, niewiem jak długo utrzymuje się Igm.Ja leczę się na toxoplazmozę już pół roku i nie mogę się tego świństwa pozbyć. Biorę cały czas rovamycyne i co trzy miesiące robię badania, niestety nie mogę trafić na dobrego lekarza. Może ktoś wie co oznaczają moje wyniki, które podałam wcześniej. Proszę Was bardzo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny toxo nie można się pozbyć! Jesteśmy skazane na to świństwo do mońca życia. Mam lekarza w Sopocie to parazytolog który się tym zajmuje-jezeli chcecie nr tel piszcie na mail decore@interia.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze raz bardzo proszę o interpretację moich wyników Igg- 211 Igm- 1,07 Awidność Igg- 0,408

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czy może ktoś mi pomóc i napisać co oznacza ten wynik, ponieważ się martwię, a wizytę u lekarza mam dopiero za miesiąc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maruśka25
Witam wszystkie forumowiczki. Jestem w 11 tyg. ciąży i z własnej inicjatywy zrobiłam badania na toksoplazmozę. Nie mogę jednak za nic zrozumieć wyników. Może któraś z Was mi pomoże? IgG ilościowo 3.0 IU/ml IgM ilościowo 3.2 AU/ml interpretacja wyników wynik ujemny - AU/ml min 0 max 6 wynik wątpliwy - AU/ml min 6 max 10 wynik dodatni - AU/ml max >10 Te kreski to minusy w kolumnie WYNIK. Z góry bardzo dziękuję za odpowiedź

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam miłe Panie! Chciałem powiedzieć, że większość potrzebnych informacji o toksoplazmozie znajdziecie na stronie: http://www.zdrowemiasto.pl/modules.php?name=News&file=article&sid=5909&alt=54 z której pochodzi przytoczny wyżej na tym topiku fragment. maruśka 25---->ujmne wyniki świadczą, że jesteś seronegatywna czyli mieścisz się w pierszym przypadku (minus-minus) reszta jak w linku. Zwrócę tylko uwagę, że będąc w ciaży powinnas skrupulatnie przestrzegać podanych tam zasad ostrożności emik---> Z Twojej wypowiedzi nie wynika czy jestreś w ciąży czy też dopiero ja planujesz. Tak czy ineczej w tej sytuacji powinnaś bezwzglednie byc pod stałą kontrolą lekarską. W przypadku wysokiego Igg ważna jest nie tylko jego wartość bezwzgledna ale jej też zmiana w czasie. Dlatego badania musisz ponawiać okresowo wg zaleceń lekarza. Pozdrawiam i życzę dużo zdrowia oraz dobrego samopoczucia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maruśka25---> zapomniałem dodać b. ważnej rzeczy, że oczywiście wyniki te musisz pokazać lekarzowi prowadzącemu ciąże i stosować się do jego zaleceń. Wypowiedzi forumowiczów i strony internetowe (nawet tworzone przez lekarzy) nie mogą przesadzać o kierunkach postępowania. To powinien zrobić lekarz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie jestem w ciąży, ale planujemy z mężem dziecko. Na toxo leczę się już pół roku. Następne badanie mam za dwa tygodnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maruśka25
Bardzo serdecznie dziękuję za odpowiedź.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mekerek84
Jestem w 15 tygodniu ciazy i nie moge zrozumiec wynikow badan prosze o interpretacje IgG

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mekerek84
IgG

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cree79
witam wszystkich! jestem w 17 tyg ciązy, pierwsze badanie w kierunku toksoplazmozy zrobilam w 14 tyg ciązy, tak zupelnie przez przypadek, bardziej w celu spokojności sumienia bo mialam kiedys kota a obecnie mam w domu psa. Wynik o zgrozo pozytywny IgG - 284, IgM 1,6. Oczywiście wpadłam w panikę, beczałam przez caly dzien...postanowilam sprawdzic wynik w innym laboratorium, wynik ujemny, zeby jeszcze sie upewnić na 100% pojechałam do sanepidu, bo słyszałem, że w sanepidzie są najbardziej miarodajne wyniki, wyszło IgG- 345, IgM ujemne. Mój lekarz gin, jak i lekarz chorób zakaźnych stwierdzil, ze t stare zakażenie, a w ciązy miana mogę znacznie podskoczyć, nie zalecił leczenia. Mój lekarz prowadzący jest bardzo dociekliwy i koniecznie chciał sprawdzić jeszcze raz to pierwsze laboratorium z którego wyszły mi dodatnie wyniki, dostałam kolejne skierowanie i...wynik pozytywny IgG 266, IgM 1,5. wpadlam w rozpacz juz nie wiem kto ma racje i czy powinnam sie leczyc czy nie, dzisiaj powtórzyłam sobie badania w sanepidzie i w jeszcze innym laboratorium, a jutro jade do innego miasta do jeszcze innego laboratorium...chce miec trzy niezależne wyniki. Nie wiem co ma juz myśleć czas leci, a ja tak naprawde nie wiem czy powinnam sie leczyc czy nie... najbardziej boję się o moje dziecko, czy któraś z was miała podobny problem? proszę o odpowiedz i przepraszam, że ten post jest taki chotyczny, ale jestem kłębkiem nerwow i cięzko mi nawet o tym pisać. Z góry dziękuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elik28
hej,jestem w pierwszej ciąży, ponad 10 lat temu chorowałam na toksoplazmozę,leczenie ponoc zkończyło sie sukcesem. Własnie odebrałam wyniki IgG- 536, IgM- 1,2, wynik ujemny jest do 0,8...Spodziewałam sie ,że IgG bedzie dodatnie,ale nie aż tak, natomiast IgM- porażka. Nie wiem, czy zacząć godzić sie ze stratą dziecka:-( Czy ktoś miał kiedyś podobne wyniki?? Co moge zrobic-oprócz pójścia do lekarza- niestety moge dopiero za kilka dni...Prosze o odpowiedz!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po 10-ciu latach taki wynik
???????? to coś dziwne:O wiesz co, nie czekaj tylko leć już dziś na izbę przyjęć do szpitala i pokaż to dyżurnemu ginowi przy tej chorobie liczy się czas i natychmiastowe leczenie nie daj sobie tak łatwo odebrać dziecka tej chorobie zakażenie ma bardzo niskie stężenie więc na pewno jest szansa, a może to pomyłka? nei zwlekaj tylko już teraz jedź mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kik271
Czytam wszystkie wypowiedzi i bardzo bym nie chciała wpadać w panikę. Jestem w 9 tygodniu ciąży, IgG wyszedł < 3 (czyli ujemny) a IgM 7,7 (z opisu na wyniku został zakwalifikowany do wątpliwego, a od 8 wzwyż jest dodatni). Od lekarza usłuszałam, że muszę powtórzyć wynik w innym laboratorium bo często są wadliwe. ---> cree79 - nie dziwię się ze jesteś jednym kłębkiem nerwów, przecież to jakaś paranoja jeździć po różnych laboratoriach i z każdego inny wynik. Ja za tydzień jadę do szpitala do "podobno" laboratorium które się nie myli, chociaż nie wiem czy takie isnieją wogóle. Strasznię się denerwuję chociaż moje wyniki wskazuja na to że może to być jakaś pomyłka. Bo co to znaczy wynik wątpliwy. Jestem zła - płace za badanie a dostaje takie a nie inne. Ciekawa jestem czy jezeli potwierdze inny wynik w innym laboratorium mogę wrócic do tego pierwszego z reklamacja? --->cree79 trzymaj się mocno i myśl pozytywnie, kiedyś nie robiło się takich badań przynajmniej przyszłe mamy nie chodziły zestresowane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Miłe Panie! 🖐️ Przede wszystkim - wyrażam swoje dla Was i waszych lekarzy uznanie, że zatroszczylyście się aby zrobić badania profilaktyczne na toksoplazmozę - chorobę rzadko przytrafiającą się ciężarnym kobietom ale (jeśli sie to zdarzy) mogacą mieć b. powazne konsekwencje. Często bowiem bywa, że zagrożenie to jest lekceważone przez oczekujące mamy a także - o zgrozo! - lekarzy stwierdzających ciążę. Dlatego też założyłem niedawno topik: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3726912&start=0 Zachęcam do lektury zwłaszcza pierwszej strony. Po drugie: BEZ PANIKI!!!! t-za jest groźna WYŁĄCZNIE wówczas gdy zarazi się nią kobieta PODCZAS ciąży lub bezpośrednio przed zajściem! Po trzecie: Nawet gdy zarażenie w tym czasie się przytrafi nie oznacza ono automatycznie przeniesienie się na płód! Więcej na ten temat znajdziecie na stronie: http://www.zdrowemiasto.pl/modules.php?name=News&file=article&sid=5909&alt=54 Po czwarte: t-za przynosi groźne skutki w postaci uszkodzenia lub śmierci płodu na ogół wtedy gdy jest NIELECZONA. Stweirdzenie zakażenia i odpowiednia terapia w czasie ciąży i bezpośrednio po narodzinach znacznie minimalizuje prawdopodobieństwo ich wystąpienia. Pozdrawiam i życzę zdrowia i .... spokoju! :) W tej chwili nie mam możliwości szczegółowo przeanalizować Waszych przypadków ale wg mojej wstępnej oceny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wywaliło mi część ostatniego zdania: .... wg mojej pobieżnej oceny w żadnym z opisanych przypadków nie ma powodu do paniki. Trzeba ponowić badania i dostosować sposób postepowania do wyników. Oczywiście decyzja w tej sprawie należy zawsze do lekarza. Dodam też jeszcze, że w przypadku dodatniego pozimu przeciwciał ImG i IgG istotna jest nie tylko bezwzgledna wartość wyników (różna dla różnych organizmów) ale także ich zmiana w czasie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewa Sz
Będąc w ciąży zakaziłam się toksoplazmozą, dowiedziałam się o tym trzy tygodnie przed rozwiązaniem. Bardzo się martwiliśmy czy dziecko będzie zdrowe. Trafiłam do specjalisty od chorób zakaźnych w Szpitalu Zakaźnym w Warszawie, jednak było za późno na szczegółowe badania. We wczesnej ciąży można sprawdzić czy płód jest zakażony przez pobranie płynu owodniowego i zbadanie go. W moim przypadku określono jedynie poziom przeciwciał i to, że musiałam się zakazić po 17 tygodniu ciąży. Potem zostało już tylko czekać na poród. Urodziłam ślicznego chłopca, dostał 10 pkt w skali Apgar. Na oko wszystko było dobrze. Jednak w badniu krwi pępowinowej okazało się, że mały też jest zakażony. Trafiliśmy do CZD w W-wie gdzie wykonano wszystkie badania (Ct mózgu, USG jamy brzusznej, badanie płynu mózgowego, badanie dna oka, słuchu, EEG). Antoś ma toksoplazmozę wrodzoną. Niedługo kończy pół roczku, rozwija się prawidłowo. Bierze lekarstwa, które co prawda powodują niedokrwistość i obciążają wątrobę, ale nie pozwalają na ponowną czynną infekcję. Antoś jest poddawany codziennej rehabilitacji co przy tej chorobie jest niezwykle istotne. W życiu płodowym przeszedł zapalenie mózgu, czego konsekwencją są drobne pojedyncze zwapnienia śródmózgowe. Jestem najszczęśliwszą mamą na świecie, bo widzę że mój synek rozwija się normalnie. Gdy się do mnie śmieje to nic innego się nie liczy. Chciałabym uczulić wszystkie przyszłe mamy na tą chorobę. Wiem, że nie wszyscy lekarze ginekolodzy zlecają te badania, również pediatrzy często nie wiedzą co z tym robić. My szukaliśmy pomocy i informacji na temat tej choroby chyba wszędzie. Mogę pomóc i doradzić na tyle ile to możliwe (podać telefony, nazwiska lekarzy itd.) Pozdrawiam gorąco.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewa Sz----> Twojawypowiedź jest b.cenna. Myślę, że nie popełnię naduzycia jeśli przekopiuję ją na założony przeze mnie topik: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3726912&start=150 informując o tym jegu uczestników. Dodam tylko, że jeśli chcesz się dzielić swymi doświadczeniami i wiedzą powinnaś podać jakiś kontakt np. maila. Pozdrawiam Cię serdecznie i życzę by ujawnione dotąd lekkie skutki wrodzonej toksoplazmozy u Antosia były skutkami JEDYNYMI :) 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewa Sz
W razie jakichkolwiek pytań proszę o kontakt pod wskazany adres. Ja również bez przerwy szukam informacji na ten temat i chętnie skorzystam z doświadczenia innych rodziców. Pozdrawiam wszystkich uczestników forum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja również mam synka ze stwierdzoną toksoplazmozą wrodzoną. Po urodzeniu miał klasyczne objawy tej choroby tj. blizny pozapalne w oczkach, wodogłowie, zwapnienia śródczaszkowe. Chciałabym powiedzieć wszystkim mamom, że mimo tak trudnego startu mój synek rozwija sie prawidłowo. Od samego początku nie miał żadnych opóźnień psychoruchowych. Ma teraz 20 m-cy jest pogodny, cwany, szybko się uczy. Nie odstaje w niczym od swoich rówieśników. Wizualnie też nie widać, że urodził się z wodogłowiem. Jeżeli ktoś nie wie co przeszliśmy to myśli, że jest to zdrowe dziecko. Wiem co kobiety, które się zaraziły w ciąży, przeżywają. Dlatego proszę abyście cały czas wierzyły, że będzie dobrze, bo my jesteśmy tego najlepszym przykładem. PS: Jeszcze jedno proszę abyści w ciąży robiły badania częściej niż co 3 m-ce, bo niekiedy to jest za długu okres

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewa Sz
Ja również bardzo przeżywałam, gdy dowiedziałam się o chorobie. Myślałam, że urodzę bardzo chore dziecko, że będzie upośledzone umysłowo i ruchowo, niewidome albo głuche... Wielkie wsparcie miałam wtedy w mężu i rodzinie. Na szczęście wszystko skończyło się dobrze. Niestety nie zawsze tak jest. Dlatego te badania są tak istotne ponieważ nawet gdy okaże się, że jest infekcja to można to leczyć. Im wcześniej - tym lepiej. Dlatego zgadzam się z andzią79 i nawet jeśli lekarz nie zleci badania - zrobić je we własnym zakresie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maradag
Witam weszłam na to forum bo czuje sie niedoinformowana na temat Toksoplazmozy tak wiele sie pisze o tej chorobie ale w kółko to samo bez konkretów zrobiłam sobie profilatyczne badania i wyszło,że jestem chora- wszyscy mówią dobrze ,ze teraz ,ze jeszcze nie jesteś w ciązy - ale wiem ,ze wczale nie jest tak łatwo to wyleczyć... przeszłam już 10-dniową kurację Revomycyna- czy to wystarczy-.......za trzy tygodnie powtórzę badania... ale co dalej.... z opisów poprzedników wynika ,ze niejednokrotnie trzeba powtaerzać kurację, że podczas ciązy muszę szczególnie uważać... dostała skierowanie do poradni chorób zakaźnych- ale mogę tam się zgłosić za pół roku.... mój lekarz tez nie jest w stanie odpowiedziec mi na moje liczne pytania.... czekam na dalsze uwagi na temat tej choroby daga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Daga!🖐️ Zapraszam Cię na topik "Toksoplazmoza - nie lekceważcie tego zagrożenia" http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3726912&start=0 Tam sporo już na ten temat zostalo powiedziane.Są też ciekawe linki. I cały czas o tym rozmawiamy. Tu powiem tyle: u dorosłego czlowieka poza kobietami w ciąży i przypadkami szczególnymi toksopalzmoza nie wymaga leczenia. Zapraszam! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój wynik to IgG ilościowo >250 dodatni, IgM jakościowo 1,93 dodatni, co oznacza taki wynik. Dodam, iż wynik po czterech tygodniach bez zmian. Bardzo proszę o odpowiedź.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rejczel23
Ja mam IgG 0,4 IU/ ml IgM ujemny badanie w trakcie ciąży IgG (-), IgM (-) – oznacza brak kontaktu z chorobą. Nie jest sie odpornym i mozliwe jest zakazenie. Powinno się badanie powtórzyć jeszcze 2 -3 razy i unikać źródeł zakażenia przez całą ciążę IgG (+), IgM (-) – oznacza to ,że osoba ta zetknęła się z zarazkiem już wcześniej i jest to późna faza toczącego się zakażenia lub przeciwciała pochodzą z zakażenia dawno przebytego. Niezwykle ważne jest odróżnienie tych dwóch sytuacji. W tym celu należy ponownie oznaczyć poziom przeciwciał po 3 tygodniach. Jeżeli wzrośnie to mamy do czynienia z fazą przewlekłą zakażenia ( należy stosować leczenie ). Jeżeli spadnie lub nie zmieni się to zakażenie zostało już przebyte i osoba taka nie zachoruje ponownie. IgG (-), IgM (+) – jest to wynik nieswoisty, kontrola za trzy tygodnie, jeżeli wynik taki sam – ciężarna seronegatywna, nie wymaga leczenia, wskazana kontrola za trzy miesiące. IgG (+), IgM (+) – oznacza że było (lub właśnie jest) świeże zakażenie daną chorobą. Należy rozpocząć leczenie. Czyli powinnam mieć zrobione to badanie raz jeszcze??? A nie miałam???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anncel----> wyniki wskazują, że przechodzisz lub stosunkowo niedawno przechodziłaś infekcję. Aby określić jak dawno miała ona miejscepowinnaś zrobić badania na awidność i koniecznie być pod opieką dobrego lekarza (o ile jesteś w ciąży). A jesteś czy dopiero planujesz?? rejczel23-----> Twoje wynki z kolei świadczą o tym że nie przechodziłaś infekcji czyli jesteś nieuodporniona na nią. Badania powinnaś zrobic co najmniej 3 razy podczas ciąży - po razie w każdym trymestrze. I oczywiscie koniecznie przestrzegać zasad ostrożności ktore znajdziesz na 1-ej stronie topiku do którego link wrzuciłem wczoraj. Zapraszam tam obie moje rozmowczynie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rejczel-----> Widać lekarz uważa że skoro wszystkoo jest OK to edukacja pacjentki nie nalezy do niego. Jeśli chodzisz do niego na NFZ to mozna go poniekąd usprawiedliowic nadmiarem pracy. Ale jeśli prywatnie to powiino się wymagać chociaż postawowych zaleceń. Tym bardziej warto byś się zapoznała i zasadami ostrożności i ich przestrzegała :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niestety na NFZ, nawet do głowy mi nie przyszło, żeb y pójść prywatnie. Ale ten lekarz teraz wydaje mi się olewaczem, miałam wyznaczoną wizytę na 24. 09, lekarza nie było, ani telefonu, że wizyty odwołane, ani nic, poszłam do pielęgniarki do gabinetu, ona zapytała jak się czuję, mówię, że dobrze, to zapisała mnie na przyszły miesiąc i powiedziała, że skoro tak to nie ma potrzeby wizyty. Jestem na przełomie 32 i 33 tyg. za miesiąc będę w 36 tyg, więc to dla mnie olewanie pacjentek... Pomimo, że to NFZ to jednak chyba jakieś normy są.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×