Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość m_80

toksoplazmoza-raz jeszcze

Polecane posty

Gość JULKOS
WITAM.CZY KTOS Z WAS MA TOKSOPLAZMOZE WRODZONA????CZY ZEZ KTORY JEST WYNIKIEM BLIZNY NA SIATKOWCE PO TOKSOPLAZMOZIE DA SIE JAKOS ZOPEROWAC???????????MAM OBECNIE 4 NAWRÓT CHOROBY I TEN ZEZ SIE POGARSZATAK JAK MOJ WZROK.PROSZE POMOZCIE JESLI COKOLWIEK WIECIE!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elis 79
bardzo proszę o interpretacje wyników: IgM -ujemne IgG II-5ul/ml wątpliwy jak myslicie mam sie martwic -wizyta u gin.dopiero za 3 tyg.Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewa Sz
JULKOS - mam dziecko z wrodzoną toksoplazmozą. Będąc w ciąży leczyłam się w szpitalu zakaźnym w W-wie przy ul. Wolskiej u dr Piotra Kajfasza. Jest to wybitny specjalista w tej dziedzinie. Leczy dorosłe osoby z nie leczoną w dzieciństwie toksoplazmozą wrodzoną. Pewnie nie wiele pomoże na oczy ale może poda jakiś namiar na okulistę albo tak ustawi leki, aby nawroty choroby nie były takie częste. Jeśli chcesz nr telefonu - napisz na maila.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Inoma
Witam. Jestem w 10 tyg.ciązy i wczoraj się dowiedziałam że przechorowałam toxo.Wyniki robiłam we wrześniu moja ginekolog powiedziała że są ok.a ja wczoraj dowiedziałam się że jednak nie. IgG-27 dodatni a IgM-0,05 ujemny.Pierwszy wynik świadczy o tym że chorowałam(nawet nie wiedziałam),drugi że teraz jest dobrze.Nie wiem co dalej,boję się.Jeśli ktoś coś wie,proszę napiszcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monia00011
Witam wszystkich. Czytam i jestem bardzo zaniepokojona. Od dziecka mam mnóstwo zwierząt- w tym kotów . W chwili obecnej mieszkam z 3 kociakami. I robiłam badania, rok temu prawie...ale...lekarze (a byłam u 3), mówią, że wyniki są ok i,że jestem zdrowa, nigdy nie byłam zarażona. Jak to możliwe?No i teraz się boje, bo zamierzam mieć dzieci a tu tyle kotów. Nie wiem, moze ktoś by mi pomógł zinterpretować wyniki i upewnić się czy faktycznie jest ok, czy ja rzeczywiście nigdy nie chorowałam....? TOKSOPLAZMOZA IgG wynik w surowicy-ilościowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monia00011
Witam wszystkich. Czytam i jestem bardzo zaniepokojona. Od dziecka mam mnóstwo zwierząt- w tym kotów . W chwili obecnej mieszkam z 3 kociakami. I robiłam badania, rok temu prawie...ale...lekarze (a byłam u 3), mówią, że wyniki są ok i,że jestem zdrowa, nigdy nie byłam zarażona. Jak to możliwe?No i teraz się boje, bo zamierzam mieć dzieci a tu tyle kotów. Nie wiem, moze ktoś by mi pomógł zinterpretować wyniki i upewnić się czy faktycznie jest ok, czy ja rzeczywiście nigdy nie chorowałam....? TOKSOPLAZMOZA IgG wynik w surowicy-ilościowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monia00011
coś nie wchodzi całość mego pytania. Spróbuję raz jeszcze: wyniki: TOKSOPLAZMOZA IgG wynik w surowicy-ilościowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monia00011
TOKSOPLAZMOZA IgG wynik w surowicy-ilościowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monia00011
kurcze coś nie wchodzi...przykro mi:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a_g_a_
Hej! Postanowiłam napisać, aby uspokoić te z Was , ktore jak ja zamartwiały sie niepokojącymi wynikami na toxo. Bylam w 9T ciązy, kiedy odebrałam wyniki na toxo. Zarowno Igg jak i Igm byly dodatnie. Skierowano mnie do poradni chorob zakaznych a tam przeprowadzono badanie na awidność. Niestety na wyniki musialam czekac 3 tygodnie!! A w tym czasie Świeta.... Porażka :( Dziś otrzymalam wyniki i okazało się, że awidnośc jest wysoka i ze przeszlam toxo przed ciąża. Przeciwciala po prostu jeszcze utrzymuja sie we krwi. Odetchnelam z ulga. Ale teraz mam nauczke-nie mozna zamartwiac sie na zapas, bo dzidzi to szkodzi a przede wszystkim nie przejmowac sie wszystkim, co sie pisze w necie, bo mozna odejsc od zmyslow. Pozdrawiam Was! Nie martwcie sie, myslcie pozytywnie! Stres szkodzi maleństwu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mond33
Witam Wszystkie przyszłe Mamuśki:) Jestem w drugiej ciąży - 9 tydzień i właśnie odebrałam wyniki toxoplazmozy. IIG- 197 dodatnie IGM- 0,28 ujemne. Zdaję sobie sprawę, że wyniki trzeba jak najszybciej skonsultować z lekarzem. W pierwszej ciąży wyniki miałam podobne i przyjmowałam antybiotyk zgodnie z zaleceniem ginekologa. Bardzo się martwiłam i zaraz po porodzie córka badana była w poradni chorób odzwierzęcych w kierunku tego zakażenia. Wyniki jej były pozytywne, ale spadały w kierunku zera wraz z upływającym czasem. W końcu stwierdzono, że mała jest zdrowa. Dziś mimo wyników staram się już nie panikować. Wiem, że trzeba być dobrej myśli i kontrolować stale wyniki, które wyszły jako dodatnie, powtórzyć je jeśli trzeba. Cieszmy się dziewczyny, że dziś możemy w ogóle być wcześniej pod tym kątem przebadane i w porę mogą być podane leki. Kiedyś takich badań nie było. Życzę zarówno sobie jak i wszystkim innym mamom dużo siły oraz optymizmu, który w naszym stanie jest jak tlen potrzebny do oddychania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bardzo proszę o pomoc w interpretacji wyników ( jestem w 9 tygodniu ciąży): IgG 64 - przy dodatnich powyżej 8 IgM - 0,76 ( nieokreślona przy zakresie między 0.68 a 1 ) awidność 0,455 ( wysoka powyżej 300) IgA ujemny panie w laboratorium powiedziały że wyniki są dobre i w ciąży tak się czasem zdarza, czy naprawdę nie powinna się martwić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bartus80
Witam Własnie dzis sie dowiedziałam ze mój 4 miesieczny synek ma toksoplazmoze oczna ma blizny na lewym oczku i prawdopodobnie nie bedzie na nie widział.Czy ktos ma namiary na dobrego specjaliste.W poniedziałek jade na Wolska na badania.Jestem załamana bo w czasie ciazy robiłam badania i były oki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deep12
witam,moja córka ma toksoplazmozę oczną wrodzoną.Ma blizny w obydwu oczach,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deep12
Witam bartus80 Moja córka ma wrodzoną toksoplazmozę oczną.została stwierdzona w wieku 8m-cy.okulista stwierdził że na lewe oko jak będzie widziała to będzie cód.Dziś wierzę w códa.co prawda lewym widzi dużo gorzej niż prawym ale widzi(blizny w obu oczach).córka była leczona w szpitalu zakaźnym.Niestety utraconego wzroku nie uda się odzyskać bo zmiany są nieodwracalne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość baruś80
Witam My juz po wizycie w CZD mam nadzieje ze bedzie dobrze juz przyjmujemy leki i mały całkiem dobrze to znosi.Mam pytanie w jaki sposób dowiedziałas sie o chorobie dzieciatka.Szczerze mówiac o tym co napisałas znowu mam cicha nadzieje ze mój syn bedzie widział na te chore oczko mimo blizn.Pozdrawiam goraco

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deep12
HEJ,O chorobie córki dowiedziałam się poprzez swoją ciekawość.Od urodzenia uciekało jej oczko ale okulistka uspokoiła mnie że do pół roku to normalne.A po pół roku na szczęście zmieniłam okulistę która zrobiła dno oka.Potem leczenie.i strach co dalej.Ja niestety o tokso nie wiedziałam nic,żadnych badań w ciąży hie miałam robionych.Piszesz że miałaś robione wyniki w ciąży a co na to lekarze skąd tokso u synka?pozdrawiam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bartuś80
U nas tez zaczeło sie banalnie mały jak miał ok 2 miesiecy zaczął zezowac a wczesniej ropiało mu oczko.Przemywałam i pomagało.ale ze juz mamy chore pierwsze dziecko to dmucham na zimne i pojechałam z nim sama do okulisty a tak zeby sprawdzic,i jaki szok kiedy po zbadaniu lekarz stwierdził zmiany na dnie oka i blizny na plamce żółtej.Potem potwierdzilismy to u drugiego okulisty a on mi powiedział ze mój syn juz nie bedzie widział na to oko i nie ma na nie ratunku.Przeryczałam cała sobote a w poniedziałek załatwiłam mu cudem miejsce w Centrum Zdrowia Dziecka .Tam dostalismy leki i za 2 miesiace jedziemy na kontrole bo to sa toksyczne leki i maja duzy wpływ na organizm.Wtedy bedzie miał jeszcze jedno badanie okulistyczne i mam cicha nadzieje ze bedzie troszke na te oko widział.Co do badań to prawda jest taka ze ja mogłam sie zarazic tokso nawet przed samym porodem a wtedy juz testów nie robiłam.Niestety nikt pozniej nie zaproponował mi zrobienia ich po porodzie bo wtedy mały miałby jeszcze szanse widzieć.Musze sie nauczyc z tym życ i dodawac sił mojemu dziecku kiedy bedzie miał chwile załamki.a jak twoje dziecie sobie radzi z tym ze ma słaby wzrok? Czy nadal jestescie pod opieka jakiegos lekarza Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madzia26
witam proszę o pomoc niedawno otrzymalam wyniki na toxo i nie wiem czy mam się martwic oto one IgG 307.2 IU/ml wynik ujemny 3 IgM 0.178 COI wynik ujemny 1 proszę o odpowiedz dodam że jestem w 12 tygodniu ciąży z góry dziekuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madzia26
to jeszcze raz ja nie wrzucili całej moje wypowiedzi no to jeszcze raz moje wyniki to IgG 307.2IU/ml ujemny 3 IgM 0.178COI ujemny 1 prosze o pomoc w interpretacji wyników jestem w 12 tygodniu ciąży

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madzia26
znów nie ma całości nie wiem jak oni to robią że wyrwą sobie ze środka i nie wrzucą trudno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kółko jako urządzenie
autorka robiła badanie w 15 tc i brała antybiotyk od 15 tc a to chyba za późno. Bo w 12 tc juz pasozyt przechodzi przez łożysko, a w 16 do mózgu dziecka . Lekarz powinien przy pierwszej wizycie zlecic badanie. Mi zlecił w 10 tc i jestem teraz w 13 i nie wiem czy pasozyt wszedł do łozyska czy jednak udało mi sie nieco zwalczyc go.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość m80
myslę, że wszedl... przykro...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deep12
witam,,, piszesz o tym że ropiało oczko u synka.Przypomniało mi się że u nas było tak samo.Dość długo ropiało i żadne kropelki nie pomagały no i te uciekające oko.Corka dość dobrze sobie radzi i chyba nie zdaje sobie sprawy jak poważną chorobą ma do czynienia.I posyłam ją do szkoły masowej myślę że da sobie radę.córka jest pod kontrolą w przychodni zakażnej przynajmniej raz w roku ma badaną krew i co pół roku wizyta u okulisty.głowa do góry ,wiem że jest ciężko.nie będzie tak żle.pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justyna177
witam, jestem w 12 tygodniu ciazy a badania mialam robione na samym poczatku ciazy, ok.4 tygodnia. wyniki byly nastepujace: IGG ujemny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justyna177
nie wiedziec czemu ucina posty: jeszcze raz wyniki badan: CMV IgM 0,03 ujemny CMV IgG < 4,00 ujemny toxo IGG

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pogodniduchem
od 30 lat choruje na to paskudztwo . Nie widzę na jedno oko a właściwie widze "bokami oka" rany na oku są okropne ( widziałam na angiografii)Na drugie oko widze co raz gorzej ale co zrobic? . Lekarze nie moga sie zgodzic co do tego czy jest to choroba nabyta czy wrodzona ale to dla mnie i tak juz nie ma znaczenia bo zrobiła swoje . To z jakim żyje wtej chwili nastawieniem do zycia zależy od moje Pani Doktor. Jeszce 15 lat temu usłyszałam ze nie moge pracować,uczyc itp a renta tez mi sie nie nalezy ( nie wiem chyba powietrzem miałam zyc wg.poprzedniego lekarza ale to sie zmieniło. Odwaznie poszłam w swiat najpierw zabieg kosmetyczny na zeza potem praca . Pracuje 10 lat mam przyjaciół , znajomych i prace która kocham bez niej siedzenie w domu ciezkie by było . owszem musze uważać nic cieżkiego nosić nie mogę i przemęczać się ale tez się nad sobą nie rozczulam żyje i oddycham . Jestem pozytywnie nastawiona do zycia czego życzę wszystkim zarażonym toksoplazmozą tylko tak można ja pokonać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bartek80
Witam Szukam osób które jako dzieci były przeleczone na tokso i chciałabym sie dowiedziec z jakim to było skutkiem.Wszystkie osoby jak dotad o tej chorobie dowiedziały sie pozno albo bardzo pozno.Moj syn od 4.5 miesiaca jest leczony w CZD i kazdy mi mówi ze beda nawroty.Bardzo sie o niego boje i dlatego chciałabym dowiedziec sie jak naprawde z tymi nawrotami jest.Pozdrawiam i trzymam za wszystkich kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pogodniduchem
U mnie to wyglada tak . Jesli chodzi o oczy to wokół ran zrobili mi laser ( można powiedzieć że zostały "zaszyte" moje rany ) dzieki temu właściwie nie ma mozliwości o ich powiekszeniu . Jeżeli chodzi o IgG to tylko jeden raz miałam podwyższone i od razu podjeto leczenie daraprimem co spowodowało że wyniki spadły . Wiedziałam od razu że cos jest nie tak bo oko było czerwone więc szybko udałam się do lekarza no i szybkie badania a zaraz za nimi leczenie które było skuteczne bardzo po którym IgG spadło . Podwyższone IgG może spowodować stres,przeziebienie, osłabienie organizmu itp. Trzeba troche na siebie uwarzac a wszystko powinno być ok . przynajmniej w moim przypadku to działa . Bartek 80 nie wiem co mam Ci poradzić ponieważ jak czytam to forum to inni mają cześciej takie podwyższone IgG . Pewnie w duzej mierze to zależy od organizmu . Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×