Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość alex 123

Kiedy zacząłyście brac tabsy i czy ja juz powinnam??

Polecane posty

Gość najsłodszaaaa
No do myślenia to daje ale w tym czasie kiedy to usłyszałam to brałam tabletki anty i nie przestała z tego powodu.Dopiero po paru latach .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w tym wypadku musze ci powiedziec ze szczerze w to watpie-zawsze sa jakies skutki uboczne choc NIE ZAWSZE na wszystkich eee \'obiektach\'. Naprawde sa to ilosci sladowe (chyba 1 na 800?jakos tak nie jestem pewna) Ale sa i teraz tylko pytanie na kogo padnie. Brak szczescia,uwarunkowania genetyczne, przeznaczenie?od czego to zalezy NIE WIEM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość modnisiaa
ja w momencie kiedy zaszłam w ciążę zaraz po odstawieniu tabletek też zaczełam poważnie w to wątpić ale chciałam się z wami podzielić ta informacją a tu na mnie napadli...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anii
Ja, to ogólnie nie lubię jakichkolwiek tabletek, także jakaś dziwna jestem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anii
Monisiaa ile mineło czasu po odstawieniu jak zaszłaś w ciążę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość modnisiaa
może z 2 miesiące minęły...tak jakoś tak ale i tak się cieszyłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anii
no to szybko :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skoro tak to w przeliczniku pani psycholog ile powinnaś czasu brać tabletki jeżeli zaszłaś po 2 miesiącach, hmm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najpierw powiem
sa rakotworcze !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! firmy produkujace tabletki sieja propagande jakie to one sa wspaniale i czemu to nie zapobiegaja..... ale spoko- bierzcie to swinstwo --wasza sprawa, jak zachorujecie podziekujecie sobie a nie Diane35 czy jakiejs tam innej ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
głupia jesteś!!!TABLETKI ZMNIEJSZJA MOŻLIWOŚĆ RAKA PIERSI A DIANE35 TO NIE JEST TABLETKA ANTYKONCEPCYJNA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alex123
Dziewczyny po przeczytaniu ostatnich komentarzy zaczynam sie powaznie zastanawiac nad zazywaniem tabletek nie wiem juz w co wierzyc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zwiększają nieznacznie szansę zachorowania na niektóre typy nowotworów hormonozależnych. W zasadzie chodzi o nowotwór piersi. Kobiety, które nie rodziły też są bardziej narażone, kobiety współżyjące płciowo są bardziej narazone na nowotwory szyjki macicy od żyjących w celibacie. Partnerki obrzezanych męzczyzn chorują rzadziej na nowotwór szyjki macicy, nic nieobrzezanych. Związek palenia papierosów z rakiem płuc jest znany od dawna, niektóre składniki farby do włosów są także rakotwórcze. Rak pęcherza jest w niektórych krajach traktowany jako choroba zawodowa fryzjerów... Z mebli, szczególnie lakierowanych także wydziela się szereg rakotwórczych substancji, na przykład formaldehyd, plastikowe szczelne okna przyczyniają się do wzrostu zachorowanń na alergie i astmę... zycie jest cholernie niebezpieczne :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe nie wiesz??ja jestem żywym dowodem, że są skuteczne i nieszkodliwe ale jeśli ie czujesz się na siłach to daj sobie spokój

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość modnisiaa
ale pani psycholog z tego co przeczytałam nie powiedziała ze tak uważa tylko że gdzieś to wyczytała czy usłyszała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alex123
pojde do gina i sie wszystkiego dowiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ciekawe, że to właśnie tabletka, będąca jednym z najdokładniej zbadanych środków farmakologicznych budzi takie emocje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawe pytanie...
zadaj sobie po pierwsze pytanie czy wogole ich potrzebujesz? i czy w tym wieku są Ci niezbędne? Niczego nie powinnaś brać jeśli nie jest to dobre dla twojego zdrowia.... bo koleżanki juz biorą tabletki, myśl o sobie i nie patrz sie na innych.... dodam że mam 30 lat, i nigdy nie bralam tabletek, nie mam takiej potrzeby i zaznaczam ze mam meżczyzne i kochamy się i nie mamy jeszcze potomstwa ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
właśnie jeśli chodzi o raka piersi to odwrotnie a kobiety , które urodziły nie mogą brać takich tabletek to juz inne generacje, ktoóre działaja tylko na jajniki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alex123
założyłam to forum po to aby się dowiedzieć co uważacie na ten temat?Jednak zdania są podzielone i tak zrobie po swojemu ale chcialam znac wasze opinie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeśli kobieta woli gumki to prosz a ja wolę tabletki i już i nikt nie każe Ci iść.ja stawain na wygode i największą skuteczność

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alex123
ja wiem ze mi niekt nie karze ale chcialam znac wasze opinie ze zrozumienia tekstu wnioskuje ze jestescie troche starsze i macie wiecej doswaidczenia w tych sprawach i wlasnie po to chcialam zasięgnąć waszej opinii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anii
Najlepiej zrób sobie listę za i przeciw. Może i jestem jakaś zacofana, ale tam mi się nasówa teraz myśl, że dobrze, że w wieku 16 lat nie zaczełam, bo to jeszcze mnie dodatkowo stresowało, a tak zaczął mi się stres związany z tą sferą życia pózniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nowotwór estrogenozależny jest jak najbardziej skorelowany z zazywaniem pigułek dwu - i trzyskładnikowych, zawierających etinylestradiolo . Minipigułka, zawierająca tylko progestagen, faktycznie nie zwiększa ryzyka, ale za to trzeba ją zażywać bardziej rygorystycznie , co do godziny. Ale nie wiem, czy jest sens wpadać z tego powodu w panikę? Kiedy odkryto gen BRCA-2, kobiety w stanach, bedące nosicielkami tego genu, masowo amputowały profilaktycznie zupełnie zdrowe piersi... Bo miały większą szansę na zachorowanie na nowotwór...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A tak btw, wiecie, że spożywanie regularnie ponad 3 jajek tygodniowo skraca życie? W któryms z ubiegłorocznych numerów \"Wiedzy i życia \" była notka na ten temat, z podaniem danych bibliograficznych artykułu na ten temat, z czasopisma jak najbardziej poważnego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe ja tam i tak nie zrezygnuję, bo gdybym się bała raka to bym z domu nie wychodziła ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anii
Każdy rozpoczyna życje seksualne kiedy chce.Mimo to, że nie jestem jakimś zdgredem, uważam, że to ma sens żeby nie zaczynać, je nie w wieku 14,15 czy 16 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alex123
Bardzo bym prosila aby nie krytykowac mojego zaczęcia współzycia tylko grzecznie prosze o odpowiedzi w związkuz tematem czy powinnam brać tabletki antykoncepcyjne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bo panika jest gorsza od faszyzmu. Jeszcze jedna historia mi się przypomniała - wizyta szwedzkich studentów medycyny w Polsce, w celu obejrzenia \"na żywo\"jak wygląda rak szyjki macicy... Bo w Szwecji, jest dzięki świadomości kobiet i sensownej profilaktyce wykrywany w tak wczesnym stadium, że zobaczenie fazy , w jakiejnajczęściej wykrywany jest w naszym kraju, jest prawie niemożliwe... Smutne... Tymczasem u kobiet stosujących pigułki, które siłą rzeczy częściej odwiedzają lekarza, jeśli już, nowotwór jest o wiele wcześniej wykrywany i częściej wyleczalny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×