Ile schudnę? Teraz albo nigdy!

Jestem:) u mnie tak raczej średnio na jeża, mam okres i umieram. A co do dietki to nie jest źle. jak myślicie, ile kalorii może mieć pól szklanki płatków owsianych? nie mampojecia ile tio moze wazyc, więc nie wiem tym samym ile ma kalorii... a szóstka nie jest taka zła, jak się wydaję... przynajmniej na razie:) bużki

platki maja sporo weglowodanow a one utrudniaja odchudzanie niestety poza platkami co jadasz w coagu calego dnia?

Więc... na śniadanko , jeżeli nie jem tychże właśnie wymienionych płatków (połowy szklanki) , to najcześiej jem jabłko polane jogurtem naturalnym(wiem, ze dziwnie brzmi:)), na obiad rybę gotowaną na parze lub kurczaka + warzywa lub np. ryż z warzywami, ale to rzadko, lub po prostu sałatke z pomidora, ogórka i fety. na koalcją najczęściej albo płatki owsiane( mniej nawet niż pół szklanki), albo jakiś jogurt. na śniadanie i kolacją jem tez czasem chudy biały ser. no i w ciągu dnia podgryzam marchewkę i owoce:)

nie jedz na kolacje weglowodanow,lepiej bialko ,platki tylko rano ile i w jakim czasie schudlas? w ogole to jak przebiega ten proces u Ciebie?

Hehe jeszcze nie schudłam prawie nic:) ale tak ogólenie to na diecie 1000 kcal, jeżeli się sporo ruszam, chudnę tygodniowo ok. 1 kilograma

diete na-ubogoweglowodanowa? przynajmniej beda szybkie efekty,polecam

Hmm... na takiej diecie chyba dośc trudno wytrzymać...boję się, że może się ona skończyć napadem na lodówkę (a tak już bywało, oj bywało), bo organizmowi zacznie brakować jakichśtam nizbędnych składników. Bo co można na takiej diecie jeść? Jajka, chude mięcho, ryby, biały ser i ...tyle?

No dobrze że jesteś Betty Boop, bo myślałam że sama zostanę na placu boju, czwarty dzień ćwiczeń za mną uff Dieta hmmm - rodzinny obiadek i cisteczko do kawy :( Ale na kolację tylko maślankę i koniec A co do płatków owsianych to chyba dość kaloryczne są, ale może mi się zdaje :o

zgadza sie,kolezanka musi zmodyfikowac diete,pomozmy jej w ulozeniu poprawnego menu co na sniadania? moze jogurt z siemieniem,albo gotowane jajko? kolacja zawsze bialko obiad troche warzyw gotowanych i ryba albo piers

Ojej... no jak tak mówisz... spróbuje z tym białkiem i napiszę jakie efekty:) ale jajko.. to takie... prozaiczne, przyziemne i trywialne;) a tak serio mówiąc, to rzeczywiście spróbuję. Więc: jutro na śniadanko jajko na miękko, ale potem do 19 jestem poza domem, wiec muszę zjeść coś na mieście... i co ja mam biedna, począc! Przecież wszędzie same pierożki, naleśniki, samosy, spaghetti itp, z białkiem ma to niewiele wspólnego:) Agatinka- walcz! pomyśl sobie , jakie będziemy miały kaloryferki na brzuchu;) a obiadkiem z rodziną się nie przejmuj- od jednego razu nic się nie stanie. pozdrawiam

Wpiszce co jecie do dietmana, dowiecie się co jeść, żeby chudnąć.

Hmm... dietmana nie posiadam i jezeli da się go ściagnąć skądś to ja i tak tego nie mogę zrobi, bo mam niesamowicie wolny internet

odchudzaniem do reszty.Wezcie się lepiej za jakąś porządną robotę. Pozdrawiam puszyste panie które nie jedzą nic na śniadanie. Marsza im kiszki grają, a one wciąż się odchudzają.

lepiej Ty się weź do roboty zamiast czas tracić na durne wypowiedzi, nikt Ci tu nie każe włazić więc spadaj ze swoimi komentażami, nie potrzebujemy Twoich kretyńskich rad matole!

miało być "komentarz"

Ej..co to ma być? spadać mi stąd, ale już! A dzisiejszeo dni nie komentuję- jak się wali, to wszystko naraz. A przy okazji i dieta...ale to nic- jutreo rygor, że łooooo:) Jak u was?

Dieta dziś wypaliła, ćwiczenia też, za to niedziela szkoda gadać, ale było minęło, kilogramów mam nadal 50 :o Betty Boop głowa do góry i walczjutro ostro z pokusami :)

Gdzie żeście się podziały dziewczyny? Czyżby koniec odchudazania? Szkoda :( Ja się nie poddaję, odchudzanie trwa dalej :) Dziś szósty dzień ćwiczeń Weidera

heh..u mnie odchudzanie trwa nadal:) coś tam ćwiczę,staram się \"dobrze\" odżywiać:P dziś już po śniadaniu-3 razy chrupki chlebek,chude mięsko,sałata i plasterek żółtego sera.oby tak dalej.przez ostatnie dni sobie niezle pozwoliłam.poważnie-byłam przed okresem i miałam taki apetyt że musiałabym się w izolatce zaamknąć żeby nie żreć.strasznie tego nie lubię-uczucie żołądka bez dna..Teraz już jest ok.Jak zjem śniadanie czy obiad to nie czuję się za 5 min głodna:) ech..kobiety.pozdrawiam Was Dziewczynki!!! miłego dnia!:)

a\'propo płatków owsianych-wcianam je codziennie.I nie zauważyłam jakiś specjalnych utrudnień.Ogólnie ja lubię musli,płatki itp.Wiem że to dużo węglowodanów,dlatego staram się je jeść rano,na śniadanko lub ok.południa z jogurtem-i jest ok.zresztą płatki działają oczyszczająco :P :D

wrecz zapierają,moje kolezanki mialy podobnie jak ja.....

A ja mam doła!!! Nic mi sie nie chce nie wspominając o odchudzaniu.... chodzę dziś cały dzień i myśle żeby nie jeść a co chwile mi sie coś chce.... i tak podskubuję tu i ówdzie.... takie życie jest przegibane........ chyba mam kryzys nawet ćwiczyć mi sie nie chce....nic!!! Kompletnie NIC!!! Czy może któraś z was podtrzymać mnhie na duchu?! Czy macie też takie chwile załamki jak ja

Nie martw się słoneczko:) u mnie też nienajlepiej, alę od jutra się tak fest biorę! O! Zobaczysz jakie z nas jeszcze chudzinki bedą! A jutro wstań troszke wcześniej i zacznij dzień od cwiczeń, choćby 50 brzuszków: zobaczysz, od rzu będzie lepiej, bo po pierwsze wydzila sie serotonina, a po drugie pewnie sobie pomyslisz: \"tak się zmęczyłam i to ma pójśc na marne przez głupiego batona? a fuuuj\"

Ćwiczyć - ćwiczyłam, ale co do jedzenie to nienajlepiej :o Angela i Betty Boop chyba wszystkie mamy gorszy dzień :( brak słońca, ponury dzień sprawia że jakoś tak smutno Filemonka tak trzymaj, obyś wytrwała z dietką

Trzymać, się laski! Co to dla nas- jedzenie to czynność jak każda inna i możemy się powstrzymać !!!

jak się je w kółko tylko płatki to nic dziwnego że zapierają..trzeba również pić dużo wody oraz jeść produkty bogate w błonnik.wiadomo,że od nadmiaru węglowodanów moga pojawić się zaparcia. kolejny dzień już prawie za mną:) pozdrawiam.

Witam wszystkich w kolejny ponury poranek, czy jeszcze kiedyś zaświeci słońce? Ja już po śniadanku i pysznej kawie, mam nadzieję, że dzień zaliczę do udanych (wiadomo mam na myśli dietę :) ) No to ja już uciekam, zaglądnę tu w ciągu dnia :)

superszybkieodchudzanie.blog.pl

http://superszybkieodchudzanie.bloog.pl