Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Agataaaaaaaa

ginekolog też facet?Normalny?

Polecane posty

Gość myślisz że z tobą
jedną sie chce spotkac wątpie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agataaaaaaaa
mam nadzieję że ten nie chce mnie przelecieć....no przecież nie wiem jakie ma zamiary...myśli jest wiele..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ma kogoś czy jest wolny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na Twoim miejscu bym zaryzykowala i umówiła się z nim na spotkanie:-)Jeżeli facet Ci się spodobał a Ty jemu to nic nie stoi na przeszkodzie aby się spotkać,nawet fakt ,że jest ginekologiem-to zawód jak każdy inny;)Więc nie zastanawiaj sie i umów się z nim,może to akurat przeznaczenie i wyniknie z tego coś interesującego:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja bym się chyba nie
zdecydowała na bliższą znajomość z ginem, ale tylko z tego względu że oglądałby kilkadziesiąt cipek dziennie będąc ze mną ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość looolka
No to bądz ostrozna - jak z KAZDYM INNYM facetem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość właśnie że fajnie
taki ginekolog musi być świetny w te klocki.W końcu się zna :P:P:P Ja bym ryzykowała!!!!! Idz,a później daj znać jak było!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agataaaaaaaa
nie iwm czy jestem pierwsza i nie wiem czy ostatnia której to proponuje...też tak myślałam...ale jest sam...więc może szuka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez urazy dla nikogo
za nic nie chcialabym byc zona gina. Jakos mi sie nie chce wierzyc, ze nie maja odchylek. No chyba,ze ktos fach dla kasy wybiera.W koncu nawet grabarze tez musza byc. Gin to dla mnie 3cia plec , kiedys mnie 1 podrywal,( nie jako pacjentke) - nie moglam sie przemoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmm dam Ci rade
kazdy policjant marynarz ginekolog chocby miał dwie żony i kochankę zawsze powie że jest kawalerem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tam bym poszla:)nic przeciez nie tracisz to jego zawod wiec mysle ze zbytnio nie pamieta co widzial tam:poglada to setki razy dziennie wiec idzzzzzzz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i taksówkarz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyno idź
do jasnej cholery, moj jest zonaty, ale taki boski nawet nie wiesz ile dalabym zeby mnie zaprosil na kawe, nawet jesli mialoby to sie skonczyc na lozku i tylko raz, warto byloby i nie sluchaj tych wrednych bab, ktore mowia ci zebys nie szla, polowa z nich marzy o wylacznosci na swojego gina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehe ja tam chodze do baby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agataaaaaaaa
zrobilam szerszy wywiad więc na pewno to kawaler, nie ma laseczki, na sylwestra był sam na imprezie tzn, bez osoby towarzyszacej...ogólnie lubiany, sympatyczny....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no pewnieże normalny...
biedny facet...pewnie zdaje sobie sprawę z tego,iż jego pacjentki myślą,że one je ocenia przez pryzmat cipki...straszne,przecież ginekolog też człowiek,przyznaję,że sytuacja krępująca,ale może po prostu wpadłaś mu w oko i tyle.Dla niego jest to praca i widzi na co dzień dziesiątki cipek,więc wątpię,żeby się tym jarał.Z biegiem czasu na pewno wyczujesz jego intencje,ja chyba byłabym skłonna zaryzykować...dlaczego nie:przystojny,miły dentysta to owszem,ale ginekolog to już nie bardzo...?tez lekarz...też człowiek...życzę powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facet jak kazdy inny
A co z chirurgiem?? Czy umowiła byś sie z chirurgiem ktory codziennie oglada czyjeś jelitka? albo kiszki stolcowe? W końcu oni nie raz ratuja zycie i zdrowie tych pacjentów i pacjentek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
IDŹ NA SPOTKANIE!!!Myślę,że Ty akurat wpadłaś mu w oko,spodobałaś mu się i dlatego zaproponował Ci spotkanie,wątpię aby każdej swojej pacjentce to proponował.Nie wahaj się więc dłużej i umów się z nim,nic nie masz do stracenia a mozesz wiele zyskać w postaci ciekawej znajomości ,przyjaźni czy nawet poważniejszego związku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kwiat nocnej paproci
A ja będąc na twoim miejscu nie umówiłabym się z nim za żadne skarby- dlatego, że jest ginekologiem którego jestem pacjentką. Gdybym poznała go w innych okolicznościach, ale nie na fotelu. To zakrawa na perwersję. Do tego od razu bym zmieniła lekarza. To jest nieprofesjonalne podrywać pacjentkę i do tego ginekologiczną. W ogóle co to jest by lekarz wysyłał mi smsy. A co mu się w tobie mogło spodobać - budowa narządu rodnego, czym mogłaś go tak oczarować podczas wizyty? Rozmawialiście na ciekawe tematy, czy na tematy dotyczące schorzeń ginekologicznych, regularności miesiączek! Dla mnie to jakieś chore.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moze on szuka kobiety,powaznego związku skoro jest sam...Ty mu się spodobalaś,zaproponował Ci spotkanie...więc idź jak tylko masz ochotę i nie patrz się na toże to gimekolog,to zawód jak kazdy inny!Na pewno nie propnuje on spotkania kazdej pacjentce,zaproponował Tobie,to skorzystaj i umów się z nim:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość idź bo potem możesz
załować,że nie skorzystłąś z jego propozycji i nie poszłaś!Ginekolog też czlowiek,też ma parwo mieć dziewczynę,narzeczoną,żonę!To,ze jest ginem nie znaczy,ze ma życ w celibacie i nie moze mieć kobiety!Ma byc gejem czy jak... Idź,nie masz nic do stracenia!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak nie chcesz
to daj namiar ja pojde

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a skąd miał twój numer

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agataaaaaaaa
on przyjmuje prywatnie więc dzwoniłam aby umówic sie na wizytę. A podczas wizyty pyta o numer...ale to chyba normalne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość normalne ale
pisząc sms zapytał najpierw czy Ci to nie przeszkadza bo wkoncu dzwoniłas w służbowej sprawie. Facet troche nie halo skoro naisał powiinien sie spytac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak facet jest Tobą
zauroczony to nie w głowie mu,zeby sie pytac czy może zadzwonic,po prostu spodobalas mu sie i zadzwonił:-)Na twoim miescu bym sie z nim umówiła!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no moj tez pyta ale nie
wysyla mi smsów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja uważam że to nie
wporządku pownnien jak byłaś u niego na wizycie albo poczekać do następnej i zapytać się ja np nie życzyłabym sobie żeby lekarz wysyłał mi prywatne wiadomości. Moim zdaniem świadczy to tylko o tym że robi tak często a jesli tak to sama dokończ sobie.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ech... gites... też mam przejścia z ginekologiem. Poznał mnie na fotelu. Najpierw smsy i takie tam. potem swpotkania... Kończyło się dzikim seksem w gabinecie. Leżałam z rozłożonymi nogami na samolocie, a on po prostu czynił cuda... Ech, wpomnienia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zresztą sama
słyszysz że nie jedna miała przygody z ginekologiem i zwykle chodziło o seks chyba że tego szukasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×