BURDELl for the first time in my life... Please help

nie stary tylko stara jak już :P to po pierwsze a po drugie pisalam ze mowie tylko ze maja prawo chodzic do burdeli ale zdrada jest podła , a ciebie sie nie czepiam tylko brunetki bo ona sie zawsze wszystkich czepia i mnie wreszcie wkurzyła

a zresztą nie pisali ze są fajni tylko ze wszyscy faceci to skrwysyni i ze wszzyscy tak robią :P tak więc ocenili sie sami a ja nie muszę :P

Rachatłukum.. Hmm.. I kto tu jest złośliwy i kipi żółcia, he? :) Teraz bedziesz mi dokuczac zawsze i wszedzie, na kazdym topicu, bo mnie nie lubisz? Wez dziewczyno zastanow sie nad tym co piszesz :) Ja zgadzam sie z Sztyrlic w 100 %. Do niego nic nie masz, ja jestem bee, choc mowie to samo. Nie lubisz mnie, bo najechalam na Twoja ambicje w zwiazku z malowaniem buzi i stad Twoje nastawienie anty do mojej osoby? :) Niestety ta antypatia przekłada się na Twoje wypowiedzi, w których na siłę chcesz mi udowodnic, ze sie myle. Dziwna jestes. Mimo wszystko pozdrawiam Cie! :) Brunetka idealna. :)

Obracasz się zatem w kręgu dziwnych kolegów. Dla moich znajomych liczy się coś innego, niż liczba odbytych stosunków seksualnych. Zatem nie uogólniaj koleżanko!

To taki krótki wyciąg fantazji naszej gawędziarki-jasnowidzki. Duży ma talent tyle informacji wyczarowała. Brawo! Kiedy to przeczytałem po zebraniu do kupy to ze śmiechu mnie brzuch rozbolał. Na tych oto fantazjach które wyczarowała na poczekaniu z powietrza na potrzeby swojej teorii opierają się jej bzdurne argumenty: \"..Jestem przeciwniczką tych zadufanych bufonów, co to podjedzie super bryką, zapłaci dziewczynie za kilak drinków, i - najczesciej- podpita wykorzysta gdzies na boku.. ..wychowani byli w totalnym rodzinnym patriarchacie, ich tatuś był \"super męski\", a mamusia cierpliwa, miła, z dużą mądrością zyciową, z przymruzeniem oka patrzyła na \"wyskoki\" męża... Wy jesteście dobrze zdbudowani, mówiecie z charakterystycznym \"akcencikiem\", wszystkie laski w Fauscie są wasze... Nie potraficie stworzyc normalnego zwiazku, bo zaangazowanie emocjonalne wybiega już poza wasze potrzeby. Siedzą nad kompem, na tapecie piękna laska, jakiej nigdy miec nie beda, wchodza na kobiece forum i sie smieja... No coz, zawsze jakies zajecie, z braku laku, nie? Wieczorkiem imprezka, laseczki, drinki, fura i komora............ ..Wszyscy akcentujemy na przedostatnią sylabę, oni też, ale w ich wykonaniu to bardzo mocny akcent. Dodatkowo kładą nacisk na ostatnią sylabę. - \"Napijesz się drinka, śliczna dziewczynko?\" Mogę Ci tez pokrótce zobrazować wygląd takiego \"kozaka\". Tacy \"męscy\" panowie mówią po pierwsze bardzo głośno, gestykulują przy tym żywo, siadają zawsze w duuuuuzym rozkroku, maja koszulę pięknie wyprasowaną, króciutkie włosy, ewentualnie lekko przyżelowane, i... ładne buty (!) z takim czubkiem zwężanym! Nie wierze w ich historię o burdelach. Wierzę, że są typowymi \"kozakami\" (takimi, jak opisalam wyzej), siedza przed kompem i sie bawia. Na scianie obowiazkowo plakat z rozebrana panienka!!!

Ludzie jakiej to ekwilibrystyki myślowej trzeba użyć żeby z tego co napisaliśmy dojść do tego że mówimy \"z charakterystycznym akcencikiem\"??? Akcencik jest the best. To jest najciekawszy motyw tego topiku :D

To teraz ja napiszę coś o Tobie w ten sam sposób w dowód wdzięczności i rewanżu. Jestes cnotliwą i niesmiałą osobą miernej urodu\\y z kompleksami, brzydką pryszczatą cerą. Nie chadzasz na imprezy prawie nigdy. Kiedys kolezanki wyciagneły cie do fausta. Każda z kolezaniek znalazła sobie towarzysza wieczoru oprócz ciebie. Siedziałas sama smutn przy stole w rogu i piłas drinka jednego za drugim i oplakiwalas swoj marny los i perspektywy staropanieństwa gdyż nikt się tobą nie zainteresował. Aż tu nagle przecierasz oczy ze zdumienia gdyz juz wszystko wiruje wokoło a tu przystojny brunet staje przed tobą, krótkie włoski lekko nażelowane, koszula idealnie wyprasowana, spodnie na kant i co zauwazylas najlepiej bo glowa ciazyla - charakterystyczne buty ze szpicem!!. Koles swietnie zbudowany odezwał się takim miłym lekko prowincjonalnym akcencikiem: \"może postawic ci drinka dziewczynko?\" Zgadzasz sie bez namyslu. Wspanialy myslisz sobie. i postanawiasz go usidlic gdyz taka okazja moze juz sie nie powtórzyc a mama marudzi w domu kieddy zamążpójscie. przezyliscie upooojn noc a po wszystkim kiedy wytrzezwialas zauważasz ze ten który cie przeleciał twoj ksiąze to starszawy cygan mieszkający pod dworcem. Jestes wsciekła i postanawiasz nigdy wiecej nie pojsc do fausta. Całe dnie spędzasz na forum krytykując cały ród męski i snując róznorakie fantazje szkalujące każdego kto ;ubi się bawic i myśli inaczej niz ty.

Rozbawił mnie ten temat.....i jego zadęcie ;).......moralność to jest wymysł człowieka......przecież...............ja szanuję stwierdzenie nic co ludzkie nie jest mi obce i w tym mieści sie wszystko czym człowiek był, bo wszystko już było to, że są komputery to nie zmienia mentalności człowieka i zawsze będa kurwiarze i cnotki niewydymki tylko najgorsi w tym są kaznodzieje przekonani o swojej racji, mający nie daj Boże(;)) władzę i wiedzący lepiej co innym trzeba...............najbardziej mi się podoba zabijanie ludzi w imię............wiecie kogo......i czego.............. wyższych racji..........

Ojojoj, widzę, że bardzo naruszyłam Panom Kozakom ambicję... :) buahahahahaaaaa :)))

uuuuu DWAJ SZALENI aleś(cie?) dojebali pannie na maxxxa!! To rozumiem. Nawet nie umiała nic konstruktywnego odpisać w replice ponad szczeniackie "buahahahahahaha"... Widać trafiłeś w samo sedno, bravo!! Nie ma to jak pojechać po majtach zadufanej w sobie i przekonanej o swojej rzekomej "atrakcyjności" panience, która brak zainteresowania ze strony bardziej interesujących samców tłumaczy sobie w ten sposób "ja nie jestem łatwa jak inne, czekam na kogoś naprawdę wyjątkowego", a w rzeczywistości nawet życiowi outsiderzy na nią nie chcą spojrzeć, no chyba że w kategoriach towaru 4 kategorii na zasadzie "na bezrybiu i rak ryba"... I potem się dziwicie skąd tyle nawiedzonych feministek. Ciekawe czemu śliczne lale z dyskotek i klubów, które nie narzekają na brak powodzenia jakoś nie zostają feministkami tylko same zgorzkniałe, neurotyczne i średnio atrakcyjne panny po przejściach, tudzież w ogóle "nie napoczęte"... Tak czy inaczej dobra robota DWAJ SZALENI, choć akurat waszych zdrad nie pochwalam, to żeby była jasność...Pozdrówka.

Sluts.. Nie każda feministka musi mieć brzydką twarz, krzywe i zarośnięte nogi... Myslisz stereotypowo. Zaściankowo. Płytko. Nie każda feministka nienawidzi mężczyzn. Za to każda walczy z głupotą, jaką Ty i tobie podobni (e) reprezentujecie. Wiem, powiesz, że nie każdy bywalec Fausta musi być kozakiem i burakiem.. Ale ja nic nie mam do bywalców dyskotek, klientów domów publicznych, panienek sprzedających swoją dupę za kilka drinków i przejażdzkę merolem... Jak lubią- niech to robią. Czuję za to antypatię do tych całych kozaków, autorów topicu. Nie wierze, ze tak beznadziejne, chamskkie, szowinistyczne teksty mogły wyjsc od normalnych, fajnych facetów! Dlatego mam rację. Dwaj autorzy topicu to buraki. A wy, co ich zawziecie bronicie, albo jestescie slepi, albo reprezentujecie ludzi podobnego pokroju. To wszystko co mam do powiedzenia. Atrakcyjna brunetka, może być- feministka :)

Tak na prawde to jesteśmy dwoma Krakowskimi gejami i dla tego szukamy burdelu chcemy zaszalec bo nasze tylki juz nam sie znudzily. Słyszałem ze własnie ciężko w kraku o taka agencję!

Chłopaki, piszecie na forum już czwarty dzień. Czego oczekujecie, konkretnej rady czy pustej gadki? Nie czytałam całego topiku bo mi się nie chciało, ale wy chyba nie agencji szukacie tylko zainteresowania. Jestem z branży, chociaż nie krakowskiej.

Call Girl własnie że szukamy, tylko że różni wichrzyciele spokoju i obrońcy moralności sprowokowali nas do niepotrzebnej wymiany zdań na żenująco niskim poziomie, który zaserwowali jako pierwsi!! Jakimi konkretnymi informacjami dysponujesz? Może zechcesz podać nr gg albo chociaż maila na priva, tak żebyśmy mogli sobie pogadać bez asysty dzieciaków i wyznawców kaczyzmu?? Jakby co, to wal śmiało na lucass77@go2.pl

\"...To wszystko co mam do powiedzenia...\" Wierzymy w to bardzo głęboko nasza kaznodziejko - gawędziarko. Dziękujemy za wartościowe porady i wróżby. Do widzenia

Dobra Call Girl, bez sensu zebyś pisała na mejla. Szkoda ze nie jestes z Krakowa. Oto kilka ogólnych pytań które przychodzą mi do głowy teraz i wydają się nam interesujące gdyz jak wspomniałem będzie to nasz pierwszy raz: 1. ilu gości w ciagu nocy \"przerabiasz\" i czy ten ostatni ma gorzej niz pierwszy ze względu na twoje zmeczenie itp. tzn czy lepiej pójsć wcześniej wieczorem czy to nie ma znaczenia bo się zmieniacie itp. 2. Czy kąpiel przed i po wlicza się do czasu? Bo jeżei tak to biorąc 0.5 h mozna faktycznie korzystać np przez 10 minut tylko. 3. Jaki jest klucz podchodzenia do klientów? czy między sobą to ustalacie która do którego? Czy jest może z góry ustalona kolejka? Czy to prawda może ze blondynka podchodzi do bruneta i odwrotnie? 4. Czy klient jest taksowany wg wyglądu czy kazdy ma tę sama stawkę. Czy macie prowizję od kazdego klienta i czy zależy wam żeby go zaciągnąć do pokoju czy wystarczy żeby stawiał drinki i wyjdzie na to samo? 5. Czy takie rzeczy jak lody bez gumki albo np. finał do ust na końcu wchodzą w grę w lepszych lokalach i czy są dodatkowo płatne? Względnie czy może być tak, że jak dany klient przypadnie do gustu, to jesteście w stanie dołożyć coś \"gratis\" od siebie tudzież np. odstąpić od zasady niecałowania się? Z góry dzięki za odpowiedzi.

DWAJ_SZALENI To teraz ja napiszę coś o Tobie w ten sam sposób w dowód wdzięczności i rewanżu. Jestes cnotliwą i niesmiałą osobą miernej urodu\y z kompleksami, brzydką pryszczatą cerą. Nie chadzasz na imprezy prawie nigdy. Kiedys kolezanki wyciagneły cie do fausta. Każda z kolezaniek znalazła sobie towarzysza wieczoru oprócz ciebie. Siedziałas sama smutn przy stole w rogu i piłas drinka jednego za drugim i oplakiwalas swoj marny los i perspektywy staropanieństwa gdyż nikt się tobą nie zainteresował. Aż tu nagle przecierasz oczy ze zdumienia gdyz juz wszystko wiruje wokoło a tu przystojny brunet staje przed tobą, krótkie włoski lekko nażelowane, koszula idealnie wyprasowana, spodnie na kant i co zauwazylas najlepiej bo glowa ciazyla - charakterystyczne buty ze szpicem!!. Koles swietnie zbudowany odezwał się takim miłym lekko prowincjonalnym akcencikiem: "może postawic ci drinka dziewczynko?" Zgadzasz sie bez namyslu. Wspanialy myslisz sobie. i postanawiasz go usidlic gdyz taka okazja moze juz sie nie powtórzyc a mama marudzi w domu kieddy zamążpójscie. przezyliscie upooojn noc a po wszystkim kiedy wytrzezwialas zauważasz ze ten który cie przeleciał twoj ksiąze to starszawy cygan mieszkający pod dworcem. Jestes wsciekła i postanawiasz nigdy wiecej nie pojsc do fausta. Całe dnie spędzasz na forum krytykując cały ród męski i snując róznorakie fantazje szkalujące każdego kto ;ubi się bawic i myśli inaczej niz ty. po takim widoku poszłabym raczej wymiotowac jeszcze zanim zdążyłby się odezwac ten książę

DWAJ_SZALENI 1. ilu gości w ciagu nocy "przerabiasz" i czy ten ostatni ma gorzej niz pierwszy ze względu na twoje zmeczenie itp. tzn czy lepiej pójsć wcześniej wieczorem czy to nie ma znaczenia bo się zmieniacie itp. nikt nie ma gorzej, jestem Zawsze w formie 2. Czy kąpiel przed i po wlicza się do czasu? Bo jeżei tak to biorąc 0.5 h mozna faktycznie korzystać np przez 10 minut tylko. kąpiel wlicza sie do czasu, chyba ze powzolisz na wykąpanie ciebie 3. Jaki jest klucz podchodzenia do klientów? czy między sobą to ustalacie która do którego? Czy jest może z góry ustalona kolejka? Czy to prawda może ze blondynka podchodzi do bruneta i odwrotnie? romek podchodzi do rudych i siwych ja do łysych i czarnych 4. Czy klient jest taksowany wg wyglądu czy kazdy ma tę sama stawkę. Czy macie prowizję od kazdego klienta i czy zależy wam żeby go zaciągnąć do pokoju czy wystarczy żeby stawiał drinki i wyjdzie na to samo? romek woli drinki w barze ja wolę drinki w pokoju, oczywiście ze mamy prowiżję od klientów przystojniaku 5. Czy takie rzeczy jak lody bez gumki albo np. finał do ust na końcu wchodzą w grę w lepszych lokalach i czy są dodatkowo płatne? Względnie czy może być tak, że jak dany klient przypadnie do gustu, to jesteście w stanie dołożyć coś "gratis" od siebie tudzież np. odstąpić od zasady niecałowania się? no powiedz jak moglibyśmy nie całowac takich wspaniałych mężczyzn jak wy? możemy nawet zapakować wam w dupki kochani Z góry dzięki za odpowiedzi.

Matko, czy tylko ja uwazam, ze ci - nie, nie powiem panowie- ci pseudo męscy kozacy traktują kobiety PRZEDMIOTOWO??? Czy ktoś mnie poprze?????????????????????? z gumka czy bez................. Na twarz, czy na włosy... do buzi czy na piersi.. Życzę Ci kozaku tego, abys ktorejs pieknej nocy obudzil się z wielkim penisem w ustach, z którego będzie wyciekać biała, obfita sperma. Smacznego.

brunetka_kqeee a jak niby masz traktować panie w agencji, jeśli nie przedmiotowo? Cóż innego jest tam TOWAREM, jeśli nie ciało?? Płacisz i wymagasz - prosta zależność. W końcu to nie idę do biblioteki tylko do burdelu, nieprawdaż? Jakby nie było, to nikt ich tam pod pistoletem nie zatrzymuje, to ich samodzielna, suwerenna decyzja, skoro chcą żyć na poziomie a w inny sposób nie potrafią sobie tego zapewnić - cóż, muszą liczyć się z tym pytaniami w stylu jakie my zadaliśmy, a nawet z ich realizacją. Jedni pracują głową, inni rękoma, a jeszcze inni..... Więc nie dziwne, że pytam o szczegóły dotyczące NARZĘDZIA PRACY. Skoro wyprawa do agencji nie jest tania i panie liczą sobie słono za to, co większość z was robi za friko swoim facetom, to nie widzę niczego niemoralnego, w tym, że pytam i wybrzydzam w odniesieniu do czegoś, za co płacę swoje ciężko zarobione pieniądze. Co innego gdyby to było charytatywnie :D (choć i tak bym zapytał :P). Myślę, że teraz ci rozjaśniłem nieco. A tak BTW to doprawdy śmieszne jest to twoje rozpaczliwe poszukiwanie poparcia wśród forumowiczów.

Nie musisz mi tlumaczyc, czym pracuja prostytutki. Wiesz o co chodzi? O to, ze inni nie obnoszą sie z tym na forum.. Gdziekolwiek publicznie. Mozesz pojsc po prostu do tego burdelu i tam dowiesz sie wszystkiego- od a do z...A Ty wchodzisz na forum KOBIECE(!) i mówisz o tym, jak będziesz traktowal dziwki. Nie wiem, chcesz przez to polechtac swoje meskie ego? Chcesz pokazac, ze jestes lepszy od kobiet, bo od nich bierzesz- one daja i robia wszystko, na co masz ochotę? Za Twoje- ciezko zarobione pieniadze?? Heh.. :( Jestes dla mnie smieciem. Nie mezczyzna :(

To forum jest kobiece uważasz... To coś ci powiem - jesteś tak kobieca jak to forum. Traktuj to jako komplement zgorzkniała feministko.

nie brunetka nawet jesli sztyrlicowi chodziło o to samo to przynajmniej wyraził to w normalny sposób , a ty atakujesz , potępiasz , żałujesz .... tyllko czekam aż tu zdrowaśkę klepniesz za tych zwyrodnialców .... przypominasz mi po prostu jakąś babulkę w moherze ... ale nie chce mi się już kłócić bo to i tak nie ma sensu .. ty i tak zawsze bedziesz miec racje , i bedziesz przepisywać jedno i to samo w każdym poscie ... a zaczeło się od z pozoru niewinnego topicu \"mój chłopak jeszcze nigdy nie widział mnie bez makijażu\".... :P

upupuupppupupupup

Słuchaj Rachatłukum. Nie chce mi się już z Tobą dyskutować. Mogę Cię jednak zapewnić, że do moherowego bereta to mi bardzo daleko. To, że mam takie zdanie na temat wymalowanych lalek i nie przepadam za nadętymi bufonami a la kozak, nie znaczy, ze moj umysl ogranicza sie do tresci wypowiadanych w radio maryja. Owszem, slucham sobie czesto tego radia, ale dlatego, gdyz zawziecie walcze z ideologia rydzykowska. Nie wazne. Mówisz o zolci. Tak, wymyslilam Brunetke po to, aby PROWOKOWAC, WYWOLYWAC EMOCJE. Brunetka to zlosnica. Nie zgadza sie na głupotę, chamstwo i przedmiotowe traktowanie kobiet. To taka feministka. (zreszta juz kilka osob tak mnie nazwalo) Na innym topicu jestem kims innym. I... tu szok bedzie dla Ciebie! Jestem przemiłą osobą! Taką powiernicą dla osób, które nękają różne problemy. Mam wielu przyjaciol! Na jeszcze innym- przedstawiam swoje ostre i bezpruderyjne fantazje jako... Jako kto? Zgadniesz? Na forum można być każdym, wcielać się w różne osobowości. Podoba mi sie to, ze mam tu kilka tozsamosci. Zauważ, że gdzie się nie pojawia Brunetka- rozpoczyna się żywa dyskusja. Typowa nerwówka :) Więc nie denerwuj sie tak Rachatlukum! Tak naprawde mnie nie znasz.

\"Tak naprawde mnie nie znasz. \" Dobre sobie.. za to ty znasz wszystkich na wylot... I to po 2 zdaniach które ktoś napisze... Wiesz wszystko , jacy sa jak sie ubierają , jak postępują ich rodzice... Wierzysz za to tylko w to co pasuje do twojej urojonej teorii na temat danej osoby. Teorii stworzonej po to żeby brać udział w kłótni i nic poza tym \"...Na forum można być każdym, wcielać się w różne osobowości Podoba mi sie to, ze mam tu kilka tozsamosci... \" - Zdaje się że uważasz ze prawo do wcielania sie w różne osobowości przysługuje tylko i wyłącznie tobie. Każdego innego który by tego spróbował próbujesz zgnoić. Ale gdyby nie daj boże ktoś spróbował ciebie za to samo skrytykować.... to tragedia i dramat... \"...Tak naprawde mnie nie znasz...\" podobnie jak ty nikogo innego nie tu naprawdę nie znasz. Więc daruj sobie to wymądrzanie hipokrytko. Przestań pluć jadem dookoła. \"przemiła osobo\" jak to siebie skromnie określiłaś.

No ale czego wymagać od brzydkiej, wrednej, złośliwej, nietolerancyjnej, kłótliwej, obłudnej feministki - wzoru antykobiecości w całej okazałości, która nigdy nie pokazuje się bez makijażu bo połowie jej rodzinnego miasta groziłoby zejście z tego świata?

myszko ruda oświeć nas!!! mamy prawo znać prawdę!!

TAK WIĘC MIAŁAM RACJĘ BAWISZ SIE LUDZKIMI EMOCJAMI , GRATULUJE POMYSŁOWOŚCI :o ZAKŁADAJ SOBIE SWOJE MASKI JA MAM DOŚĆ ... MORALIZUJ SOBIE W POKOJU ... AMEN

uwaga sluts collector i dwaj szalei i dżony walker-to jedna osoba!