Bó podbrzusza.....

Jetem w 4 miesiącu ciaży. do tej pory miałam bóle podbrzusza, które były objawem rozciągającej sie macicy. teraz te bóle zniknęły... Czy to cos złego?? Czy to znaczy, że moje maleństwo przestało rosnąć...? I jeszcze jedno- czy to mozliwe, że jestem w 4 misiącu a brzuszka w ogóle nie widać? Praktycznie jestem płaska... Ostatnie usg miałam robione 2 tygodnie temu i było wszystko ok...

up

up

mozliwe, ze w 4 miesiacu jestes plaska :-) mnie wyskoczyl brzuszek dopiero w 5 a i tak nieduzo, ciupinke taka, ze jak mam szersza bluzke, to nic nie widac absolutnie bardziej wyskoczy pewnie w 6 dopiero.... z dzidzia wszystko gra :-) nie ma co sie martwic a te bole, to roznie - bywa, ze pojawiaja sie okresowo, bywa, ze w ogole nic nie czuc nie ma co sie tym sugerowac zupelnie

up

masz sie czego obawiać. potem znowu zacznie pobolewać bo więzadła sie rozciągają. natomiast uważam, że dla twojego spokoju powinnaś rozwiewać wątpliwości pytając lekarza