BRZYDKIE PRZEBARWIENIA NA TWARZY

Kobitki drogie!! może znacie jakieś sposoby (domowe) na pozbycie się tzw. plam ciążowych. Urodziłam cztery miesiące temu a one ani myślą znikać z mojej twarzy , wygląda to koszmarnie.Wdzięczna będę za wszystkie rady.

ja nie znam

plamy na twarzy- po tradzikowe :( dermatolog przepisal mi acne-derm on podobno mial mi je wybielic, troszke niby pomoglo ale nadal nie jestem zadowolona :(

moje mają kolor rudo brązowy

mloda mama nie chce cie martwić ale te palmy to paskudztwo :((walczę n z nimi już od trzech lat rezultat nijaki :(( czyli zaden . Pozostaje tylko stosdowac kremy z wysokim filtrem .. nawet kosmetyczka mi powiedziała ze tego jest sie trudno pozbyc .. jedyna nadzieja to laser. I to nie jeden zabieg tylko kilka a mnie na to niestety nie stać :(( a tez nie masz pewnosci czy znikną .. co do kremow wybielajacych testowałam juz rózne od tych tanich po drogie :(( szkoda kasy i tyle

dobry jest krem z masy perłowej ,nazywa się no-scar poczytajcie na internecie

Dzięki kochane kobitki. Ja mam nadzieję że jakoś się tego pozbędę, chociaż słyszałam że jest to trudne.Jeśli będziecie wiedziały jeszcze coś na ten temat będę wdzięczna.

Mam ten sam problem! Po drugiej ciąży została mi duża plama na czole (brązowa) nazywa się je ostudami. Rok temu miałam wypadek i m.in. miałam silne otarcia na twarzy i teraz po roku również w tych miejscach zostały mi brązowe przebarwienia. Wiem od mojego dermatologa, że widocznie moja skóra ma tendencje do takich przebarwień. Stosowałam w zimie krem Thiospot, troche wybielił plamy, ale teraz zaczęłam używać plastrów antykoncepcyjnych Evra (a one wzmagają przebarwienia) i znowu to samo. Wiem, że trzeba stosować juz od wiosny kremy z dużym filtrem, żeby tego nie opalać. A ten krem stosuje się na noc. cena ok. 70 zł. Podobno te plamy kiedyś mogą zniknąć, ale niekoniecznie.