zęby ósemki !!!

czy jest ktoś komu jeszcze nie wyrosły ósemki????!?!? dziś się dowiedziałam od dentysty że muszą wyrosnąć ósemki a jak nie to trzeba je operacyjnie usunąć wrrrr to taki zabuieg z uśpieniem ... juz się boje narazie musze zrobić jakieś fotki zębólców by korzenie zobaczyć ... a wydawało mi się iż nei każdy m,usi mieć ósemki.. zaczynam się bać..

a ile masz lat?? Mnie wyrosły między 18 a 19 r.ż.no może do 20 nie pamiętam dokładnie

Mnie pierwsza ósemka zaczęła rosnąć tuż po 22 urodzinach, dziś mam 28 lat i pozostałe rosną nadal, ale ja podobno jestem opóźniona w ząbkowaniu (tak powiedział dentysta) :D:D:D

Bo podobno nie każdy musi mieć ósemki, też tak słyszałam. Ja mam 21 lat, górne już od dawna, dolne jeszcze rosną, ale są już widoczne. Faktycznie najlepiej zrobić zdjęcie, wszystko na nim będzie.

mam prawie 22 lat.... i ani widu ani słychu o ósemkach..

Może ich po prostu nie masz? Zrób zdjęcie :)

23 lata i jedną 8 :(

z 8kami to jest różnie. Wyrastaja tak naprawde kwtedy kiedy chcą :P a usówa się je tylko wtedy gdy są zatrzymane czyli nie chca same wyrosnąć albo w szczece lub zuchwie nie ma na nie juz miejsca :)

Coś o tym wiem, bo noszę aparat ortodontyczny i rozmawiałem z ortodontą. Powiedziała mi, że nigdy nie będę miał "ósemek" (na szczęście), bo nie wykształciły się u mnie korzenie na nie. Zresztą i tak w mojej buzi był taki natłok zębów, że do leczenia ortodontycznego trzeba było wyrywać.

tak wiec dziś zrobiłam zdjecie ząbków i 4 mam do wyrwania - ale nie wiem ciagle why ?:(( bo ich nie widać gołym okiem ani nic nie boli itd. ehh :( bu boje sięęęęęęęę

czego sie boicie? jejku zabieg jak zabieg... trzeba zrobic i juz :P ja mam 16 lat i do wyrwania 4 zawiązki ósemek :P

muisz wyrwac?? jetsem studentka stomatologii....i moge Cie zapewnic, ze zeby takie mozna miec nawet zatrzymane i wcale nie trzeba sie ich pozbywac... przewaznie usuwa sie je gdy pacjenta boli..lub gdy wymagaja tego wzgledy ortodontyczne.. lub oczywiscie jesli sa jakies zmainy widoczne na zdjeciu... no i przede wszystkim nie trzeba tego robic w znieczuleniu ogolnym..wystarczy miejscowe... a i cena .....poszukaj innego dentyste!!!! pozdrawiam

moje 2 kolezanki z klasy miały usuwane ósemki.Jedna usuneła juz drugi.Teraz nie wychodzi z domu(miała usuwany w poniedziałek)...nie moze za bardzo jesc(tak ją boli...mówiła ze sam zabieg nie bolał ale jak znieczulenie przestało działac..to ehhh)Natomiast druga mówi ze ja specjalnie nie bolało(1 dzien jej tylko w szkole nie było).OBIE USUWAŁY NA KASE CHORYCH...CZYLI ZA DARMO

a u mnie...to juz sama nie wiem.Musze sie chyba do dentysty wybrac(bo widac tylki mały kawałek zeba...i to jeszcze ledwo, ledwo jest widoczne-mam tak juz od 1,5 miesiaca)tez sie boje ze bede musiała usunac...bo ogólnie to nie ma na nie miejsca(tak mi sie przynajmniej wydaje)

ta ósemka, ponoć te ósemki najkrótszy zywot maja- psuja sie szubciej o reszty...a wcale nie sa potrzebne;P

a czemu chcesz prywatnie to robić ? Chirurgia szczękowa - w pełni refundowana przez NFZ, jeśli się płaci to tylko za znieczulenie . Po co usuwac jeśli nie ma objawów, nacisku, itd ?

mam 18 lat ;) rosnie mi juz 3 albo czwarta ósemka ( druga w ostatnim czasie;) ) zaczelo sie niedawno kolo 17 urodzin;)

tak wracajac do samych komentarzy chyba ta na dole teraz po prawej stronie nie chce wyrosnac;(( ale po co sie mam tego w takim wypadku pozbywac?

jak juz to idz bezpłatnie.Mówie ci...jestem w twoim wieku(moje kolezanki tez-w koncu chodzimy razem do klasy)...no i one robiły z kasy chorych.Ja ostatnio troche chodziłam po lekarzach(co prawda nie po dentystach ale dermatologach, onkologach)...placiłam za wizyty(bo moja mama mówiła ze zawsze lekarz lepiej potraktuje itd jak prywatnie)...i co...ostatnio byłam bezpłatnie...powiedzieli mi dokładnie to samo(a i byli milsi...poswiecili mi wiecej uwagi i czasu)

nie warto wydawac tyle kasy...po prostu musisz dowiedziec sie kto w twoim miescie jest dobry

A mi rosna krzywo-do boków i cąłe policzki mam poranione..a nie mam czasu iśc do dentysty z tym.. Zreszta chyba tzreba do chirurga, co?? Juz sama nie iwem co z tym fantem zrobić..:(

mi jedna wystaje a druga rośnie ale ból taki że chyba nie dożyje aż wyrośnie, połamana noga to pikuś przy tym,,,,,,, a ani leki ani maści znieczulające nic nie dają a mój dentysta na urlopie :|

a ja mam 25 lat i nie mam wcale ósemek, ponoć tak jets lepiej bo one najszybciej sie psują i jak tylko wyjda trzeba je zalakować, mam nadzieje że nie będę ich miala

ja mam za tydzien usuwane dwie dolne 8. jedna wyrosla w polowie a druga nie wyrosniebo lezy poziomo. za kilka miesiecy bede usuwac obie gorne bo nie maja gdzie rosnac wogole. mam nadzieje ze jakos to przezyje i obejdzie bez traumatycznych chwil :) dziewczyny glowa do gory, nie jestescie same :)

ah i oczywiscie warto poszukac chirurgii szczekowej gdzie usuwają ząbki na NFZ. i mam jeszcze pytanko. czy wy tez czekalyscie na zabieg tak dlugo jak ja ? czyli ok miesiąca

te ósemki to jKAS MASAKRA.DENTYSTKA ROBILA MI JEDNA NA GORZE W GRUDNIU....ZROBIŁA TWIERDZAC ZE SIE NI EWYPELNIA KANALOWO TYLKO WLOZYLA MI TAM JAKIS PREPARAT...MINELY TYGODNIE A MNIE SIE TO SWINSTWO ZACZEŁO WYPLUKIWAC POWOLI-SKUTEK?-TERAZ MAM OTWRTE DO DZIASŁA, CZY ZIMNY CZY CIEPLY POSILEK TO MAM SILNY BOL KTORY PRZESZYWA MI CALA GLOWY AZ ROBI SIE CIEPLO I B B B B B BARDZO NIEPRZYJEMNIE.nAJCHETNIEJ BYM JĄ WYURWAL ALE , SKORO DENTYSTKA NIE MIALA DOBREGO DOSTEPU BY GO LECZYC( TAK STWIERDZILA) TO JAK GO WYRWAC GDY JESTEM NA DZIS SPARALIZOWANY STRACHEM PRZED WYRWANIEM.cZY KTOS ZNA WLASCIWY SPOSOB

Ja miałam dłutowane po dwie ósemki na raz pod narkozą. Dodam,że nawet mi nie wyrosły,były jeszcze schowane w dziąsłach,ale już się pchały do wyjścia.Nie miały miejsca i od tego bolała mnie reszta zębów.Teraz mam spokój.

A mi ósemeczki wyrosły jak poszłam do liceum czyli jak miałam 14 lat. Tylko jedna dolna nie wyszła. Ta z góry nie miała podparcia i zaczęła się obniżać. Coraz bardziej i bardziej aż zaczęła mi kaleczyć dziąsło. Trzeba było wyrwać i tak tydzień temu pozbyłam się mojej zdrowej, pięknej ósemeczki. Teraz żartuje sobie, że jestem o 1/3 głupsza :)

globy32 właśnie przeczytałam twój post. Ja miałam wyrywany ząb tydzień temu i też się bałam. To też była ósemka a wyrwanie jej było proste. Nie ma czego się bać a mówię to jako osoba bardzo nie lubią zabiegów dentystycznych. Dostaje się zastrzyk w dziąsło w okolicach zęba i to boli najbardziej ale i tak niewiele tyle co standardowy zastrzyk jak np. przy szczepieniu. Potem czekasz kilka minut aż zacznie działać. Dziąsła stają sie trochę napuchnięte. Potem dentysta chirurg zabiera sie do wyrywania. Nie chwyta go szczypcami i kręci raz w jedną stronę raz w drugą. Dziwne to uczucie bo czując ten opór można by się spodziewać wielkiego bólu ale nic nie czuć. Następnie wkłada gazę aby wessała krew i to wszystko. Ja miałam zdrowy ząb do wyrwania nie wiem czy przy chorym z dziurami dokładnie tak samo pójdzie. Myślę jednak, że powinno być tak samo przynajmniej jeśli chodzi o ból. Czyli absolutnie bez bólu. A co najważniejsze po zabiegu bardzo obawiałam sie bólu po odejściu znieczulenia ale też niepotrzebnie było czuć że ząb wyrwany i mam po nim wielką dziurę ale było to tylko lekki dyskomfort żaden wielki ból. Co do dostępności ósemki to jak u mnie sie udało bez problemu to tobie też się uda. Leczenie jest trudniejsze od wyrwania.

Boże w Niebiesiach!Mam 28 lat,a wyrzynają mi się 8 po lewej stronie! Nie mogę wytrzymaĆ tak mnie boli,a lekOw mocnych braC nie moge,bo jestem alergikiem.Help mee!