żonka wyjechała cz.2

A może nie wszystkie kobiety ,tak myślą co Danielku gratuluje,i napewno nie wszystkie bo ja nie mam zamiaru na "podryw",tylko wiem co to znaczy,jak druga połowa wyjedzie.A Ty masz zblazowany mózg i internetu używasz tylko w jednym celu,ale nie mierz wszystkich jedną miarką,nie każdy tak jak Ty klika sobie bo szuka przygód,czasem to fajne zabicie czasu poprostu.Ja też tęsknie i dlatego to rozumiem.

Miałem już nie pisać , ale Pani która pisze że to jakaś moja taktyka czy cos tam ... kurcze ja kobiety do łozka nie potrzebuj . zreszta jak bym gral to chyba dobrze co ? ehhh ooo Pani Madzia moze potwierdzic ze mowie prawde MROOWA . Lea _i hmmmm to ciekawe jak sobie dajesz rade , bo ja to juz niewiem gdzie sie ruszyc . bez przesady ale bylismy ze soba 6 lat bez przerwy , a tu nagle 2 miechy :( dzis znka gadala ze mna na gg z niemczech :( to samo zalamika FRAGMENT : Grand 18:46:12 tylko splata dlugow i koniec zonka 18:46:18 ja juz tu nie przyjade zonka 18:46:37 poplacimy dlugi Grand 18:46:41 potem tu do pracy ,zansz moje zdanie ,kurwa dzieci bez mamy - pierdole to , ja bez ciebie - hehehe i co znowu rozwod zonka 18:46:48 i moge jesc chleb, popijac woda Grand 18:46:55 tak kochanie Grand 18:47:10 chociaz tamn jest fajnie da sie przyzwyczajic ale ja chce ciebie zonka 18:47:34 boze, placze nad ta pojebana klawiatura

smutne:( ja tez chce jego:)

nie, nie nudzi mi sie tylko zastanawia mnie fakt (popatrz wczoraj) ze Danielek (majac dwojke dzieci w mlodym wieku) potrafil spedzic praktycznie caly dzien na "zamartwianiu" sie i stukaniu na forum, tez mam dzieci i gwarantuje ze jak sie chce to one wypelnia tak czas ze nie ma chwili na kichniecie, aha i z dziecmi mozna na prawde swietnie go spedzac, dwa miesiace mina tak szybko ze nawet sie nie spostrzezesz:) Czemu odrazu taka agresja, chyba kazdy ma prawo tutaj nastukac to co ma na "zoladku".

ale to mile, ze tesksni, mysli:) mozna byc z dziecmi a myslami pryz nim:) hmm:)

tak kazdy moze pisac zajmuje sie dziecmi od 5lat i jakos problemu niemam ze zrobieniem wszystkiego w domku , sniadanie ,obiad ,kolacja, posprzatac , fakt koncze okolo 16:00 17:00 ale potem sie nudze . dzieciaki bawia sie same niepotrzebuje mnie , a tak naprawde to wieczory sa najgorsze bo jestem sam dzieci spia . a pisze na forum od chyba przed wcoraj a to byl piatek wieczor wiec nie kumam co sie czepiasz , wczoraj sobota nudy zakupy robilem w piatek , niedziela bylismy dzis u babci na obiad a teraz foirum wpisz moje gg doi sowjego to zobaczysz kiedy siedze przy kompie :P

kurcze za co gratulujecie :)

Chyba nie wiesz co to znaczy rozłąka po jak u mnie"10 latach"bycia razem,rozumiem faceta bo sama to przeżywałam i też chciałam o tym z kimś pogdać ot tak poprostu,nie każdy facet to kłamczuch i kombinator,chyba miałaś złe doświadczenia.Współczuje.Tak jak pisałam wcześniej moja połówka też jest daleko,ale to nie znaczy że ja mam z nikim nie pisać,czy to na forum czy na GG,i nie każdy facet ma "coś na myśli",nie wszyscy mężczyźni piszą bo chcą poderwać,albo litość wzbudzić.

a co mam isc na piwo . dzieci pod opieka niani ? dobrze chyba ze siedze na forum kurwa albo lepije na dziwki mam isc . lub z kumplami wode chlac , meczyki ogladac ehhhhh

No nie wszytkie kobiety myślą tylko jednoznacznie jak widać,a na forum popisać fajnie,lepsze to niż łazęgowanie po.......Ja też wieczory spędzam na forum i gg i czatach,mój mąż wie o tym i sam uważa że lepiej jak napisze tysiąc słów niż jeden ruch w złą strone zrobie.Dlatego pisze w samotne wieczory i rozumiem facetów którzy też się tu udzielają.

Do Danielgrant Też miałam ten problem jak mąż wyjechał,wiem teraz wiem jak zapełnić wieczory,klikam i pisze to jakoś łagodzin moja tęsknote.

fiesta 295 - chociaz Ty :)

Bo Cię rozumiem,poprostu ja też tak miałam,teraz jak mąż od czterech lat pracuje za granicą trochę się przyzwyczaiłam i coraz lepiej sobie z tym radze ale rozumiem Cię że nie seks czy tam jakieś zbliżenie Cię interesuje tylko porostu chcesz pogadać.

ja najchetniej to bym z moim rybkiem in reality pogadala:)

Lea i,a gdzie on jest?Dlaczego nie możesz z nim pogadać?

nie wiem, moze pracuje, moze teskni ja k ja:) moge pogadac, ale my juz cchemy tak in reality:)

sex mozna miec za kase albo i nie wystarczy sie postarac :( a przyjazn ciezko znalezc :) hmmm kurcze co ja pisze ten ktory ma kolegow w cmentarzu :D a tak powaznie : widze ze nie tylko ja mam taki problem ale na razie tylko ja z facteow innych tu niemam

A co chcesz tak tak in reality?

jego:) masz racje, dzos mozna wsjo kupic, ale to zlezy u kogo:) warto wierzyc w zasady, ze jednak milosc i przyjazn istnieja i sa w ludziach, tym bardziej tych, co znami:)

w te zasady są albo nie i nie ma w co tu wierzyć.Zasady a wiara to coś innego.

okey to warto wyznawac zasady, nie porzucac je:) wierzyc ze milosc i przyjazn jest:)

czasmi przyjazn przeksztalca sie w milosc i to moze byc problem !

lea i a ty nie wierzysz?Współczuje jeżeli nie,bo fajnie tęsknić i fajnie mieć nawet tam gdzieś drugą połówkę,niesamowite wrażenie,pewnie tego nie doznałaś a szkoda,.....:)

przyjaźń to nie miłość,ale jak jest prawdziwa miłość to jest przyjaźń

wierze, bo ja spotkalam wlasnie tak duchowo:) moja polowka:) a piekna milosc to ta gdzie ukochana jets tez przyjacielem cos jak piesn nad piesniani -- chcodz przyjacilko moja ona jestem chora z milosci:) itp:)))

lea i nie wyraźnie piszesz pewnie i nie wyraźnie się czujesz,trudno Cię zrozumieć,piszesz z błędami i skrótami.Napisz poprawnie o co Ci chodzi

Danielgrand to wszystko zależy od tego jak bardzo kochasz swoją żone i co rozumiesz przez słowo przyjaźń.Tak jak pisałam wecześniej mój mąż parcuje daleko ale mam przyjaciół i to płci przeciwnej którzy poprostun pomogą mi np.jak mam problemy natury technicznej,czyli któreś z moich autek się zepsuje,tak to dobry przykład bo jak mojego faceta nie ma w kraju to zawsze jakiś kumpel pomoże,i zawsze mam na kogo liczyć.Co nie wyklucza że wieczory spędzam na kafeteriach,gg, i innych cztach.

upupup :)