Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Serduszko w rytmie cza cza

Mój chłopak jeszcze nigdy nie widział mnie bez makijażu

Polecane posty

Gość Kiara
Hejka!Mój chłopak był u mnie od piątku do wczoraj,wieczorem pojechał...Wczoraj to już żadnej tapety nie nakładałam i przeżyłam!;) Ale humor miałam do kitu,bo co koło lustra przechodiłam to na wymioty mnie brało!Boże,te blizny są największą zmorą mojego życia!Człowiek się własnemu psu wstydzi pokazać! Co do pytań to: - maluję się od 8 klasy podstawówki,ale wtedy tylko puder kryjący,tak z pełnym makijażem (puder i oczy) to od I klasy technikum Tyle,że ja nie umiem tak bez wymalowania oczu chodzić,bo czuję się taka niedokończona;) Mam ładne oczka i dłłługie rzęsy ale mimo to lubię sobie podkreślić;) Taki pełny makijaż zajmuje mi ok.30 min! Co do tego kremu Serduszko to ma dobre opinie,ale jeszcze go nie stosowałam...przymierzam się do tej papki przeciwtrądzikowej bo piszą,że blizny też rozjaśnia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karotka_20
czesc dziewczyny! hmmm maialm podobny problem do was, nie chodzilo o makijaz tylko cos baardziej intymnego. choc z makijazem tez mialam malutki klopot na poczatku. moj cholopak widzial mnie po raz pierwszy bez makijaz w jasnym swietle po ok 3 miesiacach znajomosci. on zawsze przychodzil do mnie wieczorem i jakos tak wyszlo. nakbardziej balam sie rzes. normalnie mam takie krociutkie a po tuszu to maksymalnie wydluzone. on zawsze mowil mi ze po raz 1 gdy mnie zobaczyl to zauroczyly go moje oczy... to bylo na imprezie i wtedy to mialam dopiero "tapete". jezel;i chodzi o cere to jaest nawe ok tylko czest mam ja zaczerwieniona i sucha i troche dziurek.jak mnie zobaczyl niepomalowana w jasnym swietle to w ogole tego nie zauwazyl! natomiast chodzi mi o calkiem cos innego.... przez ok rok nigdy nie pokazalam sie mojeemu chlopakowi nieogolona... mam dosc spore klopoty z wlosami dlatego doskonale was rozumiem. gdy zaczal do mnie przychodzic codziennie to zaczely sie moje klopoty. najbardziej obawialam sie blizn po goleniu. i gdy bylam nieogolona to nie dawalam sie dotknac a on niestety odbieral to jako brak zainteresowania jego osoba. w koncu przelamalam wstyd i powiedzialam mu. stwierdzil ze nic mu to nie przeszkadza. ale mi przeszkadzalo i dalej przeszkadza choc nie tak bardzo jak kiedys. bo wiem ze on to wszystko akceptuje ze dalej go podniecam. dziewczyny glowy do gory! pozdrawiam i zycze sukcesow w leczeniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kiara o jaką Tobie papkę przeciwtrądzikową chodzi? Bo nie kumam ;-) Karotka- no widzisz, może jak Ty nie masz problemów skórnych, to Twój chłopak nie widzi różnicy, jednak myślę, że w takim wypadku, jak my tu, to nie da się różnicy nie widzieć. Różnica jest i to ogromna. A jeśli chodzi o Twój problem, to co Ty za blizny po goleniu masz i w jakim miejscu? Jeszcze o czymś takim nie słyszałam. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kiara
Gdzieś wyczytałam(chyba na innym temacie),że jest super papka przeciwtrądzikowa!Przeczytajcie sobie na stronie www.strefaurody.zgora.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karotka_20
hmm to nie sa moze blizny tylko takie ciemne plamki i wrosniete wloski jednym slowem tragedia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kiara ja tam takiej papki nie umiem znaleźć na tej stronie, a jakiej ona jest firmy? Kurcze dzisiaj rano stwierdziłam, że moja skóra jest strasznie przesuszona. Pewnie to od opalania, mikrodermabrazji, glinki zielonej i innych specyfików przeciwtrądzikowych. Po umyciu moja skóra jest strasznie ściągnięta i odchodzi mi pełno takich \"skórek\" w niektórych miejscach. Siedzę już z mmaseczką nawilżajacą na twarzy, ale czuję, że to niewiele pomoże. Może potem dam jeszcze masełko Shea, bo ponoć też dobrze nawilża, chociaż jest tłuste. Wczoraj jeszcze posmarowałam twarz samoopalaczem, bo miałam dość tej bladości (poprzednia opalenizna już dawno zeszła). Efekt jest delikatny, ale może być. Tylko teraz te przesuszenie. Echhhh okropna ta moja cera. Jeszcze do tego pełno śladów po pryszczach. Dzisiaj jadę do chłopaka i chyba znowu będę się musiała pomalować :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość esmeralda koncita
do autorki topicu: a ja mam cerę raz lepszą raz gorszą i widział mnie w rożnych sytacjach, stanach i z makijażem i bez... a jakiś czas temu miałam ten "dużo lepszy okres" i ładną twarz i potem nagle znów wypryski, plamki itp... coś tam zamarudziłam przed jakimś wyjściem ze jeszcze muszę sobie tapetę zrobić bo mam do cerę w kropki a on do mnie mówi: " Kotek, zawsze masz takie kropki" dla niego to było oczywiste nawet nie widział ze mam okresy znacznie lepsze .... ale nie robił nigdy przez 5 lat z tego problemy czy mam kropki czy nie mam ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do Esmeralda: mam ten sam problem, pełno różnych kropek w różnych odcieniach czerwieni na twarzy. Wiem, że może dla faceta to jest oczywiste, ale dla mnie nie. Tzn, zle powiedziałam ;-) dla mnie też to jest oczywiste, ze je mam, ale nigdy się z tym nie pogodzę. I 100 razy lepiej się czuję, jak gdzieś wychodzimy, gdy mam te kropi jednak zamalowane (chociaż nie cierpię się malować).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kiara
Serduszko,to jest firmy Jadwiga-papka przeciwtrądzikowa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kiara
ja chyba się zdecyduję na peelingi kwasem migdałowym...miałam to kiedyś robione i pamiętam że po 3 zabiegach wszystko zeszło!Tylko,że jeden kosztuje 150zł!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kiara
ja też nie cierpię się malować...tym bardziej,że moja skóra różnie się zachowuje i raz mogę zrobić make-up na odpierdziel i wyglądać lepiej niż nie raz gdy pół godziny się smaruję i korektoruję...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kiara na tej stronie nie ma kosmetyków firmy Jadwiga, chyba mowisz o jakiejś innej stronie. Co do tych peelingów, to skoro wiesz, że już raz Ci pomogły, to ja bym się na Twoim miejscu raczej też zdecydowała. Fakt, są trochę drogie. Ale tak to będziesz kupować jakieś nowe srodki, maści, peelingi na blizny, które nie wiadomo, czy pomogą. A tak przynajmniej masz pewność, że to coś daje. KimOnaJest- ja sobie nie wyobrażam siebie, zebym mogła wyjść tylko z błyszczykiem i tuszem do rzęsc :-). Tzn to jest moje wielkie marzenie, ale spełni się chyba dopiero wtedy, jak mi się skóra poprawi. Bo tak na chwilę obecną, to nie wchodzi w grę. Podziwiam takie osoby, jak Ty, które mimo że mają trądzik nie wstydzą się tak wyjść na ulicę \"au naturelle\". Ja bym się chyba pod ziemię zapadła. Mimo że wiem, że to tylko nam się wydaje, że ludzie gapią się tylko na naszą twarz (a tak na prawdę guzik ich to obchodzi, bo mają swoje problemy), to i tak czułabym się strasznie naga. Wiem, ze trdzik widac pod tapeta, ale ja i tak wole to, niz te moja pieprzona naturalnosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ORety Rety
Hej dziewczyny! Bardzo dobrze Was rozumiem. Też mam odwieczny problem z cerą i z wiekiem wcale nie jest lepiej - w moim przypadku wręcz przeciwnie. Mam cerę mieszaną, ale pory na nosie, koło nosa, brodzie i czole są wielkości kraterów. Kiedyś miałam gładkie policzki, ale teraz również tu są te cholerne zaskórniki 😭 Moim podstawowym błędem było nadmierne przesuszenie cery: stosowałam żele do mycia twarzy i toniki matujące itp. Myłam twarz za gorącą wodą. Na zaczerwienienia nanosiłam korektor, paćkałam się make-up'em. Zawsze po takich zabiegach "upiększających" bardziej mnie wysyfiało. Jak dawałam skórze urlop od pudru i innych mazideł to syfów było mniej. No i w lecie słoneczko ładnie wygładzało mi twarz, ale potem, na jesień... uuuu Wyciskałam też wiele wągrów bez potrzeby, porobiły mi się blizny od paznokci i ciągłego ranienia skóry :( Brałam pigułki antykoncepcyjne, ale stan mojej cery przed stosowaniem, w czasie stosowania i po przerwaniu stosowania w ogóle nie uległ zmianie... ehhhhhhhh Więc przestrzegam przed moimi błędami. A ja nie pokazuję się swojemu kochanemu bez umalowanych rzęs:( taka obsesja :-O Śpię nawet z tuszem na rzęsach :-O Wiem, że to straszne, bo tworzą się pod oczami drobne zmarszczki (pomimo stosowania kremów pod oczęta). Ale nie potrafię zrezygnować z tuszu. Wstydzę się swojego faceta :-O Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O Rety Rety! Fajnie, że do nas trafiłaś, choć nie sądziłam, że jest aż tyle dziewczyn, które wstydzą się pokazać swojemu facetowi \"au naturelle\" i widzę, że w cale nie tylko to tych z trądzikiem dotyczy. Tzn, ze u Ciebie jest tak- że możesz pokazać się z wypryskami, ale nie mozesz bez tuszu? Pozdrawiam i zaglądaj do nas częściej :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ORety Rety
Serduszko, no wyprysków też się wstydzę. Nie mam gładkiej cery, ale wydaje mi się, że nie mam takich problemów jak Wy. Chodzi mi o to, że ja nie miałam i nie mam jakiegoś strasznego trądziku. Po prostu sama zmaltretowałam sobie cerę:-O tak jak opisałam to powyżej. Przez własną głupotę:( Koleżanka, która miała większe problemy niż ja - podeszła do problemu bardziej profesjonalnie i ma teraz ładniejszą buzię ode mnie. Nie śpię jednak w pudrach itd. Ale bez tuszu to ani rusz. Muszę;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PIETNASTOLATKAAAA
a ja mam 15 lta.. i juz od roku (czyli mniej wiecej od kad przyszlam do gimnazjum) codziennnie nakladam podklad. nie che tego!!!!!!!!! wiem ze niszcze sobie cere itd!!!! ale wygladam strasznie bez niego! :( czasem nawet poprawiam sobie w skzole.. a wiadomo jak to jest w szkole.. czesto brudne rece, twarz.. np po w-f :( a ja lece do alzienki i smaeuje sie podkladem!!!! pocieszcie mnie jakos.. nie potrafie przestyac, chociaz czuje sie ZLE!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
buhahaheheheh karotka_20 Ja przepraszam, hhehehheh ale prze mnie Twoja wypowiedź rośmieszyła. Normalnie o mało nie zleciałam. No ja nie wiem jak u innych, ale też mam takie coś :D Przecież to normalne, że widać Ci takie coś :P Bo Ty pewnie się golisz, czyli po prostu ścinasz włoski, a ta reszta Ci zostaje, korzeń to nazwijmy, co nie? Źle mówię? :D Ciemne plamki :D Se fundnij wosk kobieto na nogi :D Będziesz miała gładziutkie i bez czarnych plamek :D Serduszko i Esmeralda, to ja wam dziewczynki mogę uścisnąć dłonie, też to mam! Jedynie czoło jest od tych plam-kropek wolne, całe szczęście, a tak to caała twarza taka parszywa. KimOnaJest, ja właśnie też doszłam do takiego wniosku, wiesz? Bo czy mam tapetę czy nie, to wyglądam okropnie, ale z tapetą to pewnie jeszcze gorzej, szczególnie po kilku godzinach. Ale to mówię o dniu, bo w dzień, gdy świeci jasno słońce... widać wszystko! Ale na wieczór to owszem, można sobie walić fluidu masę i wszystko zakryje i będzie wygladać ok. Tu się zgodzę. Ale na dzień, odpada. Tak przynajmniej cera się nie dusi, tylko oddycha (spalinami hehehe). Czy tak czy na wspak, to jest źle, no nie? hehe, Piętnastolatka, powiem Ci tak: Przestań nakładać podkład. Do dermatologa raz, dwa i czekać na poprawę. Jesteś, co tu dużo mówić, młoda, więc jeśli zaczniesz odpowienio skutecznie i szybko walczyć z trądzikiem to nie będziesz miała później takich problemów jak my. Ja z tego co sobie przypominam, przed tym jak zaczęłam nakładać pudry i inne gówna na twarz wyglądałam o wiele lepiej. No i wtedy też, NIE WYCISKAŁAM SYFÓW! No ale mi odbiło, zaczęłam się upiększać i teraz sobie rady z twarzą dać nie mogę. Ech.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
odnosnie papki jadwiga--------> nie polecam!!! mialam to i to nic innego jak papka ktora mozna dostac u dermatologa za 5 zl, za papka od dermatologa zawiera siarke, kamfore, cynk i cos jeszcze, trudno roczytac z recepty:) naprawde nie widzialam roznicy w stosowaniu, nawet ta od dermatologa lepsza byla!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kiara
Ewelka 69: dobrze,że napisałaś o tej papce,bo już się chciałam skusić! Wyczytałam o produktach ze srebrem na stronie www.atw.com.pl ,seria Acne Blocker...Używał to ktoś? Chcę się skusić na ten żel do mycia twarzy(teraz używam z Biodermy za 40zł!),jest za 19,90...A ponoć srebro koloidalne też jest dobre na trądzik! Piętnastolatko- abla ma rację,zmykaj do lekarza bo lepiej od razu się zabrać za leczenie!I wszystko stosuj jak Ci lekarz powie,bo ja zrobiłam błąd gdy byłam w Twoim wieku tak jak ORety Rety a na dodatek olewałam co lekarka mówiła!raz smarowałam kremem raz nie,wyciskałam...Teraz gdy się leczyłam tabletki brałam co do godziny,smarowałam jak trzeba i trądzik mi zniknął...tylko te cholerne "kropki" zostały...:((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marcylinkaaaa
a kto lubi malujac sie widziec potem siebie bez makijazu:)- wiadomo makizjz upieksza:)nie oszukujmy sie... ale sa sposoby zeby go przechytrzyc:) spanie w makijazach jest naprawde niedobre i prowadzi tylko do blednego kola.. 1) na jasne rzesy- dziala idelanie czarna henna- oczko podkreslone jakby z makijazem..i nie niszczycie rzes i nie spicie w amkijazu!!!!!!!!!co jest paranoja:) 2) na zaczerienienia i rozdrzaniona skore- idealny jest krem bielendy ksztanowy- skora sie uspokaja i tetni zyciem zarazem:),...a przy okazji ten krem tuszuje zaczerwienienia 3) dobry dermatolog!!!!!!!!nie pierszy lepszy.- tylko taki sprawdzony!!!!- ja mam takiego ale nie jestem z wawy wiec pewnie sie nie przyda- ale moge wam dac kilka jego wskazowek- o ktore mozecie sie zapytac swoich dermatologow- np przemywanie kwasem borowym buzi....czy zrobione i dobrane indywidualnie do as zele do mycia buzki 4) zasada- wiecej sie dowiadywac o kosmetykach pielegnacyjnych niz kolorowych- pielegnacyjne powoduja trawale piekno- kolorowe zmywallne:) 5) dieta taka jest prawda ale bez dobrej diety o ladnej cerze mozna pomarzyc- duzooooo zielonej herbaty , wody i owocow a malo miesa- niby proste ale efety sa i codziennie szklanka soku marchwiowego pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karotka_20
albla -----> to Ty mnie nie rozsmieszaj... eheh jak nie wiesz to sie lepiej nie wypowiadaj. golenie to chyba sobie zartujesz , po goleniu to n a2 dzien mam juz wloski i wiem o czym mowisz. ja juz probowalam wszystkiego golenia, kremow, wosku, depilatora i pasty cukrowej. i wlansie przez ten jebany depilator tak sobie zmasakrowalam nogi i bikini. przez pare lat bylo lux ale jka pozniej zaczely wloski wrastac to do dzis to lecze. to nie jest ten "korzen" jak mowisz a swoja droga to tego "korzenia" tez nie powinno byc. to sa plami, takie blizny pojedyncze , ktore trzeba rozjasnic a powstaly od wrastajacych wlosow. na szczescie teraz depiluje wszystko pasta i mam spokoj na 4 tyg. tylko lydki gole maszynka bo mi dermatolog kazala do calkowitego zagojenia. a pozniej pasta i koniec. po prostu rozbawil mnie Twoj post o depilacji to ja wiem na prawde wszystko i nie musisz mnie uswiadamiac. teraz skladam kaske na laser. ale mimo wszystko zycze Ci i reszcie dziewczyn powodzenia i jak najlepszych wynikow w walce z niedoskonalosciami cery:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj, przepraszam jeśli Cię uraziłam, ale zrozumiałam to tak jak tam napisałam i mi się śmiać strasznie chciało ;) Skoro to jest faktycznie dla Ciebie jakiś problem i wygląda to okropnie i nawet chodzisz do dermatologa, to okej ;) Ja więcej nic nie mówię. Moje nogi są normalne w przeciwieństwie do cery :P Zabawne, a ja teraz czekam na laser :P Bo muszę odczekać ileś tam, żeby móc chodzić na takie zabiegi, po antybiotykach. I dzięki wielkie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fiona21
Cześć dziewczyny! Ja myślałam,że tylko ja jestem taka durna, żeby spać przy chłopaku z podkładem na buzi...:-/ Ale ja mam tyle blizn i przebarwień, że nie ma szans żebym się przełamała:( Chociaz wiem, że on mnie bardzo kocha i mówi, że nawet gdybym nie miała rąk, nóg, buzi (ta buzia to tak w przenośni;) ) to i tak by mnie kochał, ale ja nie chce, żeby on się rozczarował, że bez makijażu jego dziewczyna wygląda nieciekawie:(:(:( Obecnie zażywam tetralysal już 2 miesiące i pryszczyki nie wyskakują:) ale blizny są, dlatego chodzę na te zabiegi z peelingami. Teraz miałam 3-ci i troszkę się martwię, bo zauważyłam na moim czółku jakies jasne plamki:( I boję się, czy może podczas ostatniego złuszczania przypadkiem nie zerwałam jakiejś skórki i czy mi się inne blizny nie porobią:( Miała któraś z Was tak? Help... Łączę się z Wami wszystkimi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wyjatkowo Nieszczesliwa
hej dziewczyny! gdzie moge kupic ten kremik o ktorym tu jest mowa? czy jest on w aptece czy tylko w necie? i ile kosztuje przesylka? a co do tej zielonej glinki to gdzie ja mozna znalezc?? tez w neci? bardzo prosze o pomoc bo jestem juz zalamana:( moja twarz wyglada jak koszmar:( co sadzicie o kosmetykach scheller apotheke?? (nie wiem jak to sie dokladnie pisze)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kiara
Hejka! fiona21 -jakie peelingi miałaś robione? jakimi kwasami?Bo ja miałam kiedyś migdałowym a w marcu pirogronowym!Miałam 4 ale nie przypominam sobie,żeby mi aż tak skóra schodziła....Czyżbyś robiła trójchlorooctowym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lucia M
To i ja się tutaj dopiszę. Mój chłopak nigdy nie widział mnie bez umalowanych rzęs :) Nawet na noc nie zmywam tuszu :) Fluidu nie stosuję bo cerę mam w miarę ok ale moje rzęsy niepomalowane są prawie niewidoczne ( jasne ) i wyglądam jakbym była chora albo zmęczona :D dlatego tusz to podstawa. To jest bardzo męczące spać w tuszu ale nie mogę się przełamać żeby pokazać się chłopakowi bez.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fiona21
Kiara, tak mówiąc szczerze, to dokładnie nie wiem jakim, ale zdaje się tym trójchlorooctowym. Tylko że są różne tego rodzaje, bo raz miała innym (jakieś połączenie 3 kwasów) ale zawsze mi tak skóra schodzi i ja byłam o tym poinformowana. Mam dosyć dużo przebarwień i blizn na czółku:( to mnie dobija:( gdybym tylko miała zdrową buźkę to bym była dużo weselsza o milsza, a tak to patrzę na każdą laskę z ładną buzią jakbym ją miała zaraz pobić;) Ostatnio przeczytałam objawy depresji i na kilkanaście objawów tylko 1 mi się nie zgadza:( łooo matko:( kiedy ja się doczekam ładnej buzi???;) a tak a propos, to moze ktoś napisze, czy po takich kwasach jak ja, stan skóry się poprawił? i czy te przebarwienia i blizny zniknęły? zwłaszcz takie starsze... Pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Hej koleżanki! Troszkę mnie nie było, ale byłam u mojego Misia i nie miałam okazji pisać. Jutro wyruszam na poszukiwania tej sukienki na wesele kuzyna i mam nadzieję, że znajdę coś, co będzie i fajne i będzie w miarę zasłaniało plecy. Napiszę jutro jak mi poszło :-). Kiara- a powiedz co to takiego to srebro koloidalne, jaką to ma postać (płyn, tabletki, proszek?), czy zażywałaś to, w jakiej to jest cenie i jakie ma wskazania do zażywania, no i czy jest na receptę. Marcylinka- napisz coś więcej o tym kwasie borowym (pytania te same co do Kiary :-) ). Fiona21- pewnie zauważyłaś (czytając ten topik), że my się tu staramy ograniczać ilość kosmetyków na noc. I Tobie też to radzę. Najważniejsze to zrezygnuj na początek z podkładu, a te co większe blizny najwyżej zamaskuj korektorem. Czyli Twój chłopak Cię też jeszcze nie widział bez make up\'u? A ile jesteście ze sobą? Z tych peelingów, co napisałaś, to ja nie znam żadnego więc Ci chyba nie pomogę. Ale może inne uzytkowniczki. Wyjątkowo Nieszczęśliwa: chodzi Ci o ten krem Profarmu, do którego podałam linka? Ja go znalazłam na necie, w Esentii. W sklepie nigdy nigdzie nie widziałam, może w jakiś dobrze zaopatrzonych zielarskich by był. Przesyłka w Esentii kosztuje 9,50 zł (przelewem chyba taniej), ale minimalne zamówienie musi mieć 40 zł. Glinkę zieloną to kupisz byle gdzie. Ta z Argiletza (w proszku, albo pasta) jest w prawie każdej aptece, a już na pewno w każdej zielarni, no i na necie też wszędzie. Co do kosmetyków Schellera to myślę, że są super. Używam od roku (tylko kremy - na dzień marchewkowy i na noc z kwiatów pomarańczy). Mają dobre (czytaj nieszkodliwe) składy. Poza tym kupiłam mamie pod choinkę i też była zachwycona, że teraz to już sobie ze mną w necie zamawia. Lucia M- widzę, że jest wsród nas wiecej osób, które z kolei nie umieją się obejść bez tuszu do rzęs. Ja bym na Twoim miejscu z tego zrezygnowała (na noc), bo na pewno Cię to nie \"pobrzydza\", a osoba w trądziku to już zupełnie co innego. Bez makijażu- upiór. Ale wiem, ze oczywiście dla każdej osoby jej problem jest najgorszy. Dlatego Cię rozumiem i zachecam do czytania i pisania :-). Pozdrowionka for all :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
serduszko ale bys przeplacila zobacz tutaj http://www.naturella.com.pl/advanced_search_result.php?osCsid=5bd4d7b94204cc4f773a17c406d63f4e&osCsid=5bd4d7b94204cc4f773a17c406d63f4e&keywords=profarm przesylka kosztyje 5,5 do 1 kg i krem o wiele tanszy. Tez sie nad tym kremem zastanawiam, tym bardziej ze jest taki przepis zachwalany (nafta i olejek pichtowy)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×