Mój chłopak jeszcze nigdy nie widział mnie bez makijażu

Cześć dziewczyny!!!!!!!! Wróciłam!! :DD Pamiętacie mnie jeszcze? O mamo, ale tu widze dyskusja wre, ile stron wypowiedzi przybyło, hehe jejku jejku, nie czytałam jak na razie tego wszystkiego, więc mozna śmiało powiedzieć, że jestem w tyle :P Ale postaram się to nadrobić. Widzę, że koleżanek nam tu też przybyło ;) Bardzo mi miło ;) W Grecji było zarąbiście :D Szkoda, że wszystko co piękne szybko się kończy. Cera mi się wiadomo polepszyła, opaliła i tak dalej, wygladam na buzik okej. Nawet już sobie pozwalam na wiązanie włosów :P Ciekawe jak długo się to utrzyma :P Teraz to już tylko jak widzę jakiś promień słońca to go chwytam i staram się buzię opalać :P Ale taki gorąc jest, że długo się wytrzymać nie da. Wypada nad wodę gdzieś pojechać, bo się można roztopić. Dobra, chciałam tylko ślad po sobie zostawić, jak przeczytam w miarę wszystkie komentarze nowe dla mnie, żeby wiedzieć co się dzieje, to się odezwę. A tymczasem pozdrawiam serdecznie! :)

dziiaj bylam u dermatologa. Na razie powiedziala ze wszystko jest ok, ze nie ma co sie spieszyc bo przebarwienia dopiero na jesien bedziemy leczyc laserem albo złuszczaniem, a na razie na te slady mam dalej uzywac cicaplast (rano) potem na to filtr jesli beda gdzies wychodzic na slonce. Przez tydzien jak bede nad morzem mam uzywac na noc aknemycin plus w płynie, a jak przyjade to mam wykupic jeszcze papke robiona w aptece i uzywac ją zamiast aknemycinu. Mowila ze co miesiac musi byc kontrola, bo zawsze moze sie okazac ze cos nowego sie robi i wtedy znowu trzeab bedzie wziac cos doustnie. Ale jak na razie zaskorników mam malutko i nie robią sie zadne nowe (przynajmnie jeszcze nie widze), a co do make-up to teraz uzywam ten filtr z pudrem kryjącym, a wam zazdroszcze ze chodzicie bez niego, bo ja naprwde nie nadaje sie do pokazania ludzion mez chociazby malego krycia :( kosmoska ---> ja wybieram sie do niechorza a ty:D? demrtolog powiedzuiala mi ze tam jest zimna woda podobno heh niby nad zatoka gdanska jest cieplejsza;) ty kosmoska chcesz wziac roa?? to co u ciebie jest na serio juz zle>>? bo ze mna tez bylo i jest jescze zle, ale mam dobrego dermatologa i jak na razie o roa nic nie mowila, wiec moze ty tez nie musisz?? serduszko--> fajnie ze juz przed chlopakiem nie musisz sie tak maskowac i jeszcze ta kapiel:)) mmm abla--> to super ze sie tak fajnie bawilas! tylko moze ze sloncem uwazaj... jak juz sie opalilas to na razie dajsobie spokoj bo jak bedziesz non stop wystawiac vbuzie na slonce to nie bedzie chyba zbyt dobrze... pozdrawiam wszystkie dziewczyny (te starsze bywalczynie i te nowe) sorka ze nie odpisuje do wszystkich... buuziak;)

Nastia---> a ja gratuluję ładnej cery. Oby to była dłuższa poprawa. Mam do Ciebie jeszcze pytanie (niezwiązane z tematem), bo wiem, że z Gdańska jesteś ;-) - czy dworzec główny PKS w Gańsku jest gdzieś blisko dworca PKP? Bo PKP to wiem gdzie, ale będę chyba niedługo i nie wiem, gdzie jest PKS. Napisz mi jakbyś mogła :-). Kosmos-ka---> no to w takim razie życzę, żeby to była skuteczna terapia. I nie zapomnij o osłonkach, bo są bardzo ważne, a lekarz to nie zawsze poinformuje. A ten Krem Acne Mat to jakiej firmy? Pewnie jakiejś Biodermy albo Dermoclar? Zyczę udanych wakacji nad morzem!!! (a gdzie?) Kikuś---> no super kochana, że się tak dobrze bawiłaś. No i widzisz nawet nie było problemu z łazienką. Nie ma co się martwić na zapas. A tą opalenizną się tak nie przejmuj- trudno- nie teraz, to odbijesz sobie w przyszłym roku. Ja mimo, że moge się opalać, to też mam twarz jaśniejszą niż resztę. Ale nakładam puder brązujący i jakos to się wyrównuje. No i jedź nad te morze, nie przejmuj się tak buźką i baw się dobrze. :-) Ajsha20- jak do tej pory, to nikt tutaj się nie wypowiadał, kto by stosował to srebro. Ja osobiście nie używałam. Trochę to drogie, a poza tym ja zbytnio w takie cuda nie wierzę (ktoś tam pisał, że zabija ponad 600 rodzajów bakterii). To chyba niemozliwe. Abla----> no witamy, witamy :-), pamiętamy, pamiętamy :-). To super, że się tak opaliłaś i buźka od razu lepsza. Tylko proszę bez żadnych tekstów do koleżanki typu: \"zaraz Ci pryszcze wyskoczą\" albo \"zaraz będziesz mieć pogorszenie od tego słońca\". Nie będzie żdanego pogorszenia ;-) ja Ci to mówię.

A ja już 2 dzień bez niczego przy chłopaku ;-). No na dzień wiadomo, coś tam mam, wiadomo chce się zawsze ulepszać ;-), ale co najważniejsze, to na noc nie mam nic. Strasznie mnie to cieszy :-). Wiem, że to głupie, ale autentycznie mam radochę z tego powodu. Dzisiaj już jestem u siebie w domku, więc zrobię sobie jakąś parówkę, czy coś. Tylko, żebym nie przedobrzyła.

Kikuś nie decyduje się na Roa dlatego że jest tak źle tylko dlatego że za długo się już z tym męczę.Nie jestem już nastolatką i raczej samo mi nie przejdzie skoro nie przeszło do tej pory:( a męczyć się kolejne lata już nie chcę i nie mam nawet siły. Ostatnio taki poważny problem ze skórą miałam jak zaczęłam stosować Differin. Wtedy obsypało mnie bułami, ale całe szczęscie Dalacin C mi pomógł i jest ok Ja jadę do Kołobrzegu na wakacje, kurde już nie mogę się doczekać. Przez ten czas pewnie nie będzie mnie na necie chyba że do cafe wstąpie i coś napiszę, a pewnie będzie mnie kusiło. Witaj Abla :) fajnie że się tak opaliłaś, ale prosimy o więcej szczegółów z Grecji...... napewno jest co opowiadać:)

Cieszę się bardzo, że pamiętacie :D Mi się za wami tęskniło, nie ma to jak \'koleżanki po fachu\' :P Hehehe, no powiem, że nad Kikusia wypowiedzią się zatrzymałam, no a Serduszko mi humor polepszyła :D Byłam od razu po przyjeździe u dermatologa. Powiedziała mi, że mam wystawiać twarz na słońce, ale z umiarem rzecz jasna, że teraz wyglądam jako tako. I żeby utrzymać stan taki jaki jest. Echh. Serduszko, to rewelacja :D Za jakiś czas to w ogóle bez niczego będziesz paradować przy chłopaku i w ogóle przy ludziach, wtedy to dopiero zobaczysz co to za radocha. KOSMOS-ka, to Ty też jak tam słońce uchwycisz, to Ci się stan cery polepszy ;) Ja to teraz widzę wyraźnie, jak mi się troszke zrównała powierzchnia, że na policzkach mam małe dziurki... bleeehhh okropieństwo. A w Grecji, jak to w Grecji... było bombastycznie! :D Hotel miałam prosto przed morzem, nawet z hola widać było plaże. Po prostu cudownie. Z blankonu miałam widok na górę Olimp, zianie jak nic :D W tym mieście co byłam, a konkretniej w Leptokarii, to prze dużo pedałków jest. W sumie to tylko takich widziałam, wyżelowanych lowelasików :P Iiiii... mnóstwo motorów, dosłownie roiło się od nich, tam cała masa naródu na motorach jeździ. Ogólnie Grecja kraj bogaty, to tam fajnie, fajnie :P Na każdym domie bateria słoneczna :P Energie za darmoche mają. Fajnie by było tam zamieszkać :D Komarów nie ma, ciepluśko, morze. Istny raj :D Ogólnie to bym mogła gadać i gadać o tym wyjeździe, ale nie będę przynudzać. Powiem tylko jeszcze, że Meteory są przepiękne! aaahhhhh... mogłabym tam wrócić. Woda w kranie była z góry Olimp, czyli czyściuśka, powietrze super... no dla naszych cer akurat wszystko co najważniejsze :P

No raj :D Zakochałam się w Grecji hehehe :D

a moj jest dalekowidzem i nie widzi mnie z bliska bez szkiel jak rano wstaje:)

kikus trzeba sie cieszyc, ze juz jest tak dobrze!! Przebarwienia zlikwidujesz na jesieni i juz niedlugo bedziesz sie cieszyc zdrowa, piekna buzka :) Najwazniejsze jest pozytywne myslenie!! :) Teraz korzystaj z wakacji... baw sie dobrze nad morzem!!! U nas nad zatoka jest sinica!!! Kosmoska Tobie rowniez zycze udanych dni nad Baltykiem :) abla jasne, ze pamietamy!!!!!!!!!! super, ze juz jestes z nami :) Serduszko PKS jest bardzo bliziutko PKP. Schodzisz na dol w tunel i kierujesz sie w strone ruchomych schodow. Wjezdzasz nimi do gory i zaraz na wprost jest wejscie, gdzie znajduja sie kasy biletowe. Mam nadzieje, ze w miare jasno napisalam :) Ostatnio dostalam probki Z Clinique do pielegnacji twarzy. Jest to taka trojfazowa kuracja: sa tam mydelko, tonik, cos co sie nazywa \"dramatically different moisturizing lotion\" :D i krem. Od dzis bede to stosowac... zobaczymy czy sie sprawdzi na mojej cerze :D

Ja dzisiaj po raz pierwszy od dłuższego czasu po wstaniu z łózka byłam zadowolona z mojej cery. Aż mi się śmiać chciało do samej siebie ;-). Buzia gładka (no może jakiś 1 pryszcz) i o prawie jednolitym kolorze. Byłam pod wrażeniem. Jeszcze bym sobie życzyła, żeby taki efekt był już na zawsze, żebym wstawała i nie musiała się martwić, czy nie wystraszę ludzi. Cała poranna toaleta zajęła mi niecałe 10 minut (gdzie kiedyś to było przynajniej 40!!!! TAK WŁAŚNIE BYŁO). Umyłam buźkę zimną wodą (posłuchałam waszych rad o zimnej wodzie). Na prawdę skora jest wtedy lepsza. W ogóle kiedyś słyszałam, że rano powinno się myć twarz zimną wodą, a wieczorem ciepłą. Chyba się zamierzam do tego stosować, bo widzę, że ta zimna woda dobrze robi mojej cerze. Po umyciu nałożyłam krem antybakteryjny (zamówiłam już następną tubkę :-) ), opruszyłam się puderkiem i cześć. Normalnie byłam taka happy, że nie mogę. Wiecie co, w ogóle to myślę, ze to te nawilzanie tak dobrze wpływa na moją skorę. Pisałam niedawno, ze teraz robię codziennie maseczki nawilżające (wakacje, duzo czasu itd.). Wczoraj chciałam trochę oczyścić twarz z zaskórników i muszę powiedzieć, że nie było ich aż tak dużo, jak kiedyś. Owszem też były, ale mniej i łatwiej się dawały usunąć. Czyli wychodziłoby na to, że wiecej nawilżenia= mniej sebum= mniej zaskórników i pryszczy. Ktos już tu pisał, że tak na prawdę jest i chyba muszę tej osobie przyznać rację. Będę zatem dalej stosować te nawilzanie, bo jak do tej pory, to jeszcze żaden krem ani maść sobie z tymi zaskórnikami nie poradziła, a zwykła maseczka nawilzajaca TAK. Jeszcze na noc nałożyłam sobie masełko Karite na skorę z olejkiem lawendowym (też nawilża i natłuszcza) i jest na razie super. Polecam wszystkim :-).

Abla----> no to super musiało być w tej Grecji. Ale Ci fajnie. Mnie tam jeszcze nie było (i nie będzie w najblizszym czasie). Tylko mnie zdziwił ten tłum gejow. Oj to sobie nie mogłaś poszaleć ;-) (ale w sumie to masz chłopaka), ale popatrzeć zawsze mozna ;-) no nie? Nastia----> dzięki za informacje, to się chyba nie zgubię ;-). Pisz jak tam się sprawuje zestaw Clinique. Na codzień to jest strasznie drogie, wiec masz fajną okazję, zeby sobie wypróbować za darmochę ;-).

abla--> zazdroszcze ci tych wakacji... ja na razie tylko zwiedzam polskie jeziora i morza, za granica to tylko bylam w niemczech, czechach i na litwie:| niezbyt ciekawe miejsca... ale za rok chcialabym sie gdzies wybrac, wlasnie moze ta grecja, czy francja, włochy... mmm zazdroszcze ci ladnej buzki, ja sie mecze z blada cera:( ale potrafie juz zrobic makijaz, ktory naturlanie przyciemni mi cere;d nastia--> ja sie ciesze, ale u mnie nie jest jeszcze az tak dobrze z cera, ja sie boje nawrotu, ze znowu mi sie porobia te paskudne zaskorniki i bedzie wysyy, na razie mam dystans do mojej cery, a poki co to chcialabym sie pozbyc przebarwien;) co jest niestety nie mozliwe, ale musze przyznac ze sa ciut jasniejsze;) od miesiace uzywam cicaplast i widze poprawe;D serduszko--> to superowo ze tak dobrze wyglada twoja cera, ja codziennie po wstaniu z lozka lukam od razu do mojej cery, jakbym sobie robiła nadzieje ze przebarwienia mi wszytskie znikna...ehh:P i nigdy nie jestem zadowolona po wstaniu z łozka, bo one mi tak w mig nie zejda:( co do nawilzania to mozliwe ze ja cos o tym pisalam, nawilzanie jest wazne, bo przy leczeniu tradziku łatwo idzie do przesuszenia skóry, wydziela sie wiecej sebum i wtedy wlasnie moga powstawac zaskorniki, ale to juz wszystko wiesz;) A ja za kilka godzin, ok 4 rano wyjezdzam juz nad morze;) przyjezdzam za tydzien, mam andzieje ze bede sie dobrze bawic, bo nie mam zamiaru tam jechac i marudzic kolezance i jej mamie, wkoncu sa wakcje i trzeba sie bawic, jak bedzie tak fajnie jak teraz nad jeziorkiem to bede zadowolona;) łazienki beda gdzies na dworze, ale podobno blisko domku, mam andzieje ze dam sobie rade;) pozdrawiam was laski:*

a co ja mam zrobic mam taki sam problem boje sie tego jak bede sie budzila rano obok mojego meza bez makijazu???? to jest straszne bo ja nie mam krost tylko czerwone policzki> rumience ktore zawsze sa szczelnie ukryte Wydalam juz mase kasy na podklady ktore beda dobrze kryly i co???? co ja mam zrobic? jestem czerwona zawsze bez wzgledu na okolicznosci i nikt nigdy nie widzial mnie bez makijarzu To jest straszne!!!! tak bym bardzo chciala miec jkednolity kolor cery na tej mordce mojej wstretnej!!!!!

sory za błędy Byłam nad morzem i nie wiedziałam co zrobic Wszyscy sie opalaja a ja w mojej tapecie dusiłam sie zlana potem i od razu jeszcze bardziej czerwona sie robie od gorąca albo zimna Na to nie moge znaleść żadnej rady nie mam wyboru musze sie zawsze i wszedzie tapetowac!!!! i nikt tego nie rozumie ze musze!!! a jak by mnie ktos zobaczył ze jestem takim burakiem to nie wiem co by było!!!! Moze ktos ma jakis sposób na czerwoną skórę??? zeby nie bylo widac tych rumieńcy Dlaczego to mnie wlaśnie spotkało??? Albo jakis dobry podkład kryjący To nie jest przyjemne uczucie jak sie przytulam do chłopaka a on ma białą koszulke apotem pozostają pomarańczowe smugi. To co wcale mam sie nie przytulac nigdy??? a jak bede z nim w wodzie na basenie to mi sie wszystko zmyje i wyjdzie czerwony ryj!!! to jest straszne!!!

DO KIKUS HEJ A GDZIE TY BYLAS NAD TYM JEZIORKIEM???? JAK MOZESZ TO MI NAPISZ OK ???

hej po dość długiej nieobecności Bu-niu-sia kocham was !!!

Wiecie co dziewczyny ja wam powiem ze mam skure normalną moja skura nigdy nie zablysneła kropelką sebum ani nigdy nie miałam ani jednego syfa. NIC kompletnie nic!! mam 17 lat. Ale jestem skłonna zeby wam pomóc bo cos na ten temat wiem. Po pierwsze nie dołujcie sie textami,,dlaczego ja a nie ktos inny dlaczego ja!!??'' poprostu macie taki kod da vinci (genetyczny)... Radze wam ograniczyc słodycze i tłuste potrawy z ostrymi przyprawami. Pijcie mnij kawy zato nadrabiajcie mineralką...Po drugie jedzcie Capivit A+E forte. Po trzecie uzywajcie linii pure control Eveline Laboratories. Niczego tak nie polecam jak tej własnie linii. Nastepnie nie myjcie twarzy non stoper bo to jest masaccre i wtedy wasza skura produkuje wiencej sebum by sie bronic przed przesuszeniem . Po piąte to was kocham i wiem ze wam to przejdzie. Po szuste to trzymajcie sie i nie myslcie ze ja- kolesiana nie mająca nigdy trądziku nie wie o co kaman. Wiem praktycznie wszytsko. ...:*:*:*:*BENZACNE ZEL 10% !!

Wiecie co....czasem mam taki szalony pomysł zeby mi wyskoczyły syfiska. Bo to jest głupie!! Wy laski uzywacie peelingi maseczki zele kremy maście toniki tabletki i chuj wie co jeszcze i jestescie wysyfione a ja kurwa pije codziennie z 4-7 piw i inne alkohole kopce jak lokomotywa myje twarz zwykłym mydłem za 0,99zł chodze po zadymionych dyskotekach poce sie brudnymi rekami dotykamjestem najebana i zjarana ziołem nie zmyje pudru kłade sie spać rano wstaje umyje twarz byle jakim najgorszym najtanszym mydłem i CZASEM jebne na twarz kurwa jakis byle jaki krem z jakiejs chujowej firmy kupiony w Lidlu i mam skure jak dupa niemowlaka gładka równa czysta...... Czemu wy tak bardzo chcecie i tak nie mozecie. ja pierdole kurwa zal mi was,....

Doszłam do wniosku ze Pani serduszko w rytmie czacza jest bardzo mądrą kobietą bo przeczytałam wszystkie jej wypowiedzi i sądze ze chyba najlepszy dermatolog nie wie tyle co ona. nie no nieee.....Kochana serduszko: jeśli dobra robią twojej skurze nawilzające maseczki to polecam: SŁODKĄ MASECZKE Z KOZIEGO MLEKA FIRMY BIELENDA. Ten zapach....vanilia, kokos, migdały....mmm poprostu pudding dla skury....ten aromat tak rozleniwia.....BoŻe!! A serdeńko ciekawe co by było jakbys posmarowała se skure oliwką dla dzieci klasyczną albo w żelu?? Ciekawe co?? wkoncu nic tak nie nawilza jak oliwka!! a oliwka chyba nima PaRaFiNy...albo jakbys tak kupiła se krem nivea taki cięzki ten gęęęęęęsty i nałozyła go tak supergrubą warstwą na skure i tak z 20 minut ponosiła potem bys zmyła wodą ZIMNĄ i zwykłym mydłem???? Weź sprubuj!!! AHA i wiecie co jest jeszcze spoko??? peeling do skury z avonu seri avon solutions sweet finish z bronzowego cukru!! aha serdeńko a ty miałas/masz syfy na dekolcie i plecach??? a z czego sa serdeńko najlepsze paruwki?? z samej wody czy z jakimis wiązankami ziołowymi?? A mozna zrobic takom paruwke ze tam do tej wody wrzuce herbatke w woreczku rumiankowom albo mientowom?? a jak tak to jaka jest lepsza mienta czy rumianek? a serduszeczko jakie ty wolisz syfy wyciskac wongry czy taką maź?? odpisz kiciu proszem...kieruje te pytania do Ciebie bo twoja wiedza na te skurne tematy mnie zafascynowała i mi zaimponowała!! PS: Moze ty na dermatologa pujdź!! bo ja poszłam do zawodówki na handlówke i jestem sprzedawczykiem w sklepie z kosmetykami!! znaczy praktyki mam!! ODP ODP ODP ODP ODp!!!!!! apapapapa

hejka....Chciałam sie do was zwrócić o pomoc bo z waszych postów wynika że jestescie bardzo obeznane w temacie trądzika. Ogólnie mówiąc to mam cere gładką ale ona się świeci a nad moją prawą brwią mam 3 drobne wypryski. Policzki broda nos i skóra na pulsie -gładkie. pół czoła rózwniez. W domu mam całą drogerię z kosmetyków antytrądzikowych. maście, żele, toniki, mleczka, kremy, maseczki peel-off i klasyczne.....(.....)...! Wiecie no bez jaj one coś tam dają może z 60% na 100% moje problemy rozwiązują. Biorę oprócz tego Capivit A+ E forte i wiem ze to ze gorszej skóry nie mam to tez zasługa tych kapsułek. Powiedziałam mojej mamie że chcę isc do dermatologa ale moja mama powiedziała ze JA nie muszę bo NIC MI NIE JEST.... Zresztą nie wiem czy moja mama uznaje rację ze trądzik to CHOROBA i że po to jest opdpwiedni do tego lekarz. I jedna rzecz mnie męczy-mam w domu benzacne żel 10% (ten mocniejszy) i dużo sie naczytałam i nasłuchałam opiń ludzi którzy mieli taki trądzik jak ja i poszli do dermatologa i im przepisano własnie benzacne. A tymczasem mi benzacne chuja pomaga i chciałabym aby dermatolog mi przepisał jakis antybiotyk ale wątpie ze tak by było. Odpiszcie mi bo nie wiem co mam robić. Bo kiedys to te wszystkie mascie kremy itp itd zmieszłam w jedne kremidło i wyszło cośśśś.....Niewiem co! i dałam to na twarz na całą noc i rano morda sucha i jak sie z bliska popatrzyłam do lustra to miałam twarz w takich brązowych kropkach. Złapałam sie za łeb ale to nie były wągry bo nie dały sie wycisnąć tylko to były odbite pory na starym opalonym naskórku! Miał ktos z was kiedys tak???? oprócz tego skóra była piecząca, wyschnieta, podrażniona ale o dziwo zadnego pryszcza nie miałam. Zaraz zrobiłam peeling potem zelem umyłam, potem maseczke se dałam potem tonikiem krem i twarz miałam gładka z minimalnymi mikroskopijnymi mankamentami. Opiszcie mi.Pa pa pozdrawiam!!

Ja pierdole kurwa mać nagła by to chuj jasny KURWA!!!! Zobaczyłam artykuł Różańskiego....!!!!! Te zdjęcia!!!!!! Ta fota nr 5 !!!!!!!!!!Boże moja twarz to jest przy tym piękna!!!!!Wasza na 100000% też!!! Jezu za co ty pokarałes tych ludzi??? Współczuje im z całego serca!!!!!!!!!! Boże daj niech te osoby skończą cierpieć bo to pewnie sa juz jakies psychole zamknięte w Branicach!!! Daj by pewnego ranka sie obudziły z gładką cerą!!!! Jezuniu moja twarz to jest nieskazitelnie gładka czysta piekna przy tamtych....pozdrawiam

Dorooota --->moge prosic linka???

tak oczywiście!!! http://images.google.pl/imgres?imgurl=http://www.sluzbazdrowia.com.pl/pic/tro4.jpg&imgrefurl=http://www.sluzbazdrowia.com.pl/html/more3050e.php&h=186&w=250&sz=9&hl=pl&start=6&tbnid=RuViEuvggr1OqM:&tbnh=83&tbnw=111&prev=/images%3Fq%3Dtr%25C4%2585dzik%26svnum%3D10%26hl%3Dpl%26lr%3D%26sa%3DG skopiuj to z mojej wypowiedzi bo bedziesz to do jutra pisać

Ide wybłagać moją Siabusię (mamę) żebi mi dała z 5 zł bo chcem sobie kupić maseczke nawilżająca z koziego mleka wanilii o tej co mówiła Buniusia bo ją widziałam w sklepie u mnie. papapap.!!!jak kupię to wejde i wam napisze cały opis tej maseczki pa!!

Dorooota ----->dzięki za linka. Współczuję tym ludziom :/ Tez mialam duzy trądzik ale nie az taki...

dziewczyny nie zaśmiecajcie tego tematu jak czytam te przekleństwa i inne głupie rzeczy to aż mi się wszystko gotuje, chyba to jest jakiś żart i jestem bardzo zniesmaczona. Pakuję się właśnie i na chwilkę zaglądnęłam...no i zatkało mnie

Kosmos-ka, Kikuś---> życzę wam miłego wypoczynku nad morzem. Ja dopiero w sierpniu wyjadę na wakacje, ale za to za tydzień jadę na to wesele i też się bardzo cieszę. Tym bardziej, że jadę z moim menem :-) to na pewno będę się dobrze bawić. A wam życzę żebyście sobie odpoczęły od problemów z cerą i wybawiły ;-) Malutka Miimii----> no cóż chyba wolałabym już mieć rumieńce niż pryszcze ;-). Znam kilka osób, które właśnie wiecznie są czerwone, ale jakoś nie słyszałam od nich nigdy narzekań, więc nie wiedziałam, że to jest takie uciążliwe. Ale one te rumieńce mają tylko na policzkach, więc nie najgorzej. Nie wiem, co Ci poradzić. A skąd te rumieńce się biorą u Ciebie? Może coś z naczynkami, albo z gorąca? Bo tą osobę, co ja znam, to ona po prostu tak ma, że jest zawsze rumiana. I nawet ładnie jej z tym. A czy jakiś lekarz Ci powiedział, skąd ten rumieniec? Moze mozna jakoś temu zaradzić farmakologicznie? Wiesz, jeśli chodzi o chłopaka, to powinnaś mu się pomału odsłaniać (tak jak my tutaj), bo skoro ma zostać Twoim mężem to powinien wiedzieć. A na początek najlepiej porozmawiaj z nim o swoim problemie. Buniusia----> dzięki za komplement (lepsza od dermatologa ;-) szkoda, że sama sobie nie umiem pomóc, ale to tak już jest. Już starozytni mówili: \"Lekarzu lecz się sam!\". A samemu się wyleczyć, to bardzo trudne ;-) ). Co do maseczki- to ja nie lubię takich zapachowych np. jakieś czekolady, budynie, jogurty- to zupełnie nie dla mnie. Mnie te zapachy po prostu drażnią. Jeśli chodzi o oliwkę,to zupełnie nie masz racji. Właśnie oliwka to praktycznie czysta parafina (mam w domu tą z Johnsona dla dzieci- niekiedy się nią masujemy ;-) i właśnie looknęłam skład i jeszcze drugiej z Ziai). Oliwka to sama parafina, mogą być jeszcze inne składniki i ewentualnie zapachy. Na twarz to samobójstwo. Do ciała to też słyszałam, że nawilża. Nivea u mnie się nie sprawdza. Za tłusta, za gęsta, za ciężka. I jeszcze nie daje żadnego efektu. Nie każdemu Nivea niestety służy. Ja mam inne sposoby na nawilzanie. A najlepszy to i tak od wewnątrz- pić dużo płynów- zwłaszcza wody min. Dekolt i plecy ja mam czyste. Niekiedy tam jakaś krostka wyjdzie, ale rzadko, więc nie spędza mi to snu z powiek. Parówki najlepsze są z ziół i olejków eterycznych (moim skomnym zdaniem ;-) . Ja takie robię w każdym razie. Miętę albo rumianek mozesz tam spokojnie wrzucic. Zwłaszcza rumianek- ale uwaga, bo może uczulać. Co do wyciskania- teorie są podzielone. Generalnie lekarze odradzają. Ja te takie zaskórniki dojrzałe to wyciskam, bo uważam, ze jak tego nie wycisnę, to to samo nie zniknie. Ale wiem, że Kikus to czymś złuszcza i jej podobno same schodzą. No nie wiem- mi nie schodzą.

A jeszcze Tobie Dorota zapomniałam odpisać :-). Wiesz po pierwsze moim zdaniem musisz odstawić te wszystkie kosmetyki przeciwtrądzikowe. Przeważnie opierają się one na alkoholu, a to dla naszej skory jest bardzo niekorzystne, bo alkohol wysusza a przez to skora produkuje więcej sebum i powtaje więcej pryszczy. Ja radziłabym Ci zmienić kosmetyki przeciwtrądzikowe na nawilżające. No i trzeba jeszcze wybierać dobre składy, bo w drogeryjnych kosmetykach jest niestety dużo świństw, które powodują zaskórniki (nie u każdego, ale jak ktoś ma takie tendencje, to tak). Zdarzają się oczywiście i dobre składy w drogerii ale trzeba się nieźle naszukać. Capivit myślę, że jest ok. Ja też go polecam. Dorota a ile masz lat? Twoja mama powinna Cię zrozumieć, że powinnaś iść do lekarza. Ja bym poszła na Twoim miejscu. Mozesz się przeciez zarejestrować sama na NFZ i masz wtedy za darmo. Może trafisz na dobrego i coś Ci poradzi. A jak nie, to do innego. Jak masz mały trądzik, to nie wiem, czy dostaniesz antybiotyk, ale wydaje mi się, że tak. Jak coś, to powiesz, że nie działa na Ciebie Benzacne i chcesz coś mocniejszego. Tylko nie daj sobie wcisnąć od razu kuracji wewnętrznej jakimiś tetracyklinami czy czymś. Najlepiej jakby Ci dał jakiś zewnętzrny antybiotyk do samrowania. Co do zdjęc- już tu kiedyś były zamieszczane. Też strasznie współczuję tym ludziom. Na taki trądzik to już chyba tylko ROA może pomóc. Przy tych zdjęciach, to grzechem jest mówić, że mam trądzik. Życzę tym osobom, żeby się wyleczyły bo jak można z tym zyć?

Zapomniałam jeszcze napisać, że od dziś znowu zaczynam pić zióła przeciwtrądzikowe Acneflos. Zaszkodzić nie zaszkodzą, a ja na prawdę wierzę w leczniczą moc ziół. Wiem, ze trzeba mieć do nich dużo samozaparcia. Wiem też, ze taki bratek na przykład nie pomoże na mój trądzik i dlaczego. Ale mimo to lubię zioła. Nawet mam w domu taką książke-zielnik i jak sobie to wszystko poczytałam, to myślę, że one na prawdę są zbawienne na różne dolegliwości. Kiedyś przecież nasze babki nie miały kosmetyków ani lekarstw, tylko ziele i co? Piękne i zdrowe były. A z trądzikiem to już na pewno nikt nie miał problemów.W ogóle podoba mi się naturalna pielęgnacja ciała i tryb życia zgodny z naturą. Wiadomo, że nie wszystko można zastąpić naturą, ale to co się da, to powinno się. Nawet moją mamę przekonałam do naturalnych kremów ;-). Tyle, ze do tej natury trzeba mieć też dużo samozaparcia, a naturalne kosmetyki strasznie drogie są. No ale coś za coś.