Mój chłopak jeszcze nigdy nie widział mnie bez makijażu

>>>jestem syfem, ja mam Davercin płyn i czasem stosujęjak mam jakieś większe dziady albo jak mam jakiśwysyp na czole etc, na mnie kiedyśśrednio działał, ale teraz wydaje mi sięże działa ok, rożnie to z tym jest, to jest antybiotyk, niekoniecznie działa na wszystkie \"trądziki\". No na większe syfy to właśnie Davercin, ale staram sięgo rzadko używać bo to chemia noi antybiotyk, wysusza teżbardzo,ale niezły jest, jak jeszcze Tribiotic\'iem posmaruje to jużsięlepiej goi. Co do tabl. anty i sexu... Hmmm, no jak wiemy, różnego rodzaju gazety, portale często wychwalająjaki to sex jest dobry na ciśnienie, stres, cere i wszystko właściwie. Ja powiem szczerze że po sexie faktycznie ładniejsza jest cera. Raz że hormony wtedy zostająuspokojone, szybki oddech=dotlenienie, sex=ogromna przyjemność=wytwarzanie endorfin=lepsza cera. No a tabletki anty jeśli dobrze dobrane to regulują troszke hormony, a taki Cilest no to ma sporo hormonów i jest to jedna z tych pigłułek które poprawiającere, tak jak Diane itp. Brałam Cilest przez pół roku kiedyś-bardziej z celów anty i leczniczych-cera faktycznie super, ale cera jest ok tylko jak siębierze te różne tabl, ja wybrałam jużmase różnych... Teraz biore Triminulet i cera ok choć biore je jako anty... Eh, tabsy to temat rzeka, dla mnie to paskudztwo no ale niestety to jednyna skutecxna antykoncepcja... >>>>Serduszko, ja studiuję anglistykę na UŚ :) Tzn jestem po licencjacie, teraz bede składać papiery na mgr :) A Ty? Pewnie gdzieś wspominałaś ale nie czytałam całego topiku :( >>>Dorooota, nie pakuj sięto świństwo-hormony, zresztąw tak młodym wieku nie przepisująraczej-chyba że masz poważne problemy z hormonami ( a nie z cerą!),osobiście sądzę że tabsy może braćtylko i wyłącznie kobieta w pełni rozwinięta pod względem ginekol. Czyli ok 18-19roku życia.... Zresztąw twoim wieku trądzik jest tzw trądzikiem młodzieńczym, więc powinien minąć sam. Ja mam 22 lata i to jużnie jest trądzik młodzieńczy... Zresztącoraz więcej osób po 20stce ma trądzik, smutne :( Pozdrawiam :)

Aha, Serduszko, no ten Alantan to głównie stosujęna ślady i blizny, jako środek regeneracyjny, czasem na podgojone syfki... albo wysuszonąskóręczasem np po devercinie jak użyję :) http://luskiewnik.strefa.pl/acne/plama_blizna.htm tutaj guru Różański pisze... http://www.vena-vita.pl/product_info.php?products_id=1082 tutaj info :) Ja mam maść, ale widze że jest teżkrem... I on prawdopodobnie nie będzie zawierał może ten parafiny i propylene gycol... Na tej mojej maści wypisane są one przy subst. pomocniczych... Nie wiem jak to jest z kremem... Byćmoze lepiej by sięspisał i nie byłby taki tłusty... Hmmm musze wypróbowaćkiedyś;)

Zrobilam dzis ta maseczke z glinki... skora jest teraz taka fajna! podoba mi sie :)

heja.. co do rozszerzonych porow.. tez mam dość bardzo rozszerzone na policzkach przy nosie.. widac je czasem z daleka... na to dobra jest maseczka dr ireny eris........ wygładzająca i zwerzajaca pory. taka w niebieskim opakowaniu. ok 15 zł w aptece. http://www.wizaz.pl/produkty/baza/produkt.php?produkt=7562&recenzja=109215 mam naprawde rozszerzone pory a ona naprawde dziala. zwerza... polecam ;))

Ja wiem z własnego przykładu,że na takie syfy nawilżanie nie pomoże.A peeling może zaszkodzić!!!Wogóle sie nie powinno robić peelingu na wielkie ropne krosty bo mozna je roznieść i jest jeszcze gorzej...

Sprawdzałam ulotki-sąna tej str powyżej i jednak i krem i maść mająten sam skład i te subst pomocnicze chyba... Różnica pewnie w tym żemająróżne proporcje tych subst pomocniczych albo po prostu są 2 \'wersje\' w zależności czy ktośwoli krem czy masć, na twarz może faktycznie krem byłby lepszy :)

No ale chodzic z przesuszona skora to tez nie mozna! :O

o tu macie iwcej wypowiedzi o maseczce ;)) http://torebka.kafeteria.pl/katalog.php?mode=view&id=668

heja laski!! dawno nie pisalam heh widze ze duzo nowych kolezanek to super! ja nie mam zbytnio czasu pisac, a wy za to tyle tu piszecie, czytam tylko wszystko powierzchownie...:) Napisze najpierw co u mnie... no wiec przebarwienia jak byly tak są a pryszczy prawie zadnych, jakies moze malutkie, tylko oczywiscie jeszcze wagry mam na nosie calym i troszke zaskorników jeszze zostalo... ale ogolnie na polikach prawie zadnego zaskornika i pryszcza... jeju powiem wam ze zaczelam sie bawic, chodze na dyskoteki co tydzien, poznaje ludzi, jakos nabieram pewnosci siebie, chociaz wstydzie sie pozniej pokazac tym samym ludziom na ulicy bo na dyskotece nie ma swiatla dziennego i nie widac mojej probelmowej cery:P ale widze ze moge podobac sie ludziom, a szcegolnie plci przeciwnej:P znalazlam kilku adoratórów, z 1 pisze na gg, z niekotrymi czasami esemesuje... ale nie spotakm sie z zadnym poza dyskoteka, boje sie... rozczarowania...ale bawie sie i jest ok:) wspieraja mnie kolezanka, mowia ze juz niezle z moaj cera, widzialy mnie bez makijazu, mowily ze roznica jest jakjestem w make-up a bez niego, ale ja na to leje sa zajefajne i sie nie wstydze rozmawiac z nimi na te tematy, one tez maja swoje kompleksy... serduszko --> mi nie chodzilo ze śpie w pracy tylko ze \"SPALAM KALORIE\" heh i apropo diety to jakos mam mniejszy apetyt, duzo sie pije heh tanczy i 2-3 kilo spadlo w mig;) heh jestem syfem--> i inne zalamane dziewczyny-->rozumiem was jaknigdy, jak czytam wasze wypowiedzi to jak bym niedawno siebie slyszala... trzeba znalezc dobreg dermatloga i czekac, od razu nie zejdzie, ja sie meczeponad rok z takim wieksyzm tradem, przezylam 1 nawrot i teraz znowu sie boje ze mnie wysypie za jakis czas, a wtedy to sie zalamie na maksa, ile razy tez sie malowalam do szkoly i make-up caly sie rozwalal:( ryczalam, nie mialam ochoty zyc, wszystko krecilo sie wokol mojej cery, niczego nie pragnelam oprocz tego zeby miec wlasnie w miare normalne cere, nie musi bys nieskazitelna, ale taka w miare zeby mozna wyjsc bez make-up:P ojj nie mam czasu juz pisac musze zmykac papa dziewczynki 3majcie sie;)

Dziewczyny (odrazu sorka za przeklenstwa) Dziewczyny jestem tak wkurwiona że świruję dosłownie! Powiedziałam matce ze tabletki anty pomagaja na skore a ona jak na mnie naskoczyła: \"Kurwa! Tobie sie już pojebało ty jestes popierdolona hormony sie przepisuje po 30 roku zycia i to w skrajnych przypadkach takich jak rak itd!! I co może ty chcesz tabletki anty brac?? Chyba cie jebło! Bedziesz gruba!! (...)(...)(................)!!!\" Mnie na miejscu kurwica wzieła. Dosłownie ona nie wie NIC o tabletkach antykoncepcyjnych.Kazała mi wyłączyc komputer i powiedziała zebym nie czytała tego bo siądzie kilka pierdolniętych i pisze a potem ja jej takie rzeczy opowiadam! nie nie sory dziewczyny.....

Zawsze bede to czytac do starej sie kurwa nie odzywam....bo jest pojebana....!! >>płacze

nie martw sie. mama popostu sie martwi. nie płacz. a ile ty masz lat? tabletki anty fakt sa nie zdrowe ale i pomagaja na wiele rzeczy. porozmawiaj z nia.

Cześć dziewczyny! Aleście dużo napisaly. Siedzę i czytam ;-). Ale przynamniej mam co robić i nie nudzi mi się. U mnie z twarzą nadal nieciekawie. Z daleko to jeszcze ok ale z bliska to bardzo nieciekawie wygląda. Same nierówności. Okropieństwo :-(. Wiesz co Dorota chyba spróbuję jednak tego Twojego Tormentiolu. Poszukałam na stronce Różańskiego, jakie są dostępne maści przeciwtrądzikowe bez recepty, no i wszystkie są albo z nadtlenkeim benzolu, albo kwasu azaleninowego albo z siarką, czyli z tym, co już próbowałam i na mnie nie działa. A ten Tormentiol jako jedyny ma inną substancję czynną- pięciornik i chyba go wypróbuję. Co mi szkodzi? Jedyne co mi się w tej maści nie podoba, to jak mówisz, że ona nie wsiąka no i jest brązowego koloru. No ale jakoś to przeżyję, zwłaszcza, że teraz nie ma mojego chłopaka i mogę się smarować co wieczór. Jutro pójdę po to do apteki. :-)

Jestem syfem----> jestem pewna, że jak zacznie się rok szkolny, to zapomnisz o trądziku. Będziesz więcej przebywać wsród ludzi, to zawsze się humorek poprawia (ja tak mam). Przynajmniej nie ma tyle czasu na głupie myśli. Będziesz mieć więcej zajęć i obowiązków i będzie ok. Co do Twojej kumpeli, to wierzę, że Cilest mógł jej pomóc, ale seks to raczej wątpię. No i jak widać na jej przykładzie, pryszcze to nie wszystko. Można mieć wielu przyjaciół, chłopaka mimo pryszczy. Ważne jest nastawienie do życia i ludzi. Ilona----> ja w ogóle nie ufam firmom drogeryjnym. Te ich kosmetyki wyglądają szałowo, kolorowe, pachnące, ale nie chcę myśleć, ile oni tam świństw pakują, zeby one tak wyglądały i pachniały. Dorota-----> daj ty sobie spokój z hormonami!!!!! Nie masz trądziku, a chcesz się truć- po co???? Jeszcze w Twoim wieku żaden lekarz i tak Ci ich nie przepisze. Ala ma racje- horomy można przepisywać kobietom o ustabilizowanej gosporadce hormonalnej, a Ty dopiero zaczynasz dojrzewać i mozesz sobie narobić więcej szkody, niż pożytku. Wiadomo, że na wiele schorzeń hormony mogą pomóc, ale Ty przecież nie masz. Poza tym mają też wiele skutków ubocznych.

A ja powiem, że--- u mnie glinka jest łatwo dostępna- ta sypka jest w prawie każdej aptece. Tą w tej tubie też można znaleźć. To dziwne, że nie umiałaś jej znaleźć w Warszawie (ja mieszkam w takiej dziurze, że hej ;-) ). Nastia--- no mogą mogą się tak pory porozszerzać. Wiem, bo sama mam kilka takich. Te wszystkie maseczki moim zdaniem to mogą zamknąć pory, które otwarły się, że tak powiem „naturalnie”, same z siebie. A te, które są otwarte przez nadmierne wygniatanie, to tych już niestety nic nie ruszy. Choć ktoś tu kiedyś pisał, że można je spłycić jakimś zabiegiem piasek pod ciśnieniem. Ale nie pamiętam dokładnie o co to chodziło. Kurcze, jak Twój men był w wojsku, to chyba jeszcze gorzej miałaś niż ja. No bo takie wojsko to chyba z rok trwa nie? Ja mam nadzieję, że mojego już do wojska nie wezmą. Ponoć za rok ten rocznik przenoszą do rezerwy, a on się jeszcze 2 lata uczy, więc chyba jest bezpieczny ;-). No ale i tak mi smutno, że wyjechał za granicę. A ja przez te pieprzone praktyki nie mogłam jechać z nim. Ala 1984-- z tą teorią na temat seksu to się nie zgadzam . Może i skóra jest troszeczkę lepiej ukrwiona, ale na pewno nie poprawi to stanu wyprysków (sam seks), bo wiadomo, ze tabletki to co innego. Powiedz, a nie boisz się brania tego Triminuletu? Bo to są chyba tabletki trójfazowe z tego co się orientuję. Moja lekarka kiedyś, jak ją o takie tabletki spytałam, to powiedziała, że one są dla dojrzałych kobiet i ona mi ich nie może przepisać, bo za kilka lat by były jakieś zmiany (nie pamiętam dokładnie, jak ona je określiła)- mastektomiczne czy jakoś tak, w piersiach. I dlatego nie przepisuje się takich tabletek młodym dziewczynom. Ja już kończę studia (5 rok j. niemiecki we Wrocławiu) . Co do tego Lantanu Plus- to właściwie nie pisze, że on jest na trądzik. Więc chyba faktycznie tylko na podrażnienia. Kikuś--- podobasz mi się dziewczyno (to znaczy Twoje zachowanie, że zaczęłaś z domu wychodzić i bawić się). W końcu niedługo rok szkolny i nie będzie aż tyle okazji. A Ty teraz będziesz w maturalnej klasie tak? No i Ci adoratorzy ;-)- fajnie. Nie przejmuj się, że widzą Cię tylko w świetle dyskotekowym. W końcu podobasz im się Ty jako całość a nie Twoja cera. A i tak już prawie nic nie masz.

Uhhh....Ochłonęłam :) Po przeczytaniu 3 czy tam nawet 4 postów odradzających mi hormony zrezygnowałam.....Ale ja sie tak boje powrotu...Ja tak nie chce miec !!! Żeby nnie tylko przed szkołą.....Uhh....Masakra....Boję się jak nic! Serduszko---> Masz rację co do tego Tormentiolu....Pomoże Ci napewno. :) Kikuś---> Ja tez mam bardzo duzo adoratorów...I zawsze sobie myśle...Czy oni nie widzą mojej skóry? A z matka juz nie gadam na ten temat bo juz zrezygnowałam.... W dupie to mam.... PA..

Hello, Serduszko, moja teoria na temat sexu jest jaka jest :) Myslę że każda przyjemność dla naszego organizmu to \'balsam dla skóry\' :) A po sexie hormony podobno pozostają jakiśczas w dobrej równowadze :) Co do tabl trójfazowych to zgadza sięże przepisuje się je starszym kobietom, często przed menopauzą kiedy mają już zachwiany cykl bo te 3fazówki najlepiej nasladują cykl hormonalny kobiety bo w różnych fazach cyklu tabletki mają różne proporcje hormonów i to sądzę jest lepsze niż gdy pigułki przez cały cykl mają jedną dawke hormonu-jest to po prostu nienaturalne jakby... Lek gin sama zaproponowała mi takie bo po jednofazowych to średnio się czułam... Następna gin u której byłam też nic nie miała przeciwko trójfazowym. Sądzę że powiedziałyby mi gdyby coś było z nimi nie tak. Zresztą trójfazowe nie oznaczają wcale generacji tabletek tj nie mają w składzie jakichś hormonów starej generacji czy dużych dawek, wręcz przeciwnie- mająte same hormony co tabl jednofazowe więc nie wiem czemu miałyby być szkodliwe. Triminulet ma te same hormony co np Harmonet-powszechnie stosowany jednofazowy lek -odpowiednik Logest\'u. Tak więc różnica między 1 a 3fazowymi jest tylko i wyłącznie w proporcjach, które są w 3fazowych rozłożone tak by nie zachwiać zbytnio cyklu kobiety. Moze i są mniej wygodne, nie da się przesunąć okresu ale ja po nich się lepiej czuje. A co do zmian, działań ubocznych itp to jest to sprawa indywidualna i nie wiem czemu tabletki o tym samym składzie co 1fazowe miałyby prowadzić do zmian jakichś. Wszystkie skutki negatywne tabl to sprawa zależna od wieku, organizmu, przerw w braniu, skłonności genetycznych, a także innych czynników. Tak kiedyś się zastanawiałam dlaczego wszystkim kobietom przepisuje się najnowsze tabletki typu yasmin, jednofazowe itp ale tu chodiz o to że to odkrycie ostatnich lat i wszyscy myślą że jest w tej chwili najlepsze. Ja sądzę jednak że nie można każdej kobiecie przepisywać tego samego, a żeby nie zachwiać zbytnio cyklu to najlepsze są właśnie trójfazowe. Śmieszy mnie że wszyscy rzucają się na te jednofazowe, wszystkie moje znajome biorą normalnie Logest albo Harmonet (to ten sam skład)- to jest masówka dopeiro... Uh, rozpisałam się, sorki, nie o tym jest topik :) Po prostu dużo czytałam na ten temat i polecałabym 3fazówki każdej kobiecie która nienajlepiej znosi jednofazowe. Dla mnie to strzał w 10tkę. Ja bym siębała łykać preparaty typu cilest, diane, starsze, rzadko przepisywane starej generacji tabl o dużej dawce hormonów- zazwyczaj tańsze o wiele a także nowosci typu Yasmin, Cezarette i Jeanine, bo wciąż je badają i coś nowego wykrywają.Sama brałam kiedyśCilest-krótko na szczęscie. No, a u mnie coraz mniej opalenizny na twarzy a coraz więcej widocznych śladów i pare pryszczy. Zdajsie musze się zabrać za moja twarz, ostatnio leniuchowałam :) A Alantan jak dla mnie na pryszcze też działa-bo ma właściwości gojące i regenerujące wiec posrednio i leczy :) Serduszko, filologia zatem RULEZ :) Super :)

ehhhhhhh.

heyka mam pytanko! czy witamina B pomaga na skórę? bo slyszalam ze tak ale niektorzy mowią że nie i sama juz nie wiem :O aa i co sadzicie o Capivit A+E ??? pomaga??

wiecie co? od dziś biore się za siebie! tzn. muszę zacząć od wewnątrz leczyć ten trądzik jakąś dietą. tzn wyklucze pokarmy które nasilają trądzik : -tłuste, smazone potrawy- frytki :O chipsy jedzenie w barach -mieso czerwone -maslo -ser zolty -mleko -sol, cukier, pieprz (slodycze!!! :() -napoje gazowane -kawa, herbata -wszelkie przyprawy -alkohol! (a lubie czasem piwko wypic), papierosy - ostatnio palilam codziennie :O a nie jestem nałogowcem ale tak z nudów. od soboty nie mialam fajki w gebie i juz nie zamierzam. inaczej będę sie "nudzic" -cytrusy a powiem wam ze moje menu to glownie wlasnie te produkty ktorych jesc nie mozna. bardzo zle sie odzywiam. moze jak nie bede jadla tych rzeczy to mi troszke zmniejszy sie tradzik? wierze w to bo ostatnio jadlam tylko slodycze, chipy, zupki chinskie, piwo, fajki, frytki i przyprawy. i widac pogorszenie :/ aha! mam pytanko - czy chleb , pieczywo tez pogarsza stan skroy? to bedzie najgorsze :( odstawienie pieczywa echh spróbuje malymi kroczkami - ale alkohol fajki, przyprawy i slodycze odstawiam od dzis - aha! jeszcze kawa i herbata! znaczy odstawiam od ....jutra :P bo dzis juz zjadlam pół chleba z wedlina itp. echh nie za dobrze ale od jutra biore sie za swoja diete! zobaczymy jak mi to wyjdzie :) pozdrowionka :)

Ja to nie wiem jak dokładnie jest z tymi \'zakazanymi\' produktami niby... Ja tam jem normalnie, fast foodów w ogóle-czasem frytki. Kawy nie pijęprawie w ogóle- ostatnio tylko czasem mrożoną, ale jakośudało mi sięi LO i 3 lata studia przetrwaćbez kawy :D Moze raz na miesiąc wypijęmała i tyle. Herbaty zwykłej prawie nie piję- głównie zilona, owocowe, mineralka, sok czasem. Nie wyobrażam sobie zrezygnować z nabiału- sery to podstawa mojej diety!Pleśniowe, mozarella, feta, biały, żółty-heh wędzony, oscypek-nie przeżyłabym bez tego :) Ja wolępilnowaćraczej żeby codziennie jeść owoce, bo jakośnie chce mi się albo nie mam czasu albo zapomne kupić itd...Tłustego mięsa nie jem, ale mój tata jak gotuje zupe to jest zawsze dość tłusta bo on jest na diecie optymalnej. Zamiast zwykłego pieczywa polecam ciemne-chlebek i bułki są. Albo przynajmniej razowe pieczywo. Ja jakośnie przepadam za ciemnym pieczywem choćswego czasu jadłam tylko chleb sojowy ale to było uciążliwe bo mama je białe, tata jadł placki wg diety optymalnej a ja ciemne... Więc postanowiłam że nie będę jeść bułek, chleb jest jeszcze w miare ok bo zawiera błonnik :) A jeszce lepiej byłoby samemu robićchlebek- jest przepyszny ale oczywiście pracochłonny. Pozdrawiam. Co co Capivit\'u no to ja jużpisałam o moim stosunku do witamin-wspomagaczy. Wolałabym jeść masełko i dodawać oliwe z oliwek do sałatek zamiast łykaćsyntetyczne witaminy, ale jjak trzeba to trzeba :) Łykałam zimą Capivit forte- nawilżenie skóry na pewno lepsze.

od dawna sledze ten topik ale sie nie wypowiadałam tak jak wy cierpie na trądzik i to od 5 lat wiec znam ten ból. Mam strasznie przesuszoną skorę po masci Dermaknel wiec mam pytanie co jest lepsze: Linomag czy Alantan? Sama nie wiem co kupic a skore mam jak wiór.

ja rowniez wierze ze dieta pozwala wyleczyc tradzik albo choc go zmniejszyc!! juz od roku tym sie bardzo interesuje i wprowadzam w życie;) co do wit B to czesto czytam zeby wystrzegac sie B12, rzadziej że B6. natomiast wit B5 bardzo dobrze wplywa na stan skory. z takich ciekawostek to czytalam ostatnio ze swietne na problemowa cere jest wino biale (!) nie stosowalam jeszcze tego no i jeszcze maly problem by byl ze skombinowaniem tego bo 18 jeszcze nie stuknela;) ale warto wiedziec ktore wybierac w razie jakiejs imprezki czy wypadu rodzinnego;) (tam zawsze mam wszystkich alkoholi do wyboru do koloru;). tylko zastanawia mnie jedno. wino biale jest przeciez wytrawne a nie nalezy np jesc tych cytrusow wiec zastanawiam sie czy to czasem podobnie nie wplywa:> wogole to moim patentem a wrecz obsesja jest wystrzeganie sie przetworzonych produktow i ogolnie chemi w nich. zwracam na to uwage nawet przy wyborze warzyw i owocow. mam taka tabelke gdzie jest wykaz ktore mocno chlona pestycydy ktore nie;) bardzo przydatna rzecz. oczywiscie czesto kupuje kasze i ryze w zdrowej żywnosci;) jesli chodzi o warzywa to lekarze zalecaja jesc kapuste, sałate, rzepe i pomidora. wyczytalam tez gdzies ze kalarepa ma dobre dzialanie na pryszcze. no i ryby!! szczegolnie morskie bo maja dobre tluszcze omega 3 i omega 6. zreszta tak samo jak orzechy wloskie ktore czesto wcinam. warto tez jesc slonecznik i pestki dyni bo maja CYNK, a wiadomo lepiej naturalnie sobie go dostarczac niz faszerowac sie specjalnymi tabletkami cynkowymi;) jesli chodzi o te przyprawy to zastanawiam sie jak to jest z ziolami suszonymi??? one chyba nie podrazniaja skory??? bo ja czesto je dodaje do roznych potraw. aha.. no i koniecznie OLEJ LNIANY zamiast zwyklych. wedlug moich obserwacji, jest najlepszy dla naszej cery. mam go, i niestety smakuje OKROPNIE ale dodajac do niego czosnek i zalewajac ryz wogole nie czuc;) ja osobiscie ograniczam owoce, bo wkoncu maja duzo cukrow i to tez moze zle wplywac. (morele ponocna tradzik dobre, ale mi sie juz przejdadly) mam nadzieje ze troche pomoglam i jesli ktos tez ma jakies patenty to chetnie sie dowiem co i jak;)

kurde a ja dziś się nażarłam :/ zjadłam chyba z 5 kromek takich mega grubych z serkiem wiejskim i z wedlina , na obiad ryba, ziemniaczek jeden i pomidory ze smietana tylko ze przyprawione. od jutra staram sie inaczej odzywiac. muszę :P i pic duzo wody mineralnej, przebywac na swiezym powietrzu. a najgorsze jest to ze ja non stop wyciskam!! caly czas szukam nowych syfow na twarzy zeby je wycisnac echhh ja wiem ze od wyciskania mi sie robia nowe bo przenosze brudnymi lapami zarazki ale nie moge sie opanowac echh :( :( :( to jest jak nałóg :O

heyka zmieniam nick na jakis inny , bo ten mnie doluje i nie jest zbyt przyjemny - od dzis będę czarna - AKWAMARYNA :)

nom :) od razu lepiej :) witam. mam nadzieję, że będzie nam się miło rozmawiało :) dziś już lepsz nastrój od ostatniego. echh jakoś trzeba myśleć pozytywnie

Dorota----> no to kupiłam Tormentiol i dzisiaj się nim nasmaruję po kąpieli. Tylko, skoro on się nie wchłania, to chyba będę musiała całą noc na plecach spać nie? A nie lubię zbytnio.Ale jak ma mi on pomóc, to się poświęcę ;-). No zobaczymy, ile to warte. I nie martw się tak tym nawrotem, może nic nie będziesz mieć, chociaż powiem szczerze, ze jak dopiero dojrzewasz, to może się zdarzyć od czasu do czasu. No ale to trądzik młodzieńczy i mija z wiekiem. Ja w sumie nigdy nie miałam pryszczy w okresie dojrzewania, dopiero po 18. A jakbym miała wybierać, to wolałabym, jak byłam młoda. Przynajmniej miałabym to już za sobą, a tak klops ;-). Ala 1984-----> trochę nie rozumiem tego Twojego rozumowania na temat pigułek :-). Najpierw piszesz, że są dla starszych kobiet przed menopauzą, a potem że i tak je stosujesz. Potem, ze one są bardziej naturalne- moim zdaniem każda ingerencja w układ hormonalny nie jest naturalna, więc to moim zdaniem nie ma znaczenia. No ale fakt, ja jestem bardzo do pigułek uprzedzona, bo mi wiele szkody wyrządziły. No i Triminulet nie ma takiego samego składu jak Harmonet. Odpowiednikiem Harmonetu jest Logest. Mają one taki skład: 0,02 mg etynyloestradiolu, 0,075 mg gestodenu A Tri-Minulet ma taki: 0,05 mg gestodenu i 0,03 mg etynyloestradiolu, tabletka brązowa zawiera 0,07 mg gestodenu i 0,04 mg etynyloestradiolu, tabletka biała zawiera 0,1mg gestodenu i 0,03 mg etynyloestradiolu Czyli widać, że to zupełnie nie jest to samo. No ale skoro Tobie służą te tabletki, to nie będę się kłucić ani Cię przekonywać. ;-) Co do kawy to ja raz też nie piłam prawie przez rok. Po prostu mi się nie chciało. Ale ostatnio znowu zaczęłam. Ale nie piję codziennie. Jestem syfem-----> co do witaminy B to jest dokładnie jak agaaai napisała. Unikać B12! Uchhhh z wielu rzeczy chcesz zrezygnować!!! To co Ty jeść będziesz? Ja bym tak nie umiała. Góraleczka----> z tych dwóch, to ja bym wybrała Linomag. I nie przejmuj się, że jest tłusty, bo świetnie nawilża. I to czysta witamina F (płynna- chodzi mi o ten płyn Linomag, nie o maść). A Alantan ma jeszcze inne składniki. To na nawilżenie i natłuszczenie skóry lepsze będzie Linomag. Agaaai-----> no niezłą masz wiedzę. Podziwiam, zwłaszcza, że się do tego wszystkiego stosujesz. Ja zawsze byłam zbyt leniwa na takie porównywanie w tanelkach, szukanie odpowiednich produktów itp. Poza tym nie musiałam tego robić, bo wagę mam ok. Co do wina białego, to nie jest tylko wytrawne, ale też pół wytrwane, pół słodkie i słodkie- tak samo jak czerwone. A jeśli chodzi o mnie, to mi najbardziej smakują wina pół-słodkie i czerwone.

Akwamaryna-----> również witam :-).

hehe na początku chcę zmniejszyc dawki, tzn. nie jesc ciagle tylko chemii bo tak robilam (slodycze zupki chinskie frytki fajki piwko) . musze zaczac jesc jak czlowiek. a slodycze, kawa, herbata, alkohol fajki, przyprawy odstawiam. kawy i herbaty to w ogole nie pije wiec nie ma problemu, piwko od czasu do czasu wypije ale tylko na imprezce i to 1 -2 a nie jak mi sie zdarzalo po 3-4. fajki odstawiam. w sumie juz 5 dni nie mialam w gebie i nie ciagnie mnie. a to dlatego ze ograniczylam kontakty z przyjaciolka a ona kopci jak smok hehe. musze zmniejszyc ilosc przypraw dodawanych do jedzenia bo lubie ostre rzeczy :P no i slodycze :/ czyli sama chemia :O to bedzie trudno odstawic ale trzeba. poza tym postaram sie nie jesc ciezkostrawnych rzeczy. teraz wcinam 2 brzoskwinie na kolacje zamiast zrobic sobie frytki jak to ostatnio robilam :O i musze kupic herbatke z bratka , jakies tabletki. zastanawialam sie nad capivit a+e . ktos uzywa??? powiem wam ze ja wiem ze gdybym nie wyciskala pryszczy to bym ich miala mniej. bo wyciskam a pozniej myje i przenosze zarazki i bakterie, a czesto jeszcze brudnymi lapami to robie to juz w ogole :O ale to moj taki nałóg echh w ogole jak tylko przechodze kolo lustra to zaczyna sie studiowanie mojej cery. mam dobry wzrok :P niestety hehe

Hejo dziewczynki! Serduszko---> Ulalala.....Tak jak mówisz cała Boża noc na plecach, albo na bokach z pięścią na uchu lub skroni zeby głowa była na wyskokości....Ja tak zawsze ale mnie to rypka....Nie przeszkadza mi to...Hehe...Serduszko dobrze że my nie mamy tak z tą dietą nie? :)Ja moge jeść, pić co chce, palić i inc mi nigdy od tego nie było i nie jest. Fajna sprawa. Słyszałam że Ty też tak masz. Co do win to ja.......WOLE JABOLE....:D bo.....JEST JEDNA RZECZ KTÓRĄ WARTO PIĆ! WINO! I NIE ZMIENIA SIĘ NIC! Heheheh.:D Akwamaryna---> I baaardzo dobrze że zmieniłaś ten nick. Bo potem nie będziesz miała trądziku i się będziesz smiała. Powiem Ci szczerze- za duzo sobie odmawiasz.....Nie możesz nie pić np herbaty bo herbata własnie dobrze wpływa na cere oczywiście nie przekraczając 6 szklanek dziennie (jak to ja robie) ale mi to nie szkodzi nigdy....Palić- palę, pić- piję i nie tylko....A naprawde w duzych wręcz olbrzymich ilościach..... :| ale kij z tym....Korzystam z młodości... :p.....Aha i co do wyciskania to ja nie wyciskam....Raz na ruski rok sie zdarzy że tam jednego syfa wycisne....:) Co do Capivitu a + e to ja bralam forte. Codziennie po 1 tabletce. I efekty widac, więc Capivit pomaga. :) A co u mnie...? U mnie spoczko robie peelingi że do nivei soft wsypuje duzo cukru takiego normalnego gruboziarnistego i jade z koksem codziennie by złuszczyc stare warstwy skóry az do jedwabnej cery....Wiem że to źle że codziennie ale muszem to sprawdzić na własnej skórze, jak coś to skoncze jakby mi to na dobre nie wychodziło. Także bez obaw :) Aha wiecie co mi ostatnio mój tato powiedział (alkoholik :() żebym piła duzo alkoholu bo w tonikach znajduje sie alkohol i \"dobrze\" działa na skóre ( wlasnie na odwrót jest ale kij- on sie nie zna) i zebym piła alkohol bo lepiej jest skórze dostarczac alkoholu od wewnątrz a nie od zewnątrz, bo wtedy jest lepiej. Buahahah jezu jaki to jest przygłup....:D