Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Serduszko w rytmie cza cza

Mój chłopak jeszcze nigdy nie widział mnie bez makijażu

Polecane posty

>> Nastia, gule podskórne i jeszce bolące to najgorsze cholerstwo jakie może być. U mnie siętakie pojawiaja głównie na brodzie. Tzn aż do ostatniego małego wysypu na brodzie nie miałąm ich ale niestety wróciły :( A wracaja wtedy gdy majstruję przy brodzie. Ruszę coś, na siłe szukając czegoś czego nie ma noi potem to już się sypie cała broda. Glinka jako puder jest super, wacikiem albo czystą łapką przecieram strefe T i jest super :) Do kremu też supero :) U mnie to nawwet się goi pomału ta broda, stosuję co tylko mam w domu i nawet peeling zrobiłam po raz pierwszy od niepamiętnych czasów!!! Niestety jak juz się spie**rzy coś na brozie to potem ciężko doprowadzićją do dobrego stanu.Spodziewam sięże jeszce długo będą tam wyskakiwać te dziady... Nie wiem czemu akurat ta broda jest taka wredna :( Dziś w każdym razie kupiłam Tormentiol. Nie używałam tego od hoho, z 6 lat chyba.. ZObaczymy jak zadziałą, tylko ponoć nie można z innymi miejscowymi preparatami.. Zobaczymy :).. A co do kwasów to dla mnie za drogie.. Nie dałabym tyle kasy na takie coś..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Kochane! :-) Ala1984-----> no to ciekawe z tą glinką. Podejrzewam jednak, że dajesz glinkę sproszkowaną do tego kremu a nie tą pastę, bo przecież gydyb dawać pastę, to raz, że twarz byłaby zielona a dwa, że zrobiłaby się skorupa na twarzy. A nawet jak dajesz glinkę w proszku, to nie masz po tym zielonej twarzy? No chyba, że dajesz glinkę żółtą albo ewentualnie tą różowawą? Nastia----> ja kiedyś robiłam sobie tonik do twarzy z aspiryny, właśnie ze względu na właściwości wybielajace, ale szczerze mówiac, to nie zauważyłam, zeby coś wybielała. Oliwki na twarz chyba też bym nie dała, ale próbowałam kiedyś z płynem Linomag (to prawie też jak oliwka) i nawet nieźle było, bo fajnie nawilżał cerę. Co do Acnofanu to u mnie nie wybiela nic a nic, ale ja go tylko na różne niespodzianki nakładam. Jakiejś rewelacji to nie ma, ale chyba coś tam leczy, ale nie wybiela. Z moją twarzą to jest tak sobie- nadal mam różne wypukłości i to mnie najbardziej wkurza, że nie mam równej powierzchni twarzy. Obecnie znowu strasznie mi się cera przesusza, zwłaszcza w miejscach po syfkach, a jest tego strasznie dużo, w związku z czym prawie cała twarz się łuszzczy. Coś okropnego. Chyba dzisiaj nałożę sobie żel aloesowy (chyba 80% składu to czysty aloes), więc może coś mi pomoże. Anka C------> jakoś nie wierzę w te peelingi a konkretnie to nie wierze, że mi byłyby w stanie pomóc. Patrząc na to, że nie pomagają mi krem z kwasami owocowymi za bardzo (typu Glyco, Lysanel) ani mikrodermabrazje, to jakoś wątpię w te kwasy. Ja wiem, że u derm. są większe stężenia, ale to chyba nie dla mnie. Ale gratuluje ładnej, promiennej skóry (moje niedoścignione marzenie....).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem czy to tylko moja wyobraznia.. ale te lekarstwa zaczynaja mi pomagac! Syfki troszke sie podleczyly i co najwazniejsze nic nowego sie nie pojawia! Hmmm a moze to tylko zludzenie :P ;) Za to znowu mam problem ze swiecaca twarza :O ajjj.... Alu jak tam Twoja broda?? Tormentiol pomogl choc troszke?? ;) Serduszko a co u Ciebie?? Mam nadzieje, ze zel aloesowy sie sprawdzil?? Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anka c
do serduszka:) mi kremy z kwasami tez nie pomagaly, ale zluszczanie to zupelnie co innego!!! zabieg polega na nalozeniu silnego kwasu, ropne krosty sa wypalane ( piecze) i nastepnego dnia zamieniaja sie w strupki ( ja mialam na poczatku placki strupow!!! ) strupki ladnie sie goja (dostaniesz zapewne masc lagodzaca i przeciwzapalna) twarz jest czerwona przez 2 dni( ja nie wychodze z domu) ale warto !!! te kwasy to nie sa takie jak w kremach czy tonikach, one po nalozeniu wymagaja neutralizacji-to zupelnie inne dzialanie:) po 3 zabiegach jest widoczny!!!!!baaaardzo widoczny efekt! przestaly mi sie pojawiac ropne krostki (mialam wysypana cala twarz a teraz mam 3 pryszcze) juz nie wysypuje po byle czym i nie musze chodzic ciagle obsmarowana 1000 specyfikow. WARTO ja jestem tak szczesliwa z efektu ze postanowilam polecic to komu sie da, bo ja zaluje ze dowiedzialm sie o tym pozno i tyle sie nacierpialam psychicznie przez moja paskudna cere:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anka c
i moze jeszcze dodam, ze zanim zaczelam sie leczyc kwasami stosowalam przez lata diane, aknemycin plus, dalacin T , jakies robione leki i wiele innych ktorych nazw juz nie pamietam....i nic mi nie pomagalo tylko bylo coraz gorzej:( a wracajac do wygladu twarzy po zabiegu...jak zobzczyla te strupy to myslalam ze bede cala w bliznach, ale cale szczescie nic takiego sie nie stalo:) takze bez obaw i szukajcie dermatologa robiacego takie zabiegi:) pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anka c
do wszystkich :) dziewczyny bylam juz tak zdolowana swoim wygladem i tyle lat sie meczylam ze to 100 zl raz na 2 miesiace to dla mnie nie jest duzo... wole zaoszczedzi na czym innym:) ale wiadomo to tez zalezy jak duze macie problemy z cera

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jak sie robi ta maseczke z
aspiryny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hello laski! :) Nom u mnie twarz bardzo fajna :) O dziwo.. bo jestem przed okresem... ( boze jak ten czas szybko leci ;) ) Tzn jeszcze pare łądnych dni i jak znam życie to sięspóźni ;) Eh, nom ale Tormention mi podleczył ładnie buźke. Normalnie szok, nie używałąm tej maści od niepamiętnych czasów i sobie tak przypomniałam o niej. Noi rewelacja. Pare dni i wyglądam o niebo lepiej :) Davercinu jużnie stosuje. Tylko ten Tormentiol. Niestety miałąm 2 dniową przerwe w jedzeniu marchewki, musze nadrobić;) Hehe. A moze to ta glinka też coś działa nałożona zamiast pudru?? Bardzo prawdopodobne :) Serduszko>>Ja używam tej zieonej Argiletz, ale ja troche wcieram opuszkami palców w strefe T i kompletnie nie widaćnic zielonego ;) Bez obaw, wtapia siew skórę ;) Dla pewności można machnącjeszce zwykłym pudrem ale jak n ie mam potrzeby :) Jestem baaardzo zadowolona z tego \'odkrycia\'. Oczywiście i tak bedąc na uczelni latam bez przerwy się \'odsączać\' ale jakoś tak absorbuje lepiej ta glinka noi wiem ze przy okazji też leczy ;) Także Tormentiol+glinka=fajna buźka :) >>Nastia, to super ze leki działąją!! Dbaj tylko o dobre nawilżenie, bo leki przesuszają bardzo a wtedy skóra pracuje na wysokich obrotach produkując więcej sebum... Noi stąd świecenie... >>anka c, dzienx za info, ja tak myśle o tych kwasach jużod pewnego czasu ale jakoś nigdy konkretnie... Hmmm, jak tylko bede mieć czas to moze się skusze ;) Uh, lece, dziś znów prawie cały dzień na uczelni :/ Nom, musze się przyznać że jednak co wieczór prawie coś tam rusze na nosie albo brodzie-coś czego nie ma tylko mam troche rozszerzone pory-takie maleńkie wągry czy coś, noi niestety coś tam się doszukuje wrrr, hands off!! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziołchy 🖐️ Ojj jak dawno mnie tu nie było :P wiecie, szkoła, próbne matury itp. Zero czasu, juz nawet nie spotykam sie z kims kto mi sie podoba - wlasnie z braku czasu echh. A jak moja buzka? Jest calkiem OK. Ten plyn robiony w aptece jest rewelacyjny. Szybko po nim wszystko znika, dodatkowo zaczelam smarowac twarz differinem, lykam ACNO i wit B6. staram sie nie wyciskac i nie dusic. Mam kilka przebarwien, szczegolnie na policzku wiec uzywam tylko korektora. juz nie placze nad swoja twarza. nie jest idealnie, ale mi pasuje tAK jak jest teraz. bywalo o wiele gorzej :( . wiem ze nigdy nie bede miala idealnej twarzy wiec po co sie zamartwiac, plakac, ździerac skore heh. rano potrzebuje 15 min na poranna toalete i nie nakladam tych fluidow pudrow itp, tylko korektor ktory w sumie w dzien i tak szybko znika. jestem jaka jestem - ale to zabrzmialo (nie zebym miala czerwone wlosy haha) i mam przyjaciol wiec im chyba nie przeszkadza jak wygladam, powodzenie tez mam i to duze (wiem wiem jestem nieskromna hehe). no wiec staram sie nie skupiac tylko na twarzy. Staram sie skonczyc z tą OBSESJĄ. Trzymajcie za mnie kciuki hehe zeby moja twarz pozbyla sie wszystkich tych Syfków, i ja wam tego zycze :) grunt to akceptowac samą siebie. i idzcie do dermatologow! leczenie na wlasna reke nie pomoze za bardzo :O Pozdrowionka!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie na twarzy wszytsko sie bardzo dobrze ukŁada. Najlepsze lekarstwo to ŚwieŻe powietrze ooo takkkk ŚwieŻe powietrze.....Kurde pokoŃczyŁy mi siĘ maseczki wszytskie....:/ Jakie polecacie kupne a moŻe jakies naturalnie domowe :) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hey dziewczyny :) Moja buzka wyglada juz calkiem niezle- widac, ze lekarstwa dzialaja!! Tylko, ze jutro zaczyna sie remont u mnie w lazience i zapewne zaniedbam troszke swoja pielegnacje :O Najgorzej bedzie z myciem!! Ale pocieszam sie tym, ze moj chlopak mieszka niedaleko ;) Dzis przy okazji wynoszenia starych lazienkowych mebli moja wspaniala mama wyrzucila mi mydelko Clinique :O myslalam, ze ja zabije :P Bardzo podoba mi sie to mydlo ale dlaczego ono jest az tak drogie???!!! :O Nie mam pojecia jak robi sie ta maseczke z aspiryny!! Moze ktos inny Ci podpowie ;) Alu to super, ze Tormentiol tak ladnie sie spisal ;) A co do \"odsaczania\" to mam podobnie :D na kazdej przerwie biegam do lazienki skorzystac z tych zielonych reczniczkow :D akwamaryna znasz sklad tego plynu?? fajnie, ze buzka Ci sie podleczyla :) oby tak dalej!! Dorota kiedys zamiescilam tu link do strony na ktorej sa przepisy na maseczki!! Nie pamietam juz adresu wiec musisz poszukac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Kochane! Co u was? Jak tam stan na waszych buźkach? Zauważyłam, ze ostatnio coś mało piszę, więc śpieszę odpisywać :-). Nastia-----> to świetnie, że pomagają Ci leki od dermatolog. Co do świecącej twarzy, to u mnie ostatnio jakoś mniej się świeci. Tzn u mnie zawsze swieciło się tylko czoło, no a teraz to prawie nic. Ciekawe od czego to zależy? Ja z kolei znowu zauważyłam, że przesusza mi się twarz np. po umyciu wieczornym czy coś. Dosłownie cała sucha skóra. Kurde ja już nie wiem, czym to nawilżyć. Stosuję maseczki nawilżające, żel aloesowy i to nawet pomaga, ale tylko na chwilę, na jeden dzień może. Ale myślę, że to teraz jest głównie związane z sezonem grzewczym. Odkad zaczęłi grzać, to strasznie mi szybko oczy wysychają i od razu pieką i myślę, że tak samo ze skórą u mnie. No ale z drugiej strony to ciągle coś tam mam, jakieś wypryski, chociaż aktualnie niewiele i nie takich dużych. Anka C------> no ok, ale ja bym się mmimo wszystko bała, bo takie głębokie złuszczanie tymi kwasami - to chyba do dwóch warstw skóry aż dociera. Jakby mi po tym jakieś blizny zostały czy coś.... echhh. A poza tym jednak taki mocny kwas, to jest jak poparzenie skóry. Ja bym tam się bała, nawet wiedząc, że to przeprowadza lekarz. Ala-----> jak Ty ten Tormentiol stosujesz, że on Ci pomaga? Też go mam, ale w zasadzie nie mam go kiedy używać, no bo po umyciu się, to przeważnie jestem już taka spiąca, że od razu idę spać, no więc wtedy nałozenie maści nie miałoby sensu, bo by się wszystko wtarło w poduszkę. Poza tym na jaki rodzaj wyprysków on Ci pomaga? Może znowu do niego siegnę :-). Co do sypkiej glinki no to wydaje mi się bardzo obiecujace. Jak wiadomo glinka ma własciwości absorpcyjne, więc to pewnie ona wchłania nadmiar sebum. Chyba sobie kupię jedną saszetkę i wypróbuję, a co mi szkodzi ;-). Akwamaryna----> witaj! Jak tam Twoja prolaktyna? Już zbiłas ja? No i gratuluję zmiany podejścia. To baaaaaardzo dobrze, że tak myslisz. Na prawdę nie warto się tak załamywać, mimo, że czasami nie jest łatwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Serduszko ---> bromergon brałam hmm 3 tyg chyba i odstawiłam, bo bardzo zle sie po nim czułam. Tak jakbym miała depresje, to bylo okropne, wyzywalam sie na innych hehe. W ogóle nie wiem czy powinnam go brac, w sumie badania byly robione przed okresem a wtedy zawsze prolaktyna wzrasta... Mi pomógl dermatolog. W sumie nie moge pow. ze juz mi calkowicie pomogl, ale napewno podleczyl buzke. Smarowalam twarz taką zolta mascia no i plynem robionym w aptece. Teraz od 3 dni smaruje differinem i jest ok. czasem cos mi wyskoczy, ale to male syfki. Teraz twarz mi sie troche luszczy ale to normalne bo musi sie oczyscic. Nie pamietam kiedy ost płakałam nad swoją cerą heh. Nie jest idealnie, ale juz nie tuszuje sie nie wiadomo jak. Korektor, tusz do rzes, kredka i do szkoly. Najlepiej idzcie do dermatologa, naprawde wam pomoze! ja wkoncu trafilam na dermatolog ktora jest naprawde oki. widac ze zalezy jej na tym by wyleczyc ludzi z tradziku. wczesniej chodzilam do innej to przepisywala byle co, drogie leki . w ogole nie przyjrzala sie mojej twarzy , nic nie powiedziala na jej temat. a ta od razu pow mi jaka mam cere, rodzaj tradziku, jak mam pielegnowac itp. :) teraz mam kilka ranek po malych syfkach i kilka przebarwien ale jest ok. ostatnio byla u mnie kolezanka i widziala mnie jak wyszlam spod prysznica, bez zadnych upiekszaczy, wczesniej spala u mnie inna kol. i obie pow. ze wygladam normalnie, ze mam ok cere. wczesniej nigdy bym sie nikomu nie pokazala bez makijazu. nie jest rewelacyjnie ale jest ok, mam kilka niedoskonalosci, ale nie bede narzekala bo bylo o wiele gorzej. wiem ze nie bede miala idealnej cery choc tak bardzo bym chciala :P chyba jak kazda z nas. Nastia ---> a więc najpierw sie smarowalam maścią zółtą (TETRACYCLINUM 3%), płyn robiony w aptece skład : Detreomycin, Ac.Salicylici, Desorcini, Sulpl... 2,0 , spir vini 70 stopni chyba, - napisalam tak jak sie doczytalam. kurde w sumie to nie moge sie doczytac hehe :P no i teraz differin i mam jeszcze metronidazolem krem 1% sie smarowac. Das ist alles :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pochwalilam sie ze z cerą ok, no wiec od razu zmiana, powyskakiwaly mi syfy echh. Zawsze jak sie tu pochwale to dostaje kare heh. bylam na imprezie w sobote, do domu wrocilam kolo 11 rano wiec moja cera ucierpiala :P na dodatek okres mam wiec nie jest kolorowo. a jak tam u was? piszcie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hello, ja tylko na chwilke, zdać sprawozdanie. No więc od tygodnia używam na noc oleju z pestek winogron i jest rewelacyjny. Od prawie tygodnia mam super cere (pewnie dlatego że mam dobry czas w cyklu...) Oczywiście cera nie jest idealna, trudno by cera z natury trądzikowa nagle była idealna. Niestety przetłuszczanie niewiele sie zmniejszyło tylko... Cały czas stusuje Tormentiol, wcieram punktowo ii zostawiam mała warstewkę po czym mam ubrudzonącałą poduszke ;) Staram siezasypiaćna olecach,co potem wyprawiam to ja jużnie wiem ;) Czasem jak mi sieuda to jeszce na dzień nałoże na troche. Innych peparatów używam od czasu do czasu :)) Póki co to mój zestaw to lej winogron+Tormentiol :) Niestety cały czas ruszam coś na buzi i jestem zła na siebie. Codziennie musze cośmałego gdzieś ruszyć, wrrrr. Pozdro. piszczie dziewczyny co u Was!! >>akwamaryna,nom to gratulacje. A jednak lek to lek!! Chwilowe pogorszenie czasem następuje właśnie po imprezie, don\'t worry!! :) Pozdrawiam. >>Alu jak tam u Ciebie?? Teżjesteś taka zabiegana jak ja??? >Nastia, ziekone \'ręczniczki\' rulez ;) Wiadomo kto na uczelniach je tak podkrada ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej hej! A co tu taka cisza?? Spieszę zdać relację z mojej cery ;-) hehe. No więc tradycyjnie- nie jest źle, ale i nie dobrze- czyli standard. Tak jak to Ala napisała, trudno oczekiwać od trądzikowej skory, ze będzie idealna. Wiecie co- z jakieś 3 tygodnie zrobiła mi się taka gula pod okiem, taka co ją widać z kilometra. 3 tygodnie mijają, a ja tego dziada nadal mam. Trochę już wyszło tego dziadostwa ze środka (przy naciśnięciu- nie ropa, ale takie białe nitki), ale mam wrażenie, ze to się ciągle odnawia- jakieś odnawialne wzgórze sebum, czy co? Mam już tego dość, bo mnie ta gula boli przy dotknięciu. Zaden środek nie podziałał na nią póki co. I co ja mam z tym zrobić? Najlepiej by było powiedzieć chyba \"spieprzaj dziadu\" jak to pan Kaczyński ma w zwyczaju ;-) hehe. Poza gulą pod okiem jest w miarę ok. Wczoraj zrobiłam małe czystki, bo mnie denerwowało parę rzeczy i niestety dzisiaj trochę na tym ucierpiałam. Zaraz lecę sobie zaparzyć nowy tonik ziołowo-łagodzący podrażenienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Akwamaryna-----> no własnie ja od mamy słyszałam, że ten Bromergon może dawać takie skutki uboczne. Ciekawe dlaczego on tak depresyjnie działa- no kur** mać, to nie jest w koncu jakiś depresant. Nie rozumiem nic z tego. Ale może powinnaś wykonać jeszcze raz badanie poziomu prolaktyny, tylko w innym dniu cyklu. A powiedz, jak na to wpadłaś, że masz podwyższony poziom prolaktyny. Badałaś wszystkie hormony na ślepca, czy lekarz Ci doradził zbadanie akurat tego?? Ala1984------> też stosowałam jakiś czas olej winogronowy i fajnie nawilzał skórę. Mam też w domu masło karite z Argiletza i nie wiem czemu, ale ostatnio nie mogę go rozsmarować. Tzn je zawsze trzeba ogrzać w rękach, przed nałożeniem- i robię tak, ale mimo wszystko masło nie chce się rozpuścić. Dodam, że masełko nie jest przeterminowane ani nie minął termin przydatności po otwarciu opakowania. Kurde nie wiem czemu, a bardzo lubiłam te masełko i fajnie też nawilżało. Mial ktoś może taki problem? Co do Tormentiolu- to właśnie nie używam go ze względu, że by mi wszystko w koło zabrudził, poza tym ja jakoś nie mam cierpliwości do maści- 2 razy się posmaruję, potem znowu przez 2 tygodnie zapomnę i to tak bez sensu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A tak jeszcze jako ciekawostka coś mi się przypomniało. Kiedyś była tu poruszana kwestia retuszowania zdjęć- na których widać na twarzy jakieś przebarwienia, pryszcze, rozszerzone pory czy inne defekty. Otóż całkiem przypadkiem znalazłam fajny programik do retuszowania właśnie defektów skóry. W prawdzie jest po angielsku, ale ma właściwie tylko 1 opcję, więc jest dziecinnie prosty. Wczoraj wzięłam takie moje jedno zdjęcie, na którym z bliska widać było, że cera jest nierówna, zdjęcie wrzuciłam do programiku i wiecie, jak fajnie wyretuszowało :-)- chyba po raz pierwszy widziałam siebie z tak gładką cerą i powiem wam, że fajnie wyglądałam :-). Co najlepsze, ten program nie poprawia innych części zdjęcia, tylko cerę. Potem wrzuciłam zdjęcie mojego chłopaka, na którym wyszedł trochę czerwono i też fajnie poprawił. Chyba teraz będę retuszować sobie wszystkie zdjęcia na kompie, zanim wyślę je do wywołania. Jakby ktoś był zainteresowany, to podaję linka: http://www.mediachance.com/digicam/cleanskin.htm Programik nazywa się CleanSkin. Polecam, jakby ktoś się chciał w fotografa pobawić. Można też zobaczyć siebie z idealną cerą - świetna sprawa, na prawdę :-). Polecam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magda Krk 21
Kochane koleżanki!Ja zawsze miałam piękną cere.Normalnie porcelanka.Ale zaczęło sie chodzenie do solarium,tapetowanie sie i niestety...zaczęło sie dziadostwo na mojej,,porcelanowej twarzyczce,,Próbowałam leczyć sie sama bo nie zdawałam sobie sprawy z tego że mam trądzik!!!Po wielu namówieniach mojego chłopaka poszłam w końcu do dermatologa.ani przepisała mi antybiotyk w żelu Duac i żel do mycia twarzy Physiogel.Słuchajcie!!rewelacje. Tydzień i już wszystko znika.Do tego nie jem nic tłustego tylko same kanapki z ogórkiem hi hi i pomidorem bo tak sie boje czegoś innego.ACha!! i pije dziennie ok.3 litrów wody Jan.Droga bo ok.4 zł ale jest ok.ćiesze sie bardzo.No mój ginekolog przepisał mi Isotrexin ale on cholernie wysusza choć daje go punktowo.Sudokrem używam w dzień i od czasu do czasu zrobie maseczke z Ziaji drożdżową antybakteryjną.Całuje Was Myszki. Nie martwcie sie!!JESTEŚMY PIEKNE I TAK!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Ojjj jak mnie tu dawno nie było!!! ;) Ale nie zapomniałam o Was moje Drogie! Co to, to nie :D Nadal mam remont w łazience (jutro już będą kłaść kafelki więc na szczęście zbliża się ku końcowi :D ). Przez to zaniedbałam troszkę swoja pielęgnacje i wyskoczyło mi kilka niespodzianek na twarzy ale poza tym to na stan swojej cery nie mogę narzekać :) Byłam dziś u dermatologa na kontroli, a Ona przywitała mnie takimi słowami: „Ależ Pani ładnie wygląda!!! Szczerze mówiąc to nie spodziewałam się tego!!! Myślałam, że będzie o niebo gorzej.” Nieźle nie?! ;) tak bardzo optymistycznie :P Twarz świeci mi się nadal i mam rozszerzone pory :O Babeczka kazała mi kupić Effaclar K, kurcze nie mam na razie na niego kasy :O ale przy najbliższej okazji go kupię. Dostałam za to żel do mycia twarzy z tej serii- jakieś 30 ml więc na jakiś czas mi starczy. Później zdam relację z jego skuteczności ;) Przez jakiś czas myłam buźkę żelem Physiogel i podobnie jak Magda Krk 21 jestem z niego zadowolona :) Serduszko ja tez mam jedną gulę a raczej mniejszą gulkę na prawym policzku i dziadostwo od jakiś 3 tyg. nie chce mi zejść!! Cholera jak się tego pozbyć!!?? Nie ma w nim ropy ani nawet białych nitek ;) i na szczęście nie boli... no ale ja już tego nie chcę! :P A ten programik fajny :D chociaż po retuszu jestem jeszcze bardziej blada niż w rzeczywistości :D No nic w końcu nie można mieć wszystkiego :P ;) Akwamaryna ja za glinkę płaciłam coś koło 20 zł. Nie pamiętam dokładnie! I jak dla mniej jest bardzo dobra :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kochająca życie
słuchajcie nie ma co dramatyzować:) Ja też mam pryszcze fakt moze nie aż takie straszne ale jednak są. Ja sie maluje ale nie na codzień, pomyślcie sobie,że no fakt teraz wyglądacie "suuper" ale co będzie za kilka lat? ;/ Zniszcycie sobie skóre i tyle będzie z tego waszego "idealnego wyglądu twarzy" Ja mówie poważnie ale nie kryrykuje. Po prosu narazie zainwestujcie w maći itp. W rzeczy które te pryszcze leczą a nie "maskują". Ja tak zrobiłam i sie ciesze że dokonałam takie wyboru bo wiele osób mówi ze przynajmniej nie jestem plastikowa jak lalunie z mojej kalsy. A to jest duży plus nie tylko u chłopaków, ale dziewczyny też mi tego zazdroszczą. ogę powiedzieć otwarcie że nie jestem uzależniona od "tapety" ;) A co do Autorki postu to powiem tylko jedno: "Nie łam się, jeżeli twój chłopak Cię kocha i jeżeli mu na nim zależy to tapeta niczego nie zmieni, porozmawiajcie o tym jeżeli jest to dla ciebie krępujące, być w jego towarzystwie naturalną, ale jak znam życie to właśnie taką miałby ochote ciebie widzieć na codzien a nie "laleczke" ;) I nie ma sie co obrażać za takie określenie bo takie wrazenie mozesz robić, choć makijaż to nic złego ;) Tylko pamietaj o umiarze jeśli nie chcesz zniszczyć sobie cery nieodwracalnie" Pozdrawiam i życze szybkiego uporania sie z problemem wszystkim którzy sie z jakowym spotykają ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kochająca życie
słuchajcie nie ma co dramatyzować:) Ja też mam pryszcze fakt moze nie aż takie straszne ale jednak są. Ja sie maluje ale nie na codzień, pomyślcie sobie,że no fakt teraz wyglądacie "suuper" ale co będzie za kilka lat? ;/ Zniszcycie sobie skóre i tyle będzie z tego waszego "idealnego wyglądu twarzy" Ja mówie poważnie ale nie kryrykuje. Po prosu narazie zainwestujcie w maći itp. W rzeczy które te pryszcze leczą a nie "maskują". Ja tak zrobiłam i sie ciesze że dokonałam takie wyboru bo wiele osób mówi ze przynajmniej nie jestem plastikowa jak lalunie z mojej kalsy. A to jest duży plus nie tylko u chłopaków, ale dziewczyny też mi tego zazdroszczą. ogę powiedzieć otwarcie że nie jestem uzależniona od "tapety" ;) A co do Autorki postu to powiem tylko jedno: "Nie łam się, jeżeli twój chłopak Cię kocha i jeżeli mu na nim zależy to tapeta niczego nie zmieni, porozmawiajcie o tym jeżeli jest to dla ciebie krępujące, być w jego towarzystwie naturalną, ale jak znam życie to właśnie taką miałby ochote ciebie widzieć na codzien a nie "laleczke" ;) I nie ma sie co obrażać za takie określenie bo takie wrazenie mozesz robić, choć makijaż to nic złego ;) Tylko pamietaj o umiarze jeśli nie chcesz zniszczyć sobie cery nieodwracalnie" Pozdrawiam i życze szybkiego uporania sie z problemem wszystkim którzy sie z jakowym spotykają ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny! Dawno się nie odzywałam:P Na nic nigdy nie mam czasu:P Ale opowiem troszkę co u mnie:) A tak w ogóle to chciałam Wam podziękowac za to, że tu jesteście no i przede wszystkim Tobie serduszko, ze założyłaś temat, bo to mnie zmobilizował do tego, by coś zrobić z tym moim ukrywaniem pod tapetą:O Może pamiętacie jak pisałam, że odważyłam się kiedyś pokazać mojemu chłopakowi zupełnie bez makijażu:) Ale myślałam, że za drugim razem stchórzę, bo stwierdzę, że np. jestem bardziej zaczerwieniona albo coś tam:P Ale powiem Wam, że nawet się udało, ilekroć razem śpimy, to zawsze jestem bez makijażu, nawet parę inyych osób mnie widziało i też nie było strachu:D Jak gdzieś wychodzę, to się oczywiście maluję, ale teraz już bardzo niewiele:) dosłownie ociupinkę kremu brązującego z filtrem na czółko o troszke pudru na reszte buzi, zeby nie było widać różnicy:) No i rzęski:D Czuję sie dużo lepiej, moja skóra oddycha w te noce, które spędzam z chłopakiem, nie noszę na sobie kg tapety i czuję się ok:) Aaaaa...no i jeszcze jedno:D Jak raz sie obudziłam, to mój chłopak na mnkie popatrzył i powiedział: Ale jesteś śliczna:D:D:D Opłacało sie zmyć to z siebie, bo przynajmniej wiem, że w jego oczach naprawdę taka jestem:) Jak bedę mieć chwilkę to poczytam zalełge posty i dowiem się co tam u Was:) Pozdrawiam pa pa 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej ;) ojj dziewczyny coś nie piszecie :P takie zapracowane jestescie? hehe . u mnie jest dobrze :) dziś nie mam żadnego pryszcza na twarzy! czysta buźka, jedyne co mnie meczy to kropki czerwone ktore zostaja po syfach (przebarwienia), ktorych mam kilka. Kupilam sobie wczoraj glinke Argiletz. teraz codzinnie myje twarz mydlem siarkowym, przecieram plynem robionym w aptece (cudo!) no i zaczne stosowac glinke. wiem, że nie pozbylam sie na zawsze pryszczy, ze i tak mi beda wyskakiwac, że dzisiejszy stan cery z pewnoscia sie pogorszy bo tak jest zawsze (nie moze byc ciagle dobrze :() no ale juz taki nasz los. nie bdziemy miec pieknych buziek bez niczego. mozna to jedynie zminimalizowac do minimum, ale jak to minimum nas cieszy hehe :D boje sie ze zrobia mi sie jakies podskorne gole, ktore sa najgorsze, bo obzeram sie slodyczami, zupkami chinskimi czyli sama chemia :( a to sie dobrze nie skonczy :/ ciagle zyje w stresie ze mi cos wyskoczy- tak sie boje hehe :P mam pytanie - co robicie na zmatowienie buźki?? potrzebuje jakiegos dobrego kremyu matujacego, bo sie swiecie w strefie T (ach ta mieszana cera :O) pozdro dziewczyny! piszcie co tam u was! p.s ja jestem przed okresem i mam ładną buźke. dziwne to u mnie, bo zawsze wysyp mam PO okresie a nie przed! ktoras z was tez tak ma? nie wiem czym to jest spowodowane?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Regulonka
do akwamarynka --> :) a co uzywałas ze wyleczylas buzke?? ja stosuje zel duac juz miesiac ale jak narazie jest srednio..caly zcas kilka pryszczy na czole przebarwienia itd..wczoraj wyszla mi taki duuuuuzy pryszcz kolo brodyy ehhh jak boli i oblesnie wyglada:( normalnie tam mi puchnie:/ ... POZDRAWIAM WAS WSZYSTKIE KOCHANIUTKIE:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dxiewczyny a podkaład rozświetlający to wygląda na twrazy tak jakby twarz sie swieciła prawda?? Mnie to sie tam nawet podoba...Hyhyhyy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hello, witam i od razu przepraszam ze tak dawno sięnie odzywałam. Jestem zalatana strasznie, uczelnia/praca i ciągle jakieś imprezy rodzinne mam, w domu jestem niewiele... Święta będę mieć zawalone robotą na uczelnie ale postaram się częsciej tu wpadać. Piszę więc ogólnie do wszystkich ludziów:) Moja cera jest całkiem fajna, zwłaszcza jeśli nic nie ruszam na niej :) Na wieczór wsmarowujęolej winogronowy i tormentiol :) Naprawdęsuper działą ten olej. Oczywiście od wewnątrz piję nadal len, olej winogr, jem marchewki itp. Odkąd tak jem troszke lepiej i używam tego oleju to nie mam gul na brodzie dużych takich jak nieraz miewałam. Oczywiście syfki siępojawiają, nie ma bata, no ale jakieśtakie mniej uporczywe chyba. Także poecam z czystym sumieniem olej winogronowy :) Niestety nadal używam chemicznych kremów, żelu szałwiowego i kremu Soraya i jescze ten żel do mycia twarzy Sorai mam. No niestety taka już jestem że nie wywalę niezuzytych kosmetyków ;) Zresztą wybieram te mniej chemiczne z chemicznych ;) Jak patrze na moją brodę to kurde liczne kratery i nierówności po tych syfach ;( Strasznie pokraterowana jest, ale patrząc na mojąsiostre mam nadzieje że kiedyś to zniknie troche ;) Ogólnie to nic specjalnego nie stosuje. Pilnuje tylko by jeść troche lepiej noi widać efekty :) Jestem teraz przez okresem i jest nieźle, ale jeszcze trpche zostało więc pewnie się pogorszy ;) Uh, chcaiałabym wyeliminować u siebie nawyk ruszania twarzy- podstawowy błąd :( Pozdrawiam Was laski wszystkie :) Dooorota, roświetlenie to nie świecenie! Spokojnie można stosować jeżeli masz jużspoko cerę. Ja jednak jestem anty-podkłady hehe ;) A co do rozświetlających preparatów, to niebawem zaczne stosować emulsję Olay-radiance- ciekawe jak się spisze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Świecenie twarzy jest moja największą zmorą :O jedynie pewien kremik z Clinique (miałam próbkę) mi na to pomagał... a tak to sama szukam czegoś skutecznego. Akwamaryna ja mam wysyp po okresie... właśnie teraz :O wyskoczyło mi kilka krostek w tym dwie takie wielkie :O mam nadzieję, że szybko znikną! Alu super, że z buźką coraz lepiej! A olej winogronowy tez mam... stoi w domu nieużywany :D ale skoro na Ciebie tak dobrze działa to może go wypróbuję! Ciekawe co słychać u Mróweczki??? Kochana odezwij się do nas!!! Jak Twoja buźka?? A i Serduszko się daaaaaawno nie odzywała nie mówiąc już o innych dziewczynach!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny!! dawno mnie nie było ale cały czas czytałam...U mnie elegancko. Jak sie w tamtym roku pozbyłam trądziku tak do tej pory nie mam. Moja skóra to raczej skóra normlana czyli czasem (alenie notorycznie) mi coś wyskoczy ale zazwyczaj nie jest to trudne do zwalczenia. Za to na pleckach mam troszeczke drobniutkich krosteczek i na dekolcie... Ale twarz w nagrode mam ładną :) Jak mam zwalczyć te na dekolcie i plecach. Poradźcie mi coś ;) O twarz nie dbam tak jakos specjalnie troskliwie codziennie wieczorem myje zwykłym mydłem lub pianką niewysuszającą skóry Clean&Clear a te mydło mi minimalnie nie wysusza skóry bo jest nawilżające z 1/4 kremu nawilżajĄcego....Więc jest OK :) Kremów uzywam raz zwykłego jakiegos nawilżającego lub jakis antytrądzikowy...Aktualnie mam ten z Ziaji Tin Tin i powiem szczerze nie kupujcie go- lepiej kupic inny droższy ale skuteczniejszy. Ten moze jest wyjątkowo lekki a;e tworzy na skórze cos w rodzaju jakby sie posmarowac hmmm żelem do mycia twarz i nie spłukać. Taką lepką powłokę i ona jak jej sie nie usunie to najzwyczajniej w swiecie zatyka pory :/ a z chusteczkąnikt nie bedzie sie bawił....Więc krem jest kiepski. Odradzam. Ale uzywam go do dekoltu i pleców jak sie skonczy to kupie se Siarkową Moc ten krem jest bardzo dobry bo raz zastosowałam u kuzynki i ona tez go zresztą chwaliła bardzo :) A rano to tylko myje ciepłą wodą i potem zimną by zamknąc pory. Rano jak się budzęto sie wcale nie świecę. W ogole to ja nigdy nie miałam klopotu ze świeceniem. najgorsze co mnie wkurza ze jestem cała gładka ale mam takie drobne płyciuteńkie dziurki na czole bo kiedys wyciskałam, co robić?Nigdy nie byłam u dermatologa :p Trądzik miałam tylko na czole nigdzie więcej. I nie łykam nic ani nie łykałam, zadnej diety, jem frytki słodycze i wszystko co chce, kawe pije, papierosy pale, piwo pije i nic mi nie jest. A maseczki robię raz na jakis czas zazwyczaj co 1,5 tyg. AAA jeszcze jedno. Jak doprowadzacie do życia skórę po imprezie?? Oki to tyle odezwe sie jak bede mogła pa pa PS: Jak możecie to odp na moje pytania z góry dzięki :):) 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×