Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wypalankaaaa

czy boli wypalanka? bardzo sie boje...

Polecane posty

Gość hija
teraz odchodzi sie od wypalanek bo sa bardzo dobre i skuteczne leki... sprawdz u innego lekarza bo warto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojejkuuu
miałam wypalaną nadżerkę 2 lata temu. Ale mnie nastraszyłyście, jeszczze nigdy nie rodziłam. Teraz zaczynam się bać:( Znieczulenie dostałam do ręki (w zgieciu łokcia) to chyba by jakiś "głupi jaś" czy coś, bo od momentu wstrzyknięcia już odpływałam (przyjemne uczucie:)) Po zabiegu spałam 4 godz u lekarza. Po dodobno w przychodni znieczulenie to paracetamol czy coś igłą w tyłek. Tak mi mówił ten lekarz ale to pewnie żeby mnie nastraszyć :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wypalanka jest
bardzo nie bezpieczna a lekarze chca tylko zarobic!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czarna 21
Dziewczyny wypalanka nie jest taka straszna jak tu piszecie:(gina daje znieczulenie i potem troszke boli:(tak jak przy okresie:)takze nie jest tak żle:(ja mialam robioną wypalanke powierzchowną-własnie jestm po a za 3 tyg mam sie zgłosić do kontroli:)jezeli trzeba bedzie to p. doktor zastosuje jeszcze solcogyn-ale mówila ze chyba obejdzie sie bez:)jestem dobrej myśli:)aha i jeszcze jedno -jeszcze nie rodzila i to jest bzrura ze tym kobietom co nie rodziły nie robi sie wypalanek-wręcz przeciwnie:)trzeba -nardzerke trzeba leczyć bo moze z niej zrobić sie rak:(Takze pozdro dla was wszystkich i zycze powodzenia:)buzka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czarna 21
Aha i jeszcze jedno nie placilam za wypalanke-ani za wizyte bo chodze państwowo:)takze to nie jest zadne naciąganie:)kiedyś nie bylo solcygonu i robiono wypalanki i kobiety nie miały problemów-takze nie słuchajcie kolezanek -lekarz chyba wie co robi i nie chce dla was żle:)pozdro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lala la
nie rozumiem dlaczego lekarze wciaz praktykuja wypalanke, skoro mozna zabieg zrobic w kilka sekund laserem, bezbolesnie, bez blizn itd wypalanka jest najbardziej inwazyjna metoda, skraca szyjke i tworzy na niej blizny, ktore moga uniemozliwic naturalny porod, moja kolezanka miala ja juz robiona 2 razy :( i teraz ma problem wydaje mi sie, ze jesli gin namawia na usuniecie nadzerki mloda pacjentke, ktora jeszcze nie rodzila, ktora ma nadzerke niewielka to chodzi mu tylko o kase za zabieg ja tez mam nadzerke (robie regularnie cytologie), jest mala, czesto sama sie pomniejsza, lekarz powiedzial, ze robienie czegokolwiek z nia jest bez sensu, mowil mi tez, ze czesto ginekolodzy przepisuja jakies masci czy inne takie, ktore maja nadzerke zlikwidowac, ale tak naprawde dzialaja na zasadzie korektora -czyli tylko maskuja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna 21
"do lala la"-myśle ze nie masz racji-laser jest berdziej szkodliwy niz wypalanka-i nie zgodze sie z tym ze wszyscy lekarze robia to dla kasy-ja mialam robioną za darmo!!!a poza tym mozna zrobić wypalanke powierzchowną po której nie pozostają blizny-po co tracić pieniądze za laser czy solcogyn!nie ma sensu-tradycyjne metody są najlepsze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to za głupoty
wiecie co,naprawde nie rozumiem dlaczego tyle osob sie wymądrza,że wypalanka jest zła,niebezpieczna ,ze przez to nie bedzie mozna rodzic dzieci itd,a inne metody super...bzdura.Po pierwsze nie jestescie lekarzami,po drugie skoro lekarz stwierdza,że należy zrobić wypalanke to widocznie trzeba,troche zaufania do lekarzy,bo myslac tylko o tym,ze to naciagacze to mozna zwariowac!po drugie kiedys nie było wymrażania,kwasów itp,kobiety miały robione wypalanki przed ciąża i jakos mają dzieci!jakos zyją!wiadomo,ze powstaja i pewie beda powstawaly nowe metody usuwania,ale taka juz jest nauka,medycyna,ciagle cos nowego sie wynajduje,ale nie znaczy to odrazu,ze starsze metody są złe i niebezpieczne! poza tym wymrażanie i inne metody też są inwazyjne i wcale nie musza byc takie super bezpieczne. Ja mialam robiona wypalanke,nie rodzilam jeszcze,lekarz powiedzial mi,ze to nie stanowi zagrozenia dla porodu,ze nie pozostawia blizn,blizny pozostawiaja chirugriczne usuwania nadzerki,po wycinaniu. Dziewczyny prosze pomyslcie zanim znów nastraszycie inne dziewczyny,ze nie beda mogly miec dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miałam wypalankę
i nic mnie nie bolalo. Po 7 miesiącach zaszłam w ciążę. I nie wiem skąd te przekonania, że po wypalnce nie można mieć dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grajka
Znieczulenie to porostu : uzycie srodka znieczulającego w spraju, pryska jak dezodorantem w miejsce wypalanki i juz to nic nie boli- no może troszke pomrowić chwilkę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaaaaaaaaa ma
Dziewczyny wypalanka wcale nie boli!! Ja miałam dwa razy. Znieczulenie polega na popsikaniu i po minutce zaczyna się to "wypalanie" Oczywiście później trzeba się oszczędząć minimum 2 tygodnie. A całość trwa max. minuta no może dwie. Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kittyy
tez mialam wypalana nadrzerke 2 tyg temu, nic nie bolalo, trwalo 5 min, ale moja gin powiedziala ze mam sie wstrzymac 6tyg( od seksu) i przyjsc na kontrole ale ja i moj maz strasznie lubimy sie kochac tymbardziej ze mielismy przerwe po porodzie i nie wytrzymalismy, teraz sie zastanawiam czy to moze miec swoje konsekwencje, kurcze ale jestemy glupi..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o nieeee
nie ze nie mozna, ale trudniej po prostu zajsc.. i tyle..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nadżerkę
miałam usuwaną laserem, mnie akurat bolało (moja odporność na ból=zero)!! na usunięcie zdecydowałam się bo miałam silne upławy co baaardzo mi przeszkadzało teraz jest już ok (bez upławów) i zrobiłabym to jeszcze raz i w końcu wynik cytologii jest w porządku też czytałam, że nieleczona nadżerka może przekształcić się w nowotwór

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaaaaaaaaa ma
do kittyy moja gin powiedziała że przez miesiąc zero seksu gdyż można podrażnić rankę po wypalance ale jeśli nie miałaś żadnych objawów to się nie martw GŁOWA DO GÓRY

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WYPALANKA BOLI NIE WIERZCIE ZE NIE BOLI WYPALANIE.TYM BARDZIEJ JAK KTOŚ MA TO DUŻE I JAKIEŚ TORBIELE DO TEGO.BOLAŁO JAK CHOLERCIA. TYLE ZE KAZDY JEST INNY I INACZEJ ODCZÓWA BÓL.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghhhh
kurcze wypalanka to nei jest szczyt tego co można zrobbić kobiecie w pzrypadku nadżerki... ale ja np miałam taki typ nadżerki że kwas by nic nie pomógł... byłam w sumie u 5 lekarzy, państwowo i nie i każdy mówil to samo: WYPALANKA, i to szybko! i nie rodziłam... cytologia II

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ulmich
Wypalanka nie boli , jedynie głupie uczucie jest po głupim jasiu .Zawroty głowy ogólne osłabienie . Po zabiegu kompletnie nic nie boli .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam,ja mialam robiona wypalanke ok 4 tygodni temu,zabieg trwal moze z 1min,wydaje sie ze to wiecznosc ale dluzej lekarz wyciaga caly sprzet niz to jest warte,tez sie strasznie balam i powiem szczerze ze ja zwlekalam prawie 4 lata z wypalanka.a teraz jestem zadowolona ze mam to juz za soba:)nie mialam zadnego znieczulenia,i nie bolalo,chwilami czulam tylko delikatne naklucia jakby igla ale da rade przezyc:)faktycznie zapach po zabiegu jest nieprzyjemny:(pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dodam slowo o studentach
to jest tak, ze jesli macie jakikolwiek zabieg robiony w szpitalu, ktory nazywa sie wlasnie szpital nr.. itd to macie prawo powiedziec "studenci wszyscy WON" ale jesli godzicie sie na jakikolwiek zabieg w szpiatalu, ktory ma w naziwe slowo KLINIKA to rownoczesnie godzicie sie na obecnosc studentow bo kliniki to swoiste miejsce praktyk dla akademii medycznych oraz miejsce prowadzenia badan naukowych. Czesto w klinikach maja lepszy poziom, nowoczesniejsze metody naukowe, wysokie specjalizacje w jakiejs dziedzinie czy zabiegach no ale cos za cos :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosia75
Miałam kilka dni temu wypalankę. Bałam się i spodziewałam się najgorszego ale było całkiem dobrze. Uczucie dziwne i nieprzyjemne ale bolało mnie tylko chwilkę i troszkę. Trwała ok 5 minut. Myślę, że sprawa bólu zależy od progu wytrzymałości no i od wielkości czy raczej głębokości nadżerki. Nie ma się co bać, nie taki diabeł straszny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez sie boje jak cholera
Mam termin wypalanki na najblizszy czwartek - lekarz nie jest konowalem bo zawsze porzadnie mnie leczy i sam z siebie zleca duzo badan, dodam, ze wszystko na NFZ wiec nie ma naciagactwa. On twierdzi, ze mam tzw "nadzerke prawdziwa" i to najlepsza droga, facet wyklada na AM, wyglada na rozsadnego i dlatego zaufam mu i to zrobie. Rozmawialam z nim o tym ze chce miec dzieci i stwierdzil, ze dobrze zrobiona wypalanka (elektrokoagulacja) nie ma wplywu na pozniejsza ciaze w przeciwienstwie elektrokonizacji czyli wycicia kawalka szyjki za pomoca noza elektrycznego. Obiecal mi tez, ze nie bedzie bolalo-pozyjemy-zobaczymy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez sie boje jak cholera
Mam prosbe-niech ktoras z Was napisze jak jest po zabiegu, w sensie ile dni boli (jesli boli), czy sa uplawy, krwawienie, kiedy mozna znow wspolzyc itd, dzieki :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lusiaaaaaaa
Ja mialam wypalanke pod narkozą , taka małą narkozą. Poleam tylko taki sposob. Bo inny jest nie do przyjecia. Po zabiegu przez tydzien dopochowowo miałam takie kulki specjalnie robione w aptece, piekło jak cholera, wrrr. Ale tak mialo być. Potem jakies czopki dopochwowo, bylo już lepiej, goilo sie. Ja po 3 tygodniach mialam wszystko na cacy zagojone!!! Dobra ginekolog dobrze dobrane leki. Nie polecam zaleczania nadżerki jakimiś smarowidłami, bo wiem ze tak też robią lekearze. Gwarantuje ze nadżerka powróci na 1000%.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no i sie zdecydowalam i
poszlam na wypalanke - po smarowaniu, opatrunkach, wymrazaniu, 2 latach walki i ciaglych nawrotach - mialam dosc :-( zdecydowalam sie na zabieg bez znieczulenia bo musialam wracac do pracy i prowadzic samochod a i tak naprawde skuteczna jest tylko krotkotrwala narkoza. Bolalo do wytrzymania-tak jak bardzo silny skurcz przy miesiaczce, trwalo moze z 3-4 minuty (mozliwe ze krocej bo wtedy inaczej czuje sie plynacy czas :-) ) Nic mi nie cieknie, ma sie goic samo bez globulek, nic nie boli, wspolzyc nie powinnam tydzien od zabiegu. Jesli to bedzie skuteczne to nie widze lepszego rozwiazania dla nadzerki :-) Acha-nie rodzilam i lekarz wytlumaczyl mi, ze zrobi zabieg mniejsza iskra i specjalna koncowka i zadnych zbliznowacen i problemow przy porodzie nie ma prawa byc przy prawidlowo i profesjonalnie zrobionym zabiegu a te dziewczyny, ktore maja klopoty prawdopodobnie mialy zabieg robiony przez leniwych konowalow, ktorym nie chce sie dobrac parametrow aparatu indywidualnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jkie87sn923
Pozwolicie, że i ja wrzucę tu swoje trzy grosze. Nadżerkę mam od bardzo dawna, już jako 19-latka miałam, teraz mam 31 lat. Po porodzie mój lekarz zalecił ją wypalić. Miałam zabieg w prywatnej lecznicy, był wykonany czymś w rodzaju laseru, taką \"lutownicą\" Zabieg był dosyć bolesny, potem przez miesiąc płynęła ze mnie woda i plamienie, co ponoć jest normalne. Po zabiegu przestrzegałam wszystkich zaleceń. Do kontroli poszłam już do innego lekarza, jednak okazało się, że zabieg trzeba powtórzyć. U mnie wyglądało to tak, że prawdopodobnie przyłożono za małą głowicę i został taki pierścień wokół nadżerki. Gin. powiedzial mi, że to jest typowe po takich zabiegach jak laser czy wymrażanie, że sam kiedyś praktykował takie modne metody, ale pacjentki wracały do niego po 2,3 razy i dlatego wrócił do tradycyjnego wypalania. Stwierdził, że jest to sposób niezawodny. Dzisiaj byłam na tej tradycyjnej wypalance. Popsikał mi znieczulenie. Zabieg był trochę bolesny, ale krótki. Wcale nie czułam zapachu palonego ciała. Uczucie kłucia jak igłą na szyjce oraz silne skurcze macicy. Szczerze mówiąc spodziewałam się czegoś gorszego, mam nawet wrażenie, że tamten poprzedni zabieg nie bolał mnie mniej, a może nawet bardziej. Wcale nie czułam zapachu palonego ciała. Póżniej czułam dyskomfort, do teraz to czuję, ale pomału przechodzi. Za miesiąc mam kontrolę, mam nadzieję, ze wszystko będzie ok. Dlatego ja polecam Wam tę metodę, wcale nie jest gorsza od innych a na pewno bardziej skuteczna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mala ania
dziewczyny! co wy macie za lekarzy!!! przeciez wystarczy antybiotyk, i kilka wizyt by nim sie wyleczyc, nie pamietam nazwy, ale to plyn w takich buteleczkach jak zastrzyki, u mnie wystarczyly 3 smarowanka w odstepach po 3 tyg. moj gin powiedzial, ze nie katuje swoich pacjentek wypalankami i zamrazaniami....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grafka2
Ja miałam wypalanke robioną jakieś 3-4 lata temu. Nic mnie nie bolało tylko czułam takie skwierczenie i zapach lekkiej spalenizny. Oczywiście dostałam zniczulenie, zastrzyk domięśniowy po którym czułam sie fatalnie i wymiotowałam ale lekarz mnie o tym uprzedził i po pół godziny od iniekcji miałam zabieg. Ponadto przez kolejny miesiąc raz w tygodniu chodziłam na tzw. pędzlowanie to przyspieszało gojenie , zapobiegało powstawaniu blizn i nawrotom nadżerki i upławom. Lekarz uczulił mnie bym regularnie przez miesiąc stawaiła sie na tym pędzlowaniu bo nadżerka lubi powracać, i faktycznie jak dotad nie mam z nia problemu (odpukać) a inni lekarze do których chodze nawet nie zauważają tego że zabieg był robiony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie jest to konieczne
dzis bylam pierwszy raz u ginekologa tak strasznie sie balam ale nie bylo az tak zle powiedzial mi ze mam nadzerke zrobila jakies badanie wyniki maja byc za 3 tyg a powiedziala ze nie koniecznie musze isc na wypalanke jezeli jeszcze nie rodzilam i ze jak urodze to wtedy o tym pogadamy a teraz mam sie nie martwic :) pzd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×