jak wskrzesic iskierke porzadania u chlopaka w ktorym sie kiedys kochalam?

Tak wyszlo w zyciu,ze ja mam juz meza (29latek) ,on ma zonke i w sierpniu bedzie okazja,ze sie zobaczymy po dobrych kilku latach:D Kocham meza,ale mam ochote zwrocic na siebie jakos uwage,nie mysle tutaj odrazu o odbijaniu meza,lub sexie bron bOze! Chce powiem Wam szczerze,zeby zrozumial,ze byl 9 lat temu DUPA,ze nie byl ze mna a byla okazja:D Wiem,ze jemu sie téz podobalam,ale potem jakas blondi typu Barbi go upolowala i on zostal z nia,ja poznalam meza... Mam tylko problem jak zrobic siebie na bostwo? Jak go oczarowac?? Nie bede ukrywac,ze mam wiecej po malzenstwie kilosow (az 15:O) ale moge to zrzucic! Jakie kobiety naprawde kobiece,naprawde sexi doradza mi jak GO oczarowac ???Jak kobieta powinna sie zachowywac? Jak mu dac znak,ze mi sie podobal? Kobiety pomozcie!!! Bedzie to spotkanie klas Liceum,typu przy piwku w kawiarni...

zraniona duma? teraz chcesz pokazac ze jednak wygrasz..? zostaw to poza tym mezatka jestes..

nie,to nie zraniona duma...chce poczuc jeszcze swoja moze wartosc... nie chce robic nic na sile,nic przeciwko mezowi... chce poczuc sie kobieca:D zalezy mi na Nim juz jako tylko dobrym kumplu ,nic wiecej! Nie wiem czy patrzec mu w oczy,chociaz musze to robic tez dyskretnie,bo bedzie zona jego i moj maz.... chodzi mi o takie rady jak zwrocic na siebie uwage...

idź do fryzjera, kup jalis fajny ciuch i po sprawie.

ale ja mysle,ze w takiej sprawie nie liczy sie az tak do tego stopnia ciuch,nie fryzura,choc tez jest BARDZO BARDZO WAZNE!!! Moja intuicja mi podpowiada,ze musi to COS byc w powietrzu miedzy nami....Wzrok,spojrzenie itd.Wierze,ze sa tutaj kobiety,ktore wiedza o co mi chodzi....

i do gory:O

????????????

ja wiem o co ci chodzi, tylko nie wiem o co moze chodzic jemu .. wiec takie dywagacje sa bezcelowe ... poza tym sama powinnas wiedziec jakie masz atuty do oczarowywania mezczyzn ... poza tym twierdzac, ze nie chcesz isc \"na calego\" oszukujesz sama siebie. teraz tak mowisz. ale gdyby przyszlo co do czego i oczarowalabys go (tym samym on ciebie, bo nie da sie oczarowac faceta, ktory ci zwisa), na pewno chec zobaczenia co bedzie dalej i pozadanie pchnelo by ice ku checi sprobowania tego \"bron boze sexu\" ...

jestes 100 procentowa kobieta!!!! Moze jednak jakies rady???

nie ma magicznych uniwersalnych rad, bo kazdego faceta uwodzi sie inaczej, a mu tu zgromadzeni nie wiemy, jaki jest ten twoj i jaki on ma w ogole do ciebie stosunek. jak naprawde chcesz go oczarowac to wyciagnij swoje najlepsze karty i jedz na calsc, bo drugi raz taka okazja moze sie nie powtorzyc.

taki sam topik dla pewnosci zalozylam jeszcze- ale z pytaniem do facetow....

Pewnosc siebie moja droga - zwala z nog!! A to jest i sposob poruszania sie i spojrzenie i cala reszta. I usmiech - on musi wiedziec ze jestes szczesliwa z wyboru!! A Twoj maz bedzie?

ale bedzie wiecej osob,ze nie bedziemy caly czas kolo siebie:) Masz racje usmiech i pewnosc siebie;)

po pierwsze trudno to nabyć z tym się rodzi albo nie...nawet jezeli cos wycwiczysz to to i tak będzie sztucznie wygladało,ja raczej polecałabym Ci naturalność i skupiłabym sie na mężu a nie na facecie z którym ostatecznie nic cię nie łączy.Nie oznacza to,że nie powinnaś ładnie wygladać (ładnie wygladać czytaj dobrze się w tym czuć)ubiór,makijaż,fryzura,zadbane dłonie,ładny zapach,dobrana bizuteria.Pozdrawiam

Upewnij sie, ze ten koles cie widzi i daj jakis seksualny znak mezowi. Pusc mu oczko albo zlap go za tyleczek. Uwiez mi - bedzie mu goraco. Daj pare komplementow jego zonie przy nim.

We wszystkim co robisz zachowaj klase!!!

juz to sobie wyobrazam,aachhhh,dziekiii

no, o klasie to jej babce przypominac nie musisz, ona to ma na codzien :P chyab sama jestes bez klasy :P :D :D :D

blinka jeszcze raz dziekuje

chyba padne ze smiechu :D :D :D :D topik w deche, nie dosc ze sam temat radosnym, to jeszcze rady bomba i ich powazne przyjecie przez autorke :D

Ja miałam już miałam podobna sytuacje i to kilka razy, bo miałam kilu adoratorow , ze studiow akurat. Nie jestem wtedy sztuczna , dużo się śmieje,żartuję, uśmiecham sie, jestem naturalna spontaniczna..bo moim atutem jest poczucie humoru i rezolutność:) bystrośc.. Oprócz tego zawsze eksponuje w takich sytacjach to co mam ładne... a to co za duzo mozna zakryc, albo jak chcesz to do sierpnia spokojnie Wiesz jesli ta żona tego Twojego byłego jest głupiutką blondyneczką, to wręcz bądz celowo błyskotliwa...w tym momencie bedzie miał porownanie jak ta jego sie odezwie, a do tego badz dla tamtej miła, w koncu to jego zonka,ale oprocz błyskotliwosc wymysl cos z fryzurą, pofarbuj na jakis extra ładny, oryginalny kolor włosy(polecam czerwienie 3D z loreala) są extra , ładnie sciete i swierze ufarbowane beda wygladac super, do tego w sierpniu mozna sie opalic..:) ubrac jakas zwiezną , kobiecą sukienką..i BADZ SOBą

naprawde jestes odwazna radzac tej kobiecie blyskotliwosc :D i na dodatek niszczenie sobie wlosow tandetnymi tanimi farbami. nader blyskotliwie i rezolutnie... nie jak glupia blondyneczka, bo farba na wlosach, czyli blond miast czerwieni, naprawde swiadczy o braku rezolutnosci, ojojojojoj

boooosh... taka stara a taka glupia... czy ty czasem nie masz na imie Sylwia?

blond wświadczy o nieoryginalnosci bo co 2 na ulicy na blondynka, a wiekszosc jest sztucznie farbowanych wiec czemu sie nie wyrozniac i nie miec czerwieni...jest to piekny ognisty kolor dla odwaznych pewnych siebie kobiete, dziewczyna oczekiwała rad wiec jej dałam, a wy zamiast jej pomoc, najezdzacie na innych ludzie spojrzcie na sibie zanim zaczniecie dogryżac innym okey

okej, wszystko fajnie, ale nie doradzaj jej niszczenia sobie wlosow tandetnymi tanimi farbami, bo na dluzsza mete nie wyjdzie jej to na korzysc

okey ja jej doradzam a ona zrobi co chce w koncu jest pełnoletnia skoro mezatka no nie hehe Boze ma chyba swoj rozum jjr

okey ja jej doradzam a ona zrobi co chce w koncu jest pełnoletnia skoro mezatka no nie hehe Boze ma chyba swoj rozum jjr