Nie wiem co ze soba zrobic czuje sie samotna smutna a serce tak boli...

wybaczcie, lecz _w życiu_ doprawdy marny to substytut... :(

a moze cos poza forum???;)

Jejku Kochani, co z Wami? Nie smućcie się, bo i mi od razu smutno:-( Filiżanko "zwróć swą twarz ku słońcu a cień pozostanie w tyle" (mam nadzieję, że tam, gdzie jesteś zaświeci dziś piękne słoneczko specjalnie dla Ciebie). Będzie dobrze...innej możliwości nie ma!!! Pozdrawiam serdecznie Wszystkich Smutasków!!! :-))

jakie tam słonce :( snieg w nocy padał teraz mokro i pochmurno :O

Oj, bo pomyślę, że niereformowalna z Ciebie maruda!!! Coś konkretnego się dzieje, czy tak po prostu dół???

reformowalna jestem i owszem ale teraz czuje w sobie pustke samotnosc ogolnie nie za dobrze z moim samopoczuciem:(

i dalej sie nic nie zmienia:O

słoneczko takie ładne a moje samopoczucie takie złe:(

wez ty sie dziewucho w garsc a nie tu bedziesz jeczec i ryczec i chcesz niewiadomo czego!!! umarl ci ktos czy co? z nudow tak marudzisz??? znajdz se jakas robote i przestan kwilic!!! ludzie cie pocieszaja a ty dalej swoje, wszystkich chcesz w dola wpedzic???

mam robote pojeczec pomarudzic kazdemu wolno a mo jakos nie jest radosnie:(

up