Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Jagoda Lee

Kącik naszej poezji.

Polecane posty

Gość kruszynkasylwia
Owinięta pajęczyną wspomnień i bólu cicho trwam przechodzę przez każdy kolejny dzień stąpając po pokruszonym szkle przeszłości to boli- wiem uczę się żyć od nowa bez lęku, bez strachu i smutek od siebie odpycham lecz on ciągle wraca wylewa się ze mnie łzami ukrytymi przed światem... przed tobą. sylwia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kruszynkasylwia
Noc pod gwiazdami i pył księżycowy rozświetlający nam twarze i czas stanął w miejscu wyjęłam miłość z serca zostałam pusta z pyłem księżycowym we włosach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kruszynkasylwia
Nie karz mi bać się jutra Nie wypełniaj tylko smutkiem moich dni ani nocy chłodem Nie pozwól bym drżała ze strachu kiedy cię nie ma i kiedy jesteś...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Kochani :) Radosny - samych pięknych , szczęśliwych i wciąż pełnych zachwytów chwil Wam życzę 🌻 🌻 Bycie z drugim człowiekiem to ciągła troska o to ,żeby w codziennym pędzie nie zgubić tego co najważniejsze .............. Witam nową twarz KRUSZYNKĘSYLWIĘ :) Mam nadzieję ,że będziesz tu jeszcze zaglądać :) Pozdrawiam i czekam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam slonecznie *Jagode Lee* i Poetow :-) :-) :-) Zagladam tutaj i czytam Wasze wiersze :-) :-) :-) Wiem....to nie piekarnia , by codziennie nowe otrzymac, ale wierze, ze ta strona internetu - dzieki Wam Poeci bedzie jeszcze dluuuuuuuuuuuuugo egzystowac !:-) pozdrowionka !:-) :-) :-) v.v.v.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Janusz bywasz tu jeszcze
?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomylka
Janusz??? nikogo takiego tutaj nie było

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wszyscy się pewnie prażą na słoneczku majowym. Nikt nie siedzi w taki piękny dzień przy kompie :) Ja też chyba się wybiorę na jakiś spacer, żeby pooddychać tym cudownym, ciepłym, niemal letnim powietrzem :) Pozdrawiam 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witaj Jagódko :) dawno mnie tu chyba nie było, pora na krótki wierszyk dla niego jak rozciągnięte muszą być granice cierpliwości, by przetrwać dzień bez twej miłości bez twego dotyku bez twego pocałunku bez twego przytulenia bez płaszczyzny porozumienia T. Rudnicki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i dla mnie :) Gasną nam słowa przynieś coś z wierszy, w ciszy nie umiem rozpalić. Jedno o drugie krzemykiem potrę, niechaj się ogień rozchwali Możeś je znowu w sobie pochował? cknią mi się blaski po oczach. Mówiłeś zawsze, że jest mi ładnie kiedy się rozobłoczam. Alicja 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Judytka243
co myslicie o moim wierszyku :)) ? nadaje sie gdzies:D? Zabili go, bo ją kochał, Zawsze powtarzał, że by życie za nią oddał. Jak widać nie wierzyli, musieli się przekonać. Nie wiedzieli, że miłość może być tak mocna. Nie zastanawiał się co robić, ani chwili, kiedy 'czarni' nożem jej grozili. Wyrwał swą dziewczyne z objęć 'wilków nocy', mimo, że byli tacy mocni na chwilę odpuścili. Nie wierząc w miłość, tak bardzo się mylili. Jednak zakończenie musiało być drastyczne, Oni już wybrali i zrobią to co planowali. Albo On albo Ona, któreś musi zginąć, takie mieli plany...chcieli zniszczyć miłość. I w jednej chwili wbili chłopakowi nóż w 'serce'... Oni odeszli, Ona płakała... On leżał w kałuży krwi... powiedział, że ją kocha i tylko dla niej żył. Ona tak bardzo go kochała, czuła, że traci wszytko co miała. Chciał przytulić go jeszcze chociaż raz, myślała, że to koniec, że nie ma już szans. A jednak ktoś ciągle czuwał nad nimi, chłopak nie zginął... zginęli winni. Myśleli, że wbili mu w serce nóż, ale tak sie nie stało, zranili go..i już. Bóg nie pozwolił by to tak sie skończyło, to co ich łączyło to prawdziwa miłość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jagoda - miłego odwirusowywania ;) Zanim dotkniesz Jej ust zanim poznasz ich smak zanim ciszę srebrnej nocy w dzień zaprosisz podaruj podaruj Jej bukiet róż z czułych słów zanim zatańczysz z Nią zanim poda ci dłoń zanim ciało do Jej ciała mocno przylgnie zapytaj zapytaj Ją o Jej sny o Jej łzy zanim będziesz z Nią sam zanim swój da ci świat zanim poznasz Jej ostatnią tajemnicę zapomnij zapomnij raz chociaż raz o sobie K.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzisiaj już wiem nie bój się już nie będę dotykać twoich dłoni twoich myśli nie będę wodzić na pokuszenie możesz znów włączyć dźwięk w swoim telefonie już potrafię myśleć o tobie bez emocji i nawet nie boli tak bardzo ta myśl że już nigdy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jagoda -----> to zajmij się komputerkiem, wylecz go, dopieść i wracaj :) A ja zadowolona z życia jestem. Wreszcie mam jakiś cel... niby nic, ale dla mnie strasznie ważne, bo przynajmniej wiem, że mam po co się starać. Co prawda to trochę jeszcze potrwa, ale tym lepiej, mam czas... Kurcze, naprawdę się czuję fantastycznie :) Jak takie zupełnie proste rzeczy mogą człowieka uszczęśliwić... 🌻🌻🌻🌻🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Kochani :) Chyba komputer czuje się lepiej ;) TYlko za oknami szaro i ponuro .No cóż -nie można mieć wszystkiego :) Ciepło Was pozdrawiam 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"wyjatkowo zimny maj\" nas czeka ? ;-( ...\"a moze na jeziorze, ktore dobrze znam - oszolomi nas wiatr taki sam\"..lalalaaaaaaa Witajcie *Jagoda Lee* i Aktywni Poeci oraz Odwiedzajacy te strone:-)))) u mnie..\"ciagle pada\" jak u Czerwonych Gitar..hehe dlatego sle Wam 9 kilo slonca:-))))))) pozdrowionka! v.v.v.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jagoda -----> o życiu :) Parę dni temu znalazłam kolejne marzenie, jako że od kilku miesięcy obywałam się bez żadnego (poprzednie zostało spełnione :) ). Mam tu na myśli takie marzenie, które jest sensem życia, które każe ci iść dalej. I ja właśnie takie marzenie znalazłam. Na realizację muszę poczekać jeszcze trochę, ale opłaci się :) Więc marzę, planuję, wyobrażam sobie, jak to będzie... Kurcze, życie jest piękne :) Kocham żyć i marzyć :) Właśnie odkryłam, po analizie tych ostatnich kilku miesięcy, że ciężko wstać rano z łóżka, kiedy nie mam marzeń, nie mówiąc już o zrobieniu czegoś konkretnego. A teraz wszystko wydaje się dużo prostsze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak Maleńka -marzenia dają siłę żeby rano wstać z uśmiechem na twarzy , żeby iść naprzód :)Właśnie sobie uświadomiłam ,że otym zapomniałm ...................Dzięki Tobie ,też poszukam swoich marzeń :) Miłego dnia z marzeniami 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze, ludzie, lato nam się robi !!! :) Uwielbiam takie dni .... 🌻 Chciałam coś napisać, ale siędzę nad pustą kartką i nic. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ta miłość, nasza miłość Od początku istnienia nie miała prawa bytu Skazana na śmierć nim się rozpoczęła Za krótki czas?... W stosunku, do czego? Do tego cośmy przeżyli osobno, sami... Odchodzisz ode mnie a nawet jeszcze nie weszłaś... A tak mocno, usilnie Cię zapraszałem, już wchodziłaś, ale... uciekłaś, zawróciłaś Tak wiem.... nie mam prawa, nie mam prawa Cię zatrzymywać, nie zatrzymam Cię nawet... Żadnym pocałunkiem...skradzionym;-) nie mam prawa... a jednak to robię... dlaczego? bo uczucie to wychodzi z mojego środka czuję jak rwie mnie ku Tobie z mojego wnętrza, trzymam go a ono... raz po raz wymyka się i lgnie do Ciebie. Ty, właśnie Ty jesteś moim początkiem początkiem mojego życia, istnienia. Dlaczego wydarza się to tak późno? Dlaczego tak późno? Tak późno, że... Że, nie można zrobić nic... nic, co by nie skrzywdziło innych, innych nas otaczających. Czy mamy prawo krzywdzić naszych bliskich... z powodu, czego? z powodu naszej miłości...? jakiej miłości? czy Ona istnieje? czy jest prawdziwa? Czy naprawdę jest tak, że w tym tłumie jest Ci źle, gdy mnie nie ma... czy jest tak naprawdę? Jeśli tak... to istnieje, bo ja czuję to samo: duszę się, gdy Cię nie ma, piję a nie mogę ugasić pragnienia, żyję a chodzę martwy. Czy to są oznaki miłości...?;-) No i co z tego, niech sobie są? Czy mamy prawo?... Prawo do czego? By obdarzać się miłością... m...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jagoda ------> u mnie też gorąco, a zapowiada się upał na całego. Jeszcze jestem w stanie się z tego ciezyć ;) na razie, bo potem pewnie będę miała szczerze dość. Zaraz wybywam, więc tylko : 🖐️ i 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×