Możę mi ktoś to wytłumaczyć? Bo ja tego nie rozumiem

niuniaa -po pierwsze zlikwiduj tipsy! W moim środowisku zbyt długie i do tego wzorzyste szpony (bo tego już paznokciami nazwać nie można) są uważane za niekwestionowany przejaw kiczu. To naprawdę 'krzyk mody' rodem ze wsi...Podobnie, jak brązowa cera w środku zimy...Piszesz, że róż, biel czy- o zgrozo -niebieski świetnie do Ciebie pasują... Skarbie, twój sposób myślenia jak dla mnie tylko potwierdza stereotyp pustej lali...zastnów się nad sobą!

studentka nie mówię że mam szpoy dwu metrowe ale są długie i wyraziste i je bardzo lubie. To jak powinnam się ubierać w szare zielone ciemne ciuchy żeby nie być postrzegana jako lala??:(

wiecie przypomniałam sobie coś. Ostatnio jak poszłam do biblioteki fakt ze byłam tam pierwszy raz założyłam sobie karte i poszłam do czytelni siedziały jakieś dwie panienki i tak sie na mnie patrzyły jakbym przestepstwo popełniłam że tam przyszłam. A ja musiałam wkońcu na studiach tak jest że pisze sie prace z różnych książek. Oburzyły mnie te panny głupie jakieś

droga kolezanko! jesli moge Ci cos podpowiedziec....mam 23 lata i b.duze powodzenie, ale nie wsrod tzw \"karkow\"...za mna ogladaja sie rozni faceci tzn mlodzi i starzy, czesto biznesmeni lub tzw faceci dobrze wygladajacy, oczywiscie, ze jacys inni \"mniej wyrafinowani\" tez, ale to nie moj problem...wygladam mlodziej niz 23 latka, wiec i mlodziesz sie patrzy, ale nie pisze tego po to by sie chwalic, tylko by pokazac, ze nie tylko karki moga sie zainteresowac ladna dziewczyna. Moj styl jest jednak czyms zupelnie innym niz Twoj-jesli chodzi o wlosy, to mam jasne refleksy w ciemnych wlosach lub po prostu swoj ciemny braz, mam lekko ciemna cere, ale to jest brzoskwiniowy nie z solarium, nie nosze tipsow, mam wyrazista urode, wydatne usta i to wlasnie podkreslam makijazem. Jesli chodzi o stroj to preferuje kolory typu braz, kremowy, zielony i rozne polaczenia tych kolorow, rozu nie mam, poza 1 bluzka. Obecnie np nosze kremowy plaszcz ze stojka do kolan w stylu japonskim, lekkie kozaczki i waskie ciemne dzinsy wpuszczane do spodni, do tego torebka w stylu butow (buty na obcasie), lub marynarke waska i krotka w kolorze bezowym , do tego spodnica z brazowego atlasu i kozaczki...wszytsko jest jak najbardziej na czasie, czesto chodze tez w komplecie w kolorze czekolady i ozywiam to np kremowa atlasowa bluzka i pasujacymi kolczykami ( nie jest to stroj pani z banku, takie rzeczy kupuje w sklepach z odzieza mlodziezowa, wszytsko jest dopasowane i podkreslajace figure).Prawie zawsze nosze obcasy, torebka \"nie powinna\" byc identyczna z butami, tak mowia ostatnie trendy (jako ciekawostka). krotkie spodnice tez nosze w lecie, ale lacze je z odpowiednia gora, tak by nie przesadzic.Mam faceta i zawsze mialam szczescie do facetow, ktorych nie mozna sie powstydzic-na poziomie, zadbani, majacy duzo do zaoferowania swoim wnetrzem a jednioczesnie b.przystojnych....mysle, ze to co jest wazne to to, by wygladac \"godnie\" . Pisze tu tylko o wygladzie, bo w sumie tego dotyczy temat, wiec nie wypisujcie zaraz tekstow o pustocie!

przeczytałam to co napisałaś tylko nie wiem jak to mam rozumieć :(

koleżanka dała Ci do zrozumienia, że ona jest damą a Ty Pamelą Anderson!

pamela nie ma inne figurki:)

Niuniu jak to nie wiesz jak to zrozumiec? Napisalam to wszystko, by Ci pokazac jaki styl np mozna miec, aby interesowali sie Toba \"porzadni i godni uwagi\" faceci, a nie tacy ktorym tylko 1 w glowie...Opisalalam co nosze i jaki mam styl i ze jest to cos innego niz barbie, a tez jak widze b.sie podoba i to podoba facetom z klasą. Nie mam takiego stylu by zadowolic innych, bo to po prostu taki moj sposob bycia...ale widze, ze oprocz milych slow dot.urody, slysze tez czesto mile slowa dotyczace mojej elegancji i to wlasnie od facetow na poziomie. Dlatego tez mozesz byc troszke bardziej naturalna i dystyngowana, to moja mala rada, ktora mozesz uwzglednic

dzięki Inees teraz rozumiem. Z tego co zrozumiałam czytając większość wypowiedzi żeby znaleźć normalnego faceta powinnam zmienić swój styl niestety który bardzo lubie:(

niuniaa, żeby wyglądać sexy a nie tandetnie powinnaś 1)Mieć paznokcie nie dłuższe niż 5mm od opuszków, pomalowane metodą french, do której można wszak dodać dyskretne zdobienia. Na pewno nie powinnaś nosić kolorowych szpon, długich i niejednokotnie szerokich jak łopaty, co jest po prostu nieeleganckie i śmieszne. 2)Wyrzucić połowę różowych ciuchów, a na ich miejsce wprowadzić brązy, burgundy, nawet butelkową zieleń czy granat. Białe kozaki i torebka zalożone naraz to styl tirówki, jednak sama torebka w połączeniu z bardziej stonowaną kolorystyką reszty da o niebo lepszy efekt.Nie łącz naraz kilku jasnych, żywyh kolorów- to tandeta. 3)Przestań się smażyć na solarium- tylko leciutka opalenizna jest sexy, ciemna- wiocha! 4)Nie pokazuj pępka, dekoltu, nóg naraz. 5)A NAJWAZNIEJSZE PRZY WYBORZE FACETA PATRZ, CZY MA STUDIA A NIE FURE, SKORE I KOMORE

droga niuniu! mozesz po prostu zastapic te zywe kolorki, troszke bardziej stonowanymi, a mysle, ze do jasnych wlosow i ciemnje cery pasuje wlasnie np kolor bezowy i kremowy-ladnie odbija:). heheheh jest taki smieszny i durny serial w Tv jak \"Moda na sukces\" i sa tam 2 dziewczyny Amber i Kimberley-popatrz na nie..a zrozumiesz czym rozni sie klasa od plebsu:)

niuniaa a może po prostuzmień kolor włosów na bląz i zrób pasemka delikatne na tym jasne i mniej trochę różu jak idziesz na imreze

zieleń, brąz granat boże nie moje kolory źle mi w takich choć mam kilka brązowych rzeczy spodnie, spódnice, buty, torebke ale w brązowej bluzce okropność. Beżowe rzeczy też czasem nosze. Zmienić kolor włosów na brąz hmm.... Wiecie wydaje mi sie ze mama to zaprowadziłaby mnie do psychologa jakby zobaczyła mój nowy styl:) Moda na sukces nie oglądam ale zerknę z ciekawości:)

niuniu, tylko teraz wlasnie zmienili styl Amber (nosila mnostwo kolczykow i ostry make-up itp) na taki bardziej podobny do Kimberley...film jest idiotyczny,ale smieszny...powodzenia, a co do wlosow, to pewnie ciezko bedzie Ci zmienic kolor

Niunia jestes zwykłą pustą, zapatrzoną w siebie tuftą!!!! Trochę dystansu do siebie!!! Przydałoby sie, żeby ktoś Ci trochę oleju wlał do Twojej pustej blond makóweczki! Jak ja niecierpię takich lalek brrr! Przeciez to proste, ze ubierasz sie tak specjalnie dla facetów. A faceci takie laleczki traktują jednoznacznie!! Zmądrzej trochę i przestań ciągle gapić sie w lustro jesli chcesz znaleźć mądrego faceta. I tak na koniec to powiem Ci, że żaden porządny facet nie zwróci na Ciebie uwagi. Jestes dyskotekową lalą dla dyskotekowych dresów. Narka

moona hehee dyskotekową lalą dziwne bo ja rzadko bywam na dyskotekach a jak już to w gronie znajomych:) Inees no właśnie z kolorem będzie cięźko zwłaszcza że nie dawno miała robione odrosty:(

hahahahaha!:-)))))))

Niunia na serio teraz- ja miałam brąz i na to położone mocne białe pasemka może zabrzmi to beznadziejnie ale ja takie miałąm zrobione jak lindsay lohan ,podobają się facetom http://www.actingmodeling.com/images/photos/lindsay_lohan.jpg luknij!

tylko ja wzięłam mozny brąz, ja się wzoruję z fryzurami na jakich osobach z filmu oni tam co raz coś wymyślą .Naprawdę ta fryzura jest ok

widziałam fajne tylko że ja zrobiłam sobie czarne z pod spodu i chyba by nie wyszło:(

czemu nie, dziewczyno niektórzy zmieniają fryz co miesiąc. Myślę,że jak ta co teraz masz Ci się znudzi weź tamtą moją .Ja robiłam ją 2 razy i każdemu się podobało serio i to nie jest fryzura już od Barbi w końcu brunetka byś była i nic by nikt nie miał do Ciebie. Ale trzeba mocniejszy brąz lub mahoń wziąć do tego to lepsze robi wrażenie

pomyśle nad tym:)dzięki

Długo nie myśl , Tylko działaj ;-) , co tam idzie wiosna można zaszaleć ;-)

sie z Toba w 100%. jak czytam wypowiedzi "niunii" to mi sie słabo robi. zreszta juz sam jej nick mowi sam za sobie :-O

do moona zgadzam się a coś nie tak z moimi wypowiedziami????????????????????????

hehe, a ja jak przeczytałam 2 post niuni to normalnie z 5 minut szukałam różnicy w nicku, bo byłam pewna, że ktoś się podszył :D potem myślałam, że to prowokacja, ale kosekwencja wypowiedzi mnie przekanała, że niunia po prostu taka jest i tyle ;)

drugi post nie rozumiem który???? ja mam tylko jeden topik

dugą wypowiedź, jeśli nie rozumiesz tą, w której opisałaś swój styl...