Błagam co dajecie swoim kotom jeść?

Na blacie mojego kota stoją miski z : -mlekiem -whiskasem -granulki -świerzym ugotowanym rozdrobnionym kurczakiem -z wędzoną rybka -z mintajem lekko podgotowanym -z pokrojonym plastrkiem szynki -z whiskasem w garaletce -z kitiketem w galaretce i nic nie je, dziubnie czasem jak ptaszek odrobine... najchetniej pije tylko wode z kranu(musi być puszczona z kranu innej nie che). Kocica ma 8 lat.Nie wiem już co jej dawać, wczoraj np. stały też miseczki z jedzeniem, ale ona przyszła na stół gdzie stały moje smarzone pierogi z kapustą w środku i zaczęła je lizać a potem kawałek zjadła. ALe jak podrobiłam jej do miseczki to juz nie chciała, smakowało jej z talerza... Poradźcie mi cos bo nie mam pomysłów. Od razu pisze, ze nie lubi żadnych zup, nie znosi jajek, makaronu, czasem lubi jeść skwarki ze stopioną słoninka. Kot jest zdrowy. Co jeszcze podajecie?7

zdechle myszy, moj uwielbia!!

Moje koty wcinają wszystko - puszki (różnych firm), saszetki, ryby wędzone, suchą karmę, ser zółty (szczególnie uwielbiają ściągać mi go z kanapek), twarożek, wędlinę, a czasem nawet okruchy chleba :D

jajka z tego koszyczka co nie chciał poświęcić........

zawsze była takim niejadkiem? Bo jesli tylko ostatnio , to moze czas do lekarza? A tuńczyka próbowałaś? Zazwyczaj lubią.

A czy wasze kotki też nie lubią mleka? Mój od dawna tego mleka nie pije, no może mlaśnie odrobinkę. Twargu niet właściwie tak najlepsze jest dla niego od czasu do czasu lizanie pokrywek od jogurtów, a i lubi zawsze jak mama piecze ciasto , to siada przy stolnicy i łapie kulki ciasta jak jakieś wypatrzy - to to jeszcze by tonami zjadła...

O właśnie :) Tuńczyk, po w sumie dawno jej kupowałam - myśle że zje.Co do zdrowia to raczej wszystko ok. Zawsze jak ktos idzie do kuchni to leci na wyścigi i w strone swoich misek, no i ja jej kładę rózne rzeczy ale ona tylko powąch, coś tam ewentualnie dziubnie, ale tylko ewentualnie i potem to "zakopuje" i leci dalej. W każdym razie sytuacja jest zawsze podobna. Jak robie jeść psu to siedzi z nim na krześle i czeka a jak jej dam to samo, czyli np. drób to i tak nie chce. TO już nie wiem czym mam ją karmić, spróbuję tuńczyka.

poprostu twoj kotek ma za duzo w pupce ;) za duzo tych misek, moja kotka ma 3 miski: z woda, suchy pokarm i miesko z puszki-tylko tyle i nie daje tego jedzenia duzo bo wysycha a w upalne dni moze kisnac.

Mowement.....mialam ten sam problem! Po pierwsze nie dawaj kotu tylu misek na raz! Przyzwyczailas kota do wygody i stad marudzi! Swego czasu robilam ten sam blad! Ciagle stalo suche i masa innych rzeczy a moje kotki glodowaly! Zlikwiduj suche i mleko....(koty nie powinny pic mleka, zamien to na smietanke i stawiaj popoludniua a na noc chowaj)! Co do suchego....strasznie zapycha i mi sie nie raz zdarzalo ciagle wyrzucac inne jedzenie bo jesli juz po cos siegaly to po sucha karme! Jedzenie powinnas mu podawac przemiennie....stawiac trzy razy dziennie miske z jedzeniem....w malej ilosci i czekac az zje a jak nie to trudno! Ja swoje w ten sposob przeglodzilam i potem zaczely jesc normalnie...systematycznie wprowadzilam smietane a potem raz na dzien stawialam odrobine suchego i po godzince chowalam do szafki! Zdarzalo sie ze nie raz kroilam jakies mieso i rzucalam im na podloge-to wtedy chetnie jadly a wrzucajac je do miski, juz im tak nie smakowalo! Tak tez i w tym przypadku krojac rzucalam po kawalku malym dla kazdej zeby im smaku narobic i potem wiecej nie dostawaly...za to stawialam im jakies inne zarcie na ktore sie wyglodniale rzucaly! Kot powinien miec roznorodnosc...ja daje swoim whiskasa, sheba, friskies (zazwyczaj w sosie)....i tak jak rano wstaje a one maja pusto w miskach daje im whiskas (najmniej lubia ale jedza chetnie bo sa glodne)....potem friskies a na wieczor sheba (najdrozsze wiec najbardziej samkuje) i dzieki temu unikam wywalania czegokolwiek! Daje im 3-4 razy dziennie....i obie chodza najedzone a ja zadowolona ze kasy nie trace !

Mój żre suchą Royal Canin. Nie ma zbyt wielkiego wyboru, więc nie wybrzydza. Mięso, puchy, jogurty Frottis (i żadne inne) oraz wafelki jeszcze toleruje, inne potrawy uważa za niejadalne. No, jeszcze pałeczki do uszu i waciki całkiem sobie chwali... Woda najlepiej smakuje mu z kranu lub z wazonu z kwiatami. W misce już jest niedobra. Mleka kotu nie powinno się dawać, bo kot nie trawi laktozy. Jeśli masz wysterylizowaną kocicę nie powinnaś jej też dawać ryb. Kot dużo na raz nie je. Kilka razy dziennie skubie po drobince.

Jak moge dodac.....tu nie chodzi o to zeby mu dac cos co zje...czyli tunczyk bo problem nie zniknie! Tu chodzi o to zeby zmienic mu calosciowo system zywieniowy a jak zacznie mniej marudzic..to i na tunczyka zasluzy :P

Mam 2 koty i psa, pierwszy kot - indywidualista - wyżera tylko z whiskasa takie podłużne żółte paszteciki - brązowych nie ruszy za nic i je tylko to, żadna rybka, szyneczka nic, tylko suche i wybrane. Mój drugi kot preferuje tylko wątróbkę surową i w dodatku w całym kawałku, zeby sobie sam rozdrobnił, gdy czasem zapomnę kupić wątróbki jest w domu lament i cała noc nieprzespana tak płacze. Mój pies generalnie je wszystko - swoje - kota, nasze, ale za to boi się miski i muszę mu wszystko nakładać na podłogę - normalnie koszmar z nimi, i pomyśleć że pies i drugi kot są wzięte z ulicy, gdzie na pewno głodowały a teraz takie zachcianki mają że szok, ale nic nie poradzę na to - kocham je strasznie mocno. Pozdrawiam

Ja codzienni jej wymieniam wszystko tylko sucha zostaje, także jedzenie jest zawsześwierzutkie, bo zarówno psu i kotu codziennie coś świerzego gotuję, to mięsko, zawsze świerze makarony, ryże i kaszki. Co do suchej karmy :O jest pewnien problem bo ona sie prawie do niej "modli";). Sucha karma wg niej musi być. Jak zaczyna brakować, bo sie opakowanie kończy a nie ma jeszcze nowego to normalnie lata i gryzie w kostki i łydki :o.Nie tylko nas ale też psa :) jakoś tak sie nauczyła. Śmietany nie lubi strasznie.

oczywiście świeży a nie świerzy - za co przepraszam :)

płomykówka***** --- moja kotka była wysterylizowana, dlaczego nie można dawać takim kotkom ryb?

* Fruttis Mój ma zawsze miskę z suchym i miskę z wodą (choć z tej i tak nie korzysta:o). Z puchy dostaje na noc.

Mowement.....moje sie tez do niej modlily! Jak nie bylo to chodzily, jojczyly i az zal ich bylo! Starsza to nawet w zlosci mi posciel przez pierwsze dwa tygodnie obsikiwala! ALe stwierdzilam ze kot nie bedzie mna rzadzil i w koncu jakos ta strate przebolaly! Ja bylam tak zdesperowana ze nawet do lekarza z nimi polecialam i uslyszalam to samo...ze sucha karma jest jak najbardziej ok ale po pierwsze...nie wolno jej stawiac na caly dzien i ciagle kota tym pasc....po drugie daleko tym sklepowym do zdrowej karmy....teraz jak im daje to tylko royal cain....i mimo ze palaszuja miske we dwie cala...to potem nie ma problemu z jedzeniem innych rzeczy (ona tak nie zapycha a poza tym jest zdrowa)! Moje koty tez smietane pija jak im sie zachce...a ostatnio maja tylko wode! Skoro nie lubi smietany, to nie dawaj ale mleko tez odstaw...bo krzywde robisz tym kotu!

On i tak nie pije tego mleka :). Ale dzieki za te wszystkie rady czekam na następne :). Z tą suchą to tez musze coś pomyśleć. Bo rzeczywiście jak coś już ma jesć to najbardziej ciągnie ją do suchej a potem leci do łazienki i trzeba odkręcać kran i pije. Tak w kółko.

JedynaTakaNaŚwiecie fajne te Twoje zwierzątka, zwłaszcza kotek indywidualista. Pozdrowienia dla nich i dla Ciebie

moje koty wola surowe dobre mieso, wedline i ugotowane traktuja jak zepsute.

Moje też fajne , moje też fajne ;). Wiecie na codzień moje (kot i pies- pies wychował kota, teraz kot wychowuje czasem psa ;) ) to sie ganiają i bawią , ale jak pies idzie spać a kot by chciał z nim, to pies ucieka od niego. Za to zuważyłam ,ze są mocno ze sobą zżyte. Jak pies wychodzi kot zawsze czeka na niego na półce w przedpokoju, a jak np. pies zapiszczy to kot jes w mgnieniu oka i go obwąchuje czy na pewno nic mu nie jest :D, to samo jak kot wyda jakiś żałosny dźwięk - pies juz jest gotowy superbochater do obrony. Ale jak już wszystko ok to jak to w rodzinie, czubią się miedzy soba :).

Po kastracji zmienia się metabolizm organizmu i jakoś ryby szkodzą kociakowi na nerki. Trzeba by Morgaine zapytać o szczegóły.;)

Patrzcie co znalazłam :) http://www.koty.wb.pl/literatura/litera57.html

Boże,dlaczego stworzyłes mnie świstakiem a nie kotem...

Dzieki dobrze wiedzieć :) ale z tego co słyszałam to ogólnei nie powinno się za duzo ryb podawać, bo mają za dużo fosforu chyba i jest to niekorzystne dla wszystkich kociaków, nie tylko po strylizacji :)>

Mowement....no to jak nie pije mleka to sobie nim nawet glowy nie zaracaj-tym mlekiem :)....Ja nic wiecej nie poradze ale wiem tylko tyle ze dla tych marudnych kotow co to jesc nie chca....zlikwidowanie suchej karmy rozwiazuje caly problem! Jeszcze rok temu sama sie opieralam aby moim pociechom taka krzywde zrobic ale dzis sobie chwale i polecam! Z racji tego ze Royal Cain do tanich nie nalezy, jest to swieto kiedy dostana torche ale jak mam byc szczera to juz na nie nie robi ona takiego wrazenia....odzywczaily sie...teraz wola dostac wolowine pokrojona czy nawet sheba..

To jeszcze tam wyszukałam : *- tak naprawdę nie wolno podawać mleka kotom bo szkodzi, co najwyżej można podawać oseskom i małym kotkom do 4-5 tyg. życia ale tylko specjalne preparaty mlekozastępcze, w uzasadnionych przypadkach, przeznaczone dla psów i kotów i nie mające nic wspólnego ze zwykłym mlekiem krowim, czy jakimkolwiek innym. (zob. Weterynarz radzi)." ze stronki http://www.koty.wb.pl/literat.html http://www.koty.wb.pl/weterynarz_radzi.html

Dzięki dzięki dzięki :). Pomyśle o tej suchej karmie, ale wiem ,ze bedzie jak na detoksie i bede musiała chodzić też w ochraniaczach na nogach :).Psu też trzeba będzie założyć :).

Mowement.....no to ja zycze powodzonka! Wiesz dobrze ze tylko gryzie a nie sika gdzie popadnie....choc oba te zachowania sa meczace :P Mam nadzieje ze jesli to bedzie konieczne...kot detoks zniesie a i rodzina nie ucierpi :)

o mam znalazłam , może i wam się przyda: http://www.koty.wb.pl/weterynarz/wet_dieta.html