Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Zuzannka

Pytanie do facetów-w sprawie ślubu-powiedzcie co mam myśleć

Polecane posty

Gość Zuzannka

Jestem z moim facetem 5lat, od roku razem mieszkamy Jakoś się nam zyje, chyba nie najgorzej Staram się dbać o dom i mojego mężczyzne, moim zdaniem jestem bez zarzutu. Problem tkwi w tym, że mój mężczyzna, mimo iż już dawno skończyliśmy studia i dawno już pracujemy, nigdy ale to nigdy nie podjął tematu ślubu, naszej wspólnej przyszłości, ani nawet zaręczyn. Nie wiem co mam o tym myśleć, bo twierdzi, że chce być ze mną, kocha mnie, itp. Napewno nie szuka nikogo innego, to nie wchodzi w grę. Nie wiem co mam o tym myśleć, serio. Może któryś z panów mógłby mi wytłumaczyć tok myślenia mojego faceta???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdasdasd
no i dobrze robi, ja bym robił tak samo, po kiego mi jakiś papier, ma ciebie i to mu do szczęścia wystarcza, a ty nie potrafisz tego zrozumieć ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzannka
Tylko ja mam cały czas wrażenie że nie traktuje mnie poważnie, a jeśli tak to po co mi głowę zzawraca?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekajacy
a jak mu znudzisz sie to moze cie bez zadnych ceregieli zostawic , on nie kocha , czeka az spotka ta jedyna , ja tez tak robie bo na razie nie chce byc sam , czekam na moja Malgorzate , bede jej Mistrzem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzannka
czekający a ile Ty masz lat? Bo my po 26.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdasdasd
najpierw piszesz że cie kocha i nie myśli o nikim innym, a teraz że nie traktuje cie poważnie, dziwne to, może sama go zapytaj co o tym myśli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzannka
Czasami się zastanawiam, że MOŻE nie traktuje mnie poważnie skoro nie garnie się do ślubu. Już sama nie wiem co mam myśleć?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekajacy
a co ma wiek do rzeczy , 26 lat to dla mezczyzny zaden wiek , a ja jestem od was nieznacznie mlodszy , wierze ze ktoregos dnia ONA sie pojawi i zaczne w koncu kochac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzannka
jak dla mnie to wiek mam tu duże znaczenie jakbym miała z 19 czy 20lat to bym się napewno nie martwiła, w moim przypadku niestety zegar biologiczny tyka coraz szybciej :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekajacy
to ze nie garnie sie do slubu to nic nie znaczy , prawie zaden mezczyzna sie do niego nie garnie , slub rodzi zobowiazania , tak samo jak mowic komus ze sie kocha , ja nigdy jeszcze zadnej tego nie powiedzialem , obecnej tez nie bo musialbym sie okreslic , ona nie nalega i tak jest dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzannka
Z tym garnięciem sie to się nie mogę zgodzić Większość moich znajomych płci męskiej ze studiów już się pożeniła i to z pannami znacznie od nich mlodszymi. A co do słów o miłości, to coż słyszę je dość często i co.....nic. Więc może mi ktoś wytłumaczyć o co chodzi???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekajacy
26 lat to dla kobiety tez nie jest pozno , lepiej ozenic sie majac po 30 i wieksze pojecie o zyciu niz 20 lat i sie rozwodzic , ja mam prace , wlasne mieszkanie ale sam wiem ze rozumuje jak dziecko , to samo rodzice mi mowia ze jestem dziecinny , nie podolalbym rodzinie , dzieciom i obowiazkom z tym zwiazanymi , na razie mam proste i latwe zycie nie zamierzam go sobie komplikowac , twoj facet moze byc do mnie podobny , moze Cie kocha ale nie jest na to wszystko jeszcze gotowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×