Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość del-fin

Dziecko nie chce spać - POMOŻCIE!

Polecane posty

Gość del-fin

Witajcie, mamy ośmiomiesięcznego synka, jest zdrowy, pod stałą opieką lekarską...ale od prawie dwóch miesięcy nie śpi w nocy;( Mamy pewność, że powodem nie jest ząbkowanie. Ponieważ nie chcemy szprycować go chemią, stosujemy homeopatię. Nasza pani doktor poleciła kilka rodzajów granulek, niestety nic nie działa. Próbowaliśmy też innych metod, wszystkich polecanych przez znajomych, rodzinę, wyczytanych z książek (niespanie w dzień, obfite posiłki w ciągu dnia, jeśli potrzebuje - karmienie piersią w nocy, pojenie, a także niekarmienie w nocy przez ponad 2 tyg). W tym momencie po tym jak uśnie na noc, budzi się po 2-3 godzinach, po czym już przez całą noc jest niespokojny. Za każdym razem budzi się z płaczem. Widać, że chce mu się spać, nie ma ochoty na zabawę, nie jest aktywny; najchętniej zasnąłby spokojnie, ale coś mu nie pozwala. Leży z nami na materacu i na chwilę jakgdyby zasypia, po czym zaczyna popłakiwać i podnosi się. I tak do rana. Po tym jak wstanie rano (7-8), zazwyczaj mijają ok. 2 godziny i znowu zasypia. Śpi ok 2 godzin. W ciągu dnia śpi spokojnie i nie budzi się tak często z płaczem. Jeśli ktoś doświadczył czegoś podobnego z własnym dzieckiem albo słyszał o tym od zanjomych, będziemy wdzięczni za informacje:) może znajdzie się jakiś cudowny sposób na spanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polecia
Karmisz piersią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
też niedawno tak miałam, dawałam mu herbatkę tylko nie pamiętam jak się nazywa.nie jest w granulkach tylko w saszetkach i jest napisane na opakowaniu od 1 roku ale ja konsultowałam z lekarzem i aptekarzem i podawałam ją 10 miesięcznemu sunkowi .tylko nie pamiętam jak się nazywa ale postaram sobie przypomnieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość del-fin
Tak, karmię piersią. Ale próbowałam też nie karmić w nocy, najpierw w ogóle, a potem tylko poić. Parę dni temu się złamałam - miałam dość wstawania i niespania na stojąco...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja proponuje
może zrób mu masaż,ponoć uspokaja,delikatnie ręką po brzuszku w poprzek, ze 2,3 minuty potem połuż dziecko na brzuszku i masuj wzdłuż kręgosłupa,potem znowu w poprzek,ja dziecka nie mam ale przyjaciólka mi mówiła że to uspokaja,no cóż nie zaszkodzi spróbować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kojarzy mi się z \"rubinki\'napewno bardzo podobna nazwa,moZe komuś się kojarzy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość del-fin
Styna herbatka pomagała? dziecko ci spało? byłoby super gdybyś sobie przypomniała :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
możesz też dziecku w nocy podawać przegotowaną wodę to też działa po jakimś czasie dziecko nie budzi się na nocne karmienie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zpolka
No to ja miałam nocki spokojne...dziecko w łóżku z nami :w kolejńości : 1) mała córcia 2) potem ja a za 3) mną mąż.Jak tylko w nocy sie budziła i płakała to ja jej cycucha w usta... spokój.Nie jadła jak nie chciała ale czuła jakiś spokój i zasypiała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
naprawde pomagała jeśli sobie dziś nie przypomne to pujde jutro do apteki i zobaczę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ta herbatka
to nie jest taka z koprem??ale ja to chyab mozna niemowlaczkom podawac wiec pewnie nie ta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość del-fin
No my też próbowaliśmy z wodą przegotowaną, tak mniej więcej 2 tyg, i nic - ciągle się budzi (w odstępie 30 min); Bardzo ci dziękuję Stynu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zpolka
No nie musiałam.Po prostu było prościej dla nas wszystkich.Wyrko wielkie więc dzieciaczek pod ścianą nie zawadzał a ja miałam ją na oku i córa była zadowolona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nytora
Dzieci tak mają...becza i tyle. Nie szukajcie jakiś herbatek bo to głupota.Każda matka doświadcza braku snu nie ma złotego środka to kolej rzeczy u małych dzieci :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akukaraczej
Dawno temu w tv pewna pani doktor juz nie pamietam nazwiska podala taki sposob masazu pleckow, dla dzieci ktore maja problemy z zasnieciem. Poniewaz moje dzieci wlasnie takie byly ancymonki , wiec zastosowalam on masaz tzw "rolnika" ze skutkiem bardzo dobrym. Znalazlam link do strony gdzie sa opisy tego masazu i innych masazow relaksacyjnych dla dzieci: http://www.logopedia.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=152&Itemid=37

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pamiętam jeszcze żę to firmy phyto pharm9mam nadzieje ze dobrze napisaLam) to byL caLy zestaw cherbatek a mi chodzi o niebieska matki napewno ktoraś uzywała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość del-fin
nytora, hmmmm. Cóż, wiem że jak się ma malutkie dziecko to trzeba się nastawić na ogromny wysiłek; wiem też że niektóre dzieci mają taką osobowość że śpią w nocy prawie od początku, a inne do 3 lat budzą się na karmienie. Ale właśnie - na karmienie. Do ok 6 miesięcy mój Maks budził się na karmienie, jak dostał cyca to zasypiał i dla mnie to było ok. Natomiast teraz budzi się z płaczem i prawie w ogóle nie zasypia. Moim zdaniem to ewidentny objaw tego ze coś nie jest w porządku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam jak pisałam firma:phyto pharm, nazwa;RUBINKI\" \'senne oczka\" naprawde polecam dzieki tej herbacie przypomniałam sobie co to jest sen

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wszystko jest ok.nie ma się co martwić ,ja też tak miałam.przez jakiś czas dawałam mu tą herbatkę,potem ją odstawiłam a teraz mam spokój i całe noce moje .ale do roku się męczyłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość del-fin
Stynu, Bardzo dziękujemy ja i mój mąż:) od razu jutro idziemy do apteki i próbujemy... damy znać jak się sprawy potoczyły. My się kładziemy (póki mały jeszcze śpi;)) ale jeśli ktoś ma jeszcze jakieś pomysły to prosimy o wpisy! Jutro na pewno zajrzymy. Dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiedys...
kiedys ogladalam taki program, gdzie jakas babka-"znawczyni" uczyla rodzicow jak maja postepowac w takich sytuacjach. Otoz kiedy dziecko sie obudzi i nie bardzo chce spac, trzeba je wziac na rece ale w ogole nic do niego nie mowic, nie uspokajac glosem w zaden sposob, zeby nie rozbudzilo sie bardziej. Wiem, ze to trudne ale podobno skuteczne. Po jakims czasie, wystarczy tylko podchodzic do lozeczka (dziecko powinno spac samo-mozna mu zostawiac zapalona mala lampke) i poglaskac, zlapac za raczke, itp. ale wszystko robic bez mowienia. Nie powinno tez sie dostawiac do piersi, bo wtedy sie tak przyzwyczai, ze bez cycka nie zasnie. To nie sa moje rady, pisze tylko to, co widzialam-zebym czasem zjechana nie zostala. Ta rodzina, ktorej "znawczyni" pomagala rozwiazac ten problem byla bardzo zadowolana, bo dzidzia "nauczyla" sie sama zasypiac i meki nocne sie skonczyly. A, jeszcze jedno: do dziecka powinni wstawac zrowno mam, jak i tata. Powodzenia!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość meyken
mam nadzieję ,że noc przespana?:) ma 2 córki: 13 i 3 letnią. Starsza nie dała mi życ przez właśnie przez 8 miesięcy ,płacz i niepokój a ja po 2 godz. dziennie odsypiałam. Pewnego dnia (jak w bajce) dzieciątko dostało swój pokój i ja po prostu przestałam ją słyszeć...Ja wiem że to brzmi straszliwie ale taki jest fakt niestety. Zuzia po 2 nocy dała sobie spokój widzac zerowa reakcję Mamusi.ja byłam ,a raczej mój organizm tak wycieńczony,że ta jedna ściana więcej między nami zadziałała jak absolutny wygłuszacz a ja popadłam letarg taki,że nawet płacz własnego dziecka mnie nie obudził.Potwór...młoda byłam, może brak instynktu?.. po 10 latach obiecałam sobie ,że teraz będzie zupełnie inaczej. i wyobraź sobie ,że gdy na siłę asystowałam Gapci przy zasypianiu,okazało się ,że jej przeszkadzam...odczepiłam się od niej szybciutko. moje dzieci akurat ,potrzebuja ciszy i ciemności do spania i to cały sekret:) dzieci idą lulu to dom przynajmniej udaje że też.TV nie ma ,radio cicho ,światła gasimy.Zaśnie to sobie włączymy to i owo. Gapa dała czadu może z 5 razy? tak dla przyzwoitości he he! ale się nagadałam jejku! pozdrawiam, trzymam kciuki i zapewniam że kiedyś będą na pewno cudowne ciche noce!:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość del-fin
Witajcie:) No cóż - dzisiejsza noc nie różniła się niestety od poprzednich... nie zdarzył się cud i Maks nie podarował nam nawet 4 godzin ;) zmieniamy się: ja od wieczora do wczesnego rana, Grześ potem daje mi odespać do 9-10. No cóż będziemy próbować jeszcze... Jeśli chodzi o metodę tej "znawczyni" to mamy jej książkę (Tracy Hogg, "Język Niemowląt") i rzeczywiście jest cudowna i polecamy ją wszystkim rodzicom niemowlaków:) i oczywiście próbowaliśmy też tej metody: udało nam się odzwyczaić Maksa od usypiania na rękach dzięki niej, ale jeśli chodzi o spanie w nocy - porażka :( Meyken Przykro mi że doświadczyłaś aż takiego wyczerpania... i podejrzewam że prawie każda mama wie jak to jest być w takim stanie ze się nie ma siły wstać do swojego płaczącego dziecka. Ja na szczęście mam Grzesia który bierze na siebie sporą część trudu :) gdyby nie to to kto wie, mogłoby dojść do podobnej sytuacji. Zazdroszczę Ci, że już masz to za sobą:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość meyken
za sobą mam życie z niemowlakiem,ale za to przed sobą(juz od września...) zycie z gimnazjalistką i przedszkolakiem... 13 latki naprawdę dają bardziej w kość,maluszki przynajmniej mają różne miękkie części ciałka do wycałowania:))),spróbuj przytulić pannisko wyższe od ciebie o prawie głowę...ona składa się teraz li i wyłącznie z buntu i kościstych długich rąk i nóg:) trzymam za Was kciuki i życzę duuużo zdrowia i całej masy uśmiechów od dzidziusia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobra raba
Dlaczego budzi sie w nocy , a nie przebudza sie w dzien? Moze jest cos w powietrzu w domu : za duzo ogrzewania , za malo ogrzewania , za nala wilgotnosc powietrza , uczulenie na pizamke ? Pomyslcie czym roznia sie warunki snu w nocy z warunkami w dzien?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anieliczka
może to głupie ale może sprobuj tak jak pokazywali w serialu 'lost'? ;). Dziecko podobno nie lubi luzu, dopiero później ' w człowieku rodzi się potrzeba' wolności, a dziecko najlepiej usypia jak sie je naprawdę mocno i ciasno owinie w kołderke.... ale to tylko taka sugestia niesprawdzona ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
del-fin herbatka kupiona radze ją podawać tuz przed usypianiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość helo
mysle ze trzeba ustalic "rytualy" wieczornego zasypiania, codziennie te same czynnosci: karmienie, kapiel, ta sama muzyka, to samo swiatlo, ta sama godzina. Przemeczyc tak kilka dni i powinno sie uspokoic. Moja mala zasypiala tylko na brzuszku, wiec pozniej ja przewracalam ale wiem ze dzieci cierpiace na kolki itp tak maja (podobno dobrze im na brzuszku klasc poduszeczke wypelniona pestkami czeresni- tak wyczytalam w pewnym zagranicznym poradniku) mysle, ze bardzo wazne jest Wasze podejscie, wiadomo, ze jak z gory sie denerwojecie, ze nocka znowu bedzie nie przespana to dziecko to czuje..; Moja np do okolo 4miesiaca strasznie codziennie przy kapieli sie darla, to nawet nie byl placz tylko krzyk; tez probowalam wszystkiego i z chwila kiedy jej mowilam: chodz idziemy pokrzyczec w wannie i podchodzilam na luzie do tej koniecznosc jakos sama przestala "walczyc"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×