moja dziewczyna nim się poznaliśmy brała udział w rozbieranych pokerkach

muszę przyznać, że jestem zszokowany tą wiadomością ... jakoś trudno mi sobie wyobrazić, że jej negliż jest publicznie znany. Nie wiem co o tym myśleć ? Napiszcie jak to jest z udziałem kobiet w pokerakach rozbieranych. Czy to częste ? Ile z was coś takiego zrobiło ?

ale zadkomcos tracilam trzeba umiec grac:P:P:P

w kobiecych psychikach tkwi pewna potrzeba ekshibicjonizmu ... w niektórych więcej niż przeciętnie.

ja czesto gralam w pokerka i nie zawsze konczylo sie tylko na rozbieraniu ;)

sugerujesz, że seks jest kontynuacją roznierania ?! Co to za wulgarna zabawa ? Kto to propaguje ? Czyżby femistki usiłujące rozbić wartości w imię rozpusty ?

dlaczego zaraz wulgarna? wszystko jest dla ludzi :)

ooo, ja też często gram w pokerka rozbieranego.... a jak myślisz co dalej? naprawdę sądzisz że po grze wszyscy ubierają ciuchy i rozchodzą się do domu? hahahaha wtedy wszyscy są rozgrzani i większość naga, więc ..... :) mmmmmm..... lubię to

wybacz ale twój sposób rozumowania bardziej właściwy jest światu szympansów bonobo niż naszemu, ludzkiemu. W świecie bonobo też samiczki robią to z każdym i wszędzie, najlepiej za banana.

a ja wiedziałem : kobiety to dziwki

a nie można czegoś robić dla samej przyjemności? A Ty na serio wierzysz że Twoja dziewczyna rozbierała się a potem bez niczego, po grze się ubierała? Na serio w to wierzysz?

jezyka na takie głupie siksy.

Negliż publicznie znany ? , to były przedstawiane jakieś reportaze w pisemkach dla panów, a gdyby kilka razy odwiedziła plaze dla naturystów i ktoś przypadkowo lub ukradkiem ją zfotografował , to tez miałbyś powód do zgorszenia ? Widocznie , nie dla Ciebie ten typ kobiet , albo odwrotnie, i nic na to nie poradzisz. Czy to powyższe jest gorsze od normalnego kochania sie , czy choćby pieszczenia piersi , dla Ciebie może tak. (to było do autora)

negliż w bezpośredniej obecności kogoś to intymny komunikat, a jeśli intymność dla kogoś może być publiczna ...

ja też zazwyczaj rozbieram się za banana, czasem za kiwi

mam 2 śliwki ... pasuje ?

dwie to za mało, za cztery nie byłoby problemu