jedzonko charakterystyczne dla innych niż Polska krajów

Kiedy byłam w Belgii u pewnego małzeństwa jedlismy na sniadanie rogaliki (takie francuskie). Obok stała miseczka z dżemem i można sobie było ów rogalik zamoczyć. Jestem ciekawa co się jada w innych krajach na śniadanko itd. Piszcie, ale tylko potwierdzone w praktyce informacje,a nie dane z google :-)

W Hiszpani na śniadanie jada się takie małe babeczki i popija kawą.

we wloszech na sniadanie jada sie mleko z biszkoptami, fuj

W Stanach : Jajka sadzone z prazonym boczkiem toast zamoczony w zozbeltanym jajku i obsmazonym na patelni odsmazone na ttuszcu ziemniaki pokrojone w plastry Pancakes (taki racuch ) z syropem klonowym Odsmazane cieniutkie kielbaski Wiadro dzemow Konewka kawy Konewka mleka No niestey szczupli nie sa

Na sniadanie: - magdalenki (to te malutkie babeczki, o ktorych ktos pisal wyzej) - chleb (ktory wyglada jak bagietka) z oliwa z oliwek - chleb z oliwa z oliwek i cukrem (dzieci to lubia) - herbatniki - owoce -chleb z pomidorem zmiksowanym z oliwa z oliwek i sola (wychodzi taka czerwona ciapka, nawet dobre) - churros z goraca czekolada, to takie cos smazone w oleju, w smaku przypomina moze ciut paczki, ale wyglada calkiem inaczej, taki zawinieta rurka - croisannty (nie wiem jak sie pisze) - kawa przewaznie z duza iloscia mleka - platki kukurydziane z mlekiem - soki - chleb z pate (mniej wiecej pasztetem) Oczywiscie nie wszystko razem, przewaznie sniadanie jest na slodko plus owoc, blee.

Na Słowacji - haluszki - takie serowe kluseczki z sera oczywiście owczego - super ! Na Litwie - cepeliny, pyzy ziemniaczane w kształcie rzeczywiscie zeppelinów (sterowców) z nadzieniem mięsnym - też rewelacja ! W południowych Niemczech i Alzacji - Spätzle, taki gruby nieco pulchny, krótki makaron - z sosem i mięsem, niezły! W Anglii - pudding, wg mnie taki kisielo-budyń z owocami - dobre !

Brazylia: ryz i gotowana czerwona fasola - obowiazkowo. Poza tym wszelkiego rodzaju makarony, krem z kurczaka jako sos do ryzu, salatka ziemniaczana z majonezem (na obiad, do ryzu i fasoli oczywiscie) :D Hiszpania: tortilla de patata (omlet z ziemniakami, calkiem dobry, nawet kanapki z tym jedza), paella (ryz z owocami morza, czasem z kurczakiem), gazpacho (zupa na zimno z pomidorow, papryki, ogorka, czosnku i cebuli, pycha i swietnie orzezwia w gorace dni), wszelkie rodzaje zup-kremow i oczywiscie makarony.

bagietki z serem twarogowym??heheh...no nie ma tu twarogu..hehhehehe narodowym daniem dla rodzicow z malymi dziecmi przynajmniej raz w tyd Mc Donalds

rozciapana owsianka na wodzie, mleka i w ogole nabialu nie uzywaja, chyba ze mleko sojowe, pievczywatez nie ,pikle w obrzydliwych smakach - gorzkie ,slone ( w sumie 5 smakow - to cala ideologia, nic wstretniejszego nad chonskie sniadanie),a, jeszce brunatne jajka na twardo., takie niby stuletnie Oprocz tych wstretnych sniadan jedzonko jest pyszne

dodam jeszcze Turcję - biały ser (coś jak feta), pomidory, oliwki zielone ( z pestkami - ble), jajko gotowane, dżem, miód,chleb. Oni to jedzą wszędzie to samo i codziennie to samo na śniadanie :) Do tego kawa lub herbata (bardzo mocne). CZasami ayran - taki nasz kefir tylko lekko słony, pyszniutki. W Egipcie bardzo podobnie. W Londynie jadłam tosty takie ogromne, że 2 to jak u nas 4. CZęsto też jajka sadzone z kiełbaskami podsmażanymi lub bekonem usmazonym na krucho. Na ulicy natomiast buła taka jak od hamburgera z dodatkiem np. takich odsmażanych ziemniaków co u nich nazywa się bubble (nie pamiętam czy tak akurat sie pisze), jajecznicą i oczywiście sosem brązowym. Do tego oczywiście kawa z kawiarki lub kupiona w najblizszym Starbucks. A francuskie rogaliki jeszcze ciepłe przebijają wszystko. Mi nawet 6 było mało. DO tego dżemik i kawusia pyyycha!!!! W Niemczech często jem precle słone takie jak do piwa z grubą solą na wierzchu. Są też takie bułki. Ogólnie jednak podobne sniadanie jedzą jak u nas.

To jeszcze dodam typowe tradicional English breakfast: jajko (sadzone, w koszulce lub jajecznica - robiona w mikrofalowce), smazony w oleju chleb tostowy, grillowany pomidor, boczek (pyszny!) i kielbaska (bleee...), hash brown - takie cos ziemniaczane w panierce, gotowane pieczarki i fasolka. Oprocz tego platki lub muesli z mlekiem, tosty z dzemem, no i kawa lub herbata. Moze byc sok. Mysle, ze jednak rzadko kiedy jedza to w domach, bo takie sniadanie jest jak obiad, choc niektorzy ponoc tak jadaja. Czesto jedza tez kanapke z tym ich boczkiem, boczek jest pyszny, ale chleb tostowy, na dodatek klada do tego maslo i brazowy sos.